Skocz do zawartości

Pani 50 lat, nie pytajcie :(


Rekomendowane odpowiedzi

W momencie ciężkich chwil ( załamanie nerwowe + depresja ) pisałem z jedną panią przez internet no i tak postanowiliśmy się spotkać ( po prostu na spacer) później się zaczęło trochę więcej, pani jest psychologiem :(, zaczęła mi mówić tam że niby jestem przystojny, wspaniały, męskie etc. itd ( miałem wrażenie, że po prostu mnie urabia widząc, że mam ultra niską samoocenę i zero pewności siebie co wprost mówiłem i praktycznie zero doświadczeń z  kobietami mimo wieku) zrobiło się to trochę chore.

 

Panie z 4 razy zrobiła mi laseczkę, no wiecie nie byłem w najlepszej psychicznej formie. 

I później chciała mnie zabrać do jej siostry na spotkanie rodzinne mówiąc, że mi zrobiła przyjemność, więc teraz niech ja jej zrobię ( nawet w jej wieku i przy jej wyglądzie nie ma darmowej laseczki hehe, dodam jeszcze stękania, że nikt nigdy nie dbał o jej potrzeby, dodam, że z pani niezłe ziółko się okazuje dwa razy mężatka, ma dziecko jednego męża sprowadziła z jakiegoś ciemnego lądu i on wykształcił się i spierdzielił do młodszej + bycie chyba z dwa razy kochanką żonatego faceta, oczywiście on ciągle powtarza, że nigdy nie miała szczęścia, i mówi, że żadnej kobiecie by tego nie zrobiła ( czyli bycia kochanką zajętego faceta), gdy ją pytam czemu była kochanką, to ona na to że tamten związek był tylko na papierze :)) 

 

Pani się kreuje na delikatna, wrażliwą romantyczkę, ale wiadomo, sytuacja jest dziwna różnica wieku 16 lat, obecnie przyjeżdżam do niej, śpimy razem ( bez żadnych akcji ), tylko, że z racji wieku pani nie najlepiej pachnie w nocy i chrapie. Jak delikatnie zerwać relację ? 

Jej syn jest w areszcie, czekać aż wyjdzie mniej, więcej do końca września, ale to w tej kwestii wydaje się daleko. Czy po prostu zaprosić na spacer i powiedzieć, że ta relacja już nie jest dla mnie, poza tym teraz to nawet chyba mnie zfreindzonowała, pisząc, że fajnie się ze mną gada, dziękuje, że jesteś i inne pierdoły. 

  • Zdziwiony 2
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co jak co, ale widziałem ostatnio całkiem niezłą 50-tkę u mnie w sklepie osiedlowym. Jednak to była jakaś fit pańcia, biegi, maratony i te sprawy. 

 

Jeśli chodzi o Ciebie to brat Wielmozny dobrze Ci radzi. Ciągnie Cie do jakiejś patologii. Syn w areszcie? Stara dupa w łóżku? I to jeszcze jakaś zaburzona po dwóch małżeństwach? Chłopie spadleś na samo patologiczne dno rynku matrymonialno seksualnego.

 

Była chociaż dobra w łóżku? Wgl chociaż ładna? 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, NiesamowitySzymi napisał:

Jak delikatnie zerwać relację ? 

"Wiesz co, przez przypadek nie zauważyłem, że stary raśpel z Ciebie, żegnam"

A tak na poważnie, stary idź na terapię i zrób sovie przerwę, ja trafiam na zaburzone laski, ale Ty to jesteś mistrz ceremonii przy mnie :D

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy dobrze radzą, uciekaj z tej patologii czym prędzej plus terapia, żeby podnieść psyche. 

Ja jestem od Ciebie starszy (rocznik 79), a jakiś czas temu u mnie próbowala szczęścia  kobita  50+ (rocznik 65 zdaje się), fryzjerka w dodatku, ale uciąłem znajomość od razu jak zobaczyłem, że "coś jest na rzeczy". 

Edytowane przez Avanti!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopie, zachowaj się elegancko i subtelnie powiedz prawdę (w dyplomatycznych słowach) : podziękuj za wspólnie spędzony czas, powiedz, że chcesz skupić się na rozwiązaniu swoich problemów i nie jesteś w stanie kontynuować tej znajomości.

Skoro to doświadczona kobieta i 'psycholoszka' , to powinna docenić otwarte postawienie sprawy, a nie jakieś gierki. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Jaśnie Wielmożny  Tak, właśnie czekam na terapie, jednak rzeczywiście zapomnę o wyjazdach za granicę, dopóki nie skończę tej terapii. Thx za zainteresowanie.

 

@rycerz76               No wiesz co?! Gadający kot, mam niską samoocenę, nie pomagasz :)

 

@Ragnar1777         Zgadzam się, że to ostro dwa rozwody z tym jakiegoś cygana sprowadziła. Mogę nie odpowiadać na pytanie czy ładna i czy dobra w łóżku :)

 

@Turop                 Taa , sam jestem zaburzony z lekka jak widać, ale fakt dłuuuga przerwa od jakichkolwiek relacji jest wskazana.

 

Tylko hmm wiecie, ona mogłaby załatwić pracę, co prawda nie jakąś super, ale coś nowego, więc może poczekać? Po prostu taka rozkminka

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, NiesamowitySzymi napisał:

spotkanie rodzinne mówiąc, że mi zrobiła przyjemność, więc teraz niech ja jej zrobię

Ech ten handel.

 

47 minut temu, NiesamowitySzymi napisał:

tylko, że z racji wieku pani nie najlepiej pachnie w nocy

Wow, przyjeżdżaszz tam za karę?

 

49 minut temu, NiesamowitySzymi napisał:

Jej syn jest w areszcie, czekać aż wyjdzie mniej, więcej do końca września

Ooo spoko syn - może lepiej odetnij się od tej rodzinki w miare szybko, np. dzisiaj.

 

51 minut temu, NiesamowitySzymi napisał:

Czy po prostu zaprosić na spacer i powiedzieć

Albo zniknąć, odezwac się smsem po miesiącu pisząc ze nie możecie tak robić, co ludzie powiedzą, nie chcesz jek ranić ale nic z tego nie będzie. 

 

Mam nadzieję, że nie wie gdzie mieszkasz.

 

8 minut temu, Komti napisał:

doświadczona kobieta i 'psycholoszka' , to powinna docenić otwarte

W pracy psycholoszka, w domu zraniona anielica wymagająca dostrzegania jej potrzeb. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, NiesamowitySzymi napisał:

Tylko hmm wiecie, ona mogłaby załatwić pracę, co prawda nie jakąś super, 

Nie wiąż się z nią w żadne układy. 

 

1 minutę temu, NiesamowitySzymi napisał:

 No wiesz co?! Gadający kot, mam niską samoocenę, nie pomagasz

Pani Ci tę samoocenę zdepcze niedługo jeśli się jej nie podporządkujesz. Doświadczenie z bad boyami, teraz druga młodość z młokosem-prawiczkiem.

 

Ona Tobą  manipuluje, przykro mi, odetnij się od niej, terapia i zero bab na rok 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, NiesamowitySzymi napisał:

Tylko hmm wiecie, ona mogłaby załatwić pracę, co prawda nie jakąś super, ale coś nowego, więc może poczekać? Po prostu taka rozkminka

Czego nie rozumiesz w słowach sp***** z tej sytuacji dla własnego dobra? Ma ci załatwić tekę premiera, że tak ci zależy?

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Imbryk   Dokładnie stary handel kumasz w jej wieku i z jej aparycją, ja się nigdy nie nauczę myślałem, że to tyczy młodych, ładnych lasek, to bym zrozumiał ehh. Od tego momentu już nic nie chciałem z tych rzeczy. Umówiłem się z panią na czwartek pani ma L4, podjadę oddam jej książki, z 3 mam pożyczone i zakończę relację. Thx za radę również dotyczącą pracy, poza tym jestem od pani 16 lat młodszy, szczupły, bez nałogów,  trenuję wyżyłowany, opalony 182 i te inne tegesy co to niby SMV podnoszę :) a pani z nadwagą i podwójny podbródek bez chęci na zmianę diety chodząca cukrzyca, sorry ale gdybym ja miał dostęp oprócz roksy do 16 lat młodszej to chociaż jakby to miało trwać krótko to, bym się starał eghh, nigdy nie zrozumiem świata :).

 

15 minut temu, Imbryk napisał:

W pracy psycholoszka, w domu zraniona anielica wymagająca dostrzegania jej potrzeb

Stary dokładnie, co ona za rzeczy gadała to dla waszego zdrowia nie będę cytował, ona mimo wieku, wagi, syna myślała, że nadal jest hot. 

Ps. Terapia ma być w ciągu roku potem z dwa lata uczęszczania na nią wiec kobitki mam zamiar darować sobie na najbliższe 3 lata, oprócz Roksanek, raz na jakiś czas.. nie jestem idealny ;)

 

@rycerz76 Też jakoś mam przeświadczenie, że to ona jakoś mną podwyższała swoją samoocenę, oraz manipulowała, żebym to może chciał doświadczyć jakiś pseudo szczerych uczuć od niej i akceptacji. Oczywiście gatki świadczące o tym, że jest inna niż wszystkie ale te rozwody i romanse, to nie trzymają się kupy, i płakała że jest niby samotna, a jak nic nie robiłem z "tym jej płaczem", bo niby co miałem robić, to przestawała.

 

O jej synu napiszę osobny, krótki wątek ponieważ parę rzeczy też tam nie kumam a może to będzie przestroga dla niektóych.

 

@Jaśnie Wielmożny  Hehe, no o tece premiera nie wspominała, dzięki za kubeł zimnej wody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie czasy - facet może być z wyglądu 7/10 wzrost powyżej 180 cm, w miarę wysportowany i może wcale nie mieć pozytywnych sygnałów od kobiet (z różnych względow), młoda kobieta do 30tki może być przeciętna 5-6/10 mina księżczniki, może nie potrafić nawet się wysławiać, a i tak raczej nie ma opcji, że nie będzie wyrywana :) 

Edytowane przez Avanti!
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Avanti!  Stary miałem o tym pisać post co, do pań 30 + jeszcze + bęki. Znam takie z trzy tylko na cześć z widzenia, każda ma gościa który nie dość, że przygarnął babkę z dzieckiem, to dymają na budowie w sezonie po 10h plus soboty, wieć na hajsik też nie narzekają, ja w ten mit o paniach i ścianie to mało wierze ( dodam, że panie mają nadwagę + dwie pracują na kasie o trzeciej nie wiem)

Ostatnio biegam w parku, patrze idzie gościu taki wiecie koko-loko cały wydziargany, masa była opalony, modne ciuchy z panią +size, z krzywymi nogami. 

Panna 30+ nie znajdzie księcia, ok, ale zawsze beciak się znajdzie nie ten, to kto inny coraz częściej odnoszę takie wrażenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Po prostu nie wierzę, jak można podrywać starą raszplę 16 lat starszą. Po prostu na wymioty mnie bierze. I jeszcze śmierdzi w łóżku. Człowieku ogarnij się. Idź do psychologa na psychoterapię i zrób ze sobą porządek. Tak na początek.

 

Jedyna słuszna różnica wieku 16 lat to jest w drugą stronę. To kobieta może być 16 lat młodsza od faceta. I wtedy to gra najlepiej.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Bohun  Hehe, już tłumacze, spokojnie to tylko źle wygląda. Otóż na roksankach byłem w ciagu 7 lat zaledwie 8 razy ostatni raz z 2,5 roku temu, i po protu od poprzednich wakacji wkręciłem sobie, że chciałby jakieś 'bliższej', 'prawdziwej' relacji. Po prostu złapałem doła, że nigdy nie byłem w związku.  Pisałem z tą panią od listopada gdzieś tak zeszłego roku, i tak to się zacieśniało.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedz wprost że dziękujesz. Nie mniej nie widzisz  przyszłości z panią która mogłaby być matką..

Zresztą, ona nie musi wcale mieć poważnych zamiarów wobec Ciebie.

Załamany facet nie jest dobrym targetem. No i ta różnica wieku. Fajna zabawka do łóżka, ale związek?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Avanti! napisał:

Takie czasy - facet może być z wyglądu 7/10 wzrost powyżej 180 cm, w miarę wysportowany i może wcale nie mieć pozytywnych sygnałów od kobiet (z różnych względow),

Bo wygląd to nie wszystko, już to było wałkowane wiele razy na forum, wygląd to tylko taki kredyt na początek, na rozkręcenie "interesu", najważniejsze jest to mityczne COŚ, nazwijmy, ze to charyzma, pewność siebie, wyluzowanie albo psychopatia  w każdym razie to co powoduje motyle w brzuchu u każdej kobiety, jeśli tego nie masz, jeśli jesteś wrażliwym i nie daj Boże zakompleksionym facetem to wygląd wiele ci nie pomoże. Osobiście znam wiele przykładów kolesiów z metra ciętych albo łysych z krzywymi nogami, za którymi atrakcyjne laski się ślinią, wszystkich tych kolesiów charakteryzuje duża pewność siebie, brak jakichkolwiek oporów w kontaktach z kobietami itd Znam też przykład w drugą stronę, koleś - wokalista znanej kapeli z czasów PRLu i Jarocina, bardzo atrakcyjny, właściwe mógł mieć każdą pannę w Jarocinie a trzymał się panny, która jak sie później okazało dorabiała mu wielkie rogi, koleś bardzo miły, dobry i wrażliwy chłopak do rany przyłóż - to jego błąd.

  • Like 1
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.