Skocz do zawartości

Faceci po rozwodzie - luźne przemyślenia pań!


Rekomendowane odpowiedzi

22 godziny temu, calandra napisał:

Osobiście też uważam, że jeżeli miał on ślub kościelny to jego pierwsza żona zawsze pozostanie jego żoną.

Nie mieszam w życiu innych kobiet.

No proszę jak szlachetnie i honorowo.
Jesteś katoliczką?

Wiesz to fajnie brzmi, ale mógłbym Ci postawić konkretne winko.
Postawiłbym winko, że gdyby pojawił się dobry zawodnik alfa, to nim byś się zastanowiła, że to rozwodnik, to już dawno leżałabyś naga zdyszana po sexie z nim.
Kobiety tylko gadają, bo se gadają, a robić nie ma komu :P 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Androgeniczna napisał:

@Ragnar1777

Ja teraz jestem z facetem któremu laski sie pchały i dalej pchaja do łózka. Długo sie zastanawiałam zanim z nim do czegos doszło a z tego co piszesz powinnam szybko mu dac

Liczy się efekt końcowy. Finalnie mu dałaś i to pewnie z połykiem :P

 

Być może działał tu też inny mechanizm. Strach przed odrzuceniem, konkurencją? Swoje lata też masz. A mózg świadomy(on ma wiele kochanek, nie chcę być jedną z wielu, nie chcę zostać potraktowana jak przedmiot) zawsze koliduje z tym podswiadomym(instynkty, nawyki, nałogi, czyli silny samiec, wartościowy społecznie dlatego inne się pchają i walczą o najlepszy kąsek, a ja też chcę mieć najlepszy kąsek ). 

Jesteście proste aż głowa boli. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Ragnar1777 napisał:

Wiesz to fajnie brzmi, ale mógłbym Ci postawić konkretne winko.
Postawiłbym winko, że gdyby pojawił się dobry zawodnik alfa, to nim byś się zastanowiła, że to rozwodnik, to już dawno leżałabyś naga zdyszana po sexie z nim.
Kobiety tylko gadają, bo se gadają, a robić nie ma komu :P 

Widzę, że oceniasz ludzi swoją miarą, gratuluję ;)

 

Mam swoje zasady, których się trzymam. I każdy kto mnie zna, wie o tym. Inni nie muszą hehehe ?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Ma_ napisał:

za dużo alkoholu i zanik świadomości

To ma byc usprawiedliwienie zdrady? A moze jeszcze do buzi to nie zdrada, bez calowania,na delegacji,po ciemku,od tylu i jeszcze w ch... pretekstow by sie usprawiedliwic. A,jedna taka to nawet stwierdzila ze ona nie zdradza bo niczego nie obiecywala partnerowi,ktory z nia mieszkal. Kurwa ona ciagnie innemu, a facet jej w tym czasie trawnik kosi.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, karhu napisał:

To ma byc usprawiedliwienie zdrady? A moze jeszcze do buzi to nie zdrada, bez calowania,na delegacji,po ciemku,od tylu i jeszcze w ch... pretekstow by sie usprawiedliwic. A,jedna taka to nawet stwierdzila ze ona nie zdradza bo niczego nie obiecywala partnerowi,ktory z nia mieszkal. Kurwa ona ciagnie innemu, a facet jej w tym czasie trawnik kosi.

Przepraszam ale majaki jakieś rodem z gwiezdnych wojen. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, calandra napisał:

Widzę, że oceniasz ludzi swoją miarą, gratuluję ;)

 

Mam swoje zasady, których się trzymam. I każdy kto mnie zna, wie o tym. Inni nie muszą hehehe ?

Nie. Po prostu wiem jakie są kobiety. 

Wy nie macie zasad. 

Zasady to męska sprawa, nie babska :P

Podobnie jak honor ?

  • Dzięki 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ogóle co to za temat "faceci po rozwodzie luźne przemyślenia pań" równie dobrze można walnąć analogiczny temat "facetki po rozwodzie luźne przemyślenia panów"

o ile facet po rozwodzie to zazwyczaj zdziwiony obrotem sprawy biały rycerz w lśniącej zbroi wyruchany bez pardonu przez swoją białogłowę o tyle facetka po rozwodzie to killing-sex maszyna, która dopiero nabiera rozpędu i apetytu na więcej, taka facetka to wiele ciekawszy obiekt do analizy i luźnych przemyśleń nie tylko panów, napływ masy tłuszczowej, kolejne dziary na udach, kolejny wagon wypalonych light-fajek, kolejna zgrzewka wypitego piwska z Biedry, kolejne impry z psiapsiółkami, kolejny partner, kolejny konkubent, kolejny bolec, kolejny gówniak, kolejne 500+.

Edytowane przez Ace of Spades
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, Ragnar1777 said:

Zasady to męska sprawa, nie babska :P

Podobnie jak honor ?

To bez sensu logiczna rozmowa z kobietą, przecież one w rozmowie są najbardziej logiczne szkoda, że później nie w realnym życiu.

Tak mi się przypomniało;

 

 

Widziałem i widzę to w życiu także już nie zwracam uwagi na gadaninę kobiet tzw pierdololo, co polecam też innym braciom.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, MalVina napisał:

Tak sobie wmawiaj ? 

MalVinko nie zgrywaj gierojki przed samcami ?

 

Kobiety nie mają zasad, honoru, nawet nie mają własnego zdania. Kobiety mówią to, co jest w modzie ich "social circle". Gonzalo Lira(CRP - wyjątkowo praktyczny kanał Red Pill) poruszył ten temat w swoim filmie "Women have no principles". Polecam obejrzeć by poznać głębiej siebie ;)

 

YouTuber miał nawet zatarcie z lewacką youtuberkom, która poniekąd przyznawała mu w niektórych kwestiach rację odnośnie lewackiego absurdu. Jednak mimo to, ona nadal będzie pierdolić social justice warrior feminist's bullshit, ponieważ wszyscy jej "przyjaciele" to leftyści. Ona musi to głosić by nie zostać wypieprzona z grupy społecznej. A najgorsze co może spotkać kobietę, to wykluczenie społeczne. To jest raz. 

 

Dwa - moje osobiste doświadczenia. 

Pancia(19 lat) mi mówi z bulwersem na ryju, że facet pod 30-stke to dla niej stary dziad. Co się dzieje miesiąc później? Poznaje typasa 27 lat w miarę ogarnietego życiowo i finansowo. Zmiana o 160 stopni :)

A i cipka również zmiana o 160 stopni Celsjusza :) Ja nawet do tematu nawiązałem. Jej odpowiedź brzmiała "Rzeczy się zmieniają".

 

 

 

A ja przetłumaczę na męski:

Hormony się zmieniają to raz, a dwa nie wiem co czuje ?

 

Trzy kobiecy honor. 

Tu powiem krótko. 

Kobieta potrafi się z kimś umówić na dany dzień na daną godzinę. 

Lecz gdy jej hormony dadzą odczucie, że jej się nie chce spotkać, to laska potrafi po prostu albo olać bez słowa i odezwać się np jutro albo przynajmniej powiadomić i wymyśleć wymowkę czemu nie może. 

Co robi honorowy Mężczyzna? 

Idzie na spotkanie mimo lenistwa/zjebanego humoru/śmierci kota/wpisz co chcesz.

 

 

 @calandra Pewna youtuberka zajmująca się relacjami damsko męskimi przyznała, że jej słowa i gusta nie mają znaczenia. Ona woli wysokich blondynów, młodych(to jestem w typie tej pani ?) a zabujała się po uszy w średniego wzrostu brunecie po 40-stce. Mówiła, że żaden facet do teraz nie wywołał u niej takich emocji. Dlatego niepotrzebnie się ograniczasz swoim myśleniem, które i tak nie ma znaczenia. Bo zrobisz jak ci hormony powiedzą, podobnie jest z kobiecym światopoglądem. 

 

 

Różnimy się diametralnie od kobiet. 

My faceci jesteśmy honorowi, stabilni, z zasadami, konkretnie, decyzyjni, uczciwi i gotowi do poświęceń. 

 

To u nas na forum przeczytasz jak to my mężczyźni sie poświęcamy, a zwłaszcza dla was. Jeden z braci pisał jak zapierdala 12h jak nie więcej by utrzymać rodzinę. Typ nawet w domu nie śpi tylko w samochodzie. A co robi jego Żona przedstawicielka twojej płci? Opierdala go, wyzywa się bo nie potrafi sobie poradzić z jednym dzieckiem(chuj, że moja prababka wychowywała 6-ciorga), zamiast być mu wdzięczna i stopy całować, że dzięki niemu ma gdzie mieszkać i za co kupić jedzenie czy nawet głupie ciuszki. 

To jest właśnie męskie poświęcenie, dumą i honor! 

No. 

 

No proszę @rycerz76 nawet udostępnił film o którym napisałem w poście xD

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez Ragnar1777
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Ragnar1777 napisał:

Kobieta potrafi się z kimś umówić na dany dzień na daną godzinę. 

Lecz gdy jej hormony dadzą odczucie, że jej się nie chce spotkać, to laska potrafi po prostu albo olać bez słowa i odezwać się np jutro albo przynajmniej powiadomić i wymyśleć wymowkę czemu nie może. 

Nie obrażaj tych niebiańskich istot!! mizoginistyczno świnio!

 

af8c2896f848d.png

Dwa tygodnie umawiania się, a na 3h przed spotkaniem to co wyżej :D oczywiście żadnej niedzieli nie było ;) 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Ragnar1777 już na pierwszy rzut oka widać, że pcha je owczy pęd. Przykład? Moda. Dalej, kretyńskie trendy w czymkolwiek, dopasowanie swojego zdania do aktualnej wiekszości. Ile razy słyszałem "nie masz racji. Wszyscy myślą inaczej, niż Ty" (w towarzystwie). Najlepiej jak ktoś na moje uwagi przyznał głośno mi rację, albo jeszcze dosadniej powiedział to co ja, to następowował moment konsternacji, morda w kubeł i badanie ile jeszcze osób zmieni zdanie. Ptasi móżdżek pracował..ale nie nad własnym zdaniem, tylko jak tu się dopasować do bardziej prestiżowej grupy. 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Także dziewczyny tak jak widzicie. 

Może napisałem pod wpływem emocji, ale ja tego nie wymyśliłem.

Własne doświadczenia i doświadczenia innych. 

Już dwóch braci odniosło się do mojej wypowiedzi bo przeżyli to co ja a nawet i więcej. 

 

Niestety, ale nie próbujcie udawać mężczyzn bo i tak hormony zrobią swoje, a wy potem wychodzicie na idiotki, głupio wam i potem się przez to źle czujecie. Raz, że wyszlyscie na idiotki, a dwa, że walczycie ze swoją własną naturą. 

A nie chcemy, abyście się źle czuły. 

 

PS. Dodam kolejny przykład do kolekcji o kobiecym honorze i wdzięczności. 

Bardzo dobra moja kumpela z liceum. Utrzymujemy bądź utrzymywaliśmy kontakt po szkole. 

Na jej prośbę pojechałem na wesele jako jej osoba towarzysząca. Ona była druhną. Super fajnie Ragnar się wybawil, ale też pomagał jak mógł. 

Gdy ja rok później wyszedłem z pytaniem, czy ona pójdzie ze mną na wesele kuzyna, to najpierw coś, że ona nie ma jeszcze grafiku na sierpień. Niby da znać. No to przyszedł sierpień, Ragnar napisał ponownie z zapytaniem no i nic! Odczytane z łaski pańskiej, ale bez odpowiedzi ? Kwintesencja kobiecości w najlepszym możliwym wydaniu. @SSydneywie o co chodzi xD 

23 minuty temu, radeq napisał:

Dwa tygodnie umawiania się, a na 3h przed spotkaniem to co wyżej

Jakie to żałosne i prześmiewcze zarazem xD 

Wiadomo, że pancia po prostu pogrywa, bo myśli, że może. 

Oj dla takich cwaniar ten sławny WALL jest najbardziej bolesny ;)

Edytowane przez Ragnar1777
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minutes ago, Ragnar1777 said:

że ona nie ma jeszcze grafiku na sierpień.

Tu już była ukryta odpowiedź, ha ha zresztą Marek mówił, że jak kobieta coś chce to niech za to zapłaci od razu z góry.  Ona nie powiedziała ci bezpośrednio nie, żeby nie zrobić tobie przykrości (w jej mniemaniu).

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To czy masz kręgosłup moralny, zasady, których nigdy nie łamiesz - zależy między innymi od wychowania. A nie od płci. 

Nie rozumiem odniesienia do jakiejś feministki- jak ten temat ma sie do bycia lewakiem czy prawakiem to nie mam pojęcia. Btw. Ani lewakiem ani feministką nie jestem.

Niektorzy faceci zasad nie mają żadnych, a co dopiero mówić o honorze.

 

I nie każdy podąża za modą i chce byc jak "większość". Kwestia charakteru.

 

  • Dzięki 2
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, karhu napisał:

Jesli jestes zdrowa psychicznie, to pewnie jeszcze nie trafilas na goscia przy ktorym bys miala mokro. Zasady, kto ich nie lamie z czasem

Słuszna uwaga, jednakże jestem zdania, że szczerze zakochana Pani odpali w takim stanie nawet największego alfę :) Szczerze, podkreślam. Gdy jej związek lub małżeństwo nie jest stworzone z nudy, z braku laku, z bliskości wallu, ze słusznego wieku, z merkantylizmu etc. W przeciwnym razie możliwe jest wszystko, szczególnie gdy potencjalnie nikt się nie dowie.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, PIGUŁKA napisał:

Kabaret normalnie? 

No życie z wami to istny kabaret, zgadza się ??

9 godzin temu, rycerz76 napisał:

Tu już była ukryta odpowiedź, ha ha zresztą Marek mówił, że jak kobieta coś chce to niech za to zapłaci od razu z góry.  Ona nie powiedziała ci bezpośrednio nie, żeby nie zrobić tobie przykrości (w jej mniemaniu).

Tez tak myślę. 

One strasznie boją się konfliktów, więc będą kłamać by nie wyjsc na te złe i uniknąć spięć. O tym także mówił CRP. 

"Smoth social friction" - Dzizas ten gość mówi jak jest xD 

 

@MalVina gadasz frazesy. Wychowanie nie ma tu nic do rzeczy. Ja po mojej kumpel też się nie spodziewałem takich tanich babskich jazd bo to nie jest jakiś element nie wiadomo gdzie urodzony. A jednak natury nie zmienisz :D

 

Są pewne rzeczy z którymi się rodzisz jako płeć czyli np. kłamanie nałogowo by uniknąć społecznych tarć. 

Podczas gdy mężczyzna kłamie by się popisać przed kolegami i dziewczyną i co najlepsze my z tego wyrastamy. A wy to macie we krwi. I nie mówię, że to złe, bo złych intencji nie macie no przecież nie chcecie nikomu przykrości sprawić. No, ale tyle nakłamać w życiu to potrafi albo szubrawca albo kobieta xD 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Ragnar1777 napisał:

Są pewne rzeczy z którymi się rodzisz jako płeć czyli np. kłamanie nałogowo by uniknąć społecznych tarć. 

Znam wiecej facetow ktorzy kłamią nałogowo niż kobiet, a jednak nie uważam, że to norma. Albo ktoś jest uczciwy albo nie. I tyle.

A co do wychowania - mialam na myśli wpajanie pewnych wartosci i podażanie za nimi, a nie to czy ktoś miał dom bogaty czy biedny. A wręcz ci wychowani w dobrobycie zwykle wiecej kłamią i kombinują.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.