Doprowadzenie do seksu byciem miłym i flirtem to już gwałt na zachodzie

[rarek2]

W dniu 5.08.2019 o 11:38, Morfeusz napisał:

Ustnie wyraziła zgodę na seks, ale szkoła zdecydowała, że dopuścił się napaści seksualnej, ponieważ „pochłonął ją” pochlebstwem

 

To wskazuje, że kobiety są z zasady niepoczytalne i nie odpowiadają za swoje czyny. Teraz już powoli rozumiem stanowisko Islamu względem kobiet, że faktycznie nie daje im się prawa decydowania samodzielnie o niczym, a zwłaszcza o finansach, przyszłości rodzinie itp. Czym się to kończy widać na tzw "zachodzie"

 

[deleteduser44]

4 godziny temu, Jaśnie Wielmożny napisał:

Co was to tak boli? Brak uwagi kobiet, które z wyciągniętym jęzorem idą wszędzie tam gdzie polskiego nie słychać? Niech idą to wolny kraj, niech się Sven martwi, będzie taki uprzejmy, że ani się nie obejrzy, jak jego mieszkanie Kasia włączy do swojego majątku. Nie będzie żadnego exodusu dam, bo bariera kulturowa dla wielu jest nie do przeskoczenia

Ale stary nie stosuje projekcji, nikt nie ma o to bólu dupy :D

Dla mnie mogę się rżnąć nawet z przedstawicielami plemienia unga bunga :P

 

 

4 godziny temu, Jaśnie Wielmożny napisał:

Osłabiacie mnie to jest to MGTOW?

Wypraszam sobie :)

 

MGTOW to druga strona tej samej monety :) .

 

[Jaśnie Wielmożny]

@The Motha To nie wiem, może coś źle zinterpretowałem.

[Flester]

W dniu 7.08.2019 o 15:32, wrotycz napisał:

Sęk w tym, że państwo nie spełnia swojej podstawowej funkcji, nie chroni społeczeństwa przed przestępcami i stosuje swój monopol na przemoc*** przeciwko obywatelom, których ma z założenia chronić. To złamanie umowy

Jakiej umowy? Czy ja się z państwem z czymkolwiek umówiłem? Nie, wg. Konstytucji jesteśmy od urodzenia pojmani ee tzn. Obywatelami i nic z tym faktem nie możemy zrobić. Jesteśmy od początku w niewoli.

[wrotycz]

On 8/9/2019 at 4:30 AM, Flester said:

Jakiej umowy? Czy ja się z państwem z czymkolwiek umówiłem? Nie, wg. Konstytucji jesteśmy od urodzenia pojmani ee tzn. Obywatelami i nic z tym faktem nie możemy zrobić. Jesteśmy od początku w niewoli.

 

Umowy z obywatelem, na podstawie której państwo chroni obywatela przed bandytami w zamian za haracz, przepraszam, za podatek.

Jednym słowem państwo dzierży monopol na przemoc po to by chronić swoje dochody. Wbrew pozorom państwo jest potrzebne bo bandyci zwykle nie są zbyt rozgarnięci ale potrafią się zorganizować. To często ich jedyna umiejętność. Sęk w tym, że jest to skuteczna strategia bo i Herkules dupa gdy ludzi kupa. W ten sposób łupią wszystkich, zwłaszcza tych bardziej rozgarniętych, którzy bardziej polegają na sobie niż na niegodnych zaufania ziomkach.

O tym jak się kończy brak państwa, a nawet samego monopolu na przemoc niech świadczy przykład postępowej, a jakże, Szwecji. Państwo szwedzkie utraciło monopol na przemoc, przynajmniej w pewnych enklawach, i władzę w nim przejęli bandyci. Jak świetnie się żyje w takim środowisku można zobaczyć codziennie, kiedy płoną auta, ludzie, którzy nie są "tamtejsi" zostają obrabowani, pobici, a kobiety zgwałcone.

 

Możesz oczywiście się z tym nie zgadzać i wyjechać z kraju, w którym jesteś i udać się do kraju, gdzie państwa nie ma. Powodzenia.

 

Edytowane 10 Sierpnia 2019 przez wrotycz

[Flester]

4 minuty temu, wrotycz napisał:

O tym jak się kończy brak państwa, a nawet samego monopolu na przemoc niech świadczy przykład postępowej, a jakże, Szwecji. Państwo szwedzkie utraciło monopol na przemoc, przynajmniej w pewnych enklawach, i władzę w nim przejęli bandyci

1. Państwo jest monopolem więc zastępujesz dżumę cholerą.

2. Państwo to też jest mafia, tylko legislacyjna

 

"umowa społeczna" to kontrakt publiczny a nie umowa.

Edytowane 10 Sierpnia 2019 przez Flester

[wrotycz]

Powiedziałem ci, że nie musisz się na to godzić i możesz wyjechać do kraju bez państwa. Nikt cię nie zatrzymuje. Skoro państwo jest takie złe to z niego zrezygnuj i szukaj krainy szczęścia bez państwa. Tam nie będziesz miał monopolu ani legislacji. Ideał.

 

--

A co to jest kontrakt? To jest umowa. Słowo pochodzi z Łaciny i oznacza umowę. Swojego własnego języka nie znasz.

 

 

Edytowane 10 Sierpnia 2019 przez wrotycz

[Flester]

fajnie, szkoda tylko że nie ma takiego miejsca. Tylko nie mów o somalii bo padnę

 

Edytowane 10 Sierpnia 2019 przez Flester

[wrotycz]

Na pewno się coś znajdzie. Możesz jeszcze spróbować na Księżycu, w końcu od 50 lat tam latamy, można się wybrać, a nawet na Marsie - bardziej "różowo".

 

Przepraszam, zapędziłem się - to może za daleko. Możesz jechać do Szwecji właśnie. Tam już w muzułmańskich enklawach państwo nie obowiązuje. Szwecja jest w UE - nie potrzebujesz wizy, nawet paszportu nie potrzebujesz. Malmö to ideał dla ciebie.

 

 

Edytowane 10 Sierpnia 2019 przez wrotycz

[wrotycz]

On 8/10/2019 at 2:13 PM, Flester said:

szkoda tylko że nie ma takiego miejsca. Tylko nie mów o Somalii bo padnę.

I co to ma dowodzić? To nawet Korwin mówi tutaj, że to nie zadziała i cytuje Roberta Nozicka. Kiedyś ktoś tu dał fragment książki z opisem dnia, w którym w Kanadzie, jak pamiętam, strajkowała policja. Pouczająca lektura jednej strony.

Rozsądni ludzie nie negują sensu istnienia państwa tylko tłumaczą, że musi być ograniczone bo inaczej pożre całe społeczeństwo (Podstawy ustroju wolnościowego).

 

 

Edytowane 11 Sierpnia 2019 przez wrotycz

[Flester]

Ma tego dowodzić, że argument żebym wypierdalał gdzieś tam, nie działa.

[BumTrarara]

40 minut temu, Flester napisał:

Ma tego dowodzić, że argument żebym wypierdalał gdzieś tam, nie działa.

Tu nie trzeba nigdzie wpierdalać, bo żadnych akapów nigdzie być nie może. Starczy się zastanowić.

- Co by było gdyby jutro rano państwo przestało istnieć. Jak zareagowaliby ludzie?

 

Co zrobiłby taki przykładowy Miro - napompowany testosteronem samiec alfa ze skłonnością do agresji. Hmmm?

Może poszedł do słuchających go kumpli, niżej w hierarchii stada, i powiedział coś w stylu: - Ziomy psów nie ma!!! 

Potem mogą już iść kraść i gwałcić bez oporów, bo kto im zabroni. 

Myślisz, że ludzie (takie beciaki normiki) wezmą widły, zbiorą się w kupę i będą się bronić? A to już się robi jakaś struktura plemienno-klanowa i tylko krok do państwa. 

[heavy27]

Coraz bardziej poyebane to wszystko, a najbardziej mnie wkvrwia jak ktoś kto wyrywał 25 lat temu  dogaduje, że se baby nie możesz znaleźć. Gdyby zobaczył jak to teraz wygląda to by się posrał na miejscu ?

[Flester]

1 godzinę temu, BumTrarara napisał:

Tu nie trzeba nigdzie wpierdalać, bo żadnych akapów nigdzie być nie może. Starczy się zastanowić.

- Co by było gdyby jutro rano państwo przestało istnieć. Jak zareagowaliby ludzie?

 

Co zrobiłby taki przykładowy Miro - napompowany testosteronem samiec alfa ze skłonnością do agresji. Hmmm?

Może poszedł do słuchających go kumpli, niżej w hierarchii stada, i powiedział coś w stylu: - Ziomy psów nie ma!!! 

Potem mogą już iść kraść i gwałcić bez oporów, bo kto im zabroni. 

Myślisz, że ludzie (takie beciaki normiki) wezmą widły, zbiorą się w kupę i będą się bronić? A to już się robi jakaś struktura plemienno-klanowa i tylko krok do państwa. 

Można to odwrócić:
- Co by było gdyby jutro rano szara strefa i czarny rynek przestał istnieć. Jak wpłynęłoby to na gospodarkę?
 

Co by zrobiłby taki przykładowy baron narkotykowy - bezwzględny w tym co robi a jednak jakimś cudem pozbawiony dochodu. Pójdzie do legalnej pracy? Z pustym CV? Żarty jakieś. Prędzej przekupią każdego a resztę zabiją. Właściwie to jest to samo co państwo tylko bez legislacji.

 

Kapitalizm może istnieć bez socjalizmu ale socjalizm nie może bez kapitalizmu.

 

Szczerze mówiąc ten wątek nie jest chyba idealnym do prowadzenia tego typu rozmowy.