Zdradzałam, bo to on zaczął.

[deleteduser178]

Witam braci, dziś rozmawiam sobie z koleżanką, młoda rozwódka, temat zszedł na jej byłe coś zwane po ślubie jak kto woli. Spytałem czy zdradzała męża, bo często to sugerowała, co mi odpowiedziała? 

Ona "Tak, ale to on zaczął" 

Ja "Zdradził Cię pierwszy?" 

Ona"Nie, ale mówił, że jestem gruba po porodzie, i chciał seksu, i wtedy kogoś poznałam, ale też się okazał nie tym"

Czyli schemat, ale dosyć ciekawie sobie to zracjonalizowała, on zaczął JEJ zdradę, bo zaczął jej wytykać żeby się ogarnęła po porodzie. Ile w tym prawdy nie wiem, ale ciekawa racjonalizacjia z jej strony. Szuka dziewczyna dalej, bo wysyła mi różne zdjęcia będąc w związku teraz z jakimś misiem starszym. 

[zuckerfrei]

Na dzisiejsze kobiety, szkoda czasu i pieniędzy. 

[Lambert]

Kobiety nie zrozumiesz, nawet nie próbuj. Ich psychika działa zupełnie inaczej niż jakiekolwiek innego inteligentnego stworzenia. 

A ta Pani jest chamska, bo takie teksty to mogłaby zostawić dla siebie.

[trop]

Błogosławiony ten kto nie wejdzie w małżeństwo ze współczesną Panią.

[Menelcholik]

Niesamowite... 

Ale nas to już nie dziwi, wiemy swoje. Pamietam z Lwa-Starowicza: kobiety mogą znaleźć PONAD 200 powodów do zdrady.

[Pozytywniak]

W zasadzie niedługo przestaniemy wstawiać tu tematy o zdradzie naszych ukochanych pań. 

To już powoli robi się tak oczywiste jak: ona robi makijaż, ona ma okres, ona zdradza partnera.

Normalne.

 

Do zaburzeń będziemy zaliczać: nieregularny okres, ona nie zdradza, ona zajmuje się domem.

[SSydney]

6 godzin temu, Turop napisał:

Ona "Tak, ale to on zaczął" 

Ja "Zdradził Cię pierwszy?" 

Ona"Nie, ale mówił, że jestem gruba po porodzie, i chciał seksu, i wtedy kogoś poznałam, ale też się okazał nie tym"

Przecież te zdania nie maja logicznego ciągu...

Spróbuj powiedzieć, że kobieta nie mysli logicznie a emocjonalnie. "Hurrr durrr seksisty mizogini kobjety obrażajooooo!!!!"

6 godzin temu, Turop napisał:

Czyli schemat, ale dosyć ciekawie sobie to zracjonalizowała, on zaczął JEJ zdradę, bo zaczął jej wytykać żeby się ogarnęła po porodzie.

Niedługo będzie "zdradziłam go bo ten kutas za głośno mrugał to jego wina a w ogóle prawdziwych mężczyzn już nie maaaa!!!". 

6 godzin temu, Turop napisał:

Ile w tym prawdy nie wiem, ale ciekawa racjonalizacjia z jej strony. Szuka dziewczyna dalej, bo wysyła mi różne zdjęcia będąc w związku teraz z jakimś misiem starszym. 

No no bracie sama ci sie wystawia...może czas na...misio na pewno też czasem chce seksu...

6 godzin temu, Turop napisał:

chciał seksu, i wtedy kogoś poznałam

Nie daj się prosić... XDDDD

[Krugerrand]

Jak to było w starym dowcipie: spotykają się dwie psiapsiółki na plotkach:

- Wiesz, że Krysia z Zenkiem już nie są razem?

- No co ty, a czemu?

- Zdrada.

- Wiesz to dobrze, ten Zenek to żadnej nie przepuści, ugania się za każdą, dobrze, że go rzuciła.

- Ale to Krysia go zdradziła.

- Ach, biedactwo, pewnie ją zaniedbywał.

 

[deleteduser178]

Najlepsze jest to, że zareagowałem dosyć badawczo, nawet mnie to nie zdziwiło bo leciała schematem jak z książki, ze mną też grała teraz push and pull, raz nic nie pisała, raz wysyłała nagie fotki, a ja z nią pisze w celach badawczych, bardzo łatwo ją rozgrywać, jest jak z audycji haha. 

 

Później dopisała, że był taki, siaki owaki, pierwszy raz o mężu pisała coś więcej i nagle tekst. "I co dziwisz się, że tak wyszło? Każdy by szukał pocieszenia w mojej sytuacji, a teraz wszyscy mówią, że to moja wina, i ja jestem ta najgorsza, jak to on wszystko zapoczątkował", kolejna racjonalizacjia popuszczenia szparki. A wiecie co najlepsze? Ten drugi typo, zwinął mandzur jak napisała mu, że odejdzie od męża i wprowadzi się do niego, żeby jej pożyczył sto ojro , chłop napisał, że nie ma kasy bo se auto kupił i uciął kontakt haha. 

[Pozytywniak]

22 minuty temu, Krugerrand napisał:

Jak to było w starym dowcipie: spotykają się dwie psiapsiółki na plotkach:

- Wiesz, że Krysia z Zenkiem już nie są razem?

- No co ty, a czemu?

- Zdrada.

- Wiesz to dobrze, ten Zenek to żadnej nie przepuści, ugania się za każdą, dobrze, że go rzuciła.

- Ale to Krysia go zdradziła.

- Ach, biedactwo, pewnie ją zaniedbywał.

 

Sedno

[Meg4tron]

Z siłą macicy to nawet same panie sobie nie radzą.

[tomekbat]

No tak, typowe u takich kobiet. Pluje. 

"On to zaczął" haha. Dla nich to że się nie układa to powód do zdrady i nie ma w tym absolutnie ich winy. Szkoda mi słów i śliny, jakbym pluł na takie kobiety to by mi dziękowały że mogły się napić. Turop, szkoda że jej nie uzmysłowiłeś jakim jest pustym dzbanem oparów. Grzecznie oczywiście, żeby nie narobić sobie problemów w pracy.