Skocz do zawartości

Co o tym myślicie? Zostałem wrobiony?


Rekomendowane odpowiedzi

Witam, mam problem ale nie mam z kim o nim porozmawiać. Mianowicie byłem na imprezie z parą przyjaciół i moja dziewczyna z którą jestem prawie 10 lat. Wszyscy się bardzo upili, wypilismy bardzo, bardzo dużo aż niestety urwał mi się film i poszedłem do łóżka spać. W między czasie ( z opowiadań jednej z dziewczyn będącej na tej imprezie) pewna dziewczyna zaczęła mieć dziwne odpały i chciała się całować z dziewczynami, choć nigdy tak nie robiła. I po pewnym czasie poszła się położyć do mojego łóżka (chociaż były wolne inne), a ja w tym czasie zaczęłem się do niej dobierać przez sen bo byłem pewien że to moja dziewczyna... Odwrócony plecami do niej Wziąłem jej rękę i położyłem na swoich majtkach, ona ją zabrała i powiedziała przestań a ja chciałem jej włożyć po tym czasie rękę w majtki ale też do tego nie dopuściła i w tym samym czasie wbiegła moja dziewczyna pytając co my tu kur.. Robimy?! Ja odrazu wstałem w szoku co się dzieje skoro byłem pewny że moja dziewczyna leży obok mnie, nie wiedzialem co się dzieje zacząłem się tego wypierac że chcialem dać jej rękę na moje majtki i powiedziałem że nic takiego nie było w panice żeby się o tym nie dowiedziała i wmowilem mojej dziewczynie że ta koleżanka miała na mnie tylko nogę. Strasznie tego żałuję że odrazu nie powiedziałem jak było odrazu ale wpadłem w taki szok że się strasznie tego wystraszylem że odwalilem taką akcję. Po czym na drugi dzień ta koleżanka która przez którą całe zamieszanie napisała że ja się do niej przystawialem po pjjaku. Gdzie nigdy wcześniej nie miałem podobnej sytuacji i nigdy nie zdradzilem swojej dziewczyny oraz nawet w takich Stanach alkoholowych nigdy wcześniej się nie przystawialem do dziewczyn. Moje pytanie czy uważacie to za zdradę? Bo moja dziewczyna nie chce mnie znać bo twierdzi że ja zdradzilem, a to jedno wielkie nieporozumienie. Zaznaczam że nie doszło do żadnego pocałunku ani bliższego kontaktu niż to że wziąłem jej rękę i położyłem na swoich majtkach i w taki sposób się do niej dobieralem. Co o tym myślicie jako osoby trzecie? Podejrzewam że ta niby przyjaciółka mojej kobiety mnie nie nawidzila i Chciala zepsuć nam związek i to zwykła manipulacja. Pozdrawiam 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Laska nie nienawidzi Ciebie a twojej laski. Ta ich pożal się Boże "przyjaźń" to coś gorszego niż wrogość między facetami.

A może to ich wspólna intryga? Teraz będziesz miał wbijanie poczucie winy na każdym kroku, gdy laska będzie chciała coś wymusić. Albo gdy Cię zdradzi to powie, że to twoja wina. A może już to zrobiła i to jej i psiapsi marna zagrywka?

 

WBIJ SOBIE DO GŁOWY NIE ZDRADZIŁEŚ JEJ. 

NIE TŁUMACZ SIĘ JAK PIZDA NIC ZŁEGO NIE ZROBIŁEŚ.

  • Like 7
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego jak dla mnie akcja mocno naciągana. Urwał Ci się film. a potem wstałeś na równe nogi? Nie ma takiej opcji. :D

Pomieszanie z poplątaniem co nam tu chcesz opowiedzieć. Przyznaj się do prawdy, przede wszystkim przed sobą. Nawet gdy ta prawda jest wstydliwa.

A drugą razą, nie płaszcz się przed swoją kobietą i przede wszystkim nie kłam.  

Nawet gdy akcja była aranżowana, to wpisałeś się idealnie w scenariusz. Po pijaku niczego nie załatwiamy, zwłaszcza z kobietami.

Edytowane przez balin
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, balin napisał:

Kolego jak dla mnie akcja mocno naciągana. Urwał Ci się film. a potem wstałeś na równe nogi? Nie ma takiej opcji. :D

Pomieszanie z poplątaniem co nam tu chcesz opowiedzieć. Przyznaj się do prawdy, przede wszystkim przed sobą. Nawet gdy ta prawda jest wstydliwa.

A drugą razą, nie płaszcz się przed swoją kobietą i przede wszystkim nie kłam.  

Jak wyżej.

 

A od siebie dodam, że to brzmi jak melanż na działce bandy nastolatków, gotów jestem uwierzyć, że panna położyła się obok ciebie, żeby kręcić afery. No bo niby po co na zakrapianej imprezie laska położyła się obok gościa i jeszcze położyła nogę? Aferki, aferki, aferki, emocje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam, że historia realna i nienaciągana.  Dwoje ludzi w półśnie pijanych w łóżku. 

 

Mi się zdarzyło tak parę razy. To były imprezki :))))

 

Nic złego nie zrobiłeś.

 

Nie tłumacz się. Ucinaj chore tematy. Nie daj sobie wejść na głowie. Mów, że tylko leżeliście, Ty spałeś, nic nie pamiętasz, a ona przyszła. Nic więcej. Koniec tematu.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś Wam Bracia powiem... Trochę się wstydzę ale a niech tam... Przecież Braćmi jesteście.

 

Po jednej z imprez miałem dokładnie taką historię jak autor wątku z drobnym szczegółem. Byłem tak najebany że poszedłem do łóżka, ciemno, widzę że moja już była śpi przykryta kołdrą. Tak myślałem. No to leże z pół godziny, samolot we łbie, wiecie jak to jest . Oprzytomniałem na chwilę to myślę sobie że wyrucham moją pannę "na łyżeczkę". No to łape za dupę, ręce wkładam za gacie  a tu kurwa słyszę "Odjebało ci?" Oprzytomniałem moment!!!  To głos mojego byłego szwagra!!!!

 

Chciałem wyruchać własnego szwagra!!!! Ludzie, co się działo ze mną wtedy to masakra!! Wstyd jak cholera. 

Wytłumaczyłem szwagrowi wszystko, zrozumiał ale wierzcie mi. Myślałem że się zesram ze wstydu...

 

To zdarzenie też miało wpływ na to że jestem praktycznie abstynentem. Może pije raz, dwa w roku.

  • Dzięki 3
  • Haha 11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakieś obciachowe akcje po dużych ilościach alkoholu każdy musi przeżyć, ale dzięki temu część ludzi zrozumie - że siara i wstyd to czasem jedne z łagodniejszych konsekwencji chlania do odcinki.

 

Jedni trafiają do więzienia, inni na wózek inwalidzki czy tam następni płodzą dziecko jakiejś karynie.

 

Mogło być gorzej, a teraz czas na wyciągnięcie wniosków.

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kokodzambo tylko spokojna rozmowa, w której opowiesz krok po kroku, jak było. Akcja niefajna, ale w końcu wszyscy tam byliście i wszyscy piliście, więc jedziecie na jednym wózku. Dziewczyna nie może stawiać się wyżej i twierdzić, że "ty po pijaku coś tam" - ona sama była "po pijaku", jak również ta druga, z którą rzekomo coś robiłeś.

 

Wygląda to niezbyt dobrze z boku, tłumaczenie "pomyłką" też brzmi kiepsko, ale po prostu powiedz jej to, co nam. A jeśli nie będzie porozumienia, nie naciskaj na pozostanie w związku, bo mogą się aktywować manipulacje. Jeśli pani to typ drama queen i logicznej rozmowy nie uwzględnia, może warto po prostu odejść - uwierz, święty spokój jest bezcenny. Nie warto go poświęcać dla jakiejkolwiek kobiety.

 

57 minut temu, trop napisał:

widzę że moja już była śpi przykryta kołdrą. Tak myślałem. No to leże z pół godziny, samolot we łbie, wiecie jak to jest . Oprzytomniałem na chwilę to myślę sobie że wyrucham moją pannę "na łyżeczkę"

Zaniepokoiło mnie, że chciałeś uprawiać seks ze śpiącą osobą. Taki człowiek nie jest w stanie wyrazić zgody, więc dla mnie tego typu czyn pachnie gwałtem. Nawet z partnerką czy żoną. Pewnie powiecie, że biały rycerz - no trudno. Ja osoby w jakimkolwiek sensie nieprzytomnej nie tykam. Mogę przytulić. I sam tego wymagam wobec siebie. Może to ekstremalny przykład, ale gdyby kobieta doprowadziła do stosunku ze mną podczas mojego snu i w ten sposób zaszła w ciążę, miałbym płacić na dziecko, którego nie zamierzałem mieć?

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, wolnystrzelec napisał:

Taki człowiek nie jest w stanie wyrazić zgody, więc dla mnie tego typu czyn pachnie gwałtem. Nawet z partnerką czy żoną. Pewnie powiecie, że biały rycerz - no trudno.

Polecam, spróbuj... Do tej pory to praktykuje tylko już trzeźwiutki :) Czasem nawet budzę pchnięciem bolca swoją partnerkę. Nie tak dawno nawet zwierzyła mi się że to ją strasznie nakręca, bo całą noc chce bym w nią wbił pałę a nie wie kiedy. To ją kręci. :D  Najczęściej atakuje skoro świt.

 

Zresztą, pozycja na "łychę" to moja prawie ulubiona. Wyżej tylko cenię "od zachrystii". :) 

 

I mam pytanko @wolnystrzelec

 

Jak wieczorem zrobi mi z uśmiechem na ustach lache z połykiem to jak ją przyatakuje na śpiocha godzinę później to też jest gwałt?

 

Edytowane przez trop
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, trop napisał:

Jak wieczorem zrobi mi z uśmiechem na ustach lache z połykiem to jak ją przyatakuje na śpiocha godzinę później to też jest gwałt?

Według mnie - owszem. Chyba, że umówiliście się wcześniej, iż "na śpiocha" też lubicie. Jeśli masz pewność, że Twojej partnerce ZAWSZE podczas snu to odpowiada - spoko. W związki się nie wtrącam - jeśli obu stronom coś odpowiada, niech to robią. Kobiety są jednak różne - inna mogłaby nie być czymś takim zachwycona. A ja sam też zawsze chcę wiedzieć, że w danym momencie uczestniczę w stosunku, zatem tego typu niespodzianki nie są dla mnie.

  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za wasze wypowiedzi, pierwszy raz żalę się online do obcych ludzi ale wstyd mi było gadać o tym z bliskimi. Czyli jednym słowem to była zdrada czy nie? Ja uważam że nie bo do niczego nie doszło, a inni znów uważają że tak bo się do niej dobierałem i nawet po pijaku powinienem kontaktować z kim śpię(choć gdy słyszę takie wypociny to mam wrażenie że ta osoba nigdy się porządnie nie upiła czego oczywiście nie pochwalam bo dało mi to dużo do myślenia) i tak jak kolega wyżej mówił inni kończą gorzej melanże więc zawsze mogło być gorzej :) dzięki chłopaki i pozdrawiam 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie definiuj bo to strata czasu.

Nie to źle zrobiłeś, że się dobierałeś, tylko że dałeś się złapać.

Idź w zaparte na 100%.

Tak radzą wszyscy co znają życie.

Jeśłi się zaprzesz - temat za 5 lat umrze.

Jeśli się przyznasz (do czego?) to będzie głupota.

"Nic nie było, wywaliłem się po pijaku i spałem".

 

Edytowane przez JoeBlue
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, trop napisał:

Jak wieczorem zrobi mi z uśmiechem na ustach lache z połykiem to jak ją przyatakuje na śpiocha godzinę później to też jest gwałt?

IMO nie jest. Często tak robię. Po prostu kładziemy się spać o różnych godzinach, więc jedno budzi drugie najczęściej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, trop napisał:

Nie tak dawno nawet zwierzyła mi się że to ją strasznie nakręca, bo całą noc chce bym w nią wbił pałę a nie wie kiedy. To ją kręci. :D 

Ja robiłem coś innego czasem budziłem się w nocy z twardą pałą zaczynałem się dobierać itp. czasem włożyłem parę razy ale nie zawsze. Po chwili zchodzilem z niej i dalej spać. 

 

Na drugi dzień u niej mina zadowolona i pytanie "a co to w nocy było?" XD

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 6.08.2019 o 19:34, trop napisał:

Coś Wam Bracia powiem... Trochę się wstydzę ale a niech tam... Przecież Braćmi jesteście.

 

Po jednej z imprez miałem dokładnie taką historię jak autor wątku z drobnym szczegółem. Byłem tak najebany że poszedłem do łóżka, ciemno, widzę że moja już była śpi przykryta kołdrą. Tak myślałem. No to leże z pół godziny, samolot we łbie, wiecie jak to jest . Oprzytomniałem na chwilę to myślę sobie że wyrucham moją pannę "na łyżeczkę". No to łape za dupę, ręce wkładam za gacie  a tu kurwa słyszę "Odjebało ci?" Oprzytomniałem moment!!!  To głos mojego byłego szwagra!!!!

 

Chciałem wyruchać własnego szwagra!!!! Ludzie, co się działo ze mną wtedy to masakra!! Wstyd jak cholera. 

Wytłumaczyłem szwagrowi wszystko, zrozumiał ale wierzcie mi. Myślałem że się zesram ze wstydu...

 

To zdarzenie też miało wpływ na to że jestem praktycznie abstynentem. Może pije raz, dwa w roku.

Hehe, co to była za impreza - denaturat piliście ? lolXD

P.S.

Autor tematu mógł być wkręcony jak najbardziej - laski lubią różne koleżanki mieszać coby przetestowały faceta.

Edytowane przez Bohun
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, trop napisał:

@Bohun

To było parę lat temu i było takie coś w Biedrze jak piwo "VIP Mocne" ? Nie wiem czy teraz jeszcze jest ale jak 7 się wypilo to masakra?

Tak pamiętam to piwo(u mnie je sprzedawano w dyskontach "PLUS" czy jakoś tak), jak bym wypił siedem to bym się zerzygał trzy razy i leżał pod stołem na sam koniec :D

Kiedyś to piliśmy dwa-trzy(tylko kozacy pili 3 :P) takie przed wejściem na rockotekę we wiosce co mieszkam coby było ekonomiczniej , aż się łezka w oku kręci przez te rzygi ? 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 8/6/2019 at 8:02 PM, Edwin said:

Jakieś obciachowe akcje po dużych ilościach alkoholu każdy musi przeżyć

Ja w tego sylwestra darłem sie do ziomka "Będę świadkiem!!!" (bierze ślub niedługo - nie nie będę świadkiem :P), i robiłem pompki przez całą noc ponoć nawet po pijaku xD Generalnie na wesoło ale tak zapiłem że oprzytomniałem sam w łazience i nie pamiętam połowy sylwestra. Dopiero potem sie wszystkiego dowiedziałem. No i miałem potem mega zakwasy (tak przez tydzień) co mi w sumie uświadomiło że trzeba wrócić do pompek codziennie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 6.08.2019 o 01:16, Kokodzambo napisał:

to zwykła manipulacja

Tylko już nie wiem czyja: tamtej laski czy Twojej laski.

 

Jeśli faktycznie masz czyste sumie nie to nie daj sobie wbić poczucia winy i postaw sprawę jasno: jesteś wierny, byłeś nawalony ale miałeś pewność że to Twoja laska.

 

Jeśli Twoja laska będzie regularnie wypominać i kręcić dramy, przygotuj się do zakończenia związku.

 

Oto moje zdanie.

W dniu 7.08.2019 o 02:35, Kokodzambo napisał:

Czyli jednym słowem to była zdrada czy nie? Ja uważam że nie bo do niczego nie doszło

Odpowiedz sobie sam patrząc jakie miałeś intencje. Ja uważam że nie.

Edytowane przez Imbryk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.