Skocz do zawartości

Fotki na fejsie


bry

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

 

taka mnie naszła przed chwilą refleksja. Przeglądając od jakiegoś czasu fejsa zauważyłem, że wszystkie moje dzieciate znajome wrzucają regularnie rodzinne fotki z dziećmi. Problem w tym, że na żadnej z nich, nie ma TATY! I serio zacząłem się zastanawiać, czy zostały samotnymi matkami, ale z tego co wiem - nie są. Co Wy na to? Czy kobiety przestają chwalić się swoim mężczyzną gdy pojawiają się dzieci?

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śmiem przypuszczać iż rozwiązanie tej zagadki jest prostsze niż by się wydawało, ba jest wręcz trywialne. Po prostu mężczyzna zarabia na tą cała wesołą imprezę i nie ma czasu ani ochoty na codziennie "raportowanie' na fb swoich poczynań. Co więcej czas spędzony z dziećmi /jak już go znajdzie/ jest dla ojca jego czasem, który woli spędzić ze swoimi pociechami, a nie na pozowanych zdjęciach pod publiczkę. 

  • Like 19
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czołem @bry

 

Gdy Pani spotyka się z Panem pokazuje na fb fotki. Chodzi o zebranie poklasku dla jej szczęścia, jaką partię dopadła, jacy są szczęśliwi. Pobudki prymitywne, plemienne usankcjonowanie siebie w społeczeństwie. Potem dzieci jako dowód zdrowotności, witalności "ogarnięcia" dorosłości. Przed dziećmi był etap wakacji bikini i szukania jelenia. po rozstaniu, lub w trakcie tąpnięć jest etap drugiej młodości, siły kobiet, wciąż mogę być piękna. Panowie którzy tak robią są z zasady kretynami, jak ktoś wie ile jest wart poklasku nie potrzebuje i nie szuka. Wszystkie mężatki które kiedyś posuwałem, co jest dowodem mojego upodlenia tak btw i mierności. Były zawsze królowymi atencji na fb i w każdym zdjęciu (jeśli nie są publikowane raz dziennie) jest przekaz podprogowy do samej siebie, do byłego, do męża, do kochasia.

"już jest dobrze"

"dobrze nam razem"

"tak dawno tego nie czułam"

"najszczęśliwsza"

  • Like 9
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Normalna sprawa. Widać to nawet we wpisach w Rezerwacie, czasem jakiejś się wymsknie, że facet to tylko dodatek, a dziecko w jej mniemaniu zawsze jest jej i tylko i wyłącznie jej, ponieważ to ona je urodziła i wyszło z jej łona. To że do zapłodnienia potrzebny jest facet to jakiś mało istotny szczegół;)Po urodzeniu bombelka ten dodatek w postaci faceta potrzebny jest tylko i wyłącznie do płacenia na nią i jej dzieciątko, ale to też taki mały szczegół, którym nie warto sobie nawet zaprzatać głowy:P

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@bry

Też na to zwróciłem uwagę, kiedy dzieci są już trochę starsze i mniej fotogeniczne to zaczyna się era seksi 40/50.

 

To smutne, że mężczyzna nie partycypuje w tych chwilach, ma zapewnić np. wakacje, ale nie istnieje na zdjęciach.

 

Warto spojrzeć jak młodzi Panowie latają z telefonem za swoją gwiazdą i tylko skaczą bo ona jeszcze nie miała zdjęcia przy murku, przy krzaczku i drzewie. 

 

Sami nie stawiają granic - słuchaj, przyjechaliśmy tu razem, żeby odpocząć a nie prowadzić dla Ciebie sesję fotograficzną 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i trzeba dodac, ze to swego rodzaju "dokumentacja" tego, jak dobrym rodzicem jest mamusia. Jakby mi kiedy odjebananiło, ożeniłbym się bez intercyzy itd. to też bym trzaskał sobie z pociechą takie foty, co by potem nie było piermandolenia, że czasu dziecku nie poświęcam itp. bo takie coś w sądzie może potem chrzanić mamusia. "Jak Cię widzą, tak Cię piszą".

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedawno byłem nad jeziorem, wyjątkowo ładne miejsce. Najbardziej jednak zapamiętałem z wypadu stada młodych kobiet pozujących do amatorskich zdjęć pstrykanych smartfonem przez wiernych, biegających za nimi beciaków. Widok był przekomiczny: panie nurkowały w trawie, jeziorze, piasku, właziły na drzewa, wyginały się jak akrobatki. Czego się nie robi dla tinderowych chadów.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że co po niektorzy dalej oczekują od kobiet i relacji czegoś dużego, jakiegoś spełnienia itd.

 

To że facet w social mediach po urodzeniu dziecka nie występuje dziwiło mnie może 10 lat temu, ale potwierdzam i też to obserwuje.

 

Czemu tak jest? Bo czy się to komuś podoba czy nie to my kobiety mamy z biologicznego punktu widzenia tylko zaplodnić i utrzymać przez okres jej połogu. Tylko tyle i aż tyle... Bez większej filozofii...

 

Na poziomie logicznym kobieta to wytłumaczy, że ona zajmuje się dzieckiem, jest zmęczona i to harówka itd itd. Nie odmawiam im tego ale mówię, to tylko logiczne wytłumaczenie podświadomego właśnie instynktu, że w życiu kobiety generalnie swoje już zrobiliśmy (zwłaszcza w czasach gdy jedno dziecko to norma).

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@SpecimenSix niewykluczone, że jest z tym podobnie jak z darciem się podczas sexu. Posuwający biedak myśli że tak dogadza a to tylko komunikat samicy do otoczenia, że jest gotowa do reprodukcji i że konkurent będzie się musiał zmierzyć z obecnie kopulującym jeśli chce go zastąpić. Silniejszy musi podjąć wyzwanie. 

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Rnext napisał:

@SpecimenSix niewykluczone, że jest z tym podobnie jak z darciem się podczas sexu. Posuwający biedak myśli że tak dogadza a to tylko komunikat samicy do otoczenia, że jest gotowa do reprodukcji i że konkurent będzie się musiał zmierzyć z obecnie kopulującym jeśli chce go zastąpić. Silniejszy musi podjąć wyzwanie. 

Hhaahah dlatego była tak zaczęła się nagle drzeć podczas sexu  :).

Zdziwko miałem a po 3 tyg się puściła czyżby ten drugi w tym lesie obserwował :).

Sygnaly głosowe samic mhm coś w tym jest  :).

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, SpecimenSix napisał:

Ciekawi mnie jak to wygląda w sytuacji gdy co prawda mężczyzna jest mężem, ale trzymającym żonę krótko. Bo czasami widzę że babka wrzuca zdjęcia z dziećmi, mężem i do tego facet jest na pierwszym planie.

Jak krótko trzymał to by zakazał umieszczania fotek na jakimś pejsbuku. Zdjęcia rodzinne powinny być prywatnym dobrem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, SpecimenSix napisał:

czyli że pokazuje po to żeby dać sygnał że będzie musiał walczyć? 

Albo przyniósł wszystkie kamyki, muszelki i paciorki ;)

4 godziny temu, zuckerfrei napisał:

czasem na tinderze laski zaliczają takie wpadki na fotach, że głowa boli..

Nie wiem, nie miałem i nie mam ale może kiedyś z ciekawości...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.