Skocz do zawartości

Nawiedzona na portalu randkowym


rarek2

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie.  Tak sobie przebywam na portalu randkowym na S. Zaczepiła mnie kobieta. Chciała rozmawiać, bardzo aktywna. Zamieniłem z nią parę słów i oto co przeczytałem.

 

1. Pańcia pracuje w UK w jakiejś firmie sportowej, robi zamówienia.

2. Ma dwójkę dzieci.

3. Chce tam być jeszcze rok dopóki jej syn nie skończy szkoły.

4. Po roku chce wrócić do polski na stałe.

 

Zidiocenie kobiet sięga granic absurdu. Przebywa na stałe w UK ale w PL już szuka tzw mety. Czyli beta fujary co da lokum i utrzymanie na start a potem rozejrzy się dalej.  To, że z PL do UK jest parę tyś km to dla niej nie problem bo samoloty kursują często i są pewnie tanie i można dolecieć na randkę do Londynu do takiej gwiazdy z dwójką dzieci. Co ciekawe ta dwójka dzieci to dla niej jest ATUT.  Doprawdy nie potrafię pojąć w jakim zakresie się ten ATUT przejawia. Jakoś nie potrafię sobie wyobrazić romantycznego weekendu z dwójką obcych gówniaków na karku.

 

Czy one myślą, że faceci są aż tak głupi? Wspomniała przy okazji, że była w PL dwa miesiące i chodziła na randki i ani razu nie zaiskrzyło - nie dziwota, jak faceci usłyszeli te jej kocopoły.

 

Na pytanie czy w PL ma mieszkanie - nie odpowiedziała, czyli nie ma. 

 

Piszcie co sądzicie. A może ktoś z Was lata do Londynu na randki?

 

 

 

 

 

Hmmm...ciężkie pytanie, moje wcsesniejsze doświadczenie z mężczyznami z portalu, nie sa optymistyczne.
19:49
Wiec poki co przyjaźni, docelowo stałego związku. A Ty,m
19:50
jak chcesz tego dokonać będąc tysiące km stąd?
 
20:26
Dla mnie to nie jest zadna przeszkoda, bylam teraz w pl dwa miesiace. Spotykalam się na kawke, ale niestety z zadnym nie zaiskrzylo.
20:33
Samolty latają bardzo często i mozna wszystko zorganizować. Moj syn, ma ostatni rok szkoly teraz. To jest dla mnie piorytet,zeby to skonczyl.
20:34
Najwiekszym marzeniem jest zeby sie zakochac, miec kogos u boku. Tego pragne z calego serducha.
20:35
Żyjesz w świecie fantazji.
 
22:34
Żaden normalny facet nie będący jakimś desperatem nie wejdzie w układ na odległość i latanie na randkę samolotem do kobiety z dwójką dzieci.
 
22:35
i piszę to nie ze złośliwości tylko realnie patrząc na sprawę.
 
22:37
nikt nie będzie czekał na kobietę aż wróci z UK do polski przez rok. Masz może mieszkanie w PL?
 
 
 

 

dzisiaj
 
Co za absurd, nie zgodze sie z tym. Z góry zakladasz, ze nie bedzie zauroczenia, jesli bedzie to jestesmy w stanie sie troche bardziej poswiecic, a moje dzieci to moja duma i atut.
08:31
To szukaj kobiety na miejscu i bez dzieci.
08:33
Zycze powodzenia.
08:35
 

 

 

 

  • Like 4
  • Dzięki 1
  • Haha 12
  • Zdziwiony 1
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mi to wygląda tak. Jesteś na portalu bo szukasz panny, zagajacie siebie a ty jej dość ofensywnie piszesz, że jest ch***** partią. Po czym najbardziej jara cię, żeby wpaść na forum i się z niej ponabijać. Naprawdę odechciewa się forum, nie dziwota że z tego wszystkiego zostaje wam tylko kalistenika i sztuki walki.

 

I też mógłbym rzec

i piszę to nie ze złośliwości tylko realnie patrząc na sprawę.
  • Like 18
  • Dzięki 6
  • Haha 6
  • Smutny 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziecko to atut na zasadzie starego zdezelowanego golfa.

Mam dwoje dzieci/ starego golfa, jestem taka zaradna że je/go ogarniam.

Plus dla każdej prawie matki dzieci to jakiś święty graal. Stąd prawie każda spamuje po narodzinach takiego setką zdjęć jakie toto cudowne.

Edytowane przez Libertyn
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Jaśnie Wielmożny napisał:

Po czym najbardziej jara cię, żeby wpaść na forum i się z niej ponabijać.

 

I tu się mylisz. Z wieloma można mieć kontakt ale tylko niektóre odjadą tak daleko od rzeczywistości, że po prostu nie ma innej możliwości jak jej napisać "jak jest". Wiedząc, że nic z tego nie będzie.

 

A przy okazji można ku przestrodze wrzucić temat na forum, jak to kobiety układają sobie życie i szukają frajerów. Tak aby młodsi dowiedzieli się co i jak kobiety robią i jaki jest ich cel.

 

Do tej pory dla pańć dojazd autem do gwiazdy 40 km to nie był problem pod warunkiem, że dojeżdża facet.  Ale pierwszy raz spotkałem Level Hard z przylatywaniem samolotem na randkę. Jak myślicie kto miałby latać na randkę, przecież ona nie zostawi dwójki dzieci aby wsiąść w samolot i polecieć do PL na kawę.

 

Taki temat wymagał uwiecznienia.

 

  • Like 19
  • Dzięki 2
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Jaśnie Wielmożny napisał:

zagajacie siebie a ty jej dość ofensywnie piszesz, że jest ch***** partią.

A trzeba to jakoś przypudrować żeby lepiej brzmiało? Np. panna jest silna i nie zależna? To chyba nie to forum jeśli chcesz pudrować coś co JEST CHUJOWĄ PARTIĄ!

Myślisz, że panna jakieś skrupuły by okazała, gdyby zawiesiła na hak takiego brata? ssała by materialnie do bólu bez zająknięcia! Prosto z mostu powiedział jak się sparwy mają!

Wielu tu ma jeszcze obraz kobiety która wpsiera i pomaga, pudruje rzeczywistość ubierają to w wymyślne słowa, a prawda jest jedna! Samica nigdy nie bedzie miała żadnych sentymentów, zje przetrawi i wysra jak okażesz serce!

Edytowane przez MMorda
  • Like 5
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, rarek2 napisał:

Doprawdy nie potrafię pojąć w jakim zakresie się ten ATUT przejawia. Jakoś nie potrafię sobie wyobrazić romantycznego weekendu z dwójką obcych gówniaków na karku.

W żadnym :) Ale gwarantuję Ci, że desperat, którzy będzie dobrze rokował te dzieci zobaczy późno, już sporo po tym, jak z fujarki Pani zrobi mu wielokrotnie śmigło, by dobrze sprzedać swoją wersję demo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MMorda

 

Dokonujemy oceny kobiety, którą znamy z 5 zdań na krzyż przeklejonych w posta. Ja mam ogólną refleksje, przyciągamy ludzi podobnych sobie. Nie chodzi oto, że ta kobieta jest modliszką albo aniołem. Ale to jest mierne pole interpretacji, arbitralna teza po której przychodzi czas na mielenie w kółko, że na pewno go przemieli, wszystkie przemielają. Można ją oskarżać spoko, ale na podstawie jakiejś wiedzy. Tak mamy tylko wątki których celem jest wieczne, jednostronne sprowadzanie każdej myśli do pożądanego efektu. 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, rarek2 napisał:

Dla mnie to nie jest zadna przeszkoda

Oczywiście, że to żadna przeszkoda w dzisiejszych czasach. Bilet tanimi liniami to kilkadziesiąt złotych, bywa często, że taniej niż na Intercity, na lotnisko trzeba dojechać powiedzmy ok. pół godziny zakładając, że mieszka się w jego pobliżu, odprawić się i załadować na pokład, powiedzmy, że pół godziny do godziny, do Warszawy z Londynu (zakładamy, że stamtąd pani będzie lecieć do stolicy) lot trwa dwie godziny, wysiadasz w Modlinie, powiedzmy kolejne pół godziny na wysiadkę i dojazd do kolejki, dojeżdżasz w trochę ponad pół godziny do centrum miasta.  W przypadku gdy ustawiacie się w ścisłym centrum Warszawy dojazd zajmuje ledwie cztery i pół godziny przy założeniach jak wyżej napisałem. Przeszkoda jest jeszcze mniejsza, gdy w Anglii nie mieszka się w pobliżu lotniska i trzeba poświęcić więcej czasu na dojazd, tym bardziej przeszkoda się zmniejsza gdy absztyfikant nie mieszka w Warszawie ani w innym sporym mieście w pobliżu ktorego znajduje się lotnisko z połączeniami do Londyny bezpośrednio. Ale to nic, jeśli pan mieszka w pobliżu lotniska gdzie nie ma bezpośrednich połączeń z Londynem, w dzisiejszych czasach nie ma żadnego problemy lecieć z przesiadką np. przez Paryż, Madryt, Frankfurt. Możliwości są przeogromne. 

 

Ja na miejscu autora nie zastanawiałbym się długo, tylko biegłbym do tej Anglii z bukietem czerwonych róż w żebach, najlepiej przez obóz w Calais. Love przecież nie zna granic, może tym raziem zaiskrzy.

Edytowane przez Krugerrand
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, rarek2 napisał:

 

 moje dzieci to moja duma i atut.

No niestety większość kobiet jest tak ambitna że urodzenie dzieci to ich top możliwości. Moja była 2 lata po odejściu chciała mi dopiec i mi mówi : popatrz Ty jesteś sam a co ja osiągnęłam, mam dziecko, rodzinę a ty nic. 

Odpowiedziałem jej że jak rozłożenie nóg to osiągnięcie to szczerze gratuluję.

  • Like 4
  • Haha 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@rarek2

 

Ładne dokowanie sobie Pani wymyśliła, trzeba przyznać, że to wyrachowanie z rozmachem.

 

Pierwsze co pojawiło się w planach powrotu do Polski to zaczepić się o jakiegoś chłopa. Ciekawi mnie czy chociaż sobie wybrała miasto i w ramach już konkretnego miasta rozpoczęła poszukiwania czy po prostu kto i gdzie się trafi. A potem dajesz mi nadzieje, spotykamy się, nawet przyleciałes do mnie kilka razy (no bo jak inaczej) a nie chcesz mnie u siebie. I wjazd na ambicje i wrzucanie w poczucie winy.

 

Piękny schemacik, teraz jeszcze mogę sobie szaleć w uk, ale za rok to szykuj mi miejsce na łagodne lądowanie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a) skad wiesz, ze nie ma w PL mieszkania lub po prostu nie wynajmie lub nie bedzie mieszkala np w domu rodzicow? Nie wiesz.

b) powrót do PL z 2 dzieci dla samotnej matki  czy nawet pelnej rodziny to na pewno nie jest prosta decyzja bo rzutuje to m in na dzieci I ich przyszosc. To bardzo powazna decyzja.  Tym bardziej, ze nie wiadomo gdzie jest ojciec dzieci. Takze upraszczanie tego do "szuka sponsora w PL" to dosyc dalekosiezne wnioski.

c) socjal - jest uzalezniony od dochodów w domostwie a nie od wieku dziecka

d) skoro ten straszny zachód tak sponsoruje te samotne matki to po co mialaby rezygnowac z tego "nieba na ziemi" I jechac do PL gdzie przeciez "wszyscy pracuja za minimalna krajowa"

e) okreslila konkretnie, ze ma plan powrotu do PL za rok. W zwiazku z tym, chce poznac jakiegos faceta na miejscu aby stworzyc w nim docelowo zwiazek. Robi to przez internet tak jak wiekszosc ludzi w tych czasach (takze ty). Co w tym zlego?

Na randki nikt nie musi latac jak sie mu nie chce, jest internet, mail, skype etc.

Zreszta, od drzwi do drzwi masz 5h do Wawy a taka "randke" mozna po prostu doczepic do odwiedzenia znajomych w danym kraju lub zwykla wycieczka dla samego siebie.

 

Oczywiscie na podstawie szczatek informacji o kimkolwiek mozna wszystko dopasowac do schematów, teorii  I swojej wizji swiata I plci przeciwnej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzy razy trafiłem na podobne gwiazdy, ale miejscowe. Jakie to piękne słowa mi pisały - "wprowadzimy się do ciebie i na pewno się zakochamy", "czuję, że zaiskrzy", "moje dzieci cię polubią". Jedna z nich była mężatką, ale w "separacji". Jakie one musiał być zdesperowane, że chciały ze mną zamieszkać. ;)

  • Like 1
  • Dzięki 1
  • Haha 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, rarek2 napisał:

Do tej pory dla pańć dojazd autem do gwiazdy 40 km to nie był problem pod warunkiem, że dojeżdża facet.  Ale pierwszy raz spotkałem Level Hard z przylatywaniem samolotem na randkę. Jak myślicie kto miałby latać na randkę, przecież ona nie zostawi dwójki dzieci aby wsiąść w samolot i polecieć do PL na kawę.

 

Taki temat wymagał uwiecznienia.

Ja pierdolę, ale kręcicie dramę.

 

@rarek2, po co wchodzisz w kontakt z kimś, kto już na starcie Ci nie odpowiada?

 

Właściwie, to jestem w bardzo podobnej sytuacji.

Dwoje dzieci spędzających połowę czasu ze mną, odległość niemała. 

Tyle, ze nie udzielam się na żadnych portalach randkowych.

 

No i w ostatnich latach kilka kobiet regularnie do mnie latało, z czego jedna okazała się mocnym niewypałem. O reszcie mam do dziś dobre zdanie.

Sam też odwiedzałem w miarę możliwości, ale częściej one tutaj.

Obecną partnerkę muszę hamować, chce zmieniać swoje plany zbyt szybko i pochopnie jak dla mnie, rezygnować z ważnych dla siebie spraw.

I nie stoi za tym kasa. 

 

To pierdolone generalizowanie, gdzie każdemu przypisuje się dokładnie ten sam schemat działania i takie same potrzeby potrafi zniechęcić do wchodzenia w jakiekolwiek dyskusje.

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Apropo laski z dwójką dzieci, albo i nie:D

 

Gadka szmatka, pytam co spowodowało że się tu znalazłaś, cyt:

 

,,Byłam w zw małżeńskim urodziłam syna ma na imię Dawid..ma 12 lat..rozstalam się bo mój mąż był alkoholikiem..potem próbowałam sobie życie ułożyć ale jakoś źle trafiałam..a kiedy trafiłam na wydawałoby się fajnego faceta i chcieliśmy po jakimś czasie dziecka i się urodziło to po pół roku okazało się że mnie zdradzał ciągle i po urodzeniu dziecka też to robił..dlatego mimo że ciężko mi czasem samej z dziećmi chciałam być sama..nie napisze kłamstwa i zdrad..nie wybaczam
21:55
Dlatego jestem sama od 2 lat,,
 
Po 15 min ciszy z mojej strony dostałem kolejną wiadomość cyt:
 
,,Wiesz co nie obraz się ale jesteś widać zadufanym w sobie facetem..po pierwsze..po drugie też jesteś sporo na portalach a nadal sam...wiec też coś tu nie tak..a po trzecie trochę nagielam sprawę..niemam dzieci..chcialam zobaczyć co napiszesz jakbym napisała taka historię..bo łatwo się patrzy na laskę ładna i wogole pisać moja dziewczyno internetowa..ale jak już napisze ciężka historię to ucieczka..tak się poznaje ludzi...jacy oni naprawdę są..szkoda bo myślałam że wykazrsz się jakaś lepsza asertywnlscia..milego wieczoru i szukania tego czego szukasz..a na przyszłość bądź czlowiekIem,,
 
 
  • Like 4
  • Haha 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.