Nawiedzona na portalu randkowym

[Kapitan Horyzont]

Cóż... randka ok, związek ok, tylko trzeba jasno postawić sytuację - każde mieszka u siebie i samo sponsoruje swoje dzieci, żadnych paczworkowych rodzinek. Znam takie związki z reala.

[Yolo]

9 minut temu, trop napisał:

To Twoje dzieci? 

A znasz ojca, który to wie z całą pewnością?;) 

Moje.

[jaro670]

9 minut temu, antagonist napisał:

 Naprawdę nic dobrego nie wyniknie z wkładania wszystkich od razu do jednego wora. 

Jak nie włożysz wszystkich kobiet pod pewnym względem do jednego wora to spokojnie już Twoja podświadomość zadba o to żeby następna myszka była inna niż wszystkie a to już wstęp do kłopotów.

Wiadomo kobiety często się różnią od siebie i bardzo dobrze ale schemat biologiczny jest ten sam niezależnie od kobiety. Różne kompy jeden soft. My też wcale nie jesteśmy inni.

Edytowane 9 Sierpnia 2019 przez jaro670

[MMorda]

17 minut temu, antagonist napisał:

Po drugie, trzeba obserwować i dać się wypowiedzieć kobiecie

Możesz mi wytłumaczyć co chcesz od niej usłyszeć? Ciekawi mnie to. Oczekiwania vs rzeczywistość

Edytowane 9 Sierpnia 2019 przez MMorda

[deleteduser178]

7 minut temu, jaro670 napisał:

Wiadomo kobiety często się różnią od siebie i bardzo dobrze ale schemat biologiczny jest ten sam niezależnie od kobiety. Różne kompy jeden soft. My też wcale nie jesteśmy inni.

Mnie sie wydaje, że tak jak mówisz, jedyna różnica w tym, że jak Cię zaszufladkuje kobieta, dla jednej będziesz super samiec alfa, chad, dupcyngiel, dla drugiej super beta, sposób działania ten sam, ale sposób interpretacji naszej osoby się różni, dlatego lepiej dmuchać na zimne, i wcześniej się zorientować kim dla kogo jesteśmy, zanim zrobią to za nas.

 

 

Może trafimy na taką, według której cały czas trzymamy ramę, dajemy emocje, nie dajemy wejść na głowie i stworzymy z taką damą super udany związek. A może trafi się taka, której shit test ktoś z nas obleje i w ciągu 2 miesięcy jesteśmy dalekim betą. Jak bym miał wrzucić wszystkich do jednego wora, to wraz z tymi przemyśleniami, wtedy to ma jakiś logiczny sens. 

[MMorda]

4 minuty temu, antagonist napisał:

Trzeba kobietom otworzyć furtkę do placu budowy lepszego wizerunku płci pięknej.

Następne pytanie, w jaki sposób chcesz to zrobić? Jakie kryteria co do wizerunku? i dlaczego "płeć piękna"? 

[trop]

43 minuty temu, Yolo napisał:

A znasz ojca, który to wie z całą pewnością?;) 

Moje.

Znam ?Mój brat cioteczny ?Dzięki moim sugestiom zrobił badania DNA ?

[mac]

Wszystko fajnie, ale gówniaki już wyszły z mody. Teraz się mówi bombelki  

[jaro670]

8 minut temu, antagonist napisał:

A płeć piękna, bo kobiety są statystycznie piękniejsze od mężczyzn.

 

Obudź siebie i Twoją najładniejszą koleżankę o 5 rano to się przekonasz kto ładniejszy mimo że Cię nie znam. Ktoś robił takie badania statystyczne ?

Edytowane 9 Sierpnia 2019 przez jaro670

[t0rek]

Godzinę temu, Foster napisał:

,,Wiesz co nie obraz się ale jesteś widać zadufanym w sobie facetem..po pierwsze..po drugie też jesteś sporo na portalach a nadal sam...wiec też coś tu nie tak..a po trzecie trochę nagielam sprawę..niemam dzieci..chcialam zobaczyć co napiszesz jakbym napisała taka historię..bo łatwo się patrzy na laskę ładna i wogole pisać moja dziewczyno internetowa..ale jak już napisze ciężka historię to ucieczka..tak się poznaje ludzi...jacy oni naprawdę są..szkoda bo myślałam że wykazrsz się jakaś lepsza asertywnlscia..milego wieczoru i szukania tego czego szukasz..a na przyszłość bądź czlowiekIem,,

Widać, że jej się odpalił dysonans poznawczy i musiała się wybielić przed samą sobą. Żałosna próba manipulacji przez wmawianie poczucia winy.

[MMorda]

@antagonist I ty od 10lat zgłebiasz relacje damsko-męskie?

To ja po 9 z hakiem latach związku chyba więcej zgłebiłem tematu  

[trop]

Samotne matki to z reguły zły wybór dla faceta. Odsyłam do postu @Mosze Red "O żon wyborze".

Sama czysta prawda. Sprawdzone i udowodnione. 

Zresztą... Jak w ogóle szanujący się facet może brać pod uwagę związek z samotną matką. I to jeszcze z dwójką dzieci? 

Już abstrahując od samotnych matek. To się nie ma prawa udać. 

Zawsze jesteś na trzecim miejscu. Zawsze. Odstępstwa to promil. 

Edytowane 9 Sierpnia 2019 przez trop

[Foster]

5 minut temu, trop napisał:

Zawsze jesteś na trzecim miejscu. Zawsze. Odstępstwa to promil.

A w normalnej rodzinie 2+2 myślisz że jest jakaś większa różnica, na którym wtedy miejscu jesteś?

[deleteduser178]

Godzinę temu, antagonist napisał:

Trzeba kobietom otworzyć furtkę do placu budowy lepszego wizerunku płci pięknej.

Ja 2 razy otwieralem i 2 razy zostałem kopnięty w dupe, teraz jak coś zrobię to po mojemu i tylko po mojemu, może się jej wtedy spodoba taka relacja. Otwieranie furtek, z kolegą mogę sobie piwo otwierać, z kobietą już nic nie chce. Beka jak dla mnie z tego otwierania, one same nie wiedzą co chcą, co nimi kieruje i mają iść i o czymś decydować w relacji. 

[MMorda]

@Turop "To zła kobieta była"  

[zuckerfrei]

@antagonist Twoje posty dziwnie pachną, i to chyba smrodliwy zapach...

[MMorda]

50 minut temu, antagonist napisał:

Sralfa, sreta, sramma, sromega, srigma. Przy okazji zaznaczam dla entuzjastów teorii psychologii ewolucyjnej popieranej przez Marka Kotońskiego, że mowa jest domeną żeńską. Facet ma się wypowiadać krótko na temat i tylko wtedy jak jest to konieczne (zgodnie z tą koncepcją). 

@MMorda O to chodzi, żeby nic nie sugerować kobiecie, ma to wypłynąć od niej z "duszy". Zapoznaj się z koncepcją furtki w dyskusji. Kryteria wizerunku sobie każdy sam indywidualnie ustala, kobieta ma zbudować koncepcję i jej bronić jak chce się logicznie argumentować. A płeć piękna, bo kobiety są statystycznie piękniejsze od mężczyzn.

P.S. Nie da się tak rozmawiać, znowu temat rzeka się zaraz urodzi. Po prostu nie demonizujmy rzeczywistości.

@zuckerfrei Przeczytaj to i zobacz jak w tym jest manipulacja to powinna być księga do nauki!

[Foster]

1 minutę temu, zuckerfrei napisał:

@antagonist Twoje posty dziwnie pachną, i to chyba smrodliwy zapach...

Rybami?:D

[zuckerfrei]

Ryba psuje sie od głowy - pasuje jak ulał. 

[trop]

14 minut temu, Foster napisał:

A w normalnej rodzinie 2+2 myślisz że jest jakaś większa różnica, na którym wtedy miejscu jesteś?

To są dwie różne sytuacje. 

W normalnej rodzinie gdzie są Twoje dzieci kobieta nie powie Ci - "Nie wpierdalaj się, to nie twoje dzieci". Już abstrahując od tego że możesz to usłyszeć od tych dzieci. 

To tylko pierwszy przykład z brzegu. 

[deleteduser178]

13 minut temu, MMorda napisał:

"To zła kobieta była"  

Raczej "normalna", jak każda inna,no może trochę zła, to ja byłem też cipeusz

[jaro670]

10 minut temu, trop napisał:

To są dwie różne sytuacje. 

W normalnej rodzinie gdzie są Twoje dzieci kobieta nie powie Ci - "Nie wpierdalaj się, to nie twoje dzieci". Już abstrahując od tego że możesz to usłyszeć od tych dzieci. 

 

Fakt a w przypadku samotnej matki dochodzi jeszcze świadomość kobiety że coś z gościem jest nie tak że wybiera gorszy towar więc sama baza do budowania związku jest bardzo kiepska.

Do erozji szacunku tylko krok w takim przypadku.

Edytowane 9 Sierpnia 2019 przez jaro670

[Morfeusz]

3 godziny temu, rarek2 napisał:

Czy one myślą, że faceci są aż tak głupi?

Założę się że iluś beciaków-norników przygarnie taką i w końcu trafi na odpowiedniego - totalnego frajera. Choć pewnie kiedyś przejrzy na oczy i kopnie ją w zad. Desperacja niektórych mnie przeraża.

3 godziny temu, rarek2 napisał:

Z góry zakladasz, ze nie bedzie zauroczenia, jesli bedzie to jestesmy w stanie sie troche bardziej poswiecic, a moje dzieci to moja duma i atut.

O ja pierd***e! 

3 godziny temu, Libertyn napisał:

Dziecko to atut na zasadzie starego zdezelowanego golfa.

Siostro nie obrażaj golfa.

PS Miałem takie z prostymi silnikami, to były bardzo tanie w utrzymaniu i niezawodne samochody. 

3 godziny temu, rarek2 napisał:

Do tej pory dla pańć dojazd autem do gwiazdy 40 km to nie był problem pod warunkiem, że dojeżdża facet.  Ale pierwszy raz spotkałem Level Hard z przylatywaniem samolotem na randkę. Jak myślicie kto miałby latać na randkę, przecież ona nie zostawi dwójki dzieci aby wsiąść w samolot i polecieć do PL na kawę.

Taki temat wymagał uwiecznienia.

Zabrakło mi łapek ale temat jest dobry. 

[Imbryk]

3 godziny temu, rarek2 napisał:

Jak myślicie kto miałby latać na randkę, przecież ona nie zostawi dwójki dzieci aby wsiąść w samolot i polecieć do PL na kawę

Tylko miliarder z własnym odrzutowcem!

 

Tylko wtedy to musiałaby być prawdziwa miłość. 

[Morfeusz]

2 godziny temu, antagonist napisał:

kobietom otworzyć furtkę do placu budowy lepszego wizerunku płci pięknej.