Nawiedzona na portalu randkowym

[Imbryk]

Tak mi się skojarzyło:

Krystian Grey kocha najbardziej!

I ma odrzutowiec, więc na randki by mógł dojeżdżać, stać go.

 

Choć on jest jak Św. Mikołaj. 

14 minut temu, Morfeusz napisał:

Siostro nie obrażaj golfa. 

Rzeczywiście porównanie z golfem nietrafione, toż to złoty czołg, utrzymać go można prawie za darmo, wytrzyma milion km, w razie czego części tanie, zdezelować go po prostu trudno. 

Edytowane 9 Sierpnia 2019 przez Imbryk

[mac]

2 minuty temu, antagonist napisał:

Cóż, jeśli to forum ma polegać na tym kto wyleje większe wiadro pomyj na kobiety i panuje tu pierwsza bezwzględna zasada kobieta jest zła koniec kropka to życzę powodzenia. 

Kobieto, cicho.

[Imbryk]

2 godziny temu, MMorda napisał:

dlaczego "płeć piękna"?

Bo som ładne i ładnie pachnom.

Gdzieś już było zauważone: "Dlaczego nie 《płeć mądra》?"

2 godziny temu, Foster napisał:

 

Po 15 min ciszy z mojej strony dostałem kolejną wiadomość cyt:

 

,,Wiesz co nie obraz się ale

Prawdziwy Mężczyzna podejmuje decyzje szybko, 15 minut to wystarczający czas aby przeanalizować fakty, podjąć decyzję i się oświadczyć. 

 

A nie 15 minut w kiblu siedzieć albo herbatę robić.

Uciekać od prawdziwego życia i odpowiedzialności jak tchórz i pizda.

Edytowane 9 Sierpnia 2019 przez Imbryk

[MMorda]

@antagonist Bingo. Samica

16 minut temu, Imbryk napisał:

《płeć mądra》?"

Jakby tak spojrzeć dość subiektywnie, to przystosowane do manipulacji są zajebiście więc w jakimś stopniu to prawda  

[Krugerrand]

18 minut temu, antagonist napisał:

A Panów szyderców proszę o odrobinę kultury, jesteśmy w internetach, więc nie mogę was rozjebać paralizatorem za takie chamstwo.

Droga pani, jak się prosi kogoś o zachowanie choć trochę kultury, to wypadałoby samemu jej przestrzegać i nie używać wulgaryzmów. Odpowiedzialna i dorosła osoba, a zakładam, że kobieta taką jest powinna to wiedzieć oraz stosować. Niestety tak to już jest, że samicom w dzisiejszych czasach od nadmiaru praw i przywilejów, dla niepoznaki nazywanych patriarchatem, kompletnie poprzewracało się w główkach.

[RealLife]

Tak, to ciekawe. Kobiety są tak zapatrzone we własne dzieci, że dla nich to jest absolutnie nie do pomyślenia, że dwoje dzieci innego samca to może być balast dla faceta. Jeszcze może taki facet ma podziękować, że innemu urodziła dwójkę dzieci. Naturalnie jak masz coś przeciw, to jesteś niedojrzałym dupkiem, niezasługującym na nią. 

 

Inna sprawa to taka, że nikt nikogo nie zmusza - nie chcesz kobiety z dziećmi - nie zagaduj. Niemniej taka postawa jest denerwująca. 

[StatusQuo]

5 godzin temu, rarek2 napisał:

Czy one myślą, że faceci są aż tak głupi?

Obawiam się, że tak właśnie myślą   ? W świecie wyrafinowanych predatorów cierpliwość to jeden z ważniejszych faktorów gwarantujących sukces

Innymi słowy poczeka to znajdzie w końcu frajera

Ja tylko nie rozumiem, skąd bierze się u niektórych facetów, aż taka skrajna desperacja, żeby iść w taki układ.

 

Swoją drogą, kobietą się wmawia, że mogą wszystko, że są jak mężczyźni, a one z tego korzystają, stąd taki wysyp

samotnych matek z dziećmi ... imho będzie tego jeszcze więcej, eksport tego nastawienia z zachodu dopiero

się zaczyna ...

5 godzin temu, Jaśnie Wielmożny napisał:

Jesteś na portalu bo szukasz panny, zagajacie siebie a ty jej dość ofensywnie piszesz, że jest ch***** partią.

Po czym najbardziej jara cię, żeby wpaść na forum i się z niej ponabijać.

A ja tam nie widzę problemu, w skonfrontowaniu pani przekonań z twardą z rzeczywistością.

Chłopak robił swój research i sprawy go przerosły, to się chciał podzielić

5 godzin temu, rarek2 napisał:

Co za absurd, nie zgodze sie z tym. Z góry zakladasz, ze nie bedzie zauroczenia

Mam nieodparte wrażenie, że pani miała na myśli "zauroczenia ... z twojej strony" ...

Zastanawiam się, czy to możliwe, że kobiety aż tak mocno rozumieją facetów, że statystycznie szukają w dużej liczbie

facetów, żeby trafić w końcu na takiego, któremu faktycznie odwali na jaj punkcji i tego się trzymają ?

Heh, jeśli dużo kobiet faktycznie gustuje głównie w takich "zabujanych" to nic dziwnego, że mają

takie abstrakcyjne wymagania.

 

[Brat Jan]

Po wielu obserwacjach na portalach każdy człowiek zakładający konto ma jakiś cel.

Szukają tego czego nie mają.

Większość mężczyzn szuka sexu czyli przygody.

Większość kobiet szuka "stabilizacji" czyli bankomatu.

 

Być może ta z Anglii ma odłożone parę groszy, które da na "remont" w zamian za zapisanie przez urobionego misia połowy lub całego domu czy mieszkania.

[Kespert]

2 godziny temu, RealLife napisał:

dla nich to jest absolutnie nie do pomyślenia, że dwoje dzieci innego samca to może być balast dla faceta

Wyobraźmy więc sobie, że tak jak Panie na portalach - siebie, próbuje ktoś sprzedać samochód:

- Ależ panie, co pan, tyle lat już jeździ, to jeszcze długo będzie jeździł (wiek).

- Ale przecież wszyscy wiedzą, że dopiero pełnoletni samochód jest dotarty! (wiek 30+)

- Bo klasyki są piękne! (wiek 40+)

- Miał już dwie kolizje, ale nikt nie zginął - i Pan też w nim nie zginie (rozwód).

- Tak, miał już kolizje... ale jak to, poduszki powietrzne się wymienia? (dziewictwo)

- Przecież dobry silnik musi swoje palić (waga).

- Proszę się nie martwić kosztami serwisowania (prezenty)

- To tylko mała plamka na tapicerce, te duże ze szczyn i rzygów usunęliśmy! ("czasem wypiję kieliszek czy dwa...")

- Nic tylko lać benzynę i jeździć! (beta-bankomat i ból głowy)

- To tylko lekkie muśnięcie szpachlą, po malutkiej obcierce na parkingu (makijaż "naturalny").

- Nie, nikt nigdy go nie gazował do odcięcia (problemy psychiczne).

- Nigdy nie był bity (związki z Chadami-alfami).

- Wszystko działa jak w zegarku (i regularnie robi ku-ku... choroby psychiczne).

- Nie ma żadnych ukrytych kosztów! (a mówiłam ci kochanie, że mam już dwoje dzieci?)

 

O to chodzi. Bierzemy wadę, i staramy się ustawić ją w takim świetle, by wyglądała na zaletę. A potem odrobina afirmacji, i samego siebie przekonujemy że to zaleta.

Jest obity z każdej strony - mówimy: nie muszę się bać gdzie parkuję!

 

6 godzin temu, rarek2 napisał:

Z góry zakladasz, ze nie bedzie zauroczenia, - jestem taka zajebista że każdy się we mnie zakocha, nawet szejk!

jesli bedzie to jestesmy w stanie sie troche bardziej poswiecic, - masz się poświęcić aby "utrzymać" ten ósmy cud świata przy sobie... bo sobie pójdzie na innego bolca...

a moje dzieci to moja duma i atut. - jedyny... Boże...

 

Edytowane 9 Sierpnia 2019 przez Kespert

[Imbryk]

@Kespert Będzie Pan zadowolony!

[PUNK]

7 godzin temu, Jaśnie Wielmożny napisał:

i piszę to nie ze złośliwości tylko realnie patrząc na sprawę.

Bez przesady. Na tym właśnie powinno polegać forum - na obnażaniu damskiej natury. Ja nie widzę w poście inicjującym temat żadnego szydzenia z konkretnej osoby (nie wiemy nawet kim ta dama jest). "Młodzi" natomiast mogą poznać elementy kobiecej logiki - panienka szuka big love, a rzeczywistość objawi się tak, że jakiś frajer beciak będzie "dostawcą" dla panny i jej obcych genów...

2 godziny temu, StatusQuo napisał:

Ja tylko nie rozumiem, skąd bierze się u niektórych facetów, aż taka skrajna desperacja, żeby iść w taki układ.

Dzisiaj się zastanawiałem nad Majdanem. Niby kasę ma, niby pozycję jakąś ma, ale nie stać typa na "własne" dzieci. Może to kwestia płodności jest? Mimo wszystko, media kreują go na zajefajnego tatusia, choć o prawdziwym też się mówi, lecz głównie w tonie jego kalectwa.

Frajerzy będą się znajdować, bo media pokazują, że tak można. Ja, po swoich przygodach, stwierdzam jednoznacznie, tylko bezdzietna kobieta w wieku rozrodcsym, która może rodzić moje dzieci, żadnych samotnych matek.

[Kapitan Horyzont]

Ale damska natura jest różna. Sympatia to siedlisko patologii i to też warto brać pod uwagę. Ja po rozwodzie spotykałem zarówno poszukiwaczki sponsora, jak i panie na poziomie - samodzielne finansowo, z dobrą pracą i własnym mieszkaniem. Nie szukały ani nowego lokum, ani lokatora, tylko faceta do związku.

[Quo Vadis?]

8 godzin temu, Jaśnie Wielmożny napisał:

A mi to wygląda tak. Jesteś na portalu bo szukasz panny, zagajacie siebie a ty jej dość ofensywnie piszesz, że jest ch***** partią. Po czym najbardziej jara cię, żeby wpaść na forum i się z niej ponabijać. Naprawdę odechciewa się forum, nie dziwota że z tego wszystkiego zostaje wam tylko kalistenika i sztuki walki.

Tylko, że forum jest chyba jedynym miejscem, gdzie może napisać szczerze i nikt go za to nie zlinczuje. Trzeba też zauważyć, że to co zrobił brat, robią też panie i śmiem twierdzić, że w skali większej oraz z nieskrywanym chamstwem i pogardą, czego u naszego usera nie ma, są tylko suche fakty, informacje. Nie wiem czego oczekujesz, że na forum co będziemy robić?

Fakt, wygląda to ofensywnie i osobiście nie pisałbym w ten sposób, ponieważ uważałbym to za zwykłą stratę czasu zarówno mojego jak i tej pani.

 

Mamy tu sporo nowych userów, którzy dopiero "odkrywają" temat, w którym starsi bracia już siedzą długo i dla nich jest to oczywiste. Świeży natomiast ekscytują się tym, gdy widzą, że to co tu piszemy pokrywa się w rzeczywistości, dlatego też powstaje sporo takich tematów, które też są do siebie w sumie podobne. Czy Ty, drogi bracie wchodząc tu i zapoznając się z ideą i wiedzą również taki nie byłeś na samym początku? Jeśli byłeś, to po co te czepianie? Zapomniał wół jak cięleciem był? 

 

Irytuje mnie jak ktoś na MĘSKIM forum nie może skrytykować kobiety, bo zaraz znajdują się obrońcy uciśnionych dam. Męskie forum, to męska perspektywa, jak ktoś chce poczytać jak to nie krzywdzimy kobiet to należy udać się na inne forum, choćby na k czy en. Oczywiście, są tu sytuacje, gdzie ktoś przegina, w tym wątku jednak nczegoś takiego nie zauważyłem (mówię o poście @rarek2). Na litość boską, bronimy kobiet w wielu sytuacjach ale nie przesadzajmy z tym swoim "obiektywizmem".

 

[Feniks8x]

Podkreślam, że wg. autora to ona go pierwsza zaczepiła i chciała gadać. Także też nie widzę nic zdrożnego w zachowaniu brata Rarka.

Beka z typiary i tyle. 

Edytowane 9 Sierpnia 2019 przez Feniks8x

[Jaśnie Wielmożny]

59 minut temu, Quo Vadis? napisał:

Czy Ty, drogi bracie wchodząc tu i zapoznając się z ideą i wiedzą również taki nie byłeś na samym początku? Jeśli byłeś, to po co te czepianie? Zapomniał wół jak cięleciem był? 

Nie wiem co ma piernik do wiatraka. Nigdy nie wchodziłem na portale randkowe, a wchodząc tu zacząłem od wypunktowania swojej naiwności czyli tak, byłem podobny, ale ułomności szukałem i szukam w sobie, w sobie nie w schematach okrutnego świata.

Godzinę temu, Quo Vadis? napisał:

Irytuje mnie jak ktoś na MĘSKIM forum nie może skrytykować kobiety, bo zaraz znajdują się obrońcy uciśnionych dam. Męskie forum, to męska perspektywa, 

Nie bronie uciśnionych kobiet, tylko logiki. Napisałem to już raz nie wiem czemu muszę powtarzać. Pani szuka związku i Pan. Pani napisała jasno, ile ma dzieci i co zamierza w związku z powyższym, Pan wywalił jej prosto z mostu, że jest w pewien sposób śmieszna. Wszystko fajnie, fajnie. Ale nie dyskutujemy nad 5 stronicowym elaboratem o ich związku, tylko paroma zdaniami bez żadnego kontekstu, specjalnego wprowadzenia etc . Kontekst, szersza perspektywa potrzebna jest do racjonalnej oceny sytuacji...

Godzinę temu, Quo Vadis? napisał:

Mamy tu sporo nowych userów, którzy dopiero "odkrywają" temat,

... aby właśnie tacy panowie, uczyli się racjonalnie analizować swoje życie i sytuacje. Zamiast wzrastać w negatywnych uprzedzeniach i szukać nie rzadko dziury w całym. Jak ktoś ma lat 30 czy 40 ma już pewne doświadczenie w związku z powyższym pigułę połknie i przetrawi należycie. Młody chłopak, szczególnie taki połamany, co jest dla mnie znamienne zakłada później tematy, że jest tak red pillowy, że nie ma żadnych znajomych nigdzie i pyta się na na anonimowym forum, czy ktoś nie pójdzie na piwo.

 

Nie szanowany Quo Vadisie świat nie jest skonstruowany tak, aby gnębić każdego z osobna. Świat według mnie, jest miejscem skomplikowanym, niesprawiedliwym, ale stworzyli go tacy jak my dla takich jak my i po to mamy nasze cnoty, aby go okiełznać.

Godzinę temu, Quo Vadis? napisał:

Męskie forum, to męska perspektywa, jak ktoś chce poczytać jak to nie krzywdzimy kobiet to należy udać się na inne forum, choćby na k czy en.

Ten argument czytałem już wielokrotnie, jest nie racjonalny ponieważ jego istnienie zakłada tezę, która z moich ust nie padła. Co więcej stawia mnie w opozycji, odgórnie szufladkuje jako wroga. Powiedziałbym, że zabieg ten ma znamiona pewnego rodzaju manii prześladowczej. W mojej subiektywnej opinii brat @rarek2 tym zachowaniem nie dał o sobie zbyt dobrego świadectwa i już nie będę tego ciągnął w nieskończoność powiedziałem co chciałem nie po to, aby rarka zajechać. To forum, męska perspektywa, ja jestem mężczyzną i zamiast poklepywania po plecach otrzymał moje negatywne odczucia względem zachowania. Jeśli mamy wejść na tony w których, któryś z braci zacznie mi mówić jakim mam być mężczyzną i podsuwać regułki jak prawdziwy mężczyzna ma się odnosić, to się nie dogadamy, obstaje za tym w co wierzę i ze swojej strony kończę dyskusje w tym wątku.

 

[Posejdon]

Ło matko Buzka. Co to było? Ja bym chyba musiał Relanium brać, żebym mogł zniesć takie rozmowy. 

[MMorda]

19 minut temu, Jaśnie Wielmożny napisał:

aby właśnie tacy panowie, uczyli się racjonalnie analizować swoje życie i sytuacje. Zamiast wzrastać w negatywnych uprzedzeniach i szukać nie rzadko dziury w całym. Jak ktoś ma lat 30 czy 40 ma już pewne doświadczenie w związku z powyższym pigułę połknie i przetrawi należycie. Młody chłopak, szczególnie taki połamany, co jest dla mnie znamienne zakłada później tematy, że jest tak red pillowy, że nie ma żadnych znajomych nigdzie i pyta się na na anonimowym forum, czy ktoś nie pójdzie na piwo.

 

Odpowiem nieco za Quo vadis, ale jak młodzi chcą się uczyć to proszę na głęboką wode!

 

 

[PUNK]

@Jaśnie Wielmożny, a tobie co odjebało? Niemyszka dupki odmówiła? A może moje przeczucia są słuszne i masz szparkę w kroku?

@rarek2 pisze, jak jest. Nikogo nie obraża, a ty się gorączkujesz i pienisz. Co jest złego w demaskowaniu czarownicy? Trzeba być skończonym frajerem, żeby wchodzić w związek z kobietą, która już rodziła dzieci innym mężczyznom. Taka kobieta nie ma NIC do zaoferowania! Panowie zapamiętajcie sobie to zdanie. To, że wam urodzi dziecko jest wątpliwe, pewne jest natomiast to, że znajomośc z taką panią uderzy was mocno po kieszeni i psychice.

[Taboo]

9 minut temu, PUNK napisał:

To, że wam urodzi dziecko jest wątpliwe

Generalnie zgadzam się z Tobą, no ale rodzą, rodzą innym facetom. Czemu to wiemy, schematy.

[Jaśnie Wielmożny]

22 minuty temu, PUNK napisał:

@Jaśnie Wielmożny, a tobie co odjebało? Niemyszka dupki odmówiła? A może moje przeczucia są słuszne i masz szparkę w kroku?

Każda niezgoda z forumową tezą to bycie kobietą? Panowie trochę dystansu, a może nawet dużo dystansu. Czemu odjebało, czemu jest atak mam bluzgać, atakować szukać "personalnych" wycieczek, żeby co? W wyważony sposób wyraziłem swoją opinie, tak jak w wyważony sposób radzę braciom jeśli umiem. Kłócę się z logiką nie z płcią. Jeśli odpowiedziałbym ci w takim samym tonie, jak ty teraz to zgadnij, co by właściwie z tego wyniknęło? Dystans jest moim orężem i ani myślę dać się wciągnąć w muł takiego dyskursu.

[PUNK]

4 minuty temu, Jaśnie Wielmożny napisał:

. Kłócę się z logiką nie z płcią.

Ale gdzie jest ta logika? Co cię zabolało w tym, że ktoś pokazuje brak logiki i konsekwencji w kobiecej percepcji świata?

Co do języka, to ma być on prosty i komunikatywny. Wolę rozmowę z człowiekiem rzucającym mięsem niż krasomównym erudytą. Wolę ludzi, którzy nie kryje się z emocjami i wyrażają je prostymi słowami.

Co jest takiego interesującego we wchodzeniu w relację z samotną matką? Co jest złego w tym, że obnaża się brak pozytywów w wiązaniu się z samotną matką? Relacje międzyludzkie to nie tylko uczucia i odczucia, to też przepisy prawa i następstwa prawne. Niech chłopaki wiedzą, że gdy znajomość z kobietą "obciążoną" przeszłością przesłoni ci oczy, to płyniesz z prądem w kierunku autozagłady.

[Posejdon]

Nie no, najechałeś na brata jakby Ci nieMyszkę obraził. @rarek2 wkleił rozmowę i dopisał komentarz. Moim zdaniem trafny i ciężko coś innego z niego wywnioskować. Chciałeś się wykrzyczeć?

[Jaśnie Wielmożny]

28 minut temu, PUNK napisał:

Ale gdzie jest ta logika? Co cię zabolało w tym, że ktoś pokazuje brak logiki i konsekwencji w kobiecej percepcji świata?

Nic mnie nie boli. Jedyne co pokazał to ochłap rozmowy bez kontekstu oraz swoją grubiańską wypowiedź, na jej szerzą odpowiedź na pytanie. Tak mam dzieci, chcę się wyprowadzić za rok. Laska ma dwójkę dzieci to taki grzech, że chciała wiedzieć, z kim ma do czynienia? Sam bym laskę wybadał gdybym był ojcem choćby przez Interpol, zanim dopuścił bym obcego człowieka blisko dziecka to takie dziwne? Oboje weszłi w żałosny w mojej ocenie światek internetowego randkowania, który odgórnie jest wymianem dóbr i domysłów i wspólnego cyrku grania przed samym sobą i takie są tam reguły gry.

 

27 minut temu, Posejdon napisał:

Nie no, najechałeś na brata jakby Ci nieMyszkę obraził. @rarek2 wkleił rozmowę i dopisał komentarz. Moim zdaniem trafny i ciężko coś innego z niego wywnioskować. Chciałeś się wykrzyczeć?

To, że widzisz wyłącznie negacje, atak to już świadczy wyłącznie o Tobie. Chcecie się podawać za mężczyzn to chrońcie swoje przekonania i posiadajcie rękojmie do obrony, a nie wyświechtane truizmy. Bo jedyne co tu czytam to urażona chłopięca duma i obruszenie, bo istnieje inny punkt widzenia. Poza tym nie wycierajcie sobie rarkiem twarzy, bo on sam się nie odniósł, więc nic o nim bez niego. Nie obraziłem brata, stworzył wątek więc wyraziłem swoje zdanie, zamiast bezmyślnie klepać "że te baby takie są".

 

2 godziny temu, Jaśnie Wielmożny napisał:

Wszystko fajnie, fajnie. Ale nie dyskutujemy nad 5 stronicowym elaboratem o ich związku, tylko paroma zdaniami bez żadnego kontekstu, specjalnego wprowadzenia etc . Kontekst, szersza perspektywa potrzebna jest do racjonalnej oceny sytuacji...

Tyle, już nie chcę powtarzać w kółko jednego. Nie wiemy, jak długo rozmawiali, co o sobie wiedzą, co było wcześniej etc etc etc etc. Czy ja piszę po chińsku?

 

Mówię basta, piszcie sobie bracia co chcecie, a ja jestem niekonsekwentny bo już raz pisałem basta, ta sama dyskusja jak z kobietami. Dobrej nocy.

Edytowane 9 Sierpnia 2019 przez Jaśnie Wielmożny

[Tornado]

 

10 godzin temu, jaro670 napisał:

przekonasz kto ładniejszy mimo że Cię nie znam. Ktoś robił takie badania statystyczne ?

......

CO PRAWDA TO NIE RANO ale.....

 

RAZ KIEDYŚ w padłem do 'skrzydła' w akademiku, niestety dziewczyny już były w strefie piżamkowej,  z tym  i makijaż tyż był zmyty. 

O KURWA( to moje pierwsze skojarzenie) po otwarciu drzwi od pokoju.

COŚ NA 4 ROKU BYŁY  więc szacunkowo 24 wiosny pi×drzwi.

 

ABSTRACHUJĄC, obie to taki zespół był coś aLa 'ACE OF BACE' z  wyglądu jak farba mordki się trzymała.

 

...... realnie podając PRZYKŁADA różnica jest pomiędzy szrotem A lakiernią samochodową......

  

.....szpachla, szpachla, podkład, baza, clar, polerowanie i niemiec płakał jak sprzedawał.....'U SZAJZE'.....

 

 

[Taboo]

@Jaśnie Wielmożny

 

@rarek2 tylko obnażył pewne schematy, zauważ to, niepotrzebnie się unosisz, zrobił to całkiem trafnie, tyle w temacie