Skocz do zawartości

Usunięcie chęci bycia z kobietą.


Vstorm

Rekomendowane odpowiedzi

21 hours ago, Messer said:

5. uczysz się uwodzenia - podeślę Ci źródła, i to nie adepta czy innych oszołomów, którzy są śmieciami uwodzenia, i wykorzystują frustratów do napychania sobie kieszeni,

Dołączam się do prośby o podesłanie żródeł. Niestety sam PW nie mogę wysłać.

 

Dzięki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepszą lekcją uwodzenia jest życie. Ja właściwie od przedszkola interesowałem się dziewczynami. Na koloniach chodziłem za rączkę z nowo poznaną buzi buzi, macanki. Na zimowisku jak miałem 12 lat to chodziłem wieczorami do łóżka do 15-16 letnich lasek, udawałem że się boję żeby sobie je pomacać. Zawsze wiedziałem że kobitki lubią seks i byłem tego świadomy, dlatego za każdym razem do niego dążę. Może inne czasy były? Nie wiem. Porno nie było i tylko trzy programy w telewizji. Nie mam i nigdy nie miałem problemów z dziewczynami. Nie szukałem, nie latałem. Same się znajdowały. Aha jestem nieśmiały i mam 160 wzrostu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

O tak, rozwijasz się, bijesz z własnymi demonami i popędem, męczysz swoją psyche i ciało, coś z tego w końcu wychodzi, lepsza pozycja i grosz, a Panie... czekają sobie właśnie na "finish line" aby dosłownie wyruchać zwycięzców wyścigu szczurów. Życie jest zabawne.

  • Dzięki 2
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam na odwrót, nie mam tej potrzeby relacji z kobietą. Sądzicie że jest to niezdrowe? Mam potrzębe seksu, pociągają mnie kobiety fizycznie, ale emocjonalnie i psychologicznie kompletnie mnie obrzydzają i nie mam ochoty wchodzić z nimi w głębsze relacje. Nikogo nie chcę oszukiwać czy mamić - nikomu nic nie obiecuje. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, AdamPogadam napisał:

O tak, rozwijasz się, bijesz z własnymi demonami i popędem, męczysz swoją psyche i ciało, coś z tego w końcu wychodzi, lepsza pozycja i grosz, a Panie... czekają sobie właśnie na "finish line" aby dosłownie wyruchać zwycięzców wyścigu szczurów. Życie jest zabawne.

Dokładnie tak. Panie czekają tylko na gotowe. A później Ty jako mężczyzna musisz uważać na każdym kroku i przechodzić shit-testy, bo możesz zostać łatwo wyruchany z pieniędzy.

 

Słuchaj @Vstorm

Kiedyś bardzo dużo się spotykałem z kobietami. Działałem w klubach jak i na portalach randkowych. Randkę miałem minimum raz w tygodniu (najczęściej 2-3). Powiem Ci, że 95% kobiet to były odpady. Tempe, ale sprytne i potrafiące manipulować (ot taka ironia). Zauważyłem że tylko 3 rzeczy się liczą w relacjach damsko-męskich.

 

1. Wygląd

2. Pieniądze

3. Status społeczny i pozycja.

 

Seks co prawda był w tym czasie. Ale jak patrzę na to z innej perspektywy to wygląda to tak. Poświęciłem masę swojego czasu i pieniędzy w zamian za wsadzenie ptaka w dziurę i powtarzanie tej czynności kilkadziesiąt razy. Czasem się zastanawiam, czy naprawdę my jesteśmy tacy prymitywni i walczymy o coś takiego poświęcając aż tyle.

 

Kobiety więcej zyskują na związkach z mężczyznami, tutaj nie ma co nawet dyskutować. Dlatego rozumiem tą Twoją niechęć. Ja też sobie zrobiłem od tego przerwę i w najbliższym czasie nie zamierzam do tego wrócić.

 

Co do podróży to oczywiście kobiety je uwielbiają. Leżeć z gołą dupą na plaży i nic nie robić to jest dla nich idealna sytuacja. Ostatnio pisały do mnie w tej sprawie dwie dawne koleżanki z którymi łączył mnie seks i nic więcej. Odmówiłem wyjazdu, bo nie mam ochoty. Jednej i drugiej wygląd się zmienił na gorsze.

Jeżeli lubisz podróżować, to nawet biura coraz częściej organizują wyjazdy dla singlii. Planuję z czegoś takiego skorzystać.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

53 minuty temu, Szafir napisał:

Co do podróży to oczywiście kobiety je uwielbiają. Leżeć z gołą dupą na plaży i nic nie robić to jest dla nich idealna sytuacja.

Trzymam się od takich z dala 

 

53 minuty temu, Szafir napisał:

Jeżeli lubisz podróżować, to nawet biura coraz częściej organizują wyjazdy dla singlii. Planuję z czegoś takiego skorzystać.

Wyjazdy dla singli będące częst wyjazdami datingowymi według wielu uczestników.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, tomekbat napisał:

nie mam tej potrzeby relacji z kobietą. 

Mam to samo, i to już od kilku lat.

 

17 godzin temu, tomekbat napisał:

Sądzicie że jest to niezdrowe?

Wydaje mi się że to pojęcie względne. Tak np jeśli chodzi o mnie, to w pracy nosacze z tego powodu niby w zartach twierdzą że jestem pedałem. I nawet kilku sąsiadów uważa mnie za dziwnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Bullitt napisał:

Kolejny samobiczujący chce się pozbyć chęci bycia z kobietami. 

Przebywania i wchodzenia w relacje koleżeńskie zapewne też

Cytat

Chęci jedzenia i spania też chcesz się pozbyć?

Tego to ja bym chciał się pozbyć. A raczej potrzeby jedzenia i spania. A jakbym był odporny na warunki pogodowe i nie potrzebował oddychać to by była moja wersja idealnego życia.

Bym sobie poszedł na spacerek do Władywostoku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, Patton napisał:

Mam to samo, i to już od kilku lat.

 

Wydaje mi się że to pojęcie względne. Tak np jeśli chodzi o mnie, to w pracy nosacze z tego powodu niby w zartach twierdzą że jestem pedałem. I nawet kilku sąsiadów uważa mnie za dziwnego.

Haha, znam temat doskonale. Kumpel próbuje mnie swatać na siłę. Twierdzi, że ja oszujuje biologię. Stanowczo ja nie oszukuje swojej biologii ponieważ mam potrzbę seksu, i to nawet dużą, i w miarę możliwości ją spełniam. Biologia to potrzeba seksu i reprodukcji. Potrzeba związku to kwestia społeczna. Dla mnie to dwie różne rzeczy. 

 

Co w tym niby dziwnego, że nie chcę mi się słuchać plotek o koleżankach, posiłki wolę jeść sam, oglądanie filmów też najlepiej działa samotnie. Wakacje z panną mogłyby być fajne pod kątem towarzyskim (nie liczę tu seksu po wycieczce, bo jego też mogę dostać u profesjonalistki) ale samotne podróże też mają swój klimat, kobieta Cie nie ogranicza i co ważniejsze nie musisz kupować nie wiadomo jakiego noclegu

 

To że większość ludzi jest ograniczona schematami wgranymi przez społeczeństwo to normalka. Ale żeby debile nawet nie umieli zrozumieć, że dla kogoś samotne życie jest wygodniejsze? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.