deleteduser159 Opublikowano 10 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2019 Sytuacja 1 Mieliśmy po 20 lat ja wtedy jak to młody totalnie niedoświadczony jeszcze wtedy prawiczek,ona jak dla mnie musiała przerobić trochę kutang. Poznaliśmy się na dyskotece :% następnego dnia na spotkaniu wylądowaliśmy u mnie w domu.Po wszystkim kolejne spotkanie z nią jej chłopakiem? i koleżanką (wtedy jeszcze nie wiedziałem że to był jej chłopak) Zdziwienie moje było wielkie,na tamten moment się nawet mocno zdenerwowałem że nie powiem wkur***.Samica była z gościem 3lata,jak tylko poszedł pic z kolegami to na tej samej imprezie całowała mnie,macała a gdyby mogła to by połknęła.Jako że nie miałem wtedy żadnego doświadczenia,liczyłem że moją postawą zwyczajnie okażę się lepszy i ona mnie wybierze.Gra pozorów,chłopak przychodził a ona mówiła że jestem jej kolegą z studiów.Na randkach ze mną potrafiła wyjąć telefon gdy misio dzwonił i mówiła że jest z koleżanką w bibliotece lub na kawie. Sytuacja 2 Poznaję laskę na badoo,sprawdzam od razu jej instagram a tam zdjęcia z facetem.Od początku pytam się czy to jej chłopak.Ona odpowiada że się rozstali 4msc temu... Jakimś dziwnym trafem wszystkie aktualnie wrzucane zdjęcia są przez tego "byłego" komentowane w stylu cytuję: "śliczna" "najśliczniejsza" i jeszcze odwzajemnione lajkiem przez samicę Po raz kolejny mamy przykład hipokryzji Pań,chyba że ma z nim układ sexualny (bez związku ale 2-3numerki w tygodniu)"A ja misiu mogę się spotykać z kim chcę,odpowiada ci?" Układ idealny żeby myszkę nic nie swędziało,a przy okazji może trafię na lepszy model (więcej zasobów,większy prestiż,więcej możliwości,grubszy p =penis?portfel?) Jak często trafiacie na takie manipulatorki-intrygantki? Widząc takie akcje szufladkuję dziewczynę do pudełeczka o nazwie "only hard sex" ale uważam że to ryzykowne,bo można przez zajebisty sex wpakować się w toksyczną,powikłaną relację, w której może się finalnie okazać że jest się jednym z 3 graczy,a nie jedynym... Pozdrawiam:) 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Młody Samiec Opublikowano 10 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2019 (edytowane) 6 minut temu, Maninblack napisał: Jako że nie miałem wtedy żadnego doświadczenia,liczyłem że moją postawą zwyczajnie okażę się lepszy i ona mnie wybierze. Tzn? Jak chciałeś zareagować na sytuację? Bo nie za bardzo rozumiem. Normalka. Sam tak miałem z laską kilka razy. Fakt, że miałem z nią FBW przez jakiś czas. Ona spotykała się z innymi, raz była z gościem w związku w międzyczasie. Tylko znałem ją wcześniej a nie, że poznałem a później dowiedziałem się o reszcie. Edytowane 10 Sierpnia 2019 przez Młody Samiec Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser159 Opublikowano 10 Sierpnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2019 @Młody SamiecByłem białym rycerzem i wierzyłem że ona uwierzy w moje dobre serduszko i zdecyduje odrzucić znajomość z chłopakiem i wybierze mnie :% haha. Nie chodzi o analizę tej sytuacji,tutaj chciałem pokazać głównie kłamstwo i manipulację Pań Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thyr Opublikowano 10 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2019 To raczej standard w tym wieku , okolo 20-25 to wiek gdzie czlowiek sprawdza sie w boju ( wszystkie chwyty dozwolone ) Gorzej jak to komus wejdzie w krew i tak to bedzie ciagnal w nieskonczonosc . 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaśnie Wielmożny Opublikowano 10 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2019 Z takich grubych kalibrów. Pani mężatka rozpoczynała pracę o 8, potrafiła przyjechać o 6 dymać się ze mną do 7 i pojechać do pracy na 8 jak gdyby nigdy nic. Następnie wypisywać w trakcie dnia smsy, że x razy zrobiła sobie dobrze w toalecie w biurze przy moim zdjęciu lub, że ma gdzieś nasienie jeszcze we włosach. Zapewniała mnie słownie jak bardzo mąż jej nie pociąga, snuła plany przeciągania tego żałosnego romansu w lata. Bez żadnej specjalnej refleksji dotyczącej jej obecnego życia, wypierała kompletnie. Nie żałuję bardzo, bo się wiele dowiedziałem o życiu przez to ale wstydzę tej głupoty. Byłem żałosny ona też. 3 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser107 Opublikowano 10 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2019 Godzinę temu, Maninblack napisał: Jak często trafiacie na takie manipulatorki-intrygantki? Znacznie częściej, niż nam się kurwa wydaje. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zuckerfrei Opublikowano 10 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2019 1 godzinę temu, Maninblack napisał: Jak często trafiacie na takie manipulatorki-intrygantki? A są inne? Niskie svm dziewczyn spowoduje lepsze zachowania, a i to na krótką mete. Jezeli tylko takie brzydactwo zlapie wiatr w żagle pt wyzsza samoocena zalacza się program gadzi mózg. 1 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m4t Opublikowano 10 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2019 Póki co spotkałem taką jedną. Uczestniczyłem w tym z pełną świadomością więc nie jestem wiele lepszy od niej. Za to ostatecznie przekonałem się, że bez sensu się żenić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Amadeus Opublikowano 10 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2019 14 minut temu, zuckerfrei napisał: Jezeli tylko takie brzydactwo zlapie wiatr w żagle pt wyzsza samoocena zalacza się program gadzi mózg. Takie rzeczy fajnie też widać jak w związku kobieta ma depresję. Facet jej pomaga, a jak tylko depresja skończy się, ona szuka sobie lepszej gałęzi i zrywa z poprzednim. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zuckerfrei Opublikowano 10 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2019 Używa faceta jako trampoliny. Przypadki omawiane x razy na forum. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
balin Opublikowano 10 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2019 Czasem trzeba niewiele. Cytat z mężatki zauroczonej gachem. Kolega nie jest jakiś super atrakcyjny. Po piędziesiątce, przeciętny z wyglądu. Ja mam znajomych z siłowni, dwadziescia kilka lat, którzy mogli by byc na okładce magazynów. Dziwne, ale nie straciłam głowy dla żadnego z nich, a widzę ich codziennie. Jedyna róznica jest taka, że kolega okazał mi zainteresowanie, którego brakuje mi od Miśka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RealLife Opublikowano 10 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2019 To jest nic w porównaniu jak mężatki walą po rogach. @Jaśnie Wielmożny opisał fragment takiej rzeczywistości. Zdradzające żony są jak w amoku. Amoku zakochania w kochanku, podniecenia, emocji. Pieprzą się z kochankiem wszędzie - w pracy, na zakupach, po drodze po dzieci do przedszkola albo do lekarza. Dodatkowo wszytko na maksa i na ostro. Chcesz anal, rimming, pissing? Nie ma problemu, im ostrzej tym większe zakochanie i emocje. Szybki prysznic w domu aby zmyć spermę kochanka, mycie zębów i wraca do rodziny. Gdzieś w tle dzieci a na horyzoncie rozbita rodzina. Do tego posiadają niesamowitą zdolność stosowaniu przeróżnych psychologicznych mechanizmów obronnych - wyparcie, racjonalizacja, przekierowanie winy na innych. Sam brałem w tym udział ale wysiadłem psychicznie a naprawdę, mając szczęśliwe dzieciństwo i młodość, jestem (albo raczej byłem) mocny psychicznie. To już są zachowania socjopatyczne. Dlatego jak słyszę albo czytam, że mąż wybaczył żonie romans/zdradę i przyjął ją z powrotem to jedynie pozostaje mi współczuć mu socjopatki i czuję taki jakby krzyk bezradności w wewnątrz. 5 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pytonga Opublikowano 10 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2019 Ok to taka świeżyna.. Laska pewnym głosem mówi po, którymś tam bzykaniu - Ja jak się z kimś spotykam na sex czy jestem w związku to tylko i wyłącznie z jednym facetem nie mogła bym być z kimś a następny dzień z kimś innym.. Wzruszające, ale zapomniało się bidulce, że w pewien weekend ja pchałem ją w piątek a w weekend przyjechał jej były/obecny i zapinał analnie o czym w następny weekend powiedziała mi po kilku drinach i ostrym rąbaniu, Nie wiem czy to był shit test, ale wrażenia na mnie to nie zrobiło zupełnie i pojechałem ją jeszcze raz... 3 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi