Skocz do zawartości

Mój koszmar z samotną matką borderline


Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 9.12.2019 o 12:35, Lexmark82 napisał:

to zróby mi chociaż dziecko..... a nic nie bedę chciała (tłumaczyła że wychowa sama, alimentów nie będę płacił itp itd.) jesteś taki wysoki ....masz takie piękne oczy ..... bla bla bla

 

Rany Boskie. 24-latka prosi, by zostać samotną matką, bo samiec wysoki.

 

Ręce opadają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 8/12/2019 at 5:11 PM, mac said:

Miałem dosłownie to samo kilka lat temu, ale w początkowej fazie :D Samotna matka po zawodówce. Tydzień w łóżku z nią spędziłem z przerwami na jedzenie. Po tygodniu promocyjnym zapytała mnie, co z nami dalej będzie. Moja odpowiedź nic. Już to pisałem, ale idealnie pasuje do tego wątku. Akurat już byłem redpillowcem do kwadratu. Ona myślała, że nic nie wiem, na wszystko się zgodzę, a ja po prostu wykorzystałem wiedzę. Wiedziałem w jakim punkcie się znajduję. Nie podejrzewałem tylko, jak szybko postawi ultimatum. 

Jestem obecnie na promocji teraz u 30 latki bez dziecka (tak tak to też możliwe) ale o dzieciach już też gadane .... Wiedza z forum oraz życia jest bezcenna. Czytasz jak w otwartej książce.
Oczywiśćie że próbuje mnie totalnie omotać w seksie.... zrobi wszystko na co mam ochotę..... Ale ja tego nie kupuje bo wiem co jest na rzeczy.... widzi że ja stoicki spokój po wszystkim ( i już ma małe zwarcie styków.... bo robiłeś to już w seksie??? ja tak)
 

On 8/12/2019 at 5:31 PM, StatusQuo said:

Świetny post, z jednej strony trąci już znajomym schematem, ale i tak się to czyta z zapartym tchem ...

Dobrze jak się zna parę takich standardowych scenariuszy, bo wtedy człowiek jak widzi, że jakiś zaczynają się materializować,

to może z odpowiednim wyprzedzeniem włożyć kij w szprychy .. tylko pytanie kiedy ?

Kij trzeba włożyć wtedy jeśli laska łamie twoje standardy. Kupuj mi, chcę żebyś robił tak i tak .... itp itd.

On 8/12/2019 at 5:31 PM, StatusQuo said:

Zastanawiam jak należało by podejść  do tego tematu najlepiej ..

Bo przecież sam powiedziałeś, że początki były zajebiste .. więc na samym początku nie mogłeś wiedzieć, że nie będzie happy endu ..

Bez wiedzy na temat schematów działania i doświadczenia ciężko mu było ocenić bo to jego pierwsza taka kobieta jak sądzę. Ci bardziej doświadczeni odsieją już ziarno od plewu wcześniej.
Dla mnie tu ewidentnie chodziło o zasoby. Samiczka dawała emocje ale też chciała zasobów (może inni jej dawali wcześniej bo dobrze kupczyła dupką i teraz zdziwienie).Miałem w tatmtym miesiącu taką akcję że kobieta 8/10 po 5 randkach (po 3 już dała) powiedziała że ona to sobie wyobraża tylko i wyłącznie tak że ja będę do niej jeździł, mało tego odwoził i przyjeżdzał ... I mam nie dyskutować ? bo do niej tak jeździli goście..... Postawiłem kontre że nie będzie tak jak ona chce, związek to poświecenie obu osób. Zdziwko zrobiła i już zmieniła standard (bez problemu może przyjeżdzać).... Ale ja już wiedziony doświadczeniem postanowiłem zakończyć temat (Oczywiście usłyszałem że mi się już oddała - coś jakby zaliczka dla nich przed zakupem i ona nie rozumie czemu się dalej nie chce spotykać). Narazie

 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.