Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

4 godziny temu, Androgeniczna napisał:

Co jest z twoją osobowością nie tak że faceci Cię tak traktują.

No i widzisz @MalVina, my tu próbujemy, kombinujemy a rozwiązanie jest oczywiste - masz spieprzoną osobowość ? 

4 godziny temu, Androgeniczna napisał:

W sumie już fakt że ty chcesz to grzecznie załatwić świadczy o twoim charakterze... jesteś grzeczną dziewczynką do bicia i wkorzystywania.

I charakter też masz nie halo.


Sama widzisz, że Twoja wina ? 

 

A te dwie przyklejone Ci łatki z pewnością rozwiązały wszystkie Twoje problemy.

40 minut temu, MalVina napisał:

To jest ulubione zdanie matek alienatorek. I ma się nijak do tego co tu zostało opisane. 

I dzieckiem nie grasz przeciwko byłemu mężowi. Wstyd!

 

42 minuty temu, MalVina napisał:

Btw. Nie jestem nieszczęśliwa. Tylko wkurwiona, ale po rozmowie, którą zaplanowałam na dzisiaj, powinno być dobrze.

Daj znać, jak poszło.

  • Like 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, mirek_handlarz_ludzmi napisał:

I dzieckiem nie grasz przeciwko byłemu mężowi. Wstyd!

Nie chodzi o granie dzieckiem. Tylko o odciecie kontaktu. Taki ojciec który sam nie interesuje sie dzieckiem, szczególnie córką tylko źle na nia wpłynie. Ja bym po prostu zrzekła sie alimentów i urwała kontakt. 

Ja jestem po prostu zero jedynkowa 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

2 minuty temu, Androgeniczna napisał:

Nie chodzi o granie dzieckiem. Tylko o odciecie kontaktu.

Innymi słowy chodzi dokładnie o granie dzieckiem a konkretnie o ukaranie ojca, o  tutaj:

4 godziny temu, Androgeniczna napisał:

Jakby mój byly tak sie zachował to wiecej by dziecka nie zobaczył.

 

3 minuty temu, Androgeniczna napisał:

Ja bym po prostu zrzekła sie alimentów i urwała kontakt. 

Ale to nie jest wątek o tym, co byś zrobiła w hipotetycznej sytuacji, w której nigdy nie byłaś i sobie teoretyzujesz, tylko jak relację dwojga dorosłych ludzi ulepszyć

 

A alimenty są niezbywalne. 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MalVina a może od drugiej strony to ugryźć - jeśli nie można pozbyć się tego jego zachowania, niech dorzuci coś co będzie pozytywną przeciwwagą.

 

Kiedyś w czasach studenckich mieszkaliśmy w akademiku i był tam chłopak co nigdy nie chciał sprzątać wspólnej łazienki, bo się brzydzi - nie i już. To ustaliliśmy że pomijamy go w kolejce sprzątania ale za to ma kupować mydło i papier toaletowy ? sytuacja win-win. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po rozmowie już. Było rzeczowo i na spokojnie. Zgodził się, że powinny być pewne rzeczy wzajemne, jeśli ja coś gotuje to on po tym sprząta etc. Że wcale nie myślał o tym w tych kategoriach, tylko nie wiedział co może robić a czego nie, bo to nie jego mieszkanie itd. I teraz ustaliliśmy ogólne zasady współgrania jak bedzie przyjeżdżał. Zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce.

Mi ulżyło. Myślę, że powinno być już ok:)

 

Bardzo dziękuje Wam wszystkim za rady.  

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MalVina Gratuluję załatwienia sprawy na chłodno i przepraszam Cię za reakcję śmiechem.

 

Widzę, że to bardziej @Androgeniczna, powinna pokazać forum i swoje posty, temu jej beciakowi, którego tak urabia. Żeby zauroczony chłopina miał szanse zauważyć, jaką jadowitą żmiję, w kobiecym opakowaniu, hoduje przy sobie:

5 godzin temu, Androgeniczna napisał:

Mnie żaden mężczyzna tak nie potraktował, ba nawet bali by sie tak zrobic. Ja zawsze wymagam szacunku i mężczyźni to wyczuwają, wiedzą o tym.

 

5 godzin temu, Androgeniczna napisał:

Jakby mój były tak się zachował to więcej by dziecka nie zobaczył. 

 

5 godzin temu, Androgeniczna napisał:

Moim zdaniem facet do odebrania praw rodzicielskich i niech spierdala...

 

Edytowane przez Morfeusz
  • Like 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Malvino przeczytałam Twoje komentarze i muszę napisać, że jestem pod wrażeniem że zależy Ci na utrzymaniu więzi miedzy Twoją córką a jej ojcem. brawo! w dzisiejszych czasach niestety niewiele samotnych matek zdaje sobie sprawę jak bardzo jest to istotne! wręcz przeciwnie, często oczerniają ojca, wyśmiewają się z Niego , nieświadomie wyrządzając krzywdę własnym dzieciom. co do sytuacji w jakiej się znalazłaś to pamiętaj, że gniew rodzi gniew. nigdy nie warto krzyczeć, złoscic się na kogos , wypominać. przeciwnie, kiedy z łagodnością i czułością zapytasz np. Tomku czy mógłbyś wynieść smieci czy  pomóc mi zrobić zakupy to u tej drugiej osoby wywoła to całkiem inne emocje. jeśli nawet nie spełni prośby, to wierz mi że za któryms razem zareaguje. nie patrz na swego ex jak na lenia, menela, przeciwnie każdy człowiek to boska istota. jaką energię wysyłasz do innych taka do Ciebie wraca.  możesz też zaproponować, że córka będzie przyjezdzać do Niego .

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, ewelina napisał:

łagodnością i czułością zapytasz

No z czułością na pewno Go pytać nie będę. Traktuje go jak znajomego, a nie wroga, ale przyjaciółmi czy czymś więcej to nigdy nie będziemy znowu. Więc myślę, że normalny ton, bez pretensji, też się sprawdza.

A trzeba naprawdę mnie wyprowadzić z równowagi, żebym krzyknęła, więc nie krzyczę. Rozmawiam, rozmawiam i rozmawiam. J.w.

Czułość jednak zostawiam dla swoich dzieci ;)

Pozdrawiam

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Androgeniczna jak Ciebie czytam (z powinności) to mi staje... dęba, całe owłosienie na nogach. Powtórzę się po raz kolejny, Twoje wpisy są bezcenne.

 

Patrzajta chopy, właśnie takie właśnie panie powinny mieć jedną nogę krótszą, żeby łatwo poznać i z daleka ominąć. Jeśli ich postawa dodatkowo interferuje z powszechnym u kobiet zaburzeniem samooceny, polegającym na uznawaniu siebie za kogoś więcej niż w rzeczywistości są, to lepiej dostawszy się w sidła takiej, od razu sobie palnąć w łeb. Z rozpaczy, że jest się takim złamasem i dało się nabrać na demo-reklamę w imię jej cipki przenajświętszej.

  • Like 2
  • Dzięki 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Rnext napisał:

@Androgeniczna jak Ciebie czytam (z powinności) to mi staje... dęba, całe owłosienie na nogach.

Mi włosy na nogach wprawdzie nie stają bo ich tam nie mam, ale za to cycki opadają do samej ziemi jak czytam te jej życiowe mundrości ?.

 

2 godziny temu, Rnext napisał:

Patrzajta chopy, 

Nie tylko chłopy, baby też. Ja jako matka syna jestem przerażona tym, że takie indywidua chodzą po ziemi i że kiedyś mój syn może na takowe trafić. Pozostaje mi jedynie z nim rozmawiać, tłumaczyć i być czujną.

 

@Androgeniczna czy Ty widzisz coś więcej niż czubek własnego nosa, o wszechwiedząca istoto ??

 

@MalVina trzymam kciuki. Wiem z autopsji, że dogadywanie się z byłym mężem (może nie idealne, może niezbyt to łatwe), ale bez jakiś kłótni jest możliwe, tylko niektórzy potrzebują poprowadzenia za rączkę i wyznaczenia konkretnych zadań. Też czasem muszę zagryźć zęby, ale zawsze mam z tyłu głowy, że dziecku tata jest tak samo potrzebny jak mama. I chociaż rodzice nie mieszkają razem powinni przynajmniej dla dziecka zakopać topór wojenny i próbować się dogadać.

12 godzin temu, MalVina napisał:

Dla córki tak, dla mnie nie.

Niektórzy tego nie rozumieją.

 

W dniu 16.08.2019 o 17:17, mirek_handlarz_ludzmi napisał:

 

Innymi słowy chodzi dokładnie o granie dzieckiem a konkretnie o ukaranie ojca,

Masz rację to karanie ojca, ale prawdziwym ukaranym i przegranym jest dziecko.

Ale co może na ten temat wiedzieć ktoś taki jak nasza nieomylna, ktoś komu się wydaje, że wszystko wie, a w rzeczywistości nie ma pojęcia o prawdziwym życiu? Ktoś kto nie ma własnej rodziny, męża czy dziecka?

 

Współczuję jej facetowi bo chyba nie ma świadomości z kim żyje, bo nie chce mi się wierzyć, aby ktoś był tak zaślepiony i akceptował kogoś z takimi poglądami, z takim egoistycznym podejściem do życia, kogoś kto kategoryzuje ludzi, kto ich nie szanuje, kto nimi gardzi, kogoś kto nie daje możliwości bycia nieidealnym, kogoś kto nie daje możliwości popełniania błędów. Mam wrażenie, że nasza koleżanka ma dwa oblicza, jedno dla niego, drugie dla całej reszty świata. Ciekawe tylko kiedy zacznie go traktować z taką pogardą jak całą resztę?

11 minut temu, Adams napisał:

Z grzeczności nie będę się spierał.

Powinno być "z grzeczności nie zaprzeczę" ??, chociaż na to samo wychodzi.

  • Like 6
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Daenerys napisał:

Współczuję jej facetowi bo chyba nie ma świadomości z kim żyje, bo nie chce mi się wierzyć, aby ktoś był tak zaślepiony i akceptował kogoś z takimi poglądami

Można liczyć tylko na to, że on wie w co gra i prowadzi własną grę. Co wcale nie jest mniej do dupy. Chociaż zwykle "ciągnie swój swojemu do swego" ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 16.08.2019 o 18:13, Morfeusz napisał:

powinna pokazać forum i swoje posty, temu jej beciakowi, którego tak urabia. Żeby zauroczony chłopina miał szanse zauważyć, jaką jadowitą żmiję, w kobiecym opakowaniu, hoduje przy sobie:

On wie że jestem zero jedynkowa. Powiedziała mu że np jeśli będzie pił czy mnie zdradzi to zabieram dziecko do innego miasta i nas wiecej nie zobaczy. Mówilam to od razu żeby nie myślał że może mnie traktowac niepowaznie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 8/18/2019 at 8:53 AM, Daenerys said:

nie chce mi się wierzyć, aby ktoś był tak zaślepiony i akceptował kogoś z takimi poglądami, z takim egoistycznym podejściem do życia, kogoś kto kategoryzuje ludzi, kto ich nie szanuje, kto nimi gardzi, kogoś kto nie daje możliwości bycia nieidealnym, kogoś kto nie daje możliwości popełniania błędów. Mam wrażenie, że nasza koleżanka ma dwa oblicza, jedno dla niego, drugie dla całej reszty świata.

Te wymienione cechy sa klasycznymi cechami zaburzenia NPD.

Postepowanie i myslenie 0/1 takze.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MalVina

Zawsze będę powtarzał, że dopóki ktoś chce zrozumieć perspektywę drugiego nieważne w jakiej relacji dopóty można rozmawiać.

Czasami potrzeba bardzo długich rozmów a czasem ostrej kłótni (która zresztą też jest rozmową).

Fajnie, że szanujesz potrzeby dziecka i ojca co do ich wzajemnej relacji.

Szczęśliwsza córa = bardziej komfortowa Twoja codzienność.

 

@Androgeniczna

Zobacz jeśli chcesz dlaczego tak instrumentalnie i stricte narzędziowo traktujesz siebie i innych.

Szacunku na którym tak Ci zależy nie zdobędziesz lojalnością wobec zasad, które wykluczają ludzką naturę.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 16.08.2019 o 17:34, MalVina napisał:

Że wcale nie myślał o tym w tych kategoriach, tylko nie wiedział co może robić a czego nie, bo to nie jego mieszkanie itd

Gratuluję @MalVinarzeczowej dorosłej rozmowy i Twojej inicjatywy.

 

Coś mieliście nie tak z komunikacją, skoro facet "nie wiedzial co może," a więc myślał o tym ale w końcu i tak nie zapytał.

 

Bo dziwne to trochę że się wcześniej sam nie odezwał nawet: "Te stara, mogę używać Twojego zlewu? Gdzie masz miotłę?,"

stawiam że mu się nie chciało np. zmywać, więc nie poruszał tematu.

 

Więc kupa niedopowiedzeń, chyba lepiej że jesteście już ex bo teraz życie jest spokojniejsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, Androgeniczna napisał:

On wie że jestem zero jedynkowa. Powiedziała mu że np jeśli będzie pił czy mnie zdradzi to zabieram dziecko do innego miasta i nas wiecej nie zobaczy. Mówilam to od razu żeby nie myślał że może mnie traktowac niepowaznie. 

Androgeniczna zdrada nie sprawi , że  że Twój partner/ mąż  przestanie być ojcem . dziecko jest tak samo jego jak i Twoje. pisząc w ten sposób całkowicie pomijasz potrzeby swego dziecka, które ojca potrzebuje tak samo jak matki.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minutes ago, SSydney said:

tam się znajdzie więcej cech charakterystycznych dla NPD. Przypomina inną użytkowniczkę o czym pisałem już gdzieś.

NPD lub inne czesto wystepuja z innymi grupami zaburzen. Do tego dochadza jeszcze damskie manipulacje etc.

 

I badz tu madry co jest zaburzenie a co manipulacja damska.

 

Takich jednostek jest bardzo duzo. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.