Skocz do zawartości

Zen jaskiniowca - Rafał Mazur


manygguh

Rekomendowane odpowiedzi

Słucham  gościa od kilku tygodni: to co mówi rozjaśniło mi kilka kwesti. Ostatnio zakupiłem Bezwstyd i tak:

- tłumaczy genezę tego chujstwa

- pokazuje jak jesteśmy programowani przez społeczeństwo, nawet najbliższe tzn. rodzinę co wypada itd.

- daje narzędzia do zmiany postawy (grube)

i tak: jeżeli szukasz pigułki którą łykniesz i wszystko sie zmieni, to nie tak to nie działa, jeżeli natomiast jesteś osobą zdeterminowaną do pracy nad sobą i chcesz zmienić 

SWOJĄ osobę to TAK jest to warte tych pieniędzy (myślę że wiele więcej), ale bez pracy nad sobą to tylko kolejne słuchowisko. Tak że jeśli podchodzisz do tego poważnie to jak najbardziej TAK.

  • Like 3
  • Dzięki 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam jego "Bezwstyd" , "Męskie archetypy" i "Żądza pieniądza" . Żądza pieniądza polecam wszystkim - jest zarówno teoria jak i praktyka. Do tego "gotowe słowa" do zmiany wzorców. Jestem bardzo zadowolony. 

 

Bezwstyd tak jak brat wyżej mówił, bez praktykowania niewiele da. Przynajmniej ja tak to odebrałem. Mocno reklamowany, myślałem, że będzie lepszy. Dużo uproszczeń, nieco za dużo dla mnie trzeba się domyślać. Produkt ok, aczkolwiek nie zachwycił mnie jak "Żądza pieniądza". Więcej w moim życiu zmieniła książka Marka - Stosunkowo dobry. 

 

"Męskie archetypy" są dobrze opisane, produkt niezły. Pozycja opcjonalna ale polecana. Polecam jak ktoś już trochę się zapozna z jego ,,myśleniem'', tym co promuje i mu pasuje. Archetypy jako rozszerzenie. 

 

Podsumowując - "Żądza pieniądza" dla każdego. W końcu każdy coś sprzedaje. Obowiązkowy. Na drugim miejscu, "Męskie archetypy" - opcjonalnie. Na trzecim - "Bezwstyd" - również opcjonalnie. 

Rafała lubię i słucham od kilku lat. Na YouTube ma wiele świetnych porad. Czasem sprzecznych ze sobą, bo jak to nazwał: "to wszystko są narzędzia. Każdy bierze to co mu bardziej pasuje i odpowiada." I ja się z tym zgodzę. 

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słucham Rafała Od roku, naprawdę dużo pozmieniał w moim życiu. Bardzo dużo dobrej wiedzy, bez zbędnego pierdolenia, polecam każdemu. 

Zresztą można porównać jego zdjęcia przed jak był grubasem uwielbiającym alkohol a jak wygląda teraz - wzbudza podziw.

Mam produkty: Bezwstyd, Motywacja bez Motywacji i Panuj i Posiadaj.

Panuj i Posiadaj naprawdę dobry, Motywacja bez motywacji sprawiła że z postanowienia noworocznego w którym trwałem może pierwsze 2tyg  działam do dzisiaj ćwicząc 4-5x w tygodniu bez zastanawiania czy mi się chce czy nie chce. Bezwstyd jest też dobry, ale jakby czegoś w nim brakowało dlatego daję ten produkt na 3 miejscu.

 

A na koniec powiem brzydką prawdę, że żaden produkt od nikogo sam nic nie zmieni, także trzeba zapierdalać, nie ma innego wyjścia.

Edytowane przez Estranged
chciałem coś dodać
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Przypadkowo trafiłem na ten wątek, nie wiem kim jest wspomniany gościu, ale zaintrygowało mnie, że zrzucił ponad 20 kg. No więc Google, do dzieła - pierwszy interesujący mnie rezultat:

https://zenjaskiniowca.pl/o-odchudzaniu-i-utrzymywaniu-wagi/

 

Hmmm... Może nie powinienem się wypowiadać, bo niesamowicie wkurwiają mnie wszelkiej maści kołcze/guru (miałem epizod pracy w agencji reklamowej - czuję obrzydzenie do tej branży) itp...no ale sam zrzuciłem prawie 20 kg, więc w sumie jestem odpowiednią osobą, żeby się wypowiedzieć. Z czym się zgadzam - duża nadwaga to była tylko i wyłącznie moja wina wynikająca z mojej słabości. Jak najbardziej, podpisuję się pod tym obiema rękami. Natomiast sugerowanie, że odchudzanie to jakieś pójście na wojnę, mordęga itd... no ja pierdolę, co za kołczowy bełkot... Odchudzanie to wyłącznie kwestia motywacji do zmiany stylu życia. Tylko tyle i aż tyle. Ja zrzuciłem że 102 do 85 kg i wagę cały czas utrzymuję. Słodycze, napoje gazowane, alkohol do zera i pierwsze 10 kg masz z głowy po 2-3 miesiącach. Dokładasz ćwiczenia, cały czas jesz regularnie 4 posiłki, z czego ostatni najpóźniej 2 godziny przed pójściem spać, liczysz kalorie (ale bez przesady) i jesteś w domu - kilkanaście kg nadwagi jest przeszłością. Jest to prosty schemat, który działa, z którego większość ludzi korzysta i który przynosi efekty bez ryzyka uszczerbku na zdrowiu. 

 

Natomiast jedzenie tylko 2 posiłków, tak jak autor - przy odchudzaniu... Moja kuzynka tak robiła i trafiła do szpitala. Chyba to wystarczy za komentarz.

 

Nie rozumiem, czemu w dzisiejszych czasach młodzi ludzie szukają jakichś wyroczni jak należy żyć. Wspomniany gościu ma swoje sukcesy - tak samo ja (zrzucenie nadwagi, dosyć duże zarobki, wygranie z nowotworem), tak samo wielu innych ludzi. Mam również swoje porażki, ciekawe czy kołczowie o swoich opowiadają. Pewnie nie - w końcu panuje kult sukcesu. Różnica jest taka, że ja jak i wielu innych nie zostaniemy kołczami - nie jestem megalomanem dorabiających ideologię do każdej dziedziny swojego życia, robiącym za specjalistę od wszystkiego i niczego - to jest po prostu żałosne. Doradzam znalezienie blogów fachowców, a nie kołczów - fachowców od konkretnej dziedziny, która was interesuje a nie człowieka - orkiestry wypowiadającego się o wszystkim. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W odchudzaniu się nie ma ani żadnej filozofii, ani wielkich naukowych rozkmin. Od której strony byś na to nie spojrzał, sposób na odchudzanie się jest tylko jeden: dieta ŻM. Jeśli natomiast chcesz schudnąć nie modyfikując za bardzo dotychczasowych nawyków żywieniowych, to wymagane jest przekwalifikowanie się z typowego dla naszych czasów pracownika siedzącego przy biurku na górnika albo bieganie po 20 km dziennie. Sami sobie odpowiedzcie na pytanie, która opcja (ŻM - redukcja kalorii, czy znaczny wzrost wysiłku dzień w dzień) jest bardziej realistyczna.

 

Co do tego Rafała Mazura, niegłupi gość, z tego co pobieżnie posłuchałem sporo tego, co mówi, pokrywa się z tezami Jordana Petersona. Nie podchodzi mi natomiast format jego nagrań - większość z nich ma długość 30-60 min. No nie wiem, może mam za bardzo zjebany attention span :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...
W dniu 17.08.2019 o 15:03, Estranged napisał:

Słucham Rafała Od roku, naprawdę dużo pozmieniał w moim życiu. Bardzo dużo dobrej wiedzy, bez zbędnego pierdolenia, polecam każdemu. 

Zresztą można porównać jego zdjęcia przed jak był grubasem uwielbiającym alkohol a jak wygląda teraz - wzbudza podziw.

Mam produkty: Bezwstyd, Motywacja bez Motywacji i Panuj i Posiadaj.

Panuj i Posiadaj naprawdę dobry, Motywacja bez motywacji sprawiła że z postanowienia noworocznego w którym trwałem może pierwsze 2tyg  działam do dzisiaj ćwicząc 4-5x w tygodniu bez zastanawiania czy mi się chce czy nie chce. Bezwstyd jest też dobry, ale jakby czegoś w nim brakowało dlatego daję ten produkt na 3 miejscu.

 

A na koniec powiem brzydką prawdę, że żaden produkt od nikogo sam nic nie zmieni, także trzeba zapierdalać, nie ma innego wyjścia.

"A na koniec powiem brzydką prawdę, że żaden produkt od nikogo sam nic nie zmieni, także trzeba zapierdalać, nie ma innego wyjścia." prawda .

tez posiadam kilka programów Rafała i bardzo sobie je cenie .

słucham zenjaskiniowca od ponad 2 lat trafia to do mnie ,praktykuje i staram szukac sie glebiej ;)

 

Moge prosic Cie o jakiś kontakt ? moj email [email protected] ja w sprawie jednego produktu :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Cześć

ja mam Uwolnij Zakładnika i szczerze polecam. Jako postanowienie zrobiłem sobie min. 2 posty dziennie zaczynając od najstarszego- Szczerze polecam 

Wiedzy darmowej na blogu jest mnóstwo

Jeśli ktoś ma "pytania" odnośnie tego programu to zapraszam :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Ktoś coś wiecej doda? Zastanawiam się nad żądza pieniądza i panuj i posiadaj.

 

Słucham gościa od jakiegoś czasu na yt, dobrze gada, z niektórymi rozwiązaniami i sugestiami można się zgadzać lub nie. Rozumiem, że te całe kursy mają pdobną formę do tego co pokazuje na yt? Czyli zwykła pogadanka? Daję jakieś realne narzędzia czy tylko wodolejstwo jakiego pełno?

 

Jakie realne przełożenie na Wasze życie miały te kursy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, PoProstuMarek napisał:

Ktoś coś wiecej doda? Zastanawiam się nad żądza pieniądza i panuj i posiadaj.

 

Słucham gościa od jakiegoś czasu na yt, dobrze gada, z niektórymi rozwiązaniami i sugestiami można się zgadzać lub nie. Rozumiem, że te całe kursy mają pdobną formę do tego co pokazuje na yt? Czyli zwykła pogadanka? Daję jakieś realne narzędzia czy tylko wodolejstwo jakiego pełno?

 

Jakie realne przełożenie na Wasze życie miały te kursy?

Kupiłem trzy, alter ego, motywacja bez motywacji i bezwstyd. Moim zdaniem nie warto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 1 rok później...
  • 2 tygodnie później...
  • 5 miesięcy temu...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.