Skocz do zawartości

Syndrom Piotrusia Pana wg Jordana B Petersona


BigDaddy

Rekomendowane odpowiedzi

Przyszło mi teraz do głowy, że w świadomości społecznej nie istnieje żeński odpowiednik "Piotrusia Pana". Kobieta jest jakby "czekająca" na tego jedynego, jeśli go nie ma, to dlatego, że inny ją "zranił" i zraził do facetów, poza nim są same Piotrusie, więc wbijają ją w lata i to ich wina, że nie może kogoś znaleźć. Czy się mylę? Kojarzy ktoś społeczną łatkę panny (nie grupujmy tutaj imprezowych klubowiczek/szalufów, bo to proste rozwiązanie i nie koniecznie łączy się z mieszkaniem z rodzicami) mieszkającej z rodzicami i zajmującej się kosmetykami analogia do gier powiedzmy komputerowych.

 

Zresztą pojęcie Piotruś Pan ma przecież wydźwięk o wiele szerszy niż mieszkanie z rodzicami. Wszystko co nie jest zakładaniem rodziny jest byciem "piotrusiem panem"u pań to bycie niezależną i silną, tak sądzę.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, imprudent_before_the_event napisał:

Jest tak jak napisał @Libertyn, ale to tylko jeden ze sposobów objawienia się objawów Piotrusia Pana. Praktycznie jedyny możliwy dla mężczyzny.
Bo do kogo miałby się przeprowadzić taki narcyz żeby potem na nim żerować?

Do kogo? Do dziewczyny, która miala podobnego mu ojca, do dziewczyn z problemami w rodzaju niskiej samooceny, do dziewczyn które wyrwie? Piotruś Pan jest idealnym partnerem na randke. Koszmarem w związku.

Cytat

 

Mężczyzna nie może łatwo rozkochać w sobie kobiety i się do niej przenieść. To zadziała tylko w rzadkich przypadkach gdy się trafi na jakąś podatną na manipulacje kobietę.

Żyjemy w społeczeństwie gdzie mamy mase takich kobiet. Bo masa osób ma braki emocjonalne

Cytat


Kobieta może za to rozkochać a potem się przenieść do mężczyzny. Stąd mamy Piotrusi Panów mężczyzn mieszkających z rodzicami, a wśród kobiet takiego odpowiednika nie mamy.

Niekoniecznie. 

Cytat

Mężczyzna biały rycerz bierze ładną kobietę (jeżeli ta mu pozwoli) i tyle. A że jej trzeba pomagać, usługiwać? Dla białego rycerza to jeszcze zaszczyt.

Pomagać jej czy zwyczajnie dbać o wlasne gniazdo?

Cytat


Nie można więc takiej argumentacji stosować do wyliczania ilości takiego zaburzenia u mężczyzn i kobiet. Bo kobiety się po prostu ukrywają w związkach, czego facet nie może zrobić i musi zostać u rodziców.

U kobiet to też widać.  Z tym że różowe rycerstwo spod znaku daj zaruchać skutecznie to zamiata, bo na tym korzysta.  15 latki w ciałach 25 latek rżnące się bo to fajne po klubach i w klubach funkcjonujące. Czasem trafiające na rokse, kamerki, znajdujace sponsora. One się bawią. Nie budują karier, nie szukają poważnych związków. Znam kilka takich

Cytat


Druga sprawa to błędne interpretowanie określenia "branie odpowiedzialności" przez lewicę.
Zrównują podjęcie się jakiegoś działania, z wzięciem odpowiedzialności za nie. A to tak nie działa. Nawet jak oficjalnie w prawie przypiszemy komuś odpowiedzialność, to będzie to odpowiedzialność wymuszona a nie wzięta przez daną osobę samodzielnie.

Każda odpowiedzialność jest wymuszona, czy to przez instynkt, prawo, strach. Ludzie z natury są leniwi. Odpowiedzialność jest ciężką pracą psychiczną. 

Z tego powodu ludzie lubują się w cedowaniu odpowiedzialności na innych.  Czy mowa o firmach, ludziach na socjalu, małżonkach, dzieciach, znajomych. Kwestia czy im na to pozwolisz.

 

Cytat

 


Ja się mogę podjąć zbudowania elektrowni atomowej. Nie mam o tym pojęcia. I jeszcze wezmę za to odpowiedzialność, czyli będę próbował naprawić albo zminimalizować skażenie jak się zepsuje. Pasuje? Odpowiedzialny jestem, no nie?
Widać że to tak nie działa. Samo zobowiązanie się do czegoś nie idzie w parze z wzięciem odpowiedzialności. Trzeba znać swoje możliwości i liczyć siły na zamiary. Czasami odpowiedzialne zachowanie polega nie na podjęciu się czegoś, lecz na niepodjęciu się tego (gdy wiemy że nie podołamy bo się na czymś nie znamy).

Ale ludzie są za głupi na to lub nie leży to w ich interesie. Zwlaszcza w budowlance

Cytat


I tu przechodzimy do kobiet i mężczyzn.
Kobiety chcą małżeństw i chcą mieć dzieci.

Idiotyczna generalizacja. Polowa znajomych mi dziewczyn na propozycje dziecka odpowie "Spierdalaj"

Cytat

I lewica mówi że to odpowiedzialność.

A nie jest? Wychowanie człowieka to cholernie wielka odpowiedzialność.

Chyba że traktujesz wlasne dzieci jak śmieci

Cytat

A mężczyzna nie chce, więc jest nieodpowiedzialny.

Nie. Nieodpowiedzialny jest wtedy gdy je zmajstruje i stwierdzi że ma to w nosie.

Cytat

Błąd w rozumowaniu. Jak z tą elektrownią.

Czyli jak  zbuduje elektrownie, ona wybuchnie a ty będziesz miał chorobę popromienna to powiesz że nie masz do mnie pretensji bo stwierdzę że to nie jest moja odpowiedzialność? Wątpię. Dlatego mamy prawo które jasno powie ze jestem odpowiedzialny.

Cytat


Kobieta chce dziecka, bo chce. Nic nie wie o jego wychowaniu, bo to przychodzi dopiero podczas opieki nad pierwszym dzieckiem.

Podobnie facet. On gówno wie. Żyje wizjami gry w piłke z siedmioletnim synem.

Cytat

Kobieta idzie na żywioł. Podlega też hormonom które ją do tego pchają.

Neolit był kilkadziesiąt tysięcy lat temu. Wiele kobiet planuje dokładnie. Bo dziecko to balas w karierze i samorozwoju

Cytat

To nie żadne podjęcie się odpowiedzialności, tylko podążanie za swoimi pragnieniami.

No nie. Inaczej nie byloby czarnych marszy a dziecko by traktowano jak w dawnych czasach. Beznamiętnie i utylitarnie 

Jest? Ok.Nie ma? Ok. Umiera? Ok.

Cytat

Często ze świadomością że to mężczyzna będzie za wszystko odpowiadał, a ona jedynie czerpała radość z dziecka.

Ale jakoś to kobiety odpychają mężczyzn od odpowiedzialności, przewijania, kąpieli itd. Spychają ich w tło 

Cytat


Tak samo z małżeństwem. Chce go bo chce, a nie dlatego żeby o nie dbać i odpowiadać za nie.

To samo z facetami. Wszak żenimy się z wyidealizowanymi wersjami myszek i narzekamy gdy ideal przestaje nim być w życiu codziennym 

Porażką jest to że tworzymy związki wystrzegając się przyjaźni jak ognia. Pomujemy bowiem bańki które pekają podczas pożycia

Cytat

Co robią madki? Wpychają wózki pod samochody na przejściach dla pieszych. Jeżdżą wózkami po ścieżkach rowerowych. Źle odżywiają dzieci. Używają dzieci do zemsty na mężach po rozwodzie. To niby ta odpowiedzialność za dziecko?

 

Matki też zostają z dziećmi niepełnosprawnymi, dbają o nie, rezygnują z siebie, rozwoju, kolejnego partnera. Mogłyby zostawić a tego nie robi.

Zapytaj się niepelnosprawne dzieciaki o stosunek z ojcem. Powie że nie zna ojca. 

I raczej malo który facet by walczył o widzenie z dzieciakiem, który tworzy same problemy i niekończące się koszta (leki, terapie, rehabilitacje).

 

Sąsiad z porażeniem mózgowym ojca nie miał. Matka go błagała by ojciec został. Bo sama bez pomocy nie dawala rady. 

 

Cytat


Ale tutaj decyzyjność jest przeniesiona na kobietę a odpowiedzialność na mężczyznę. Ona o większości decyduje.

A to wywodzi się z czasów gdy feminizmu nie było. Gdyby nasi pradziadowie nie sprawiali że rozwódka trafiała na bruk to za naszych dziadów nie byłoby parcia by prawnie to uniemożliwić.

Nazwanie kogoś kurwim synem było obraźliwe bo byla to prawda. W czasach przed alimentami, samotne matki kończyły na ogół jako kurwy. Bycie ubogą krewną czy guwernerką to był luksus dla nielicznych. 10 godzinne zmiany w fabrykach zas uniemozliwialy opiekę nad dzieckiem.

Albo kurwienie się, albo pozbycie się dziecka w sposób bardziej lub mniej legalny ale dla dziecka i tak tragiczniejszy

 

Kurwi syn to syn kurwiącej się matki i śmieć dla ojca. 

Cytat

Może manipulować, grać na emocjach, użyć białych rycerzy i rodzinę do udowodnienia że ewentualne problemy to nie wina jej, tylko faceta.

Bo czasem tak jest w istocie. Wystarczy że facet się uzależni

Cytat

Szantażem i manipulacjami może wymusić co zechce. Bo jak nie to oskarżenie o gwałt, o pedofilię, groźba alimentów i utraty kontaktu z dziećmi, itp.

Zdarzają sie i takie, ale to raczej nie jest regułą

Cytat


Do tego sąd przyklepuje. Oddaje dziecko madce narkomance zamiast ułożonemu ojcowi.

XD. Toś poleciał. Przypominam o instytucji kuratora sądowego ktory w wielu wypadkach zbiera wywiad środowiskowy o wadze większej niż deklaracje stron konfliktu. Jak matka jest narkomanką to pewnie jest i w kartotekach i ma kuratora nad sobą

Cytat

Gdzie tu odpowiedzialność kobiety za małżeństwo i dziecko?

A u faceta który kręci nosem bo przytyla 20 kg i mysli o rozwodzie?

Cytat

Wszystkie decyzje podejmuje ona, ale za nic nie odpowiada w razie czego.

Rozwiń. W razie czego to dzieciak szybko ląduje w placówce, u dziadków lub u ojca.

Cytat

To nie żadna odpowiedzialność.

Kobieta po 30-tce uwiodła 10-latka i wyszło z tego dziecko. Dziecko zostaje przy matce, 10-latek ma płacić alimenty.

To jest mniej prawdopodobne niż wygranie w lotka. Sugerowanie się tym  jest dość głupie, zwlaszcza że ona to pedofil. I by poszla gdyby nie ciąża

Cytat

Mężczyzna po 30-tce uwiódł 10-latkę i wyszło z tego dziecko. Dziecko zostaje przy matce. 30-latek ma płacić alimenty i pójść do więżenia (na raz).

Skoro dziecko wyszlo to dziewczyna jest prawdopodobnie bezpłodna bo jej organizm do tego nie był przyzwyczajony i srogo musiało to wpłynąc na jego funkcjonalności.

 

Pod wzgledem biologii i fizjologii to tak jaby porównać złamanie paznokcia ze zmiażdżeniem dłoni

Cytat

Równość jak cholera.
Zatem nie ma wkładu po 50%. Jest wkład kobiety 90% do decyzyjności, a tylko 10% do odpowiedzialności.

I nie jest tak bez przyczyny. Podziękuj tym co doprowadzili do zasadnosci takich praw

Cytat


Mężczyzna odwrotnie. Ma wpływ może na 10% decyzji, ale odpowiada w 90%. Czyli odpowiada za nie swoje decyzje.

Nie swoje decyzje w rodzaju? 

Cytat


Wchodzenie kobiet w małżeństwa nijak więc nie dowodzi ich odpowiedzialności.

Wręcz przeciwnie, dowodzi tego że kobieta chce zmniejszyć swoją odpowiedzialność.

Podobnie z facetem tylko chodzi o inne pola odpowiedzialności

Cytat

Bo dopóki jest przed ślubem, bo musi coś wkładać w związek. Starać się. Odpowiada za to co robi, bo jak coś odpierdoli to ją facet może zostawić. Po ślubie już nie. A więc ślub zmniejsza jej odpowiedzialność, a nie zwiększa.

Jest dokladnie tak samo w przypadku wielu facetów. Na dziczyzne się poluje, bydlo hodowlane ma się zawsze pod ręką

Cytat

Tym sposobem udowodniłem że większość Pitrusiów Panów to że wcale nie mężczyźni, tylko kobiety.

Co udowodniłeś? Stosując odpowiednie założenia i argumenty, logicznie można udowodnić cokolwiek.

Prawda jest taka że piotrusi panów obojga płci jest coraz więcej. Bo tak się często wychowuje dzieci. Pod kloszem i najlepiej by zajęły się sobą.

Cytat

Tylko lewactwo z feminizmem przyjęło odpowiedni sposób interpretowania danych statystycznych, żeby wyszło że to mężczyźni.

A może. Piotruś Pan to głównie mężczyzna bo pierwowzór miał kuśkę, a książe z bajki jednak na ogół był ogarnięty? 

Piotrus Pan to męska wersja ksieżniczki

Godzinę temu, Jaśnie Wielmożny napisał:

Przyszło mi teraz do głowy, że w świadomości społecznej nie istnieje żeński odpowiednik "Piotrusia Pana".

Jest. Ale okreslenie to ma podwojny wydźwięk zależny od kontekstu użycia. Ksieżniczka.

Cytat

Kobieta jest jakby "czekająca" na tego jedynego, jeśli go nie ma, to dlatego, że inny ją "zranił" i zraził do facetów, poza nim są same Piotrusie, więc wbijają ją w lata i to ich wina, że nie może kogoś znaleźć. Czy się mylę? Kojarzy ktoś społeczną łatkę panny (nie grupujmy tutaj imprezowych klubowiczek/szalufów, bo to proste rozwiązanie i nie koniecznie łączy się z mieszkaniem z rodzicami) mieszkającej z rodzicami i zajmującej się kosmetykami analogia do gier powiedzmy komputerowych.

Księżniczka. Ona leży, pachnie i się bawi a reszta niech skacze wokół.. Jesli jest ładna to znajdzie sobie harem który jej pozwoli na takie życie.

Cytat

Zresztą pojęcie Piotruś Pan ma przecież wydźwięk o wiele szerszy niż mieszkanie z rodzicami.

Nie mniej często masz tu silne powiązanie jednego z drugim.

Cytat

Wszystko co nie jest zakładaniem rodziny jest byciem "piotrusiem panem"u pań to bycie niezależną i silną, tak sądzę.

Nie jest. Jest cała masa pozarodzinnych aktywności, które sprawiają że samotny, realizujący się mężczyzna nie jest piotrusiem. Rozwijasz firmę, naukę, jesteś artystą jeżdzącym z wystawą lub muzykiem, marynarzem czy żołnierzem i singlem? Nie jesteś piotrusiem panem. Jestes po prostu facetem który robi coś ważnego i rezygnuje z rodziny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, Libertyn napisał:

Idiotyczna generalizacja. Polowa znajomych mi dziewczyn na propozycje dziecka odpowie "Spierdalaj" 

Bo nie chcą go mieć z Tobą.

 

24 minuty temu, Libertyn napisał:

U kobiet to też widać.  Z tym że różowe rycerstwo spod znaku daj zaruchać skutecznie to zamiata, bo na tym korzysta.  15 latki w ciałach 25 latek rżnące się bo to fajne po klubach i w klubach funkcjonujące. Czasem trafiające na rokse, kamerki, znajdujace sponsora. One się bawią. Nie budują karier, nie szukają poważnych związków. Znam kilka takich

Może i widać, ale jakoś nie przypisuje się im syndromu Piotrusia Pana.

 

24 minuty temu, Libertyn napisał:

Każda odpowiedzialność jest wymuszona, czy to przez instynkt, prawo, strach.

Ale to spora różnica przez co będzie wymuszona.

Bo cała afera jest o branie odpowiedzialności, czyli o tym czy osoba chce tą odpowiedzialność wziąć samodzielnie (czyli bez wymuszania prawem).

 

24 minuty temu, Libertyn napisał:

Ale jakoś to kobiety odpychają mężczyzn od odpowiedzialności, przewijania, kąpieli itd. Spychają ich w tło

Bo czerpią z tego przyjemność i chcą ją mieć tylko dla siebie.

24 minuty temu, Libertyn napisał:

Rozwiń. W razie czego to dzieciak szybko ląduje w placówce, u dziadków lub u ojca.

Chodzi i o sytuacje gdy kobiety dostają opiekę nad dzieckiem nawet jak kobieta jest dajmy na to narkomanką. Są przecież takie przypadki. Zatem dzieci wcale nie trafiają do placówek czy dziadków. Przynajmniej nie zawsze.

 

24 minuty temu, Libertyn napisał:

Podobnie facet. On gówno wie. Żyje wizjami gry w piłke z siedmioletnim synem.

Nie jest to podobne. Facet kalkuluje co zmieni dziecko w jego życiu. I co będzie musiał zmienić, czy więcej zarabiać, itp.

Kobieta nie kalkuluje tylko kieruje się emocjami.

 

24 minuty temu, Libertyn napisał:

To jest mniej prawdopodobne niż wygranie w lotka. Sugerowanie się tym  jest dość głupie, zwlaszcza że ona to pedofil. I by poszla gdyby nie ciąża

Podałem przykład. Można tam podstawić 14-latka i 14-latkę. Było wiele takich przypadków w USA.

 

24 minuty temu, Libertyn napisał:

Matki też zostają z dziećmi niepełnosprawnymi, dbają o nie, rezygnują z siebie, rozwoju, kolejnego partnera. Mogłyby zostawić a tego nie robi.

Zapytaj się niepelnosprawne dzieciaki o stosunek z ojcem. Powie że nie zna ojca. 

I raczej malo który facet by walczył o widzenie z dzieciakiem, który tworzy same problemy i niekończące się koszta (leki, terapie, rehabilitacje).

No tak, po prostu mówię że istnieją i takie matki, i madki.

Znam rodziny niepełnosprawnych i jakoś ojcowie się nie ulotnili.

 

24 minuty temu, Libertyn napisał:

I nie jest tak bez przyczyny. Podziękuj tym co doprowadzili do zasadnosci takich praw

Nie było zasadności. To wynik działania feminizmu.

 

24 minuty temu, Libertyn napisał:

Nie swoje decyzje w rodzaju? 

Nie ma co rozwijać. Kobiety wszelkie błędy zwalają na mężczyzn.

 

24 minuty temu, Libertyn napisał:

Co udowodniłeś? Stosując odpowiednie założenia i argumenty, logicznie można udowodnić cokolwiek.

Prawda jest taka że piotrusi panów obojga płci jest coraz więcej. Bo tak się często wychowuje dzieci. Pod kloszem i najlepiej by zajęły się sobą.

Udowodniłem że problem Piotrusiów Panów wśród kobiet jest bardzo powszechny, wbrew statystykom lewaków/feministek które mówią że takich kobiet jest o wiele mniej niż mężczyzn.

 

24 minuty temu, Libertyn napisał:

Czyli jak  zbuduje elektrownie, ona wybuchnie a ty będziesz miał chorobę popromienna to powiesz że nie masz do mnie pretensji bo stwierdzę że to nie jest moja odpowiedzialność? Wątpię. Dlatego mamy prawo które jasno powie ze jestem odpowiedzialny.

Nie zrozumiałeś. Napisałem że miał bym odpowiedzialność (w tym wypadku Ty). Tylko że tej odpowiedzialności nie mógł bym realizować. Bo nie znał bym się na ogarnianiu skażenia czy leczeniu choroby popromiennej. Więc moja odpowiedzialność była by tylko fikcyjna, bo nie realizowałbym jej. Prawa do tego nie mieszajmy, bo pisałem o sytuacji podejmowania się wzięcia odpowiedzialności na siebie. Czyli o odpowiedzialności branej przez kogoś z własnej woli, a nie poprzez narzucenie tego prawem. Bo problem z syndromem Piotrusia Pana przecież na tym polega. Na tym że on nie chce brać odpowiedzialności, a nie na tym że prawo mu nie narzuca odpowiedzialności. Prawo nie ma tu nic do rzeczy.

Edytowane przez imprudent_before_the_event
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, imprudent_before_the_event napisał:

Bo nie chcą go mieć z Tobą.

Nie ze mną a w ogóle bo kaszojad rozwala krocze, powoduje rozstępy, drze jape po nocach oraz obniża IQ. Jest z nim masa problemów

Cytat

Może i widać, ale jakoś nie przypisuje się im syndromu Piotrusia Pana.

Ale często gęsto księżniczki

Cytat

Ale to spora różnica przez co będzie wymuszona.

Bo cała afera jest o branie odpowiedzialności, czyli o tym czy osoba chce tą odpowiedzialność wziąć samodzielnie (czyli bez wymuszania prawem).

Bez wymuszenia prawem, za mało przyjemne rzeczy nikt by nie brał odpowiedzialności

Cytat

Bo czerpią z tego przyjemność i chcą ją mieć tylko dla siebie.

Chodzi i o sytuacje gdy kobiety dostają opiekę nad dzieckiem nawet jak kobieta jest dajmy na to narkomanką. Są przecież takie przypadki. Zatem dzieci wcale nie trafiają do placówek czy dziadków. Przynajmniej nie zawsze.

Jak dostaje opiekę to albo ojciec jest skończonym skurwielem który ma sporą kartotekę, albo skończonym debilem że przez lata ją krył albo nie widział. I kurwa nie wierzę by narkopanna stawała się nią podczas rozwodu albo on nie widział jak dawała sobie w żyłe przed rozwodem.

Cytat

Nie jest to podobne. Facet kalkuluje co zmieni dziecko w jego życiu. I co będzie musiał zmienić, czy więcej zarabiać, itp.

Kobieta nie kalkuluje tylko kieruje się emocjami.

Kobieta coraz częściej też kalkuluje. Internet jej trąbi o ryzyku. O byciu samotną matką, o nieprzespanych nocach, wypadnięciu z rynku.Ona podchodzi do dziecka jak do projektu. Stąd te całe czarne marsze i wkurw na utrudnienia w dostępie do antykoncepcji. Inaczej co druga 18 by chodziła z brzuchem  i zlewała maturę (a to notabene optymalny wiek)

Cytat

Podałem przykład. Można tam podstawić 14-latka i 14-latkę. Było wiele takich przypadków w USA.

W USA masz społeczeństwo debili z możliwością pozywania innych za własny debilizm.

Ugotowałeś kota w mikrofali? Wina producenta że nie napisał o tym że mikrofala nie służy do suszenia zwierząt.. Twój 5 latek zastrzelił się bronią którą zostawiłes na stole? 

 

Pozwij producenta broni.

Cytat

No tak, po prostu mówię że istnieją i takie matki, i madki.

Znam rodziny niepełnosprawnych i jakoś ojcowie się nie ulotnili.

Na ogół się ulatniają. A jeśli nie to w innej sytuacji bys nazwał ich patologicznym białorycerzem który poświęca się dla cudzego dobra.

Cytat

Nie było zasadności. To wynik działania feminizmu.

A feminizm powstał bo? Pannom się nudziło i chciały się dowiedzieć jak to jest być pałowanymi, tratowanymi przez konie czy mieć wpychane gumowe rurki do gardła podczas karmienia? Czy może panny nie chciały być już więcej "untermensch"?

 

Równie dobrze piotrusi można uznać za efekt mgtow co jest jednak idiotyzmem bo piotrusie i księżniczki są starsze od mgtow czy feminizmu.

Cytat

Nie ma co rozwijać. Kobiety wszelkie błędy zwalają na mężczyzn.

A mężczyźni na kobiety. Każdy na każdego bo ludzie nie lubią brać odpowiedzialności

Cytat

Udowodniłem że problem Piotrusiów Panów wśród kobiet jest bardzo powszechny, wbrew statystykom lewaków/feministek które mówią że takich kobiet jest o wiele mniej niż mężczyzn.

Myslę że jest trochę inaczej. Patrząc po podejściu kumpli i kumpeli do życia to jednak one są bardziej ogarnięte.  Myślę że procentowo jest bardzo podobnie pod względem ilości piotrusiów

Cytat

Nie zrozumiałeś. Napisałem że miał bym odpowiedzialność (w tym wypadku Ty). Tylko że tej odpowiedzialności nie mógł bym realizować. Bo nie znał bym się na ogarnianiu skażenia czy leczeniu choroby popromiennej.

Nie mniej bys trafił za kraty albo został bankrutem. Bo nie nieprzestowałeś i stworzyłeś wadliwy produkt

Cytat

Więc moja odpowiedzialność była by tylko fikcyjna, bo nie realizowałbym jej.

W takim ujęciu to wszyscy mamy odpowiedzialność fikcyjną

Cytat

Prawa do tego nie mieszajmy, bo pisałem o sytuacji podejmowania się wzięcia odpowiedzialności na siebie.

Prawo tego nie narzuca, chyba że pojawia się dziecko. Dlatego Piotruś ucieka od dzieci bo dziecko sabotuje mu zabawę życiem

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.