Jak przywrócić równowagę w organizmie?

[Lethys]

Witam Bracia,

 

 Chciałbym się Was poradzić w jednej kwestii, która mnie cholernie dobija.

 

 Ostatnie dwa tygodnie były dla mnie mordercze pod względem fizycznym i psychicznym. Masa pracy, brak snu (czasem 2h na dobę, czasem 48h na nogach o kawie i energetykach), kupa stresu i nerwów, śmieciowe żarcie od rana do wieczora + spora ilość alko.

 

 Na szczęście ten maraton skończył się dwa dni temu.

 

 Przez cały weekend nie ruszałem się z łóżka, ale praktycznie nic to nie dało. Dalej czuję się zmęczony, dobity, czego bym nie zjadł zaraz mi niedobrze, nie mam chęci na nic, najprostsze czynności sprawiają mi problem.

 

 Zdaję sobie sprawę, że po tak spędzonym czasie nie wskoczę na poprzednie tory w dzień czy dwa, ale chciałbym to jakoś przyspieszyć, bo nie mogę wytrzymać.

 

 Postanowiłem, że pójdę dzisiaj na basen popływać lekkim tempem, zrobić 24 lub nawet 48h głodówki, żeby się oczyścić + zwiększę podaż witamin.

 

 Macie może jakieś propozycje, żeby przywrócić jako taką homeostazę?

 

Dzięki.

[T_Shelby]

Mi pomaga rolowanie się. Takie wałki do masażu, które można na siłowniach spotkać. Codziennie po pare minut po pracy jak wróce do domu zamiast przeglądania internetu. Na basenie na pewno masz jakiś rodzaj hydromasażu. Bedąc na moim okolicznym basenie zawsze spędzam tam około 10min masując mocnym strumieniem wody każdy mięsień. Później sauna i jacuzzi, parę rundek na torze. Zazwyczaj mieszczę się z tym wszystkim w 1 godzinie i czuję się mocno zrelaksowany. Brak snu ja osobiście muszę odespać i tego możesz nie przeskoczyć w 2 dni. Odradzałbym również odpoczynek w domu, tzn. leżenie w pokoju przed TV . Jak masz szanse na jakiś ogródek lub park to polecam się wybrać i wziąć ze sobą słuchawki i położyć się. Jak lubisz to mogą też pomóc zimne prysznice. Ja osobiście po siłownii uwielbiam taki prysznic. Głodówkę osobiście bym odradzał ponieważ organizm teraz potrzebuje jakoś się odbudować dlatego nie unikałbym takich produktów jak ciemne pieczywo, makarony, ryże, oliwa z oliwek, mięso, warzywa i owoce.  Nie przesadzałbym też z kawą. Jak masz szanse to wyłącz wszystkie fejsbuki i messendżery na cały dzień. No i 3-4l czystej wody dziennie nie zapominaj.

 

To wszystko zależy też od tego co na Ciebie działa. Nie jest powiedziane, że to co działa na mnie zadziała na Ciebie.

[Lucek]

Zamiast wody poleciłbym mleko, wsuń jakiś dobry posiłek typu jajecznica z bekonem, relaksuj się, mało kompa/smartfona, bo musisz się dobrze wyspać.