Skocz do zawartości

Męskie shit-testy


Rekomendowane odpowiedzi

Siema, robiliście kiedyś z premedytacją shit-testy dla kobiet? W mojej ostatniej relacji zdarzyło mi się powiedzieć coś w stylu "skarbie, mam ochotę teraz sobie odpocząć i pograć, przygotuj sama obiad" lub "patrz jaki on zakochany, trzyma swojej kobiecie torebkę już pół godziny, takich mężczyzn świat potrzebuje" itp. I o zgrozo, wszystkie shit-testy w moim mniemaniu oblała, jej reakcje to był jakiś mainstreamowy bełkot. Ciekawe jestem waszego spojrzenia na tą nieoczekiwaną zamianę ról.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi się zdarzało testować w okresie białorycerstwa pytając mniej lub bardziej wprost o liczbę partnerów seksualnych (a że były to czasy białorycerstwa to każda pani była pod uwagę brana do ltr - tak, można się śmiać), w tym też na portalach. No cóż, widowisko lepsze niż w cyrku, zwłaszcza gdy laska jest Tobą zainteresowana. Zawsze pada magiczna liczba 2 i mnóstwo wymówek/wykluczeń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie shittestuje, jasno wyrażam swoje niezadowolenie oraz oczekiwania. Rugam jak trzeba, dziękuję jak doceniam. Związek to nie ring, ma pomagać w egzystencji a nie piętrzyć problemy. Jeśli ma być inaczej, lepiej żyć samemu i mieć to w nosie wszystko.

Edytowane przez Jaśnie Wielmożny
  • Like 5
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Figurantowy napisał:

robiliście kiedyś z premedytacją shit-testy dla kobiet?

WIĘCEJ ZAPODAM.

 

JAKIŚ czas temu zbudowałem emulator czasu żeczywistego.

Takie grono znajomych KOBIETEK już po przejściach.(starszych)

ZAPODAWAŁEM   sytuację z .......

I obserwowałem reakcje na emulatorze.

 

Obserwację "szczurów" bez cenne.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Ja do końca nie rozumiem jak można się bawić w jakieś gierki, podteksty itp. Moim zdaniem trzeba być szczerym i ewentualnie ironizować, a nie interpretować czyjeś zachowanie jak na zajęciach językach polskiego w liceum. Chociaż ostatnimi dni dostrzegam, że ogromna część osób nie potrafi się bez tego obejść.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio wydawało mi się, że zrobiłem takowy shit test.

Oglądam z kobietą film "Testosteron". W połowie trwania filmu rzucam hasło: "Jakie, Twoim zdaniem, przesłanie niesie ten film?" Odpowiedź: "Facetom przez ten hormon zupełnie odwala".

I po tej odpowiedzi zacząłem się zastanawiać czy aby to był shit test z mojej strony,..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
W dniu 18.08.2019 o 16:17, Figurantowy napisał:

"patrz jaki on zakochany, trzyma swojej kobiecie torebkę już pół godziny, takich mężczyzn świat potrzebuje"

Przypomina mi to pewien ciekawy temat.

 

"Czy przez to, że przestrzegasz jakichś schematów, stajesz się automatycznie mężczyzną, czy tylko takiego udajesz?"

 

Czy trzymanie torebki (albo robienie cokolwiek uznanego za *nie-męskie*) uważasz za słabość (kompleksy, obawa przed tym, że ktoś uzna Cię za nie-męskiego), a może jest to pokazanie siły (jesteś mężczyzną i masz w dupie to, co inni o tym powiedzą)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 9/12/2019 at 10:21 AM, Basiur said:

Ja do końca nie rozumiem jak można się bawić w jakieś gierki, podteksty itp. Moim zdaniem trzeba być szczerym i ewentualnie ironizować, a nie interpretować czyjeś zachowanie jak na zajęciach językach polskiego w liceum. Chociaż ostatnimi dni dostrzegam, że ogromna część osób nie potrafi się bez tego obejść.

To wynika ze strachu. Dlatego ludzie nie chcą mówić szczerze. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.