Jaki internet wybrać?

[Quo Vadis?]

Panowie, mieszkam obecnie poza terenami miejskimi i mam póki co internet z modemu.

Kończy się umowa i muszę coś z tym fantem zrobić, co wybrać? Dalej internet z modemu?

 

Są dwie ważne kwestie, które trzeba wziąć pod uwagę:

- musi mi sprawnie i stabilnie działać

- najlepiej jakby jednak był z modemu, ponieważ za niedługi czas mogę zmienić miejsce zamieszkania i wtedy tak by było lepiej.

 

 

[Sceptyczny?]

Weź z modemu na czas nieokreślony - wypowiadasz kiedy chcesz z zachowaniem okresu wypowiedzenia.

[Quo Vadis?]

@Sceptyczny? A nie orientujesz się, kto ma najlepszą ofertę obecnie wśród operatorów?

[Morfeusz]

@Quo Vadis? 

1. Kwestia, których sieci / operatorów nadajniki masz najbliżej. 

2. Ile GB miesięcznie wykorzystujesz.

3. Jaka siła sygnału, żeby wiedzieć czy wystarczy modem bez anteny. Sprawdź jaki net mają sąsiedzi. 

 

Celował bym T-Mobile albo Plusa, czasami Orange. Play poza miastem nie ma zasięgu w wielu miejscach. 

Ja mam mobilny, z modemem i ruterem WiFi w jednym w T-Mobile. Chodzi przyzwoicie bez anteny, także poza miastem. Możesz go podłączyć przez kabel USB do laptopa albo łączyć się przez WiFi a na usb tylko ładować baterię/ zasilać. 

Wersja z wyświetlaczem:

Edytowane 18 Sierpnia 2019 przez Morfeusz

[Quo Vadis?]

@Morfeusz Plus myślę, że działałby mi spoko, Orange też, bo kiedyś miałem z tych sieci.

Widzisz, bo oni np w Plusie mają wiele różnych modemów/routerów do wyboru do internetu i w sumie to jest dla mnie największa zagwozdka.

Routerów nigdy nie używałem, bo nie miałem takiej potrzeby.

[Sceptyczny?]

W służbowym mam Orange, działa bez zarzutu, nigdy nie tnie, ani nie traci zasięgu. W prywatnym telefonie mam Play - nie polecam, cały czas gubi zasięg.

 

A co do oferty to nie znam - doszło do nieporozumienia - miałem na myśli internet przez kabel z modułem/routerem Wi-fi. Przy umowie na czas nieokreślony nie ma problemu ze zmianą miejsca zamieszkania, bo po prostu wypowiadasz umowę z zachowaniem okresu wypowiedzenia i zawierasz nową umowę, a net szybki i stabilny.

[Patton]

6 minut temu, Quo Vadis? napisał:

Plus myślę, że działałby mi spoko,

 

@Quo Vadis?

Weź pod uwagę to że rankingi które mówią że w plusie jest coraz wolniejszy internet są  prawdą. Wiem to z doświadczenia, bo np u mnie a wsi jeszcze rok temu lte z plusa działało kilkukrotnie szybciej niż w miastach, a teraz to predkosci są jak w średnio działającej neostradzie do 10 Mb/s, a w miastach są jeszcze gorsze.

[Quo Vadis?]

2 minuty temu, Patton napisał:

plusie jest coraz wolniejszy internet są  prawdą.

Z czego to wynika skoro chwalą sie swoją ofertą LTE?  

[Jan III Wspaniały]

Podłączam się do pytania @Quo Vadis? z tym, że z małą korektą.

Nie mam możliwości podłączenia pod kabel netka, jakie mam możliwości?

I najlepiej bez umowy, coraz bardziej mnie one drażnią.

Sa jakieś fajne opcje, gdzie kupuję modem, wkładam kartę i poprzez doładowanie korzystam?

Jeśli tak to czy jest to w ogóle opłacalne?

 

Przyjmijmy, że potrzebuje tak 50-80 GB miesięcznie.

[Morfeusz]

19 minut temu, Patton napisał:

Weź pod uwagę to że rankingi które mówią że w plusie jest coraz wolniejszy internet są  prawdą.

Z nadajników Plusa korzystają też Cyfrowy Polsat i Aero2, a to odbija się szybkości. 

U mnie wielu ludzi też przesiadło się z Plusa na np. T-Mobile. Choć w obydwu jest zasięg LTE, to internet chodzi wolniej niż kilka lat temu. 

Wielu ludzi ma internet 24godz./dobę w komórkach i routerach jednocześnie, więc ogólne prędkości internetu spadają, wszystkich sieci mobilnych. 

 

@Jan III Wspaniały Na kartę drogo wychodzi. Biorąc umowę na 1 - 2 lata albo czas nieokreślony, w najniższym pakiecie, masz teraz mobilny od ok. 25-30zł / ok. 30GB miesięcznie. Szczegóły sprawdzisz na stronie operatora i wyższe pakiety. 

Po wypowiedzeniu umowy dzwonią do Ciebie żebyś został w sieci. Łatwo wynegocjujesz np. 25zł/60GB, albo wyższą kwotę za internet mobilny bez limitu GB.

 

Edytowane 18 Sierpnia 2019 przez Morfeusz

[Quo Vadis?]

1 minutę temu, Jan III Wspaniały napisał:

 

Przyjmijmy, że potrzebuje tak 50-80 GB miesięcznie.

Myślę, że tyle i mi by stykło.

@Morfeusz Wychodziło by więc, że trzeba by się było zainteresować tym Orange.

[gryczany]

Poczytaj o ofercie internetu w NJU Mobile.
Ja mam od nich internet i chwalę sobie.
Mam włączoną usługę "im dłużej tym lepiej" i w tym momencie mam 100GB internetu za 29 zł. 

Super opcją jest to, że jak w ogóle nie korzystasz to nic nie płacisz, a umowę możesz zerwać kiedy chcesz, bo nie masz jej na ileś lat tylko na czas nieokreślony. 
 

Edytowane 18 Sierpnia 2019 przez gryczany

[Mosze Red]

@Quo Vadis? jeśli masz zasięg LTE z play to będzie dobry wybór.

 

Bez umowy internet na kartę, pakiet na 30 dni 100 GB kosztuje 49 PLN, jak wykorzystasz przed czasem to masz lejek prędkości, ale net dalej działa. 

 

Dodatkowo każde doładowanie za 50 PLN, przedłuża ważność konta o 60 dni i dodatkowo otrzymujesz 24 GB transferu za samo doładowanie.  To oznacza, że możesz spokojnie korzystać z pakietu tego za 49 przez 10 miesięcy, a dwa ostatnie miesiące w roku jechać na tym co ci się uzbierało (bo będziesz miał 240 giga do wykorzystania) + 10 PLN na koncie, za które możesz jeszcze  jakiś transfer kupić. 

 

Czyli ładujesz 10 miesięcy w roku, a masz internet przez 12, więc tak naprawdę wyjdzie poniżej 42 PLN za miesiąc. 

 

 

[LiderMen]

Ja ci polecam kupić zwykłą kartę bez pchania się w umowy. Według mnie jak dla mnie gdybym, to ja miał kupować, to ten starter jest najkorzystniejszy.

 

https://allegro.pl/oferta/starter-internet-orange-free-1000gb-rok-5-miesiecy-8193926115?utm_source=facebook&utm_medium=app_share&utm_campaign=AndroidShowitemShare

[Quo Vadis?]

@Mosze Red Własnie te LTE z Play to raz jest, raz nie ma i na Orange mnie przełącza.

@LiderMen Fajne ale to trzeba by do tego jakiś router czy modem mieć? Czy jak? Sam modem też chyba ma jakieś ograniczenia co do prędkości itd?

[Morfeusz]

Praktycznie każdy modem na rynku obsługuje teraz 3G i LTE.

Modem / router nie jest teraz ograniczeniem prędkości, tylko przeciążone sieci i zasięg nadajnika, który masz najbliżej. Nie wykorzystasz nigdy jego pełnych możliwości. 

[LiderMen]

@Quo Vadis? To jest cena karty sim. Wkładasz ją gdzie chcesz w zależności od możliwości sprzętu masz prędkość pobierania od 10 do 30 gb  Lte na sekunde, przynajmniej mi tyle na fonie pokazuje.

 

Po zakupie karty musisz ją zarejestrować na siebie na email przychodzi ci numer i rejestrujesz po czym zostają ci nabijane gb. Teoretycznie masz 1000 gb ale w praktyce nabijają i więcej. Ja kupywałem 300 to miałem nabite 350 gb.

Edytowane 18 Sierpnia 2019 przez LiderMen

[Libertyn]

Najpierw przetestuj. Weź router z każdej sieci na okres próbny i potem się decyduj. Rozważ kupno anteny zewnętrznej.

[ZamaskowanyKarmazyn]

Jak już się wyprowadzisz to polecam światłowód, najlepszy internet jaki miałem.

[J. Horsie]

Masz bardzo podobny problem, z którym się borykałem jakiś czas temu.

Kablowe połączenie odpadało ze względu na brak infrastruktury, radiówka również.

Zdecydowałem się na modem LTE.

Próbowałem i kombinowałem na różne sposoby, bo miałem problemy z zasięgiem i stabilnością połączenia.

Modem wpięty do złącza USB w laptopie działał stabilnie i jeśli postawiłem go przy oknie, to nawet zasięg i transfery były jako takie, ale był jeden minus: narastający po jakimś czasie gól głowy.

Nie śmiejcie się proszę. Internet działał, ale czułem w głowie narastający ból, delikatny, ale na tyle niepokojący, że dałem sobie spokój z tym rozwiązaniem.

 

Kupiłem zwykły router Wi-Fi ze złączem USB (musi obsługiwać modemy LTE), do tego aktywny hub USB i do tego wpięty jest modem LTE. Modem LTE wyciągnięty na dach przez okno dachowe na kabelku jakieś 0,6m, w hermetycznej puszcze zrobionej z rury hydraulicznej PCV. Zabezpieczone to jest silikonem hydraulicznym, żeby woda się nie dostawała.

Internet po chałupie mam puszczony po kablu, chociaż WiFi też mi działa, czasem korzystam, gdy muszę przenieść lapka tam, gdzie nie ma kabla.

 

Może to i przerost formy nad treścią, ale inne rozwiązania u mnie się po prostu nie sprawdziły. Kupowałem anteny zewnętrzne (takie gówienka magnetyczne jakieś 60cm, z kabelkiem i wtyczką do podpięcia modemu; zysku to ma tyle co kot napłakał, do tego tłumienie tego kabelka niweluje cały zysk), kombinowałem z routerami LTE (np. Huawei B525). Założenie było takie, żeby nic w pokoju obok laptopa nie nadawało w paśmie LTE, bo mnie czerep zaczynał boleć.

 

Dlaczego tak?

Po pierwsze ból głowy, chciałem to wszystko odsunąć jak najdalej, najlepiej poza blaszany dach. Po drugie stabilność łącza. Modem na dachu daje mi całkiem fajny zasięg, połączenie jest stabilne dzięki aktywnemu rozdzielaczowi USB (taki modem potrzebuje ok 1,5-2 A, złącze USB w moim TP-Linku daje max 0,5A i rwało mi połączenie). Całość po LANIE, żeby wykluczyć sygnał Wi-FI w domu.

 

Moje rozwiązanie ma jeden minus: jak chcesz wymienić kartę SIM musisz lecieć na strych, otwierać okno dachowe i wysupłać z puszki modem. Kartę SIM ładuję poprzez stronę operatora (na chwilę obecną korzystam z Virgin), ewentualnie poprzez kod USSD przez soft routera (mam MiFI zainstalowane; działa stabilnie).

Koszty: modem Wi-Fi ok 100zł (mam TP-Link MR3420; można wgrać alternatywny soft), hub USB aktywny ok 30zł (mam BigBEN z zasilaczem), modem już masz.

 

Na słaby sygnał znalazłem jakiś czas temu jeszcze inne rozwiązanie. Nie wiem jak ono się sprawdza, ale w Twoim przypadku mogłoby to być jakieś wyjście:

https://treborok.wordpress.com/3g-4g-antena-wlasnymi-rekami-o-zasiegu-do-30-km/

 

Jeśli dane z filmiku dołączonego poniżej są prawdziwe, to jest to całkiem fajne rozwiązanie dla osób mieszkających z dala od cywilizacji.

 

Operatora Ci nie podpowiem. Mi w tej chwili w domu wystarcza 5GB miesięcznie max, więc koszty neta mam znikome (mam pakiet mini za 3zł i doładowuje konto gigabajtami; 1GB kosztuje złotówkę; max 8-10zł miesięcznie). W Twoim wypadku nieopłacalne rozwiązanie.

 

 

 

 

Edytowane 18 Sierpnia 2019 przez Janek Horsie

[Quo Vadis?]

Kurła, tak poprzeglądałem te oferty i widzę, że wszędzie usilnie wpychają te routery ? 

A co jak się nie chce z nikim dzielić? Podłączać masę niepotrzebnego badziewia ciągnącego prąd?
Kuuurła, kiedyś to było, modem wpinałeś i jazda..a teraz? Kuuurła!

[Morfeusz]

@Quo Vadis? Nie musisz kupować dużego routera stacjonarnego jak nie chcesz. 

Wystarczy mały router z modemem podpinany np. przez kabel usb do laptopa/PC albo ładowarki i zasilany w ten sposób. Prądu ciągnie symbolicznie, wystarczy mu zasilanie z USB. 

Na WiFi masz przecież hasło i nie musisz się z nikim dzielić internetem. 

Edytowane 20 Sierpnia 2019 przez Morfeusz

[Quo Vadis?]

Teraz, Morfeusz napisał:

Na WiFi masz przecież hasło i nie musisz się z nikim dzielić internetem. 

Wiem ale razi mnie takie nasilne wpychanie czegoś ?

[Orybazy]

Poszukaj starterów Orange'a. Swego czasu na moim wygwizdowie używałem Orange Free starter 50GB na dwa tygodnie za 6PLN sztuka. Minus trzeba karty rejestrować na poczcie (wielki brat patrzy) i co 2 tygodnie wymieniac w modemie.

[Patton]

@Quo Vadis?

Sprawdź w tej aplikacji od jakiego operatora bts jest najbliżej, no i potem testuj.

 

https://btsearch-poland.pl.aptoide.com/amp

 

37 minut temu, Orybazy napisał:

Poszukaj starterów Orange'a. 

Z wlasnego doświadczenia wiem że Orange poza miastami potrafi dość slabo działać, a miejscami potrafi być tylko 2g, a i z działaniem tego 2g bywają dość duże problemy, jak np na terenie gminy w której mieszkam. No i w sumie identycznie u mnie działa też T-mobile, lepiej działa przeciazony Plus, a nawet i Play.