Skocz do zawartości

"Artykuł" o spotykaniu się z samotną matką


Scorpius

Rekomendowane odpowiedzi

Dziwny wpis. Tytuł mówi o spotykaniu się a w podtekście autorce chodzi o związek a nie spotykanie. Ale "polska jENzykA - trudnA jENzykA a myślenie jeszcze trudniejsze od krętactwa.

 

Sama siebie przekonuje, że jest "silna i niezależna" (pisząc choćby "Związek z tak silną kobietą nie jest dla Ciebie") bo co? Bo urodziła? Są jakieś inne atrybuty siły i niezależności tam? Choćby od socjalu i alimentów?

 

Ona sobie "radzi w sprawach łóżkowych ("a nawet w sprawach łóżkowych świat poszedł tak do przodu, by można samej sobie poradzić") ale męskie potrzeby określa mianem "pojebanych żądzy" ("Jeśli masz ochotę tylko na chwilę "pobyć" z taką kobietą, by tylko zapełnić swoje pojebane żądze"). Hipokrytka.

 

Autorka pisze: "Kiedy zatem związek z samotną matką jest dla Ciebie? Kiedy jesteś gotowy na związek, o który należy dbać, w którym należy wspólnie starać się" a sama deklaruje, że ona się o związek starać nie będzie, bo dziecko najważniejsze. Ciężar starań kto poniesie? Jak myślicie? No bo przecież ona się stara bardziej. Tyle że o dziecko. 

 

A to już jest ciężka aberracja, rodem z brazylijskich seriali, którymi przecież w kontekście facetów, nieco wcześniej głęboko pogardza: "Możesz śmiało umówić się z samotną matką jeśli dziecko nie stanowi dla Ciebie problemu, a jedynie o czym myślisz, to pokochać je tak samo, jak jego matkę." No serio? Zajebisty związek, spółka założona w celu pokochania jej dzieci i łożenia na cudzy materiał genetyczny. No bez jaj kobieto. 

  • Like 23
  • Dzięki 10
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ najlepiej skomentować linkami do innych artykułów tejże Autorki:

STOP dyskryminacji samotnych matek 
Blaski i cienie samotnego macierzyństwa
Po co mi facet

Zaś w tych artykułach, jest wyjaśnienie zagadki:

Cytat

Nie dziwi więc fakt, że nie sięgamy po byle kogo, tylko czekamy na tego odpowiedniego. Tego, który pokocha, zrozumie i będzie szanować. Czekamy na takiego, który do swojego serducha weźmie nie tylko mnie jako dwupak (w moim przypadku czteropak).

Nie podała tylko, czy ten "czteropak" to po jednym ojcu, czy po kilku... poza tym, wiadomo o co chodzi :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sądząc po wyglądzie tej Pani /spuchnięta karyna prawdopodobnie już po zderzeniu ze ścianą/ każde dziecko jest od innego chada, ponadto sama może nie wiedzieć od którego.

 

To mi wystarczy, nie muszę czytać tych art.

 

Nikt jej niezachce, sama o tym wie, więc swoje żale wylewa w necie.

Edytowane przez jerry
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny myk, tekst pisany pozornie dla facetów i dla ich dobra a wszystko oprócz tytułu to jej pobożne życzenia jak potencjalny partner powinien traktować ją i bombelki w liczbie 3. 

Śmieszą mnie kobitki, wszystkie są tak schematyczne. Choćby nie wiadomo jaką zasłonę dymną tworzyły z pozorów i gry aktorskiej to i tak człowiek najczęściej po 2,3 zdaniach widzi o co pani tak na prawdę chodzi. 

 

 

Edytowane przez jaro670
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Rnext napisał:

a jedynie o czym myślisz, to pokochać je tak samo, jak jego matkę.

Jak można "tak samo" pokochać kobietę i dziecko? Przecież dziecka ruchał nie będę.

 

To mi trochę przypomina cytowany kiedyś na forum portal rozwiedziona.pl. Takie politpoprawne, mainstreamowe bajeczki dla naiwnych. Próbowałem tam coś skomentować- delikatnie, kulturalnie, ale w opozycji do poglądów autorki. Oczywiście żaden komentarz moderacji nie przeszedł. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 hours ago, Rnext said:

Sama siebie przekonuje, że jest "silna i niezależna" (pisząc choćby "Związek z tak silną kobietą nie jest dla Ciebie") bo co? Bo urodziła? Są jakieś inne atrybuty siły i niezależności tam? Choćby od socjalu i alimentów?

Silna i niezależna kobieta to coś innego niż silny i niezależny facet. Silna i niezależna kobieta potrzebuje faceta i jego zasobów, jej siła i niezależność objawia się tym, że go pacyfikuje i robi z niego niewolnika, bo o jakimkolwiek partnerstwie mowy być tu nie może. Taka kobieta to po prostu większe dziecko z możliwościami spełnienia swoich zachcianek. Silny i niezależny facet to taki, który doskonale radzi sobie sam, ale może też z partnerką stworzyć równoprawny związek, albo związek polegający na tym że słabszą partnerka będzie się opiekował. W wersji na zdjęciu, czyli autorki tego tekstu dochodzi jeszcze chyba do powyższego klimat dominacji w stylu bdsm.

  • Like 2
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Większość samotnych matek jest jak używane samochody. Piękny opis, od początku odpicowane, super sex a im dłużej poznajesz tym wychodzi więcej bubli. 

 

Silny i niezależny facet jak już zwiąże się z matką to na jego zasadach. Nie będzie łożył w obce geny. Dla mnie to było zawsze niezrozumiałe. Ojciec dziecka żyje, ma ręce, nogi a obcy facet loży na nie to trzeba być zdrowo pierdol... I nawet zauroczenie czy miłość nie może tego tłumaczyć. 

 

Dla matki dziecko będzie zawsze nr 1. Ty będziesz Panem od zabaw, atrakcji oczywiście za Twój hajs.  

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Kimas87 napisał:

Większość samotnych matek jest jak używane samochody. Piękny opis, od początku odpicowane, super sex a im dłużej poznajesz tym wychodzi więcej bubli. 

Raczej jak iphony z allegro. Przychodzi opakowanie a w nim ziemniak

11 minut temu, Kimas87 napisał:

Silny i niezależny facet jak już zwiąże się z matką to na jego zasadach. Nie będzie łożył w obce geny. Dla mnie to było zawsze niezrozumiałe. Ojciec dziecka żyje, ma ręce, nogi a obcy facet loży na nie to trzeba być zdrowo pierdol... I nawet zauroczenie czy miłość nie może tego tłumaczyć. 

Ja to inaczej widzę. Łożyć można. Ale nie trzeba. Jak babka wymaga łożenia to spierdalać. Nic nie muszę. Wiele mogę.

11 minut temu, Kimas87 napisał:

Dla matki dziecko będzie zawsze nr 1. Ty będziesz Panem od zabaw, atrakcji oczywiście za Twój hajs.  

W 99% taka prawda. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że człowiek zadowolony ze swojego życia nie zakłada bloga i nie wypisuje jaki to on jest szczęśliwy.

Podobnie jak Tywin powiedział do Jofreya w pieśni lodu i ognia. "Człowiek który ciągle musi powtarzać, że jest królem, nie jest nim". Tak samo tutaj i w podobnych tego sytuacjach. Jakby faktycznie była taka cudowna i zadowolona z życi to by o tym nie pisała. Myślę, że ludzie zadowoleni z życia i z siebie się ze mną zgodzą.

  • Like 11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, zuckerfrei napisał:

Na fotce przypomina mi radziecki budzik, tata kupił go na bazarku u naszych wschodnich sąsiadów

Nieładnie @zuckerfrei !

 

Nawet jakby samotna matka była z wyglądu 10/10 to nie zmienia to postaci rzeczy!

 

Rozumiem że są różne sytuacje w życiu, ale nie można zachwalać samotnego macierzyństwa !

Załóżmy że żyjemy w takim świecie jak autorka bloga sobie marzy : wychwalania w niebiosa samotnego macierzyństwa.

Co się stanie? Czy będzie to dobre dla ludzi i społeczeństwa jak i dzieci?

hmm?

 

36 minut temu, Dodarek napisał:

-500 plus (nie jestem pewien czy samotne też dostają?) 

Mają jeszcze różne dodatki, które są poza 500+. Mają też pierwszeństwo w żłobkach i różne takie benefity drobne, trochę czasu zajęłoby spisanie ich.

Dlaczego społeczeństwo nagradza samotne matki? może ktoś mi powie?

Edytowane przez PewnySiebie
  • Like 2
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, pillsxp napisał:

Może są wyjątki bo kolega ma żonę i brał ją z bagażem, ale tych wyjątków jest tyle ile palców u ręki lub szansa trafienia 6 w Totka.

Taką sytuację da się rozsądnie wyjaśnić - pan wiąże się z panią, która normalnie by go nie chciała, ale dzieci z poprzednich związków obniżają jej smv.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.