Skocz do zawartości

Panowie dlaczego się tak zachowujecie? Czy wtedy tracicie zainteresowanie?


Rekomendowane odpowiedzi

Też mi się zdarza nie odzywać się pare dni, wtedy dziewczyna mimo że udaje niedostępna, ale od razu można poznać że przez ten czas aż w niej się gotuje od braku kontaktu. 

 

Najlepiej rozkochać kobietę w ten sposób, bo jak jest się na każde zawołanie i utrzymuję się kontakt non etop to raczej nie ma co oczekiwać że dziewczyna będzie o nas myślała, a jak dużo myśli to się automatycznie zakochuje i to jest tajna broń. 

 Przynajmniej u mnie zawsze to działało ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Androgeniczna napisał:

Nie kpijcie z niej. Nie raz faceci tu piszą tematy "nie odpisała co robic". To normalne że jeśli komuś zależy a druga strona da na wstrzymanie to jest taka reakcja. Tak samo jak wyślecie CV a wam długo nie odpowiadaja itp. Ludzka rzecz

Moment - napisała wyraźnie, że facet dzwoni, przejawia inicjatywę, kobieta zdawkowo też i nagle cisza. Dlaczego cisza - przecież w obu telefonach - nagle ma coś oznaczać tylko ze strony faceta? Przecież autorka mogła postawić sprawę następująco: facet dzwoni, pisze, ja też się parę razy odezwę, nagle cisza. Hej pomóżcie i powiedzcie dlaczego nagle się nie odzywam???

 

Ok to może być za trudne, bo zawiera elementy logiki, więc przykład:

Hej, tu fitDżesika, oddałam auto do mechanika, kazał zostawić, skontaktuje się. Przez parę dni dzwonił i mówił co do zrobienia, koszty części, ja też się dwa razy interesowałam. Po 4 dniach cisza z jego strony. Co z tym mechanikiem nie tak? Dlaczego się tak zachowuje? Nie zależy mu żeby naprawić mi auto? Ja się pierwsza nie odezwę.

 

Tak wiem, zły przykład bo miłość to nie usługodawstwo ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, 17nataku napisał:

"ona tez czasem wykaze inicjatywe"

 

Ja bym tutaj się dopatrywał rozwiązania zagadki.

Ja też w tym miejscu widzę klucz do tej tajemnicy ?

 

@Hippie, @mirek_handlarz_ludzmi, @Heniek, @Reflux kocham Was ❤, zryczałam się ze śmiechu i dzięki Wam nie muszę już dzisiaj robić brzuszków ??, w sumie to nie mogę się przestać śmiać ?

  • Dzięki 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, mirek_handlarz_ludzmi napisał:

A czemu Ty do niego teraz właśnie w tym momencie nie zadzwonisz? 

Bo ja odzywałam się pierwsza ostatnio, czyli w niedzielę, więc nie chce się mu napraszać. Napisałam do niego, że juz jestem w domu ( bo byłam na wyjeździe ze znajomymi) i zyczyłam dobrej nocy, na co on odpisał mi tez dobrej nocy, potem zapytał czy udany wyjazd, ja odpisałam i zapytałam co u niego, a on, ze cos tam porobił i zbiera się własnie do spania, na co ja ,że tez właśnie biorę kąpiel i idę zaraz spać. I od tego czasu cisza. Więc raczej nie będę się odzywac znowu skoro mnie tak zbył...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Saori napisał:

Kiedy np. kontaktujecie się z kobieta powiedzmy 2 razy dziennie jakieś czas, ona tez czasem wykaze inicjatywe, a później milkniecie załóżmy na 2 dni ni z gruszki ni z pietruszki?

Tracicie zainteresowanie taka kobieta?  Bo w brak czasu nie bardzo wierzę, napisanie smsa to jakies 30 sekund, telefon 5 minut....

 

Bo generalnie juch wie o co Wam chodzi i co macie w tych głowach.

 

Napisze- ,,eeee, hmmm, ohhh zależy mu”, wtedy gadzi mózg na to: ,,olej go albo na orbitę, jestem tego warta”.

Nie napisze- zwarcie styków jak w Twoim poście.

A Tobie pieniądze na koncie się skończyły, że smsa nie możesz napisać?

Korona z głowy spadnie?

 

I bądź tu mądry.

Z Wami nie można na poważnie.

 

Dla jasności, piszę trybem myślenia normalnego, przeciętnego acz poczciwego żbika, który nie kuma zbytnio w tematach damsko-męskich ale wydaje mi się, że właśnie w ten sposób myśli.

 

A jeśli chodzi o radę ode mnie, to weź zadzwoń i się umów z nim na spacer zamiast siedzieć w internatach i dumając why on do mnie princessy nie pisze co 5 minut?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Saori napisał:

Napisałam do niego, że juz jestem w domu ( bo byłam na wyjeździe ze znajomymi) i zyczyłam dobrej nocy, na co on odpisał mi tez dobrej nocy, potem zapytał czy udany wyjazd, ja odpisałam i zapytałam co u niego, a on, ze cos tam porobił i zbiera się własnie do spania, na co ja ,że tez właśnie biorę kąpiel i idę zaraz spać. I od tego czasu cisza. 

Wszystko jasne.

 

Gość otrzymał komunikaty, że "jestem w domu, dobrej nocy, idę spać" chwilę po tym, jak wróciłaś z zabaw ze znajomymi a teraz ma pierwszy lecieć i wydzwaniać. No jasne.

 

9 minut temu, Saori napisał:

Bo ja odzywałam się pierwsza ostatnio, czyli w niedzielę, więc nie chce się mu napraszać. [...] Więc raczej nie będę się odzywac znowu skoro mnie tak zbył...

A dziś mamy wtorek? I byłaś na wyjeździe, czyli zdecydowanie mniej dostępna od niego? I nie chcesz się napraszać? 

 

Ty mu nie chcesz pokazać, że Ci zależy a nie, że nie chcesz się napraszać. Oczekujesz od niego, żeby latał, inicjował a Ty być może powiesz mu "tak" (jak z tym jego przyjazdem i noclegiem" a być może powiesz mu "nie".

 

Proszę oszczędź gościa, daj mu spokojnie żyć bez siebie. Jego milczenie zinterpretuj tak, że jest Tobą zmęczony i ma wyjebane.

 

Jak już ktoś Ci napisał w innym wątku - my faceci "uwielbiamy" księżniczki, które trzeba zabawiać i za którymi trzeba latać.

Edytowane przez mirek_handlarz_ludzmi
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Saori... dalej widać nie rozumiesz...

Układasz sobie 1500 scenariuszy w głowie. Nie wiesz na pewno który jest prawdziwy i czy w ogóle któryś z nich, dopóki sama się go o to nie zapytasz - nie dowiesz się. Korona Ci spadnie jeśli z nim o tym porozmawiasz?

Masz dwa wyjścia:

-Przestań wymagać tak dużo atencji od niego. Zacznij Ty coś robić i patrzeć przede wszystkim co Ty robisz dla niego. To wtedy on też może zacznie to odwzajemniać. O ile nie jest za późno. 

- Porozmawiaj otwarcie o tym i dojdź do porozumienia w tej sprawie. 

I nie komplikuj. Czy świat musi się tak kręcić non stop wokół Ciebie? Trzeba też umieć w związku odpoczywać od siebie. Jak jesteś za bardzo przylepna, oczekujesz non stop uwagi, tym częściej facet będzie się odsuwał. Proste jak drut. 

Temat powinien zostać zamknięty.

Pozdrawiam.

 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Saori napisał:

Napisałam do niego, że juz jestem w domu ( bo byłam na wyjeździe ze znajomymi) i zyczyłam dobrej nocy, na co on odpisał mi tez dobrej nocy, potem zapytał czy udany wyjazd, ja odpisałam i zapytałam co u niego, a on, ze cos tam porobił i zbiera się własnie do spania, na co ja ,że tez właśnie biorę kąpiel i idę zaraz spać. I od tego czasu cisza. Więc raczej nie będę się odzywac znowu skoro mnie tak zbył...

Rozmowy nastolatków XXI wieku : |

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, mirek_handlarz_ludzmi napisał:

Ty mu nie chcesz pokazać, że Ci zależy a nie, że nie chcesz się napraszać. Oczekujesz od niego, żeby latał, inicjował a Ty być może powiesz mu "tak" (jak z tym jego przyjazdem i noclegiem" a być może powiesz mu "nie".

@Saori Wydrukuj i czytaj tak długo, aż wejdzie. To odpowiedź zamykająca ten temat!

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, mirek_handlarz_ludzmi napisał:

 

Gość otrzymał komunikaty, że "jestem w domu, dobrej nocy, idę spać" chwilę po tym, jak wróciłaś z zabaw ze znajomymi a teraz ma pierwszy lecieć i wydzwaniać. No jasne.

 

A Ty zraziłbyś się jakby dziewczyna, z którą narazie tylko kręcisz pojechała sobie na wyjazd ze znajomymi? Mówiłam mu, że nie będzie nas wiele tylko 3,4 osoby zgodnie z prawdą. On dopytywał czy będziemy robic jakąś imprezę wieczorem, to powiedziałam, że nie bo będziemy zwiedzać od rana- wyjazd do Lwowa.

Jeszcze innym razem byłam na grillu ze znajomymi i nie odpisałam mu wieczorem bo nie miałam tam tel. ze sobą, odpisałam na następny dzień po 12, a on się mnie zapytał czy dopiero wstałam, na co ja, że tak późno nie chodze spać.

Może wziął mnie za jakąś imprezowiczkę? Co nie jest zgodne z prawdą, ale lubię czasem spotkać się ze znajomymi.

Na poczatku jak sie poznaliśmy to powiedział, że fajna ze mnie dziewczyna, taka "poukładana". Więc moze i takiej szuka?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Saori napisał:

Może wziął mnie za jakąś imprezowiczkę? Co nie jest zgodne z prawdą, ale lubię czasem spotkać się ze znajomymi.

Ja pie$%#4dole...Za dużo kminisz wiesz?

Popracuj nad samooceną bo z nią u Ciebie marnie...

Później pogadamy... o ile w ogóle kiedykolwiek to do Ciebie dotrze. 

 

Na koniec ode mnie. Może komuś się przyda: 

68806156_3061730783854095_91844256685516

 

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Saori napisał:

A Ty zraziłbyś się jakby dziewczyna, z którą narazie tylko kręcisz pojechała sobie na wyjazd ze znajomymi?

To zależy z jakimi znajomymi i na jakim etapie znajomości. Gdybym był po pierwszej randce a ona miałaby to już zaplanowane, to bym się nie zraził tylko grzecznie poczekał. Gdybym był po kilku randkach a ona zaplanowała to beze mnie po tym, jak już się poznaliśmy to mocno zastanowiłbym się nad celowością angażowania się w tą relację.

 

5 minut temu, Saori napisał:

On dopytywał czy będziemy robic jakąś imprezę wieczorem, to powiedziałam, że nie bo będziemy zwiedzać od rana- wyjazd do Lwowa.

Ruszyło go. Zazdrosny jest.

 

5 minut temu, Saori napisał:

Jeszcze innym razem byłam na grillu ze znajomymi i nie odpisałam mu wieczorem bo nie miałam tam tel. ze sobą, odpisałam na następny dzień po 12

The ball is in your court. Teraz Ty mu pokaż, że Ci zależy. 

 

6 minut temu, Saori napisał:

Może wziął mnie za jakąś imprezowiczkę?

Nie. Czuje zgodnie z prawdą, że go olewasz i że to on ma się starać o Ciebie. 

 

W drugą stronę to nie działa a wręcz facet dostaje lepy od Ciebie. Ja rozumiem, że nie robisz tego może specjalnie, ale wyjazd ze znajomymi to jest takie coś, po którym powinnaś szturmować jego komórkę nawet o 3 w nocy, bo stęskniłaś się za jego głosem. Tymczasem gość dostaje info, że wróciłaś i nic prócz snu Ci nie potrzeba. Nie dziwię się, że się odsuwa.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, mirek_handlarz_ludzmi napisał:

 

W drugą stronę to nie działa a wręcz facet dostaje lepy od Ciebie. Ja rozumiem, że nie robisz tego może specjalnie, ale wyjazd ze znajomymi to jest takie coś, po którym powinnaś szturmować jego komórkę nawet o 3 w nocy, bo stęskniłaś się za jego głosem. Tymczasem gość dostaje info, że wróciłaś i nic prócz snu Ci nie potrzeba. Nie dziwię się, że się odsuwa.

Wreszcie jakaś konkretna odpowiedź.  

Tylko, że on pierwszy mi napisał, że zbiera się do spania, a ja na to, że też miał fajny dzień ( z tego co mi opisał co robił) i ja też własnie biorę kapiel i ide spac.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą, ostatnio przez 1.5 miesiąca przerabiałam podobne dylematy i dramy z 19-letnią księżniczką pod jednym dachem. Dalej mam skrzywienie. Jak widzę, że takich przypadków jest na pęczki i to wśród nawet 20-40-letnich kobiet...to tracę całkowicie wiarę w ludzkość. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Saori napisał:

Tylko, że on pierwszy mi napisał, że zbiera się do spania, a ja na to, że też miał fajny dzień ( z tego co mi opisał co robił) i ja też własnie biorę kapiel i ide spac.

Cóż, nikt nie twierdzi, że Twój facet jest mistrzem komunikacji. Może też Cię testuje i sprawdza a w jego głowie rodzą się czarne scenariusze.

 

Jak Ci na nim zależy to zadzwoń do niego i powiedz, że tęsknisz, ale nastaw się, że będzie udawał, że go to nie rusza w żaden sposób.

 

3 minuty temu, Hippie napisał:

Dalej mam skrzywienie. Jak widzę, że takich przypadków jest na pęczki i to wśród nawet 20-40-letnich kobiet...to tracę całkowicie wiarę w ludzkość. 

Znałem panią (nazwijmy ją "W"), która komunikowała się w podobny sposób mając 36 lat. Menedżerka z korpo, latająca zawodowo po całej Europie. Znajomość kilku języków, aspiracje, sraty taty. Wydawałoby się, że powinna być mistrzynią komunikacji. Nic bardziej mylnego. Emocjonalnie człowiek na poziom gimbazy, z tą różnicą, że nie smarowała chujów w zeszytach. Poza tym - bez różnicy.

 

Strasznie męczący typ. @Saori bądź mądra. Nie bądź jak pani "W".

Edytowane przez mirek_handlarz_ludzmi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, Saori napisał:

na co ja ,że tez właśnie biorę kąpiel i idę zaraz spać.  I od tego czasu cisza. Więc raczej nie będę się odzywac znowu skoro mnie tak zbył...

A to bezczelny cham. Na jego miejscu od razu złapałbym za telefon, zadzwonił i zapytał z troską w głosie czy umysłaś się dokładnie pod pachami;)

  • Dzięki 1
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Hippie napisał:

Swoją drogą, ostatnio przez 1.5 miesiąca przerabiałam podobne dylematy i dramy z 19-letnią księżniczką pod jednym dachem. Dalej mam skrzywienie. Jak widzę, że takich przypadków jest na pęczki i to wśród nawet 20-40-letnich kobiet...to tracę całkowicie wiarę w ludzkość. 

 

No tak, rzeczywiście bo jeśli ktoś nawet ma problemy z komunikacją z człowiekiem na którym mu zależy, pomimo, że nie jest nastolatkiem, to ze względu na ten przypadek należy stracić wiarę w ludzkość. Gratuluję za to zawsze świetnych kontaktuch z ludźmi i zero nieporozumień w sprawach sercowych ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Saori napisał:

i ja też własnie biorę kapiel i ide spac.

no i jakiej wiadomości oczekiwałaś?

 

Dałaś mu jasny sygnał, że będziesz teraz zajęta.

 

Rozmowa powinna zacząć się dnia następnego z obojętnie której strony, np. tej która pierwsza się obudziła, bez patrzenia kto ostatnio pisał...

 

To ma być naturalne, a nie jakaś rozgrywka w szachy : x

 

Masz ochotę z nim porozmawiać? Piszesz, a nie jakieś wypytywanie jak na komisariacie gdzie był i co robił.

Edytowane przez 17nataku
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.