Skocz do zawartości

"Ale mały" Uderzenie w męską samoocenę i obrona przed nim


Rekomendowane odpowiedzi

Leb. czy praktykujesz takie odzywki wobec mężczyzn, którzy na ten przykład rozmijają się mówiąc delikatnie z Twoim zdaniem i światopoglądem? A mówiąc wprost, nie są bezmyślnymi przytakiwaczami? ;)

A fuj! Broń mnie Boże nie rozmawiam w ten sposób z mężczyznami....i to nie dlatego, że jestem jakaś swieta matka Teresa i nie mogłabym się tak wyrazić wobec drugiego człowieka.Co to,to nie.

Ja staram się być bardziej subtelna-ot co.Zwierzęta prymitywne mogę pooglądać w atlasie.

A tak w stronę Pań- mega wkurw dla wyempacynowanej Pani: " w łóżku jesteś do niczego" ew. w "w wyrze"...

Dziś kobietki są puste z deczka i nie boli gdy nazwiesz ja idiotka, osobnikiem bez mózgu i ogólnie bez polotu.Ból d..y pojawia się gdy się okazuje, że facet im wytknal iż nie realizują założeń Cosmopolitana ( czyt. jak zrobić loda na 75 sposobów- pożyteczne zresztą mogą być te razy:D)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś kobietki są puste z deczka i nie boli gdy nazwiesz ja idiotka, osobnikiem bez mózgu i ogólnie bez polotu.Ból d..y pojawia się gdy się okazuje, że facet im wytknal iż nie realizują założeń Cosmopolitana ( czyt. jak zrobić loda na 75 sposobów- pożyteczne zresztą mogą być te razy:D)

 

 

To kosmopolitan ma taki artykuł? Muszę się z nim zapoznać, by być na bierząco z tematami i wiedzieć jak pokierować panną :D

 

Sam zauważyłem po aktualnej znajomości z panną, że moje akcje wzrosły wśród jej koleżanek i m.in. panna bardziej się stara by mnie "nie stracić", właśnie prze pochwalenie się, że wcale nie jestem taki najgorszy w łóżku.

 

Jest to niesamowite, jak wystarczy informacja o dobrym seksie i nasze akcje wzrastają wśród towarzystwa damskiego. Jeżeli połączy się to ze średnią przystojnością i zasobnością portfela, to koleżanki wprost kokietują przy partnerce :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Leb, podpinam się pod Aroxa: a w którym numerze Cosmopolitan to było? xD Chciałbym przygotować broszurkę informacyjną "Moje podstawowe wymagania od kobiety" i bardzo pasowałaby mi tą zawartość tam umieścić xD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lebowska i najgorsze jest to, że jak z taką rozmawiasz co  ogłasza o facecie, że  "jest w łóżku do niczego" i pytasz taką " a Ty co robisz aby było ciekawie" i podpowiadasz może to albo to i słyszysz "ja takich rzeczy nie robię" i mega jej zdziwienie, że ona ma coś w ogóle robić.

 

Arox jak Ci z tą obecną nie wyjdzie, następne już są.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Arox jak Ci z tą obecną nie wyjdzie, następne już są.  

 

Słuchaj, raczej nie wyjdzie. Nazwijmy to "niezgodność charakterów" :P

 

Na razie jest fajnie, uroczo, zabawnie i seks pierwszej klasy, ale panna ma raczej parcie na "poważny związek" ale to opiszę w innym temacie by nie robić offtopu a mam parę wątpliwości.

 

Czasami wystarczy wzruszenie ramionami gdy robi przytyk do sytuacji łóżkowej. Żadnych emocji tylko wzruszenie ramion i obejrzenie sobie filniku na youtube. Płachta na byka :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Leb, podpinam się pod Aroxa: a w którym numerze Cosmopolitan to było? xD Chciałbym przygotować broszurkę informacyjną "Moje podstawowe wymagania od kobiety" i bardzo pasowałaby mi tą zawartość tam umieścić xD

To zlepek artykułów i moja własna interpretacja kilku numerow pisemka-zainteresowanym wysyłam na priv:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To kosmopolitan ma taki artykuł? Muszę się z nim zapoznać, by być na bierząco z tematami i wiedzieć jak pokierować panną :D

Sam zauważyłem po aktualnej znajomości z panną, że moje akcje wzrosły wśród jej koleżanek i m.in. panna bardziej się stara by mnie "nie stracić", właśnie prze pochwalenie się, że wcale nie jestem taki najgorszy w łóżku.

Jest to niesamowite, jak wystarczy informacja o dobrym seksie i nasze akcje wzrastają wśród towarzystwa damskiego. Jeżeli połączy się to ze średnią przystojnością i zasobnością portfela, to koleżanki wprost kokietują przy partnerce :D

I znowu proste:) Każda chce udanego seksu-w sumie jak facet popracuje odpowiednio nad babeczka,zrobi różne fiki-miki może jej wręcz wmówić, że jest Wasz seks jest ekstatyczny -Ona zaczyna w to wierzyć i wchodzić w tą role, skutkiem czego seks staje się naprawdę dobry( to można wypracować eksperymentem wszelakim).

I taka oto nasycona Samiczka nie odpuści juz takiemu osobnikowi.. będzie chodzić wypreżona jak kocica i emanować: "jestem kompleksowo wypieprzona" (wiem ponosi mnie ze słownictwem) i koleżankom się pochwali nawet. Kobiety uwielbiają się chwalić.. wszystkim.

Potem pozostaje już tylko zbieranie numerów telefonów od łasych na czułostki kobitek. Życie jest piękne i proste .

Leb.

Czytujesz namiętnie? ;)

Oczywiście!

Przecież My Wszystkie jesteśmy takie same:D

Wrzucam na ruszt gdy zmęczy mnie Dostojewski.

a tak serio-szkoda mi kasy by płacić za shit pełen reklam, bez treści.Dlaczego mam im płacić za reklamę kremu?! Czy mam napisane na czole "Frajerka"? Nie sądzę.

Niekoniecznie Lebowska, nie każdy mężczyzna ma hopla z przerzutką na punkcie swojego członka.

Ma być, sprawnie działać kiedy trzeba i trzymać się w normie. Ze względu na miejsce zamieszkania - normie europejskiej.

Poza tym i posiadanie interesu w wersji mikro jak i makro jest do bani. Mikro - bo wiadomo. Makro - bo raz że nie każdej

partnerce pasuje a dwa - że często nie jest w stanie sztywnieć do końca w erekcji i sprawia wrażenie z lekko zmęczonego

nawet w stanie teoretycznej gotowości - vide słynny aktor porno John Holmes. Taka dosłownie 'półmiękka faja'.

I technicznie i estetycznie - tak sobie.

S.

I módlmy się by wszyscy mężczyźni mieli tego świadomość.

Amen

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zlepek artykułów i moja własna interpretacja kilku numerow pisemka-zainteresowanym wysyłam na priv:D

 

To ja poproszę xD Choć pewnie to będą tylko wybrane cytaty bo mi już 486 stron do druku wyszło xD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja odpowiedz:

 

"Seeeeriiiio???? To ilu ty facetow zaliczylas? Ja bzyknalem setke lasek i wszystkie mowily ze najwiekszy jaki widzialy! A ty same wieksze napotkalas?"

 

I ciagnac w ten desen robiac z nia pol zartem, pol serio i szmate i idiotke... Komunikujemy jej tym samym ale nie w otwarty sposob ze wiemy ze klamie...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.