Skocz do zawartości

Ben Collins (Stig) a prawo jazdy w Polsce


Trevor

Rekomendowane odpowiedzi

Nie jestem w stanie zrozumieć idei pytania zadanego w 3:05, jako pytania egzaminacyjnego na prawo do jazdy samochodem.

Ten cały egzamin na prawo jazdy jest na równi z Polskim systemem edukacji.

Masz się po prostu wykuć wszystkiego na pamięć i guzik to kogo obchodzi, że 80% z tego Ci się nigdy w życiu nie przyda.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież tutaj chodzi o pieniądze.

Sam mam prawko na B i na A2. Czyli na motocykle do 48 koni mechanicznych.

I teraz żeby zrobić pełne A, albo trzeba mieć 24 lata, lub posiadać prawko A2 co najmniej dwa lata...

Egzamin niczym się nie różni czy to A czy to A2. Motocykl jest ten sam, ta sama moc i te same zadania. Jeździłem na gladiusie zdławionym i odblokowanym. Szczerze to na egzaminie i w ruchu miejskim niczym się nie różnią. Zbierają się tak samo...  I teraz muszę robić te pierdoły drugi raz... Chociaż teorii zdawać nie muszę.

Powiedzcie, co stało tym oszołomom, co wymyślali te przepisy, aby zrobić coś takiego, że pojeździć na A, tylko przez dwa lata na motocyklu maks 48 koni, a po upływie tych dwóch lat, można bez idiotycznego drugiego egzaminu na to samo, po prostu wsiąść na mocniejszy motocykl.

 

Szkoda, że ludziom nie chce się zebrać i powiedzieć przed rządem, co nam się nie podoba...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tymi podkategoriami to jest już letka* przesada.

Niedawno musiałem wymieniać prawko. I przy odbiorze pani w okienku z niekłamaną radością oświadczyła mi, że dodała mi kategorii (mam A, B). Patrze się na to i jest AM, A1, A2, A, i się pytam

- Czy te wszystkie 'Ax'... podpadają pod 'A'? Tak z tego wynika.

- No tak.

- No to jakie kategorie mi pani dodała skoro mam 'A'?

Jakbym jej w mordę dał. Wqrzyła się i zaczęła coś burczeć do mnie. Nie zwracałem uwagi, bo uznałem to za zabawny przykład chwalenia się niczym.

 

* znam ortografię, wiem jak się to pisze.

 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 minutes ago, Vstorm said:

Powiedzcie, co stało tym oszołomom, co wymyślali te przepisy, aby zrobić coś takiego, że pojeździć na A, tylko przez dwa lata na motocyklu maks 48 koni, a po upływie tych dwóch lat, można bez idiotycznego drugiego egzaminu na to samo, po prostu wsiąść na mocniejszy motocykl.

Chodzi o pieniądze choć sądzę, że są też leśne dziadki które naprawdę wierzą, że to dla twojego dobra żebyś nie zrobił sobie krzywdy.

Można to porównać do USA i na jakim poziomie rozwoju są oni a na jakim my.

https://www.youtube.com/watch?v=31W-f4RJ7oA

Ta nacja (Polacy) ma w genach utrudnianie sobie wszystkiego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O tych przepisach na otrzymianie prawa jazdy w Polsce i ich głupocie wiadomo już miliony lat. I co z tego? Ano tyle, że następne pokolenia będą pewnie mówić o tym samym i nic się nie zmieni.

 

Kasę przynosi? Przynosi. Ludzie się wkurwiają, ale zdają? Ano zdają. Że dłużej? A kogo to obchodzi. To po co Państwo ma to zmieniać i ułatwiać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.