Skocz do zawartości

Czy to jeszcze uczucie czy przyzwyczajenie?


Rekomendowane odpowiedzi

Dlatego, że czlowiek chciałby nieraz odezwać się i porozmawiać na jakiś temat. Wikt i opierunek jest ważny, ale są także głębsze potrzeby. Tak, wiem, od rozmowy są kumple, a nie durne babsko. Nie mówię o takich "egzystencjalnych" tematach, ale o jakiś normalnych. Kompletny pustostan, brak zainteresowań, żadnej chęci zgłębiania czegokolwiek. Zaczyna mnie to wkurwiać. W towarzystwie modlę się, żeby się nie odezwała, albo nikt jej nie pytał. Najgorsze, że jest to niemożliwe do zmiany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najpierw kończą się tematy do rozmów, potem kończy się seks. A potem to najchętniej chciałbyś odpalić grę albo się wyspać aniżeli spotkać. Przy LTR po roku nie wyobrażam sobie by już nie było o czym pogadać... Trzymaj rękę na pulsie Bydlaku

 

PS. Co do lęku związanego z odejściem - też miałem, za długi o parę miesięcy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Pytanie czy ona jest Twoim przyjacielem, kumplem? Czy dobrze się z nią bawisz? Czy chcesz jeszcze o związek powalczyć? 

Jeżeli tak, to warto coś spróbować razem robić, zainteresować się tym czym ona, albo spróbować ją zainteresować tym co ty lubisz.

Bo może być tak że się rozstaniecie a po jakimś czasie stwierdzisz że to był błąd. Lepiej spróbować niż później żałować.

Jeżeli nic z tego to żadna strata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.