Skocz do zawartości

Czy zapowiada się reset stosunków z Ukrainą?


Rekomendowane odpowiedzi

Sam nie wiem co o tym myśleć. Mam mieszane uczucia, zdaje mi się, że ten człowiek może chcieć dobrze tylko czy mu na to pozwolą? A nawet jeśli, to jak potem wytłumaczy to swemu narodowi  gdy odkryje się tysiące kości w okropnym stanie, świadczącym o tym jak bardzo cierpiały owe osoby zanim odeszły?

 

https://wiadomosci.wp.pl/bedzie-szczyt-czworki-normandzkiej-ws-ukrainy-zapowiada-sie-tez-reset-relacji-z-polska-6418674818393729a

Edytowane przez Quo Vadis?
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Basiur a pochówek bestialsko torturowanych i zarzynanych gorzej niż zwierzeta Polskich kobiet i dzieci się nie należy? 

 

I co to znaczy rozgrzebywanie? Musi być jasno powiedziane, co kto uczynił - jakoś wszyscy wyciągają chętnie fakty, że kryminaliści z Polski mordowali żydów, ale to że nas mordowali milionami to już jest rozgrzebywanie historii?

  • Like 13
  • Dzięki 13
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Marek Kotoński napisał:

I co to znaczy rozgrzebywanie? Musi być jasno powiedziane, co kto uczynił - jakoś wszyscy wyciągają chętnie fakty, że kryminaliści z Polski mordowali żydów, ale to że nas mordowali milionami to już jest rozgrzebywanie historii? 

@Marek Kotoński bo to jest typowa narracja pedagogiki wstydu. Wszyscy wokół dobrzy i pokrzywdzenia a Polacy źli.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, Basiur napisał:

Wydaje mi się, że Polska ma dobre relacje z Ukrainą, a rozgrzebywanie historii i nakręcanie ludzi nie jest nikomu na rękę.

To jest właśnie polskie myślenie, dobra relacja może być wtedy, kiedy jedna strona przeprosi i zadośćuczyni drugiej stronie za wyrządzone krzywdy.

Po stronie Ukrainy, nie ma ani przeprosin, ani zadośćuczynienia, w dodatku ciągle popierają bandytów, ''bohaterów'' od mordowania i pastwienia się w sposób brutalny na bezbronnych.

 

Popatrz na politykę Żydów, Oni walczą o swoje i prędzej czy później maja to co chcieli, mimo że na świecie jest ich tylko kilka milionów :) .

 

Osobiście popieram dobre relacje z sąsiadami, ale pod pewnymi warunkami, na dzień dzisiejszy Ukraina ma nieuzasadnione roszczenia terytorialne wobec nas, mimo że ekonomicznie i militarnie leży, więc ten kto popiera silną Ukrainę, niech zastanowi się dwa razy, skoro żądają od nas terytorium jak są słabi, to co by było jakby byli silni?

 

Oglądanie tuby propagandowej w TV nie zwalnia z myślenia.

 

 

Edytowane przez The Motha
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ukraina to w tym momencie państwo w stanie rozkładu, żeby nie powiedzieć jak Orban albo Zeman - upadłe. Nie liczy się gospodarczo czy politycznie. Wszechobecna korupcja, bezrobocie, praktycznie brak klasy średniej, wyludnienie, archaiczne rolnictwo (mimo najlepszej w europie ziemi) + konflikt zbrojny. Do tego dochodzi jeszcze mentalność, brak świadomości narodowej u dużej części społeczeństwa i uzależnienia. To Polska w każdym aspekcie wychodzi z pozycji silniejszego (mimo tego, że też jesteśmy graczem 3 kategorii) i Ukraina, czy tego chce czy nie musi iść na pewne ustępstwa względem nas. Od "naszych" polityków tylko zależy jak dużo będą w stanie osiągnąć na zapowiadanym resecie. W naszym interesie jak najbardziej jest istnienie Ukrainy, bo czerpiemy z tego pewne korzyści, dla gospodarki czy z punktu widzenia geopolityki. Jednak wszystkie buńczuczne deklaracje pewnych ukraińskich środowisk możemy w aktualnej sytuacji politycznej przyjąć jedynie z politowaniem. To w tym momecnie Afryka Europy, na wielu płaszczyznach, więc to my akurat powinniśmy rozdawać karty. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minutes ago, Nieustalony Mężczyzna said:

brak świadomości narodowej

Jakie profity bezpośrednio daje świadomość narodowa? Podaj mi kraj dobrze prosperujący, w którym ludzie upychają się ideami narodowymi do cna i jest tam świetnie.
Liczy się coś więcej. Prawdą jest, że jest tego brak i prawdą jest, że ten kraj umiera - umrze na pewno (definitywnie) szybciej niż Polska. Wszystkie kraje w Europie wymierają demograficznie od wielu lat, a jeśli trwa to więcej niż jedno pokolenie, to znaczy, że jest już za późno. Enjoy the decline - jak to brzmi nazwa pewnej książki na ten temat (tyle że o Ameryce). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Strusprawa1 napisał:

Jakie profity bezpośrednio daje świadomość narodowa? Podaj mi kraj dobrze prosperujący, w którym ludzie upychają się ideami narodowymi do cna i jest tam świetnie.

USA, Izrael do pewnego stopnia Niemcy i Francja. Profitów nie ma wielkich. Profity wynikają z heimatyzacji i patriotyzmu gospodarczego.

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Strusprawa1 napisał:

Jakie profity bezpośrednio daje świadomość narodowa? Podaj mi kraj dobrze prosperujący, w którym ludzie upychają się ideami narodowymi do cna i jest tam świetnie.

Chociażby Naród Wybrany :D. Świadomość narodowa ma wpływ na odczuwanie przynależności do danego narodu, państwa. Warunkiem trwania państwa jest to, że siłą rzeczy ktoś musi odczuwać potrzebę przynależnosci do tego podmiotu. Nie daje to żadnych bezposrednich profitów ale państwa jednolite pod względem narodowościowym z silną świadomością narodową i państwową są po prostu bardziej stabilne, szczególnie w sytuacji zagrożenia. Ukraina to sztuczny twór państwowy w którym duża część społeczeństwa nie miałaby nic przeciwko gdyby funkcjonowali w innym organiźmie państowym (np. Polska albo Rosja). Tak samo jest im obojętne czy mają Donbas albo Krym w swoich granicach. To ostatnie słyszałem zresztą od samych Ukraińców. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, Strusprawa1 napisał:

Podaj mi kraj dobrze prosperujący, w którym ludzie upychają się ideami narodowymi do cna i jest tam świetnie.

Izrael, Niemcy, Chiny, a za Trumpa bardzo zauważalnie USA to politycznie nacjonalizm, choć nie wszędzie w formie zideologizowanej. Kurła, właściwie wszędzie politycy obiecują SWOIM ludziom profity, swoim czyli rodowitym Niemcom, Węgrom, Hiszpanom, etc. Brak w programie politycznym dbania o swoich ludzi żyjących w danym państwie nie występuje chyba nigdzie.

Ty podaj przykład gdzie idei dbania o "swoich" nie występuje.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak w ogóle to Ukraina nie ma za bardzo wyboru  kogo ma wybierać do Panteonu narodowego..

Chmielnicki? Źle. Zresztą on chciał tylko pewnej autonomii, my zmusiliśmy go do pójścia na całość.

Mazepa?  To byłoby zbytnim drażnieniem Rosji. A Rosja inaczej niż my nie ma nic przeciw wysyłaniu wojaków.

Petlura? Myśmy go i jego stronników  wydymali na sucho w 21.

Pozostaje Bandera wyklęty. Facet zwalczający sowietów, Niemców i Polaków. Facet który o Wołyniu pewnie się dowiedział po wojnie. Bo Wołyń przesiedział w obozie.

 

W tym samym czasie w Rosji wciąż uznają Stalina za bohatera, Katyń za antyrosyjską kalumnie a pakt Ribbentrop Mołotow za coś optymalnego. Dodatkowo w 1939 nic się nie dzieje poza bratnią pomocą.

 

A u nas się nikt nie zająknie przeciw temu ze strachu. 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ukraina to państwo nie istniejące a nie upadłe, Nigdy takiego państwa nie było, To moja opinia i uważam im szybciej Ukraińcy zrozumieją gdzie jest ich miejsce, Tym lepiej, Na tej wojnie nikt nie zyskuje ani Ukraina ani Rosja. Mam nadzieje że Ukraińcy się przebudzą i pokornie wrócą na swoje miejsce w historii. A dodam od siebie że Ukraina z swoimi żyznymi ziemiami miała i ma potencjał żeby się rozwijać, Kiedyś była spichlerzem dla całej europy. Z naszych portów płynęło zborze z Ukrainy.

Edytowane przez Aderix
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Libertyn napisał:

Pozostaje Bandera wyklęty. Facet zwalczający sowietów, Niemców i Polaków. Facet który o Wołyniu pewnie się dowiedział po wojnie. Bo Wołyń przesiedział w obozie.

 

1. "Zwalczający Niemców?" Bandera najpierw kolaborował z III Rzeszą, później się z nimi pokłócił, ale Niemcy potraktowali go w dość łagodny sposób, bo zamknęli go w dobrych warunkach, mógł prowadzić korespondencję i chyba nawet być odwiedzanym przez znajomych. Miało to miejsce na terenie obozu, więc ukraińska propaganda mówi "siedział w obozie", bez słowa o tym, że nie był normalnym więźniem, tylko traktowanym łagodnie byłym kolaborantem.

 

2. To nie jest tak, że Bandera nie ponosi w ogóle odpowiedzialności za Wołyń - ponosi odpowiedzialność ideologiczną i organizacyjną. Bo budował organizację o ideologii zakładającej "usunięcie" Polaków i Żydów.

 

3. To nie ogranicza się tylko do Bandery - Ukraińcy oddają też cześć np. Szuchewyczowi (główny dowódca UPA) i Kłymowi Sawurowi (dowódca UPA na Wołyniu).

 

Godzinę temu, Libertyn napisał:

W tym samym czasie w Rosji wciąż uznają Stalina za bohatera, Katyń za antyrosyjską kalumnie a pakt Ribbentrop Mołotow za coś optymalnego. Dodatkowo w 1939 nic się nie dzieje poza bratnią pomocą.

 

A u nas się nikt nie zająknie przeciw temu ze strachu.

 

Napisałeś brednię (druga linia).

 

https://dorzeczy.pl/kraj/111791/Proba-falszowania-historii-Specjalny-komunikat-IPN-ws-dzialan-Rosji.html

 

W Polsce nie ma uległości względem Rosji, Polska całkiem otwarcie działała przeciwko Rosji w kontekście Gruzji czy Ukrainy.

 

Mamy w Polsce pewien konsensus co do tego, że Rosja jest podłym, barbarzyńskim krajem, z którym nie ma specjalnie po co rozmawiać. Stąd ten niski poziom poruszania tematu, a nie ze strachu.

 

W przypadku Ukrainy jest tak, że duża część polskich elit na siłę próbuje tworzyć pozory "przyjaźni", niby mamy z Ukrainą świetne stosunki (nie mamy, to jest fikcja), co budzi oburzenie i opór części społeczeństwa, przez co więcej się mówi odnośnie tego kontekstu.

 

BTW Polecam wszystkim obejrzenie tego nagrania sprzed kilku tygodni: https://www.youtube.com/watch?v=synX1PnayD0

 

Są tam obecni między innymi:

 

1. Weterani UPA.

2. Młodsi, powojenni Ukraińcy poprzebierani w mundury SS.

3. Żołnierze współczesnej armii ukraińskiej.

 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, HodowcaKrokodyli napisał:

 

1. "Zwalczający Niemców?" Bandera najpierw kolaborował z III Rzeszą, później się z nimi pokłócił, ale Niemcy potraktowali go w dość łagodny sposób, bo zamknęli go w dobrych warunkach, mógł prowadzić korespondencję i chyba nawet być odwiedzanym przez znajomych. Miało to miejsce na terenie obozu, więc ukraińska propaganda mówi "siedział w obozie", bez słowa o tym, że nie był normalnym więźniem, tylko traktowanym łagodnie byłym kolaborantem.

Nawet jeśli. To kolaborował w dobrej wierze. Kolaborowali Litwini, Łotysze, Estończycy. Ale ci nie mieli hołodomoru..

Co do Wołynia. To warto wiedzieć że ten mord by nie nastąpił gdyby nie lata antyukraińskiej, polonizacyjnej polityki. 

Cytat

2. To nie jest tak, że Bandera nie ponosi w ogóle odpowiedzialności za Wołyń - ponosi odpowiedzialność ideologiczną i organizacyjną. Bo budował organizację o ideologii zakładającej "usunięcie" Polaków i Żydów.

Warto się zastanowić dlaczego ktokolwiek planuje usuwanie kogokolwiek.

Cytat

3. To nie ogranicza się tylko do Bandery - Ukraińcy oddają też cześć np. Szuchewyczowi (główny dowódca UPA) i Kłymowi Sawurowi (dowódca UPA na Wołyniu).

Wszyscy? Czy Prawy Sektor?

Cytat

 

Napisałeś brednię (druga linia).

 

https://dorzeczy.pl/kraj/111791/Proba-falszowania-historii-Specjalny-komunikat-IPN-ws-dzialan-Rosji.html

 

W Polsce nie ma uległości względem Rosji, Polska całkiem otwarcie działała przeciwko Rosji w kontekście Gruzji czy Ukrainy.

Jest milczenie ogółu społeczeństwa. Te masy co psioczą na Ukraińców i ich sympatie względem UPA czy żądania terytorialne, nie pisną słowa gdy w НТВ czy РОССИЯ 1 taki Żyrinowski twierdzi że Warszawa powinna należeć do Rosji a AK to byli naziści. 

Cytat

Mamy w Polsce pewien konsensus co do tego, że Rosja jest podłym, barbarzyńskim krajem, z którym nie ma specjalnie po co rozmawiać. Stąd ten niski poziom poruszania tematu, a nie ze strachu.

Taa. A Ukraina lepsza i można jej wypominać wszystko. Jakimś cudem o Ukrainie było cicho do Majdanu. Po Majdanie był wysyp artykułów o antypolskich nastrojach i gloryfikacji UPA. Kresy, Wolnapolska i inne podobne były tym zalane. Jakimś cudem teksty były niemal identyczne jak w Sputniku Polska.

Cytat

W przypadku Ukrainy jest tak, że duża część polskich elit na siłę próbuje tworzyć pozory "przyjaźni", niby mamy z Ukrainą świetne stosunki (nie mamy, to jest fikcja), co budzi oburzenie i opór części społeczeństwa, przez co więcej się mówi odnośnie tego kontekstu.

Stosunki się tworzy na bierząco. Sranie o historie kosztem tu i teraz jest idiotyzmem. Ale bardzo pożytecznym dla tego co korzysta na konflikcie.

Im gorsze stosunki PL-UA tym mniejsze szanse na wejście UA do Europy. Tym większe szanse na powrót UA pod kuratele Moskwy.

A by nas przeprosili, my powinniśmy ich przeprosić bo sami nie jesteśmy bez winy, choć lubimy łachy Chrystusa i historycznego chłopca do bicia. Winy zaś zbieramy conajmniej od czasów elekcyjnych

Cytat

BTW Polecam wszystkim obejrzenie tego nagrania sprzed kilku tygodni: https://www.youtube.com/watch?v=synX1PnayD0

 

Są tam obecni między innymi:

 

1. Weterani UPA.

Co w tym złego? W Rosji masz weteranów z NKWD. U nas byś miał pewnie weteranów  z oddziałów Łupaszki. Gdyby komuna ich nie usunęła. U bałtów też masz ichnie oddziały SS romantyzowane bardziej niż potępiane.

Cytat

2. Młodsi, powojenni Ukraińcy poprzebierani w mundury SS.

No i? Znam Polaków w takich biegających w ramach rekonstrukcji

Cytat

3. Żołnierze współczesnej armii ukraińskiej.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Libertyn napisał:

Co do Wołynia. To warto wiedzieć że ten mord by nie nastąpił gdyby nie lata antyukraińskiej, polonizacyjnej polityki. 

I to nagle usprawiedliwia mordowanie kogokolwiek? Sorry ale próbujesz usprawiedliwiać, zwykłą obrzydliwą zbrodnię i starasz się wybielić zwykłych morderców. 

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Strusprawa1 napisał:

Jakie profity bezpośrednio daje świadomość narodowa? Podaj mi kraj dobrze prosperujący, w którym ludzie upychają się ideami narodowymi do cna i jest tam świetnie.

Izrael.

Narodowa duma jest silnie powiązana z religią i świadomością narodu wybranego.

 

3 godziny temu, rampampam napisał:

Jakie żądania terytorialne ma Ukraina wobec nas, a konkretnie mówiąc która naprawdę znacząca siła polityczna?

Od Przemyśla do Białej Podlaskiej.

W Ukraińskim parlamencie w swoim czasie był projekt ustawy stwierdzającej, że wysiedlenia Ukraińców z Chełmszczyzny było przestępstwem Polski przeciwko ludzkości.

 

Godzinę temu, HodowcaKrokodyli napisał:

Mamy w Polsce pewien konsensus co do tego, że Rosja jest podłym, barbarzyńskim krajem

Rosja to spuścizna panowanie mongolskiego, to cywilizacja turańska, która kładzie silny akcent na kult jednostki i armię, kosztem życia obywateli, dlatego jedyny język jaki Rosja rozumie, to język siły.

 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Libertyn napisał:

Nawet jeśli. To kolaborował w dobrej wierze.

 

Jakie niby "nawet jeśli"? Tak było, takie są fakty.

 

To co piszesz sprawia ogólnie takie wrażenie, jakbyś czerpał informacje z mainstreamowej prasy jak "Wyborcza". A tak się składa, że w takich mediach "od zawsze" jest kurs, propaganda pro-ukraińska, która ma promować "przyjaźń" z Ukraińcami. Najprawdopodobniej wierzysz w propagandę, która wybiela obraz OUN/UPA, próbując zwiększyć poziom akceptacji Polaków dla tego kultu.

 

2 minuty temu, Libertyn napisał:

Kolaborowali Litwini, Łotysze, Estończycy. Ale ci nie mieli hołodomoru..

 

Co to ma wspólnego z czymkolwiek?

 

Bandera i OUN/UPA to głównie produkt Galicji, gdzie żadnego Hołodomoru nie było. To ideologia faszystowska, pokrewna nazistowskiej, ziejąca nienawiścią do Polaków i Żydów.

 

2 minuty temu, Libertyn napisał:

Co do Wołynia. To warto wiedzieć że ten mord by nie nastąpił gdyby nie lata antyukraińskiej, polonizacyjnej polityki. 

 

Piszesz brednie, nie masz pojęcia o temacie, a jedynie kit propagandowy z mediów. Oni chcieli Ukrainę bez żadnych mniejszości narodowych, inspirował ich faszyzm włoski i niemiecki, a nie polska polityka. Zanim banderowcy rozpoczęli Rzeź Wołyńską, to brali udział w ludobójstwie Żydów, współuczestnicząc w dokonywaniu Holocaustu, służąc Niemców w szeregach policji pomocniczej.

 

2 minuty temu, Libertyn napisał:

Warto się zastanowić dlaczego ktokolwiek planuje usuwanie kogokolwiek.

 

Ty powinieneś się zastanowić nad tym, kto Ci "sprzedał" te głupoty które wypisujesz.

 

2 minuty temu, Libertyn napisał:

Wszyscy? Czy Prawy Sektor?

 

Nie wszyscy, ale na Zachodniej Ukrainie większość.

 

BTW Minimalizowanie zjawiska do Prawego Sektora to propaganda pro-ukraińska polskich elit, mająca sztucznie zmniejszać postrzeganie rozmiarów kultu OUN/UPA.

 

2 minuty temu, Libertyn napisał:

Jest milczenie ogółu społeczeństwa. Te masy co psioczą na Ukraińców i ich sympatie względem UPA czy żądania terytorialne, nie pisną słowa gdy w НТВ czy РОССИЯ 1 taki Żyrinowski twierdzi że Warszawa powinna należeć do Rosji a AK to byli naziści. 

 

Bredzisz od rzeczy. Tak jak napisałem, Rosja jest uważana za kraj nieprzyjazny i barbarzyński. A w przypadku Ukrainy nasze elity próbują budować sztuczną, fikcyjną "przyjaźń", więc więcej się o tym mówi.

 

To co wcześniej napisałeś odnośnie tego, że niby Polska ze strachu boi się coś wypomnieć Rosji, to skrajna brednia biorąc pod uwagę to, że Polska często występuje na arenie międzynarodowej przeciwko Rosji (kontekst Gruzji, Ukrainy). Serio, weź może chwilkę pomyśl, zanim coś napiszesz.

 

2 minuty temu, Libertyn napisał:

Taa. A Ukraina lepsza i można jej wypominać wszystko.

 

Akurat są rzeczy wypominane i Rosji, i Ukrainie, a to co piszesz to bezsensowna paplanina.

 

2 minuty temu, Libertyn napisał:

Jakimś cudem o Ukrainie było cicho do Majdanu.

 

Ech... Zawsze jest tak, że napięcia, niepokoje i konflikty przyciągają uwagę mediów. Czy to jest Ukraina, czy Syria, czy Iran, czy coś jeszcze innego.

 

Naprawdę nie udało Ci się jeszcze zorientować, że tak działają media?

 

2 minuty temu, Libertyn napisał:

Po Majdanie był wysyp artykułów o antypolskich nastrojach i gloryfikacji UPA.

 

Oczywiście, że był wysyp artykułów o gloryfikacji UPA.

 

Miała miejsce sytuacja, w której duża część polski elit i mediów popierała ruch, w którym dużą rolę odgrywali banderowcy. Czemu towarzyszyło zamiatanie pod dywan niewygodnych kwestii, dezinformowanie polskiej opinii publicznej. Co wywoływało oburzenie i reakcje ze strony ludzi, którzy byli zorientowani w temacie i widzieli co się dzieje.

 

BTW Ty zdajesz się nadal wierzyć w tę propagandę i nie masz pojęcia, jak to wszystko naprawdę wygląda.

 

Temat kultu UPA istniał już wcześniej, tylko polskie elity zamiatały go pod dywan, w imię polityki budowania (sztucznej) przyjaźni z banderowcami. Niby ogólnie z Ukraińcami, ale tak naprawdę głównie z banderowcami, bo oni jako jedyni spośród Ukraińców byli anty-rosyjscy. Dlatego np. były problemy z oficjalnym uznaniem Rzezi Wołyńskiej za ludobójstwo, przez kilkanaście lat III RP nasze elity nie chciały tego zrobić. Dlatego nic nie robiono i niechętnie w ogóle mówiono o sympatiach banderowskich mniejszości ukraińskiej w Polsce.

 

2 minuty temu, Libertyn napisał:

Kresy, Wolnapolska i inne podobne były tym zalane. Jakimś cudem teksty były niemal identyczne jak w Sputniku Polska.

 

Nie śledziłem co było na Sputniku, ale to oczywiste, że Rosjanie wykorzystują temat UPA.

 

2 minuty temu, Libertyn napisał:

Stosunki się tworzy na bierząco. Sranie o historie kosztem tu i teraz jest idiotyzmem.

 

To jest tylko Twoja opinia - czyli opinia osoby bardzo słabo zorientowanej w temacie, mylącej propagandę z rzeczywistością.

 

2 minuty temu, Libertyn napisał:

Ale bardzo pożytecznym dla tego co korzysta na konflikcie.

 

Typowy element propagandy pro-ukraińskiej naszych elit, czyli odwołanie się do Rosji. A tak naprawdę przed polskim społeczeństwem ukrywa się tak naprawdę prosty fakt, czyli to, że Ukraina wcale nie jest mniej podła od Rosji.

 

2 minuty temu, Libertyn napisał:

Im gorsze stosunki PL-UA tym mniejsze szanse na wejście UA do Europy.

 

Akurat wejście Ukrainy do UE to katastrofa, stworzenie konkurenta do różnych funduszy, etc etc.

 

2 minuty temu, Libertyn napisał:

A by nas przeprosili, my powinniśmy ich przeprosić bo sami nie jesteśmy bez winy, choć lubimy łachy Chrystusa i historycznego chłopca do bicia.

 

To nie moje forum, ale w moim odczuciu zasłużyłeś na bana.

 

2 minuty temu, Libertyn napisał:

Co w tym złego? W Rosji masz weteranów z NKWD. U nas byś miał pewnie weteranów  z oddziałów Łupaszki. Gdyby komuna ich nie usunęła. U bałtów też masz ichnie oddziały SS romantyzowane bardziej niż potępiane.

No i? Znam Polaków w takich biegających w ramach rekonstrukcji

 

Ty trollujesz, czy też naprawdę masz w głowie taki syf jaki napisałeś?

 

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stosunki z Ukrainą jako państwem są zamrożone. Oficjalnie obie strony deklamują wyuczoną formułkę o tym, że jesteśmy dla siebie ważnymi partnerami, ale realnie nic się nie dzieje. Żadne większe inicjatywy polityczne ani gospodarcze na szczeblu państwowym nie są prowadzone.

 

Wołodymir Zełenski jest z Krzywego Rogu tj. z Zaporoża i nie ma powodów, żeby gloryfikować UPA. Trzeba powiedzieć, że na samej Ukrainie jest podział pomiędzy Ukraińców Zachodnich, którzy popierają UPA oraz Ukraińców Wschodnich i Południowych, którzy UPA uważają za faszystów i bandytów. Dobrą ilustracją tej sytuacji jest fragment północnej obwodnicy Kijowa. Kto był, ten wie, że zachodnia część - do mostu na Dnieprze - nosi imię S. Bandery. Natomiast wschodnia część obwodnicy za mostem nosi imię sowieckiego gen. N. Watutina, który został przez UPA zastrzelony w 1944 r. Ukraińców i ich orientacje dzieli w Kijowie Dniepr.

 

Chociaż podział na zły / dobry przebiegał też gdzie indziej. Statystycznie największe szanse ujścia z życiem spod rzezi dawała w 1943 r. ucieczka na... wschód. Ukraińcy mieszkający za Horyniem nie popierali UPA. Czytałem wspomnienia mieszkańca Wołynia, który w 1943 r. uciekł jako dziecko z rodziną z Włodzimierzca za Horyń. Przeżyli Rzeź Wołyńską wśród Ukraińców zamieszkujących tzw. Wpłyń Wschodni.

 

Zbrodniarze z UPA, a Roman Szuchewycz w szczególności są dla nas nie do zaakceptowania z powodów moralnych. Szuchewycz był wyjątkowo paskudnym człowiekiem także dla Ukraińców, wystarczy poczytać, w jakich warunkach przejął od Stepana Borowća utworzoną przez niego Ukraińską Powstańczą Armię i co zrobił z żoną Borowća (Czeszką z pochodzenia).

 

Natomiast nie rozumiem jednej rzeczy.

 

Czy ktoś jest w stanie mi wytłumaczyć, dlaczego usiłujemy wybierać Ukraińcom bohaterów, podczas gdy akceptujemy bohaterów niemieckich? Powszechny jest w Niemczech konsensus, że Otto von Bismarck był wielkim niemieckim bohaterem. Tymczasem jako naczelny polakożerca nie zasłużył z powodów moralnych na szacunek. Nie słyszałem, żeby nasz Sejm, Prezydent albo Premier zwrócili naszym zachodnim sąsiadom uwagę, że czczą nie tego człowieka. Gdzieś mi brak równowagi. No bo jeśli przypominamy Ukraińcom, kim byli upowcy, to może powinniśmy szepnąć naszym niemieckim przyjaciołom, kim był Bismarck? Brakuje mi w tym spójności. Chyba, że jesteśmy takim państwem, które słabego kopie, a silnemu lubi nadstawiać policzka?

 

Ktoś mnie oświeci?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, The Motha napisał:

Rosja to spuścizna panowanie mongolskiego, to cywilizacja turańska, która kładzie silny akcent na kult jednostki i armię, kosztem życia obywateli, dlatego jedyny język jaki Rosja rozumie, to język siły.

 

Tak, oczywiście.

 

Przy czym Ukraińcy to też naród kulturowo europejsko-azjatycki, słowiańsko-stepowy, tak jak Rosjanie.

 

Tylko podczas gdy Rosjanie mają spuściznę dobrze zorganizowanych militarnie i karnych Mongołów, to Ukraińcy mają spuściznę gorzej zorganizowanych ludów stepowych, które niegdyś zamieszkiwały tamtejszy step.

 

BTW W Polsce mamy w tym kontekście niezły przekręt medialno-propagandowy, bo tworzy się taki obraz Ukrainy, według którego to jest niby "bratni" kraj Polski, z podobną kulturą i historią. Co jest tak naprawdę wielkim kłamstwem, bo jest rzeczą oczywistą, że Ukraina z jej stepem i tureckimi ludami stepowymi jak Chazarowie czy Pieczyngowie, to nie tylko inny kraj, ale w ogóle inna kategoria (hybryda europejsko-azjatycka).

 

 

13 minut temu, Oktabryski napisał:

Czy ktoś jest w stanie mi wytłumaczyć, dlaczego usiłujemy wybierać Ukraińcom bohaterów, podczas gdy akceptujemy bohaterów niemieckich? Powszechny jest w Niemczech konsensus, że Otto von Bismarck był wielkim niemieckim bohaterem. Tymczasem jako naczelny polakożerca nie zasłużył z powodów moralnych na szacunek. Nie słyszałem, żeby nasz Sejm, Prezydent albo Premier zwrócili naszym zachodnim sąsiadom uwagę, że czczą nie tego człowieka. Gdzieś mi brak równowagi. No bo jeśli przypominamy Ukraińcom, kim byli upowcy, to może powinniśmy szepnąć naszym niemieckim przyjaciołom, kim był Bismarck? Brakuje mi w tym spójności. Chyba, że jesteśmy takim państwem, które słabego kopie, a silnemu lubi nadstawiać policzka?

 

Ktoś mnie oświeci?

 

Czy Bismarck i jego podwładni mordowali ludność cywilną, dokonywali ludobójstwa?

 

Bismarck był polakożercą, ale zrównywanie go z banderowcami jest dla niego krzywdzące. Na tej samej zasadzie krzywdzące byłoby zestawianie Bismarcka z Hitlerem czy Stalinem.

 

To nie ma nic wspólnego z postawą "które słabego kopie, a silnemu lubi nadstawiać policzka", bo przecież prowadzimy politykę nieprzyjazną względem Rosji, nie godzimy się na rosyjską (zakłamaną) politykę historyczną, a Rosja zdecydowanie jest silnym krajem.

 

Z kolei to, że Ukraina jest słaba, nie jest przyczyną krytyki - przyczyną krytyki jest podłe, bezczelne i zakłamane zachowanie Ukrainy.

 

W kontekście polityki historycznej, silną Rosję i słabą Ukrainę krytykujemy za praktycznie to samo.

Edytowane przez HodowcaKrokodyli
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, HodowcaKrokodyli napisał:

Co jest tak naprawdę wielkim kłamstwem, bo jest rzeczą oczywistą, że Ukraina z jej stepem i tureckimi ludami stepowymi jak Chazarowie czy Pieczyngowie, to nie tylko inny kraj, ale w ogóle inna kategoria (hybryda europejsko-azjatycka).

 

Pełna zgoda.

 

9 minut temu, HodowcaKrokodyli napisał:

Przy czym Ukraińcy to też naród kulturowo europejsko-azjatycki, słowiańsko-stepowy, tak jak Rosjanie.

Rosja też nie jest krajem słowiańskim, w takim stopniu jak Polska, prawdziwym i ostatnim państwem słowiańskim na terenie obecnej Rosji była Rzeczpospolita Nowogrodzka.

 

9 minut temu, HodowcaKrokodyli napisał:

Bismarck był polakożercą

Bismarck przegrał wojnę propagandową z Polakami. Przegrał ją w sposób fundamentalny.

 

TO co miało złamać Polaków tak naprawdę ich wzmocniło, czego wielki kanclerz nie przewidział. Polaków nie udało się zgermanizować, dlatego Bismarck tak nas nienawidził.

"Bijcie Polaków, ażeby aż o życiu zwątpili. Mam wielką litość dla ich położenia, ale jeżeli chcemy istnieć, to nie pozostaje nam nic innego, jak ich wytępić".
 

Edytowane przez The Motha
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Libertyn napisał:

 

A by nas przeprosili, my powinniśmy ich przeprosić bo sami nie jesteśmy bez winy, choć lubimy łachy Chrystusa i historycznego chłopca do bicia. Winy zaś zbieramy conajmniej od czasów elekcyjnych

 

Ty to napisałeś na trzeźwo? Porównujesz zarzynanie 60 - 250 tysięcy bezbronnych kobiet, dzieci i starców w sposób obrzydzający nawet SSmanów do naszych działań wobec Ukraińców? 

  • Like 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 hours ago, Marek Kotoński said:

@Basiur a pochówek bestialsko torturowanych i zarzynanych gorzej niż zwierzeta Polskich kobiet i dzieci się nie należy? 

 

I co to znaczy rozgrzebywanie? Musi być jasno powiedziane, co kto uczynił - jakoś wszyscy wyciągają chętnie fakty, że kryminaliści z Polski mordowali żydów, ale to że nas mordowali milionami to już jest rozgrzebywanie historii?

Jasne ale to sie nie może odbywać przy okazji dyskusji o tym kto co komu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Marek Kotoński napisał:

do naszych działań wobec Ukraińców? 

Polacy zawsze byli wyżsi cywilizacyjnie od ludów wschodnich, tj. Ukraińców, Rosjan, dlatego podczas swojego panowania na Wschodzie a potem na Wołyniu zajmowali razem z Żydami najwyższe stanowiska w urzędach itd.

Czego Ukraińcy nie mogli nam wybaczyć, stąd taka nienawiść umiejętnie wykorzystywana przez prawosławnych popów Ukraińskich przed rzezią Wołyńską.

 

Polecam wybrać się do Lwowa, wszystko co najpiękniejsze w tym mieście, to pozostałość po polskim panowaniu.

Edytowane przez The Motha
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.