Skocz do zawartości

Czy zapowiada się reset stosunków z Ukrainą?


Rekomendowane odpowiedzi

Teraz, Marek Kotoński napisał:

Ty to napisałeś na trzeźwo? Porównujesz zarzynanie 60 - 250 tysięcy bezbronnych kobiet, dzieci i starców w sposób obrzydzający nawet SSmanów do naszych działań wobec Ukraińców? 

Nie porównuje. Ale jedno wynika z drugiego. Gdyby nie nasze winy, oni by z taką chęcią nas nie mordowali. 

A nasze winy były spore.

Nie mordowaliśmy. Prowadziliśmy własną wersje Kulturkampf, Ukraińców zepchnęliśmy urzędowo niemal do statusu podludzi, coś jak Niemcy robili Polakom w Gdańsku.  Szlachta w Galicji nie mordowała, ale jednak rabacja zebrała krwawe żniwo. Zasialiśmy nienawiść. 

Ludobójstwo było żniwami tej nienawiści. Nikt od tak nie rzuca się na drugą osobę z siekierą. Chyba że od lat ją nienawidzi i obwinia słusznie lub nie o niepowodzenia. 

 

2 minuty temu, The Motha napisał:

Polecam wybrać się do Lwowa, wszystko co najpiękniejsze w tym mieście, to pozostałość po polskim panowaniu.

I panowaniu Habsburgów.  Polecam wybrać się do Gdańska, Torunia, Wrocławia. Wszystko co najpiękniejsze nie jest efektem polskiego panowania bynajmniej a działalności kultury niemiecko-niderlandzkiej.

To co najpiękniejsze powstawało w latach gdy narodowość nic nie znaczyła.  Bo nikt takowej nie posiadał.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

II RP nie miała spójnej polityki wobec mniejszości, na pewno popełniała błędy, szczególnie u schyłku lat 30. gdy palono cerkwie itd. Natomiast sanacja czy też wcześniejsza opcja nie miała w planach czystki etnicznej. Przynajmniej z tego co wiem, a jeśli miała to proszę o źródło historyczne. Terroryzm ukraiński, opłacany z paru stron też jest niezaprzeczalnym faktem. Rozumiem, że barbaryzacja w czasie wojny postępuje, ale jednak rzeź na wschodzie II RP była czymś niesamowitym. Warto tutaj jednak dodać, że często chłopi ukraińscy nie mieli wielkiego wyboru - albo mordować polskich sąsiadów albo paść ofiarą band.

 

Co do żądań terytorialnych to oczywiście można potraktować jako ciekawostkę.  Na tej zasadzie możemy domagać się Lwowa itd. Dziecinada. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Libertyn napisał:

Nie porównuje. Ale jedno wynika z drugiego. Gdyby nie nasze winy, oni by z taką chęcią nas nie mordowali. 

A nasze winy były spore.

Nie mordowaliśmy. Prowadziliśmy własną wersje Kulturkampf, Ukraińców zepchnęliśmy urzędowo niemal do statusu podludzi, coś jak Niemcy robili Polakom w Gdańsku.  Szlachta w Galicji nie mordowała, ale jednak rabacja zebrała krwawe żniwo. Zasialiśmy nienawiść. 

Ludobójstwo było żniwami tej nienawiści. Nikt od tak nie rzuca się na drugą osobę z siekierą. Chyba że od lat ją nienawidzi i obwinia słusznie lub nie o niepowodzenia.

 

Wypisujesz brednie i to już po tym, jak wytłumaczyłem, dlaczego to są brednie.

 

Ewidentnie nie masz pojęcia o czym piszesz, Twoja "wiedza" najprawdopodobniej pochodzi z prasy typu Gazety Wyborczej. To jest propaganda idąca na rękę Ukraińcom, mająca zwiększać poziom akceptacji Polaków względem kultu UPA, poprzez wybielanie banderowców.

 

Mógłbyś łaskawie się douczyć i przestać wypisywać propagandowe brednie?

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Libertyn napisał:

Nie porównuje. Ale jedno wynika z drugiego. Gdyby nie nasze winy, oni by z taką chęcią nas nie mordowali. 

A nasze winy były spore.

Zdajesz sobie sprawę, że to co tutaj napisałeś można odebrać w następujący sposób: 
"Tak w sumie to sami jestesmy sobie winni temu mordowi. Bo my też sprawiliśmy nieprzyjemności Ukraińcom. Dajcie spokój ten mord to tak przez przypadek i w sumie to się nam należało bo ktoś był dla nich niemiły." ?
Zdajesz sobie sprawę z tego, że starasz się usprawiedliwić zezwierzęcenie ludzi którzy nabjiali niemowlęta na sztachety? 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, Libertyn napisał:

Nie porównuje. Ale jedno wynika z drugiego. Gdyby nie nasze winy, oni by z taką chęcią nas nie mordowali.  

A nasze winy były spore.

Nie mordowaliśmy. Prowadziliśmy własną wersje Kulturkampf, Ukraińców zepchnęliśmy urzędowo niemal do statusu podludzi, coś jak Niemcy robili Polakom w Gdańsku.  Szlachta w Galicji nie mordowała, ale jednak rabacja zebrała krwawe żniwo. Zasialiśmy nienawiść. 

Nie masz pojęcia o czym piszesz.

.
Kozacy (Ukraińcy) uciekali przed władzą królewską na dalekie stepy Dzikich Pól, uważali, że należy im się wolność ponad wszystko a w głowie im były przede wszystkim napady i grabieże.
W tym miejscu pragnę przypomnieć, że Rzeczpospolita Obojga Narodów była najbardziej liberalnym, tolerancyjnym i łagodnym państwem na świecie a elekcyjni królowie nie mieli zbyt dużo do powiedzenia bo elita narodu, szlachta pilnowała swoich praw.

W takich krajach jak Rosja, Francja czy Brandenburgia chłopi nie mieli ani trochę lepiej a pewnie nawet i ciężej. Takie są fakty.


Kozacy z nienawiścią i zazdrością patrzyli na szlacheckie swobody oraz bogactwa. Tę sytuację wykorzystał narodowy bohater Ukraińców; bandzior, zdrajca i rogacz (porwano mu babę) Bohdan Chmielnicki. Wyjaśnił swoim ukraińskim kolegom, że nadszedł czas rżnąć szablami polskich panów na co tamci ochoczo przystali.


Podczas ukraińskiego buntu dochodziło do takich bestialskich okrucieństw, że daruję sobie ich opisywanie. Fakt, że Polacy z czymś takim się wcześniej nie spotkali, mało tego, w ramach swej deklarowanej miłości do Rzeczpospolitej nasz drogi Bohdan sprowadził do Naszej ojczyzny Mongołów dla których mordy i grabieże były chlebem powszednim.

 

A po latach nadeszły wołyńskie mordy gdzie Polaków zarzynano dla zasady.

 

Ukraina jest tworem sztucznym.


Zaczęła istnieć dopiero w 20 wieku i to kogo kosztem? Oczywiście Polski bo połowa ich ziem winna należeć do nas, ponieważ na Kresach Polacy z dziada, pradziada zamieszkiwali te tereny.
Te chamy i bandziory nie zasłużyły niczym, żeby mieć taką ziemię. Żaden z nich nie przelał za nią kropli krwi. Dostali ją w prezencie.
Jako naród nie stanowią (w przeciwieństwie do Polaków) etnicznej europejskiej odrębności ponieważ są spokrewnieni z Białorusinami oraz Rosjanami tworząc z nimi jedną rodzinę.
Ponadto nie mamy żadnego interesu w tym, żeby Ukraina była silna, bowiem gdyby urośli w siłę to prawdopodobnie poszli by z kosami na nas.

 

Więc przestań pierdolić te bzdury wyssane z palca, jak mogli kolonizować Ukraińców jak to były nasze ziemie??

 

25 minut temu, Libertyn napisał:

Wszystko co najpiękniejsze nie jest efektem polskiego panowania bynajmniej a działalności kultury niemiecko-niderlandzkiej.


Wszystko to znaczy co?

Edytowane przez The Motha
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, Libertyn napisał:

Nie porównuje. Ale jedno wynika z drugiego. Gdyby nie nasze winy, oni by z taką chęcią nas nie mordowali. 

Czy taki sam pogląd masz np. w sprawie Żydów mordowanych przez Niemców? ;)  

 

 

  • Like 5
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mordowali własnych sąsiadów, Tak jak oni którzy byli zwykłymi ludźmi, Ale to jeszcze nic dostali takie szału Ukraińcy w tamtym czasie że potrafili zabić własnych rodaków, A najważniejsze co im zawinił zwykły chłop który miał kawałek ziemi i tak jak oni klepał biedę, Tylko to że był Polakiem, Wiem że my Polacy mamy swoje za uszami ale żeby dopuścić się takiego barbarzyństwa to trzeba nie mieć sumienia i żadnych elementarnych cech ludzkich, Mówię o emocjach i zasadach a nie o wyglądzie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, HodowcaKrokodyli napisał:

 

Tak, oczywiście.

 

Przy czym Ukraińcy to też naród kulturowo europejsko-azjatycki, słowiańsko-stepowy, tak jak Rosjanie.

 

Tylko podczas gdy Rosjanie mają spuściznę dobrze zorganizowanych militarnie i karnych Mongołów, to Ukraińcy mają spuściznę gorzej zorganizowanych ludów stepowych, które niegdyś zamieszkiwały tamtejszy step.

 

BTW W Polsce mamy w tym kontekście niezły przekręt medialno-propagandowy, bo tworzy się taki obraz Ukrainy, według którego to jest niby "bratni" kraj Polski, z podobną kulturą i historią. Co jest tak naprawdę wielkim kłamstwem, bo jest rzeczą oczywistą, że Ukraina z jej stepem i tureckimi ludami stepowymi jak Chazarowie czy Pieczyngowie, to nie tylko inny kraj, ale w ogóle inna kategoria (hybryda europejsko-azjatycka).

 

 

 

Czy Bismarck i jego podwładni mordowali ludność cywilną, dokonywali ludobójstwa?

 

Bismarck był polakożercą, ale zrównywanie go z banderowcami jest dla niego krzywdzące. Na tej samej zasadzie krzywdzące byłoby zestawianie Bismarcka z Hitlerem czy Stalinem.

 

To nie ma nic wspólnego z postawą "które słabego kopie, a silnemu lubi nadstawiać policzka", bo przecież prowadzimy politykę nieprzyjazną względem Rosji, nie godzimy się na rosyjską (zakłamaną) politykę historyczną, a Rosja zdecydowanie jest silnym krajem.

 

Z kolei to, że Ukraina jest słaba, nie jest przyczyną krytyki - przyczyną krytyki jest podłe, bezczelne i zakłamane zachowanie Ukrainy.

 

W kontekście polityki historycznej, silną Rosję i słabą Ukrainę krytykujemy za praktycznie to samo.

Bismarck był naszym wrogiem ale porównać go do upa czy Hitlera to delikatne przegięcie pały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, Mosze Red napisał:

Czy taki sam pogląd masz np. w sprawie Żydów mordowanych przez Niemców? ;) 

 

Ja bym dodał takie samo pytanie odnośnie Żydów mordowanych przez banderowców.

 

Jeżeli NIBY banderowcy mordowali Polaków w ramach odreagowania za doznane krzywdy, to za co mordowali Żydów? Za krzywdy doznane od (nieistniejącego) państwa Izrael?

 

To samo tyczy się mordowania przez banderowców innych Ukraińców, w tym nawet członków konkurencyjnego odłamu OUN Melnyka. Czy chodziło o krzywdy doznane przez banderowców ze strony (nieistniejącego) państwa Ukraina?

 

Tak naprawdę banderowcy mieli ideologiczną "wściekliznę" i mordowali z byle powodu. Natomiast inna sprawa, że liberalna i lewicowa prasa uprawia wokół tego propagandę typu "Rzeź Wołyńska to wina Polaków", na którą jak widać łapię się niektóre osoby "inteligentne inaczej".

Edytowane przez HodowcaKrokodyli
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, The Motha napisał:

Nie masz pojęcia o czym piszesz.

.
Kozacy (Ukraińcy) uciekali przed władzą królewską na dalekie stepy Dzikich Pól, uważali, że należy im się wolność ponad wszystko a w głowie im były przede wszystkim napady i grabieże.

I jednocześnie ochrona granic przed Wysoką Portą i Chanatem Krymskim. I kozacy nie uciekali. To uciekinierzy z ziem Korony i Litwy stali się kozakami. Wolną w zamyśle bracią na ziemi niczyjej. Chłopcami do wojaczki których najchętniej w nagrodę by przywiązano do magnackiego pługa.

Kozacy tworzyli znaczny procent wojsk rzeczplitej. Wojsk mizernych bo wiecznie niedofinansowanych. Nie mniej jak wojny nie było to o tym zapominano.

4 minuty temu, The Motha napisał:


W tym miejscu pragnę przypomnieć, że Rzeczpospolita Obojga Narodów była najbardziej liberalnym, tolerancyjnym i łagodnym państwem na świecie a elekcyjni królowie nie mieli zbyt dużo do powiedzenia bo elita narodu, szlachta pilnowała swoich praw.

I tymi prawami toczyła kraj jak rak doprowadzając do tego że państwo nierządem stało. Prawa prawami, ale obronność mierna. Od Wiednia w zasadzie dawaliśmy dupy komu popadnie. Szwedom, Rosjanom podczas Wojny Północnej. Staremu Frycowi bezkarnie werbującemu żołnierzy na naszych ziemiach.

4 minuty temu, The Motha napisał:

W takich krajach jak Rosja, Francja czy Brandenburgia chłopi nie mieli ani trochę lepiej a pewnie nawet i ciężej. Takie są fakty.

We Francji mieli lepiej. Francuzi los naszych chłopów przyrównywali do losu niewolników w koloniach. Ich chłopi mieli bliżej do chłopów z Żuław niż do tych z np. Wołynia czy Galicji

4 minuty temu, The Motha napisał:


Kozacy z nienawiścią i zazdrością patrzyli na szlacheckie swobody oraz bogactwa. Tę sytuację wykorzystał narodowy bohater Ukraińców; bandzior, zdrajca i rogacz (porwano mu babę) Bohdan Chmielnicki. Wyjaśnił swoim ukraińskim kolegom, że nadszedł czas rżnąć szablami polskich panów na co tamci ochoczo przystali.

 

Wyjaśnił im też że byli przez lata rżnięci w zad i wykorzystywani przez magnaterie targającą marionetkowym królem. I im się to po prostu należy bo realnie szlachta nad siczą władzy żadnej nie miała. Z Chmielnickiego taki zdrajca jak z carskich generałów którzy będąc Polakami przeszli do Napoleona marząc o wolności. Taki bandzior jak z podchorążych wzniecających bunt przeciw Wielkiemu Księciu Konstantemu. 

4 minuty temu, The Motha napisał:


Podczas ukraińskiego buntu dochodziło do takich bestialskich okrucieństw, że daruję sobie ich opisywanie. Fakt, że Polacy z czymś takim się wcześniej nie spotkali, mało tego, w ramach swej deklarowanej miłości do Rzeczpospolitej nasz drogi Bohdan sprowadził do Naszej ojczyzny Mongołów dla których mordy i grabieże były chlebem powszednim.

Tych samych Mongołów, których potem wykorzystało wojsko królewskie do tłumienia kozactwa. No i sprowadził ich gdy Polacy zamiast zwiększyć ten nieszczęśny rejestr stwierdzili że lepsza będzie walka. Choć stała armia była żartem.

4 minuty temu, The Motha napisał:

A po latach nadeszły wołyńskie mordy gdzie Polaków zarzynano dla zasady.

 

Ukraina jest tworem sztucznym.

Tak jak każde państwo. Sztuczne są granice i narody. Mam zupełnie w dupie co sobie pomyślisz ale to takie myślenie o innych narodach że są sztuczne, gorsze, nie zasługują na byt albo kształt. Doprowadza do mordów. Wszystko jedno czy chodzi o rzeź wołyńską,  pola flandrii, holocaust, pogromy, rewolucje.

Ktoś może mordować, Tobie podobni ostrzą noże do mordu.

4 minuty temu, The Motha napisał:


Zaczęła istnieć dopiero w 20 wieku i to kogo kosztem? Oczywiście Polski bo połowa ich ziem winna należeć do nas, ponieważ na Kresach Polacy z dziada, pradziada zamieszkiwali te tereny.

Nie. Kosztem Austrii i Rosji. Polski nie było. Sama się sprzedala za przywileje. A skoro kresy mialy by być  tytułem dziada pradziada  polskie, to co ze Breslau, Thorn, Elbing, Danzig? One z dziada pradziada polskie nie były. Śląsk od średniowiecza bardziej był niemiecki, Pomorze tak samo.

Zresztą z dziada pradziada kresy mogły by być też Ruskie, Litewskie

4 minuty temu, The Motha napisał:


Te chamy i bandziory nie zasłużyły niczym, żeby mieć taką ziemię. Żaden z nich nie przelał za nią kropli krwi.

Nie przelał? Petlurowcy walczyli ostro.

4 minuty temu, The Motha napisał:

Dostali ją w prezencie.

Tak ja Polska dostęp do morza i kresy.  Bez Wilsona byś miał kresy w CCCP

4 minuty temu, The Motha napisał:


Jako naród nie stanowią (w przeciwieństwie do Polaków) etnicznej europejskiej odrębności ponieważ są spokrewnieni z Białorusinami oraz Rosjanami tworząc z nimi jedną rodzinę.

Kilkaset lat temu to samo by mówiono o nas. Nie stanowilibyśmy odrębności od  np Czechów, Słowaków czy nawet Serbów bo języki barzdzo podobne

4 minuty temu, The Motha napisał:


Ponadto nie mamy żadnego interesu w tym, żeby Ukraina była silna, bowiem gdyby urośli w siłę to prawdopodobnie poszli by z kosami na nas.

Mamy interes olbrzymi w jeszcze większej ilości Rosjan na granicy.

 

4 minuty temu, The Motha napisał:


Wszystko to znaczy co?

Architektura, Malarstwo, Literatura, nauka. 300 lat twórczego tygla kulturowego bez dbania o nacje. Dzieła van den Blocke, Tylmana z Gameren. Działalność Fahrenheita, Johannesa Hevelke, Gralathów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się zgadzam z @Libertyn. Ukraińcy pratradycje własnego narodu upatrują właśnie w Kozakach , którzy sprawiedliwie przez polską szlachtę traktowani nie byli. Kiedy byli potrzebni do walki z Turcją czy Rosją, to rejestr kozacki rozszerzano, a kiedy wojny nie było to rejestr był zmniejszany. Szlachta traktowała nierejstrowych Kozaków jak chłopów pańszczyźnianych, mimo że byli przydatnym narzędziem militarnym. Udało im się nawet w 1615 roku splądrować Stambuł. Stąd między innymi wynika kompleks i nienawisć "ukraińskiego chłopa" wobec "polskiego pana".

 

Tak samo było z Ukrainą Symona Petlury, która po traktacie ryskim kończącym wojnę polsko-bolszewicką została przez nas wydymana mimo, że odnieśliśmy pod Warszawą bezprecedensowe zwycięstwo militarne i powinniśmy byli żądać dużo więcej, jednak zwyciężyły tendencje nacjonalistyczne Dmowskiego i wzięliśmy stosunkowo niewielkie terytorium. Traktat ryski to jeden z najgorszych epizodów polskiej historii, który całkowicie obnażył nasz brak zmysłu politycznego. Nikt oczywiście podczas obchodów 15 sierpnia nigdy o tym nie wspomni.

 

Nikt tutaj nie usprawiedliwia mordów na Wołyniu, tylko chodzi o wskazanie przyczyn tych wydarzeń. Bez szerszego patrzenia na takie sprawy, ciężko jest wskazać przyczyny takiej zwierzęcej nienawiści Ukraińców, która odpowiednio podsycona, dała fatalne dla nas efekty. Nie można patrzeć na historię Polski z perspektywy: my dobrzy, oni źli sąsiedzi. To co się stało już się nie odstanie i trzeba starać się odnaleźć jakąś historyczną lekcję ze złych decyzji i różnych tragedii, które nas spotkały.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, Mosze Red napisał:

Czy taki sam pogląd masz np. w sprawie Żydów mordowanych przez Niemców? ;)  

 

 

Raczej w sprawie Rzymian mordowanych przez Gotów, Krzyżaków mordowanych przez Żmudzinów. Plantatorów z Haiti mordowanych przez niewolników.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Libertyn napisał:

Raczej w sprawie Rzymian mordowanych przez Gotów, Krzyżaków mordowanych przez Żmudzinów. Plantatorów z Haiti mordowanych przez niewolników.  

Problem w tym, że kompletnie nie masz pojęcia o czym piszesz.

 

Banderowcy mieli faszystowską ideologię, zbliżoną do nazistowskiej, zainspirowaną włoskim i niemieckim faszyzmem. To nie był "bunt niewolników", to był ten sam nurt ideologiczny, którzy zrodził Holocaust, w którym zresztą banderowcy masowo uczestniczyli przed Rzezią Wołyńską.

 

Czy Ty Libertyn przynajmniej wiesz o tym, że dla sprawców Rzezi Wołyńskiej to było DRUGIE, a nie pierwsze ludobójstwo w którym uczestniczyli?

 

BTW Gazeta Wyborcza i podobne tytuły, na których opierasz swoje wypowiedzi, w żadnym wypadku nie są źródłem solidnej wiedzy historycznej.

 

Edytowane przez HodowcaKrokodyli
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

13 minut temu, HodowcaKrokodyli napisał:

Jeżeli NIBY banderowcy mordowali Polaków w ramach odreagowania za doznane krzywdy, to za co mordowali Żydów? Za krzywdy doznane od państwa Izrael?

A z jakich powodów żydów mordowali Polacy? Jedwabne, Lwów w 1918, Kraków w 1945, Pińsk 1919? Jak zawsze podejrzewano żydów o współprace z np. Sowietami czy Ukraińcami.  Ukraińcy myśleli podobnie. Petlura sam był zabity przez żyda z ramienia OGPU. No i zarówno na ruskiej jak i polskiej wsi żyd miał karczmę  w której chłop był zobowiązany pić i wydawać nieliczne pieniądze. Żydzi byli z dziada pradziada postrzegani jako słudzy  latyfundystów mający za cel trzymanie chłopstwa w zależności.

13 minut temu, HodowcaKrokodyli napisał:

To samo tyczy się mordowania przez banderowców innych Ukraińców, w tym nawet członków konkurencyjnego odłamu OUN Melnyka. Czy chodziło o krzywdy doznane przez banderowców ze strony państwa Ukraina?

To porównaj sobie do  mordowania LWP czy MO przez NSZ i na odwrót.. inne wizje. Każda najlepsza i nie tolerująca innej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Oktabryski napisał:

No właśnie. Ktoś o zdrowych zmysłach porównuje go do Hitlera? To jakiś "inteligent" pewnie.

Taki mały fakt, Dla laików, Bismarckowi zawdzięczamy system ubezpieczeń społecznych, To jego decyzja położyła podwaliny pod system ubezpieczeń społecznych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Libertyn napisał:
Godzinę temu, Mosze Red napisał:

Czy taki sam pogląd masz np. w sprawie Żydów mordowanych przez Niemców? ;)  

 

 

Raczej w sprawie Rzymian mordowanych przez Gotów, Krzyżaków mordowanych przez Żmudzinów. Plantatorów z Haiti mordowanych przez niewolników.  

Przy czym tutaj jest taki sam mechanizm. Przecież to Żydzi wprowadzali w Niemczech, czy w Polsce zmowy cenowe z innymi Żydami, żeby wyciąć z rynku konkurencję, wprowadzali lichwę i ogólnie niszczyli zdrowe mechanizmy gospodarcze swoim nacjonalizmem etnicznym. Zgodnie z Twoją filozofią Żydzi są sobie winni.

 

EDIT: ja tam byłbym zwolennikiem gett ławkowych i ogólnej dyskryminacji Żydów w życiu społecznym w tamtym okresie. Jestem po kilku lekturach jak sobie Żydzi tutaj "organizowali życie" i jest to skurwysyństwo niebywałe. No, ale żeby mordować to na pewno bym nie wpadł nawet, a już szczególnie z jakimś sadystycznym zacięciem najbardziej niewinnych: kobiet i dzieci.

Edytowane przez armin
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

25 minut temu, Libertyn napisał:

Nie mordowaliśmy. Prowadziliśmy własną wersje Kulturkampf, Ukraińców zepchnęliśmy urzędowo niemal do statusu podludzi, coś jak Niemcy robili Polakom w Gdańsku.  Szlachta w Galicji nie mordowała, ale jednak rabacja zebrała krwawe żniwo. Zasialiśmy nienawiść. 

Odsyłam do literatury historycznej, opracowań z epoki. Rabacji galicyjskiej bym w to nie mieszał bo bunty chłopskie to akurat zupełnie inny kontekst historyczny i pobudki. Polska w okresie dwudziestolecia miedzywojennego to młode państwo, bardzo niejednolite narodowościowo i wyznaniowo. Polacy stanowili około 66% ludności, reszta to mniejszości. Mniejszości odgrywały tak dużą rolę w społeczeństwie, że nawet plan mobilizacyjny narzucał dla wojska procentowy udział mniejszości w poszczególnych rodzajach sił zbrojnych. Mniejszości to jeden z największych problemów II RP i zarazem jedna z głównych przyczyn słabości państwa. Ukraińcy jako mniejszość była wtedy dosyć dobrze zorganizowana, która otwarcie dążyła do stworzenia swojego państwa (duża część tego państwa to terytorium ówczesnej Polski). Do tego dochodzi również dysproporcja w statusie materialnym i społecznym, między Polakami a Ukraińcami. Skrajne organizacje jak OUN, już w XX-leciu przeprowadzały zamachy terrorystyczne (np. zabójstwo ministra Bronisława Pierackiego w 1934 r.). Ukraińcy byli mniejszością bardzo niepewną, pokazali to między innymi w czasie wojny obronnej 1939 r. co można zrozumieć, ciężko się dziwić również ich późniejszej kolaboracji, ale ludobójstwa wołyńskiego ze względu na skalę, formę i metody wytłumaczyć oraz usprawiedliwić nie można w żaden sposób. A na pewno nie na polskim forum, wśród Polaków. 

Godzinę temu, Libertyn napisał:

Ludobójstwo było żniwami tej nienawiści. Nikt od tak nie rzuca się na drugą osobę z siekierą. Chyba że od lat ją nienawidzi i obwinia słusznie lub nie o niepowodzenia. 

Zmuszanie w imię jakieś chorej ideologii np. do zabijania członków własnej rodziny np. żony, dlatego bo była Polką nazywasz żniwami nienawiści za jakieś krzywdy? Żniwami nienawiści nazywasz też zabijanie sąsiadów z którymi jeszcze niedawno mieszkałeś drzwi w drzwi i bawiłeś się wspólnie na weselach tylko dlatego, że byli Polakami? Zezwierzęcenie, grabież, gwałty i okrutne zabijanie bezbronnych dzieci, kobiet w ciąży, starców to adekwatna zemsta? Święcenie kos, wideł, łopat, siekier to też w imię jakieś zemsty za krzywdy? Ta zbrodnia była skierowana w prostych ludzi, którzy żyli obok siebie przez długie lata, zbrodnia w imię jakieś chorej ideologii i przejęcia ich majątku. Odsyłam do literatury historycznej, nielicznych zdjęć, zeznań świadków z tamtego okresu (znajdziesz też na yt). Nie wiem jak można usprawiedliwiać tak bestialskie ludobójstwo na naszym narodzie. Można prowadzić wojny, niszczyć, zabijać ale Wołyń to akurat coś czego nie można tłumaczyć i tym bardziej usprawiedliwiać.  Radzę poczytać żródła, a nie rzucać tylko jakąś narracją ucisku polskiego pana nad biednym chłopem ukraińskim. Bo akurat w czasie rzezi wołyńskiej, to biedny chłop ukraiński zabijał biednego chłopa polskiego, jego żonę, dzieci a potem rozkradał jego majątek. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Libertyn napisał:

A z jakich powodów żydów mordowali Polacy? Jedwabne, Lwów w 1918, Kraków w 1945, Pińsk 1919? Jak zawsze podejrzewano żydów o współprace z np. Sowietami czy Ukraińcami.  Ukraińcy myśleli podobnie. Petlura sam był zabity przez żyda z ramienia OGPU. No i zarówno na ruskiej jak i polskiej wsi żyd miał karczmę  w której chłop był zobowiązany pić i wydawać nieliczne pieniądze. Żydzi byli z dziada pradziada postrzegani jako słudzy  latyfundystów mający za cel trzymanie chłopstwa w zależności.

 

1. Jak widać, masz typową dla czytelników Gazety Wyborczej i podobnej prasy/propagandy obsesję pt. "Polacy są winni".

 

2. Weź się doucz odnośnie tego, jaka była natura ideologiczna OUN. To nie było żadne chłopskie "Żyd to krwiopijca". To było "państwo ukraińskie z jedną partią i jednym narodem".

 

3. Czy dociera do Ciebie to: "Gazeta Wyborcza i podobne tytuły, na których opierasz swoje wypowiedzi, w żadnym wypadku nie są źródłem solidnej wiedzy historycznej."  ?

Teraz, Libertyn napisał:

To porównaj sobie do  mordowania LWP czy MO przez NSZ i na odwrót.. inne wizje. Każda najlepsza i nie tolerująca innej.

 

Wypisujesz bzdury - ani LWP/MO, ani NSZ nie było tak zbrodnicze, mordercze, jak banderowcy.

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, Libertyn napisał:

Raczej w sprawie Rzymian mordowanych przez Gotów, Krzyżaków mordowanych przez Żmudzinów. Plantatorów z Haiti mordowanych przez niewolników.

Widzisz w twoim środowisku są święte krowy, o których mówić nie wolno i wystarczy czasem zadać proste pytanie, żeby wiedzieć z kim ma się do czynienia. 

 

To była oczywistość, że nie odpowiesz. 

 

 

A teraz coś ci wyjaśnię :)  Nazwijmy to skróconym studium natury ludzkiej :)  

 

Odnośnie twojego: "Nie porównuje. Ale jedno wynika z drugiego. Gdyby nie nasze winy, oni by z taką chęcią nas nie mordowali"

 

 

Posłużmy się przykładami:

 

Życie zna takie historie gdzie dostaje się wpierdol za nic, a dokładniej za to że jest się lepszym od innych, a oni mają okazję odreagować.

 

Dla tego chłopak z dobrego domu, dostanie wpierdol w randomowym amerykańskim getcie nawet jak ma ten sam kolor skóry, zostanie skrojony i często finalnie dostanie kulkę.

 

Tak samo Szwedka zostanie zgwałcona, okradziona lub zabita w no go zone, przez ubogacających kulturowo mężczyzn o nieeuropejskich rysach twarzy.

 

Dla tego zakompleksieni dresiarze spuszczą wpierdol przypadkowemu gościowi, bo ma niewłaściwy szalik, inaczej (lepiej) się ubiera i akurat się napatoczył, przy okazji skroją frajera. 

 

 

Wróćmy do Niemców i Żydów:

 

Żydzi byli najlepiej prosperująca mniejszością wyznaniową/ kulturową w Niemczech, a ciemne masy zawsze za swoje własne niepowodzenia, kompleksy i niedostatki winią tych, którzy są w czymś lepsi. Wystarczy, że trafi się polityk, który podłoży zapałkę pod stos. 

 

Porównując to co się stało w Niemczech (i nie tylko) do tego co stało się na Ukrainie, to taka sama była "wina" Polaków jak Żydów, zwyczajnie lepiej prosperowali i byli dumni ze swoich osiągnięć, bo lepszy poziom życia uzyskuje się dzięki lepszej organizacji i pracy. Ten kto sobie radzi gorzej zawsze jest zawistny wobec tego, kto radzi sobie lepiej. 

 

Gdy trafiła się okazja motłoch zachował się jak zwykle, była okazja bezkarnie gwałcić, rabować, mordować lepiej prosperujących od siebie to skorzystał. Ot i cała tajemnica.

 

Mamy ich przeprosić za to, że lepiej sobie radziliśmy? :)  

 

Zresztą taka postawa jest charakterystyczna dla twojego środowiska, wy się lubujecie w graniu na resentymentach, dzieleniu na klasy.

 

  • Like 4
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc wychodzi na to, że to my mamy przeprosić Ukraińców za to, że nas rezali, chłopaki musieli przecież odreagować.

Kurła, Ukraińcy poklepią nas za to po pleckach i może przy okazji tam szepną na uszko co to za roszczenia terytorialne zgłaszają.

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Quo Vadis? napisał:

Więc wychodzi na to, że to my mamy przeprosić Ukraińców za to, że nas rezali, chłopaki musieli przecież odreagować.

Kurła, Ukraińcy poklepią nas za to po pleckach i może przy okazji tam szepną na uszko co to za roszczenia terytorialne zgłaszają.

 

Niestety. Bo inaczej będzie się tylko jątrzyć i licytować kto bardziej od kogo oberwał w dupę i kto komu bardziej zaszkodził. Jak przy rozwodzie. Można stwierdzić że było ujowo i się rozstać a można się latami ciągać po sądach dla sportu. Niemcy i Francja sie dogadują pomimo Alsaque-Lotaringen. Bez licytacji o to kto komu więcej krwi ulał i wioch spalił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.