Dziewczyna bez stanika - czy to coś znaczy?

[Marib]

Cześć,

czy Waszym zdaniem ubiór dziewczyny, a konkretnie mocno widoczny brak stanika coś znaczy?

Wiem, że obecnie jest gorąco ale wczoraj na przystanku spotkałem dziewczynę w takim stroju, że myślałem, że eksploduję.

Cienki różowy topik - tak cienki, że sutki i brodawki były doskonale widoczne. Prawie jakby topless była.

 

Co myślicie, czy to tylko kwestia temperatury, czy dziewczyna szukała przygód?

[Damian]

Zapoznaj się z regulaminem forum!

[Marib]

Ale o czym mówisz? Który punkt złamałem?

[Grzegorz]

Avatar, przywitanie w odpowiednim dziale, to podstawowy wymóg.

Dopełnij formalności i OK.

Pozdro.

[Gorączka]

Avatar i przywitanie tego zabrakło. Po zrobieniu tego służymy pomocą.

[Marib]

Przepraszam, już się poprawiłem. Formalności dopełnione

[Grzegorz]

18 minut temu, Marib napisał:

Wiem, że obecnie jest gorąco ale wczoraj na przystanku spotkałem dziewczynę w takim stroju, że myślałem, że eksploduję.

Zagadałeś chociaż? Czy penis odebrał Ci całą krew z mózgu??

 

   W wojsku miałem takiego kumpla, był bardzo dobrze obdarzony przez naturę, i jak oglądaliśmy pornole to czasami mdlał.?

Serio.

[IronHide]

Tak naprawdę może to być i jedno i drugie. Nie ma co za bardzo rozkminiać.

[Marib]

1 minutę temu, Adolf napisał:

Zagadałeś chociaż? Czy penis odebrał Ci całą krew z mózgu??

 

   W wojsku miałem takiego kumpla, był bardzo dobrze obdarzony przez naturę, i jak oglądaliśmy pornole to czasami mdlał.?

Serio.

Nie, nie zagadałem. Akurat stała na przystanku w przeciwnym kierunku. Masa ludzi w koło.

Ale fakt faktem, cała krew z mózgu mi wtedy odpłynęła.

[Baca1980]

Kolega chyba bardzo młody jeśli widok brodawek doprowadził do odpłynięcia większości krwi do drugiej główki. W tym przypadku pewnie upały. Sam bym najchętniej chodził w samym szortach z gołą klatą:).

[thyr]

Jak nie odebrales sygnalu podprogowego to szuka przygod z kims innym .

[Spartan]

Prawdopodobnie Samica była z NBC - No Bra Club To taki żeński ekwiwalent AA

 

A tak serio - pojedź na wakacje na południe Francji, Hiszpanii czy Portugalii i idź na pierwszą z brzegu plażę, naoglądasz się cycków za wszystkie czasy.

[Marib]

Wiadomo, że na plaży to topless nie jest dziwny.

Jednak w mieście dziewczyny nawet jak są bez stanika, to raczej tak, żeby aż tak bardzo tego nie było widać.

A ta chyba dokładnie chciała, żeby to było widać.

[PUNK]

Znaczy to tylko tyle, że jest wyuzdana, wyzwolona i ma na wszystko wyjebane. Jeśli jesteś leszczem, to będziesz się lampił, a później rozmyślał (jak to właśnie robisz). Jeśli masz klasę to zlejesz lub podejdziesz, zagadasz, weźmiesz numer, umówisz się, wyruchasz i zapomnisz.

[Johny_B]

Ostatnio sporo kobiet, nie nosi stanika, moda  z Zachodu - wyzwolenie. Jest to też często spotykane na Ukrainie.

 

Niby fajnie, ale poznałem taką 23 latke i piersi obwisłe jak 40stka (

[Brat Jan]

Godzinę temu, Marib napisał:

tak cienki, że sutki i brodawki były doskonale widoczne.

"Fajne masz suty, ssałbym" i da nr albo plaskacza 

 

[Lethys]

Kobity poprostu chodzą teraz bez stanika, bo jest cholernie gorąco i w staniku robi im się bigos między cyckami, po drugie jest to zwyczajnie wygodne, tym bardziej w takie temperatury - nic się nie wbija, nic nie ciśnie. Nie wiem po co dorabiać do tego jakieś dziwne ideologie, a to, że notorycznie nie nosząc stanika będą miały obwisłe cycki, to inna sprawa. 

[Grzegorz]

   Jak dla mnie to albo odważna dziewucha chcąca coś udowodnić poprzez eksponowanie biustu, (chętnie takiej spojrzał bym prosto w oczy po ocenie biustu).

Jednocześnie szuka atencji i bawią ją śliniący się białe rycerzyki którzy nie potrafią spojrzeć w oczy a tym bardziej otworzyć gęby.

To dziewucha która zachowuje się jak niektórzy redpil, wydaje jej się że może zapanować nad innymi ludźmi. Im więcej białych rycerzy?,

tym bardziej ona przekonuje się że ma rację.

 

A może nie?

 

   Ostatnio byłem na plaży u siebie, i dziewczyna w wieku dwadzieścia kilka, była z dzieckiem, około 2 lata. Rozebrała się do toples-u, bez żadnej krempacji,

pełen naturalny luz, brak rozglądania czy ktoś ją obserwuje, po prostu naturalny luz.  Fakt że cycki to ja mam większe.?

 

   I inna sytuacja z tego samego dnia, siedzimy w restauracji nad plażą, przychodzi księżniczka instagrama, bez makijażu, z prawie gołą dupą.

Też z dzieckem, ale morda ciągle w fonie i sprawdza lajki, to uśmiecha się do obiektywu i słodkie dziubki, minki i co ino, rzygać mi się zachciało.

Obok jej facet, chyba ojciec dziecka, zapierdala z żarciem i opiekuje się dzieckiem, a ta z tą mordą do obiektywu. Miałem szczerą chęć wyjebać

jej z liścia na otrzeźwienie. No nie cierpię takich typiar. Nie daj Boże takiej synowej.

 

   Tak że ten porównując te zdarzenia do przygody autora tematu, mamy trzy niewiasty, każda z jakiegoś powodu eksponowała swoje ciało i każda w sposób

indywidualny. 

 

 

[LiderMen]

Tak sobie dzisiaj wyszedłem na spacer po ulicy bez podkoszulki (z gołą klatą)  niedaleko domu. Spacerując sobie w ciemnych okularach wpatrywałem się w twarze kierowczyń! Niemal każda z nich do 40 r ż gapiła się na mnie lekko uśmiechając pod noskiem (chyba z radości) i to wszystko dzieki mojej wyrzeźbionej, umięśnionej sylwetce. W ubraniu jestem przezroczysty. ;(

Ech tylko na wygląd te baby "patszom"

 

A co do tej laski bez stanika, to jestem zdania, że kobiety powinny na legalu paradować z gołymi sutkami, jak mężczyźni. Nagość jest mniej pociągająca seksualnie niż dopasowany ciuch, taki jak kolorowy stanik i obcisłe spodnie. Okrycie na tyłku oczywiście powinno zostać zachowane.

Pozdrawiam.

Edytowane 30 Sierpnia 2019 przez LiderMen

[PanDoktur]

W dużych miastach pełno takich kobiet. Nic nadzwyczajnego. Nie widzę w tej kwestii żadnego ukrytego przekazu.

[Ignac]

A co w tym dziwnego weź się obwiń 3 razy bandażem elastycznym na wysokości klatki i nałóż na to T-shirt w 30 stopniowym upale. Nie fajnie prawda? Biustonosze jeszcze często mają gąbkę i nieprzepuszczalny materiał. To jak miękki pancerz noszony pod buzką czy sukienką. W lecie to normalka. Nie ma się czym podniecać. Jak kobiety mają zgrabne jędrnę lub mniejsze piersi to im ię nie dziwię. Jak kobieta ma obfity lubi obwisły biust do pasa, to nigdy tak nie wyjdzie, bo nie chce sobie powybijać zębów bięgnąc do tramwaju. Po temacie. 

[Sceptyczny?]

Ja tam cycki lubię i to bardzo, więc jak dla mnie wszystkie laski z ładnym biustem mogą chodzić bez stanika w prześwitujących bluzkach. W to mi graj.

 

Nie ma się czym podniecać, to w końcu kawałek cycka tylko, a jak pokazuje to korzystaj i patrz jeśli Ci się podobają, nie to nie.

 

Słusznie niektórzy piszą, że w tych upałach cycki w staniku się strasznie pocą. Kto kiedyś wziął cyc do buzi prosto ze stanika ten wie.

 

A co do tego, że będą obwisłe to nie byłbym taki pewny. Słyszałem, gdzieś nawet, że chodzenie bez stanika pozytywnie wpływa na jędrność cyca, ale nie wiem czy te plotki są prawdziwe. Tak czy siak, raczej genetyka tutaj odgrywa większą rolę, niż stanik. Miałem jedną młodą laskę z obwisłym cycem mimo, że chodziła w stanikach, a druga w podobnym wieku wręcz odwrotnie. Nie ma co dorabiać teorii.

[PUNK]

35 minut temu, PanDoktur napisał:

W dużych miastach pełno takich kobiet. Nic nadzwyczajnego. Nie widzę w tej kwestii żadnego ukrytego przekazu.

 

26 minut temu, Ignac napisał:

A co w tym dziwnego weź się obwiń 3 razy bandażem elastycznym na wysokości klatki i nałóż na to T-shirt w 30 stopniowym upale. Nie fajnie prawda? Biustonosze jeszcze często mają gąbkę i nieprzepuszczalny materiał.

Panowie, nie wymyślajcie już.

 

Bez stanika chodzą kobiety pewne siebie. Raz zdarzyła mi się sytuacja zmuszenia mnie do "podziwiania" sterczących sutów, podkreślam RAZ. Było to w 2002, byłem leszczem, robiłem jako klepacz (programista) i mieliśmy na "hali" pewną Gośkę - całkiem fajną niunię (chujową projektantkę).

 

Aktualnie pracuję z babami i cyckonosz to świętość. Wiem co piszę, bo nie raz strzelałem z ramiączka.

 

Na rynku jest cała masa staników, również sportowych. Dla kobiety bielizna jest bardzo ważnym elementem ubioru - poprawia wygląd biustu, dodaje pewności siebie, a większość ma mega kompleksy...

Edytowane 30 Sierpnia 2019 przez PUNK

[Ignac]

2 minuty temu, PUNK napisał:

 

Panowie, nie wymyślajcie już.

 

Bez stanika chodzą kobiety pewne siebie. Raz zdarzyła mi się sytuacja zmuszenia mnie do "podziwiania" sterczących sutów, podkreślam RAZ. Było to w 2002, byłem leszczem, robiłem jako klepacz (programista) i mieliśmy na "hali" pewną Gośkę - całkiem fajną niunię.

 

Aktualnie pracuję z babami i cyckonosz to świętość. Wiem co piszę, bo nie raz strzelałem z ramiączka.

 

Na rynku jest cała masa staników, również sportowych. Dla kobiety bielizna jest bardzo ważnym elementem ubioru - poprawia wygląd biustu...

Tak to prawda. Kobieta dbająca o swoje piersi zawsze nosi stanik. W domu to inna sprawa. Ale w ekstremalnych warunkach temp. po prostu ubierają cienki z koronki. Podkreślam, jak kobieta ma nieduże piersi to to olewa. Albo jak jedzie gdzieś ze swoim facetem to po prostu go pomija (C-D). Nie wyobrażam sobie koiety z piersiami E lub więcej bez stanika. Chce dziewczyna z C uwypuklić swoje sutki to założy lekki miękki przewiewny stanik. 

[PUNK]

@Ignac, piszę również na bazie obserwacji córki. Ta od 10 roku nosi cyckonosz, bo to część kobiecego jestestwa.

Dla baby, cycki w nosidełkach to baza ubioru.

Jeśli dziewucha łazi bez cyckonosza to jest wyuzdana/ma świadomość posiadania ładnych cycków i wkurwia tym inne dupy (bo nie ma nic bardziej satysfakcjonującego dla baby, jak upokorzenie konkurencji).