Skocz do zawartości

Powiedziała, że przejdzie się z nim jeszcze w te góry....


Rekomendowane odpowiedzi

4 minuty temu, Kim Un Jest? napisał:

Ile jest wspaniałych związków, a wy tylko jedno!

Też tak myślałem jeszcze do soboty, kiedy pewna niewiasta oznajmiła swojemu mężowi, cytuję: "Jak ci się coś nie podoba, to się pakuj i do mamusi.".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, PUNK napisał:

Też tak myślałem jeszcze do soboty, kiedy pewna niewiasta oznajmiła swojemu mężowi, cytuję: "Jak ci się coś nie podoba, to się pakuj i do mamusi.".

Od swojej myszki "innej niż wszystkie", też to usłyszałem, będąc jeszcze narzeczonym. "Jak ci się coś nie podoba, to się pakuj...". Gdy zacząłem się pakować było wycie i przepraszanie. :lol: Tresura chyba się nie udała, ale w głowie już układałem plan ewakuacji, po załatwieniu wspólnych spraw. :D 

 

@Kim Un Jest? Brat, któremu, jak mówiła myszka "zależy tylko na seksie" przyłącza się do pozdrowień chadów. ;)

Edytowane przez Morfeusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Morfeusz napisał:

Tresura chyba się nie udała, ale w głowie już układałem plan ewakuacji,

Tę akurat miałem za dobrą żonę, lecz w sobotę zjebała wszystko. Taki tekst w mojej obecności nie przystoił (tym bardziej, że praktycznie razem się chowaliśmy). On nie odejdzie, nie ma nic, prócz trójki dzieci, wszystko jest na żonę. Jego rolą jest zapierdalać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, zuckerfrei napisał:

Mnie zawsze blokowała w drzwiach: Nigdzie nie idziesz!

Ale tak bez beczenia i przepraszania? Słaba aktorka czy co. ;)

14 minut temu, PUNK napisał:

On nie odejdzie, nie ma nic, prócz trójki dzieci, wszystko jest na żonę. Jego rolą jest zapierdalać.

Ja się wywinąłem przed podpisaniem cyrografu, ale szkoda chłopa. :unsure:

 

@Still Ciekawy głos ma ta Maria. 

Edytowane przez Morfeusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Morfeusz napisał:

Ale tak bez beczenia i przepraszania?

A gdzie tam, agresor level 100 000 000. Ale potem musiałem leczyć ją kutasem. I nie napiszę, że bez przyjemności. :P

 

Edytowane przez zuckerfrei
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
W dniu 2.09.2019 o 23:56, Still napisał:

Panieeeee, to nic ;) Gdy wróciłem z Hiszpanii, prosiłem na kolanach, teściów o rękę księżniczki :P Cofa mnie na myśl o tym :wacko: I kto ma miano, króla Białorycerstwa :) ?!

JA nawet nie zdążyłem się zaręczyć. Sama sobie kupiła pierścionek zaręczynowy :)

Hmm może dlatego odeszła .

  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 9/2/2019 at 11:56 PM, Still said:

Panieeeee, to nic ;) Gdy wróciłem z Hiszpanii, prosiłem na kolanach, teściów o rękę księżniczki :P Cofa mnie na myśl o tym :wacko: I kto ma miano, króla Białorycerstwa :) ?!

Pokaż zdjęcie tego Skarbu nad Skarbami. Musiała być wyjątkowa, inna niż wszystkie. I to jak!

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrzę na to zdjęcie i widzę ustawke pod publiczke. Ktoś tu bardzo lubi lajki a ktoś się zaczyna pantoflic jak nie zaczął robić tego wcześniej. Dobrze rokująca para to taka co ze sobą jest bo im lepiej razem niż z osobna i się tym nie chwali bo nie ma czym. Jak się nawet chajta to dlatego że małżeństwa dostają kredyty na lepszych warunkach a dzieci miejsca w przedszkolu publicznym. I tyle. P. S. zwróćcie uwagę że laska nie ma plecaka a gość ma. Jakże typowe w parze gdzie prawa i obowiązki są dzielone równo. 

Edytowane przez Tarnawa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Tarnawa napisał:

P. S. zwróćcie uwagę że laska nie ma plecaka a gość ma. Jakże typowe w parze gdzie prawa i obowiązki są dzielone równo. 

We wspinaczce nie ma takich taryf ulgowych, po prostu osoba prowadząca idzie na lekko, a ta z dołu już wchodzi na gotowe i zbiera przy okazji przeloty i targa większość szpeju.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Jebak Leśny napisał:

We wspinaczce nie ma takich taryf ulgowych, po prostu osoba prowadząca idzie na lekko, a ta z dołu już wchodzi na gotowe i zbiera przy okazji przeloty i targa większość szpeju.

Jeśli tak faktycznie jest to odszczekuje. Poprostu za dużo napatrzylem się w Tatrach na parki gdzie facet ma plecak jak słoń a babka radosnie kroczy z przodu z kijkiem do robienia selfie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, Tarnawa napisał:

Poprostu za dużo napatrzylem się w Tatrach na parki

Też się napatrzyłem, ale to się tyczy zwykłej turystyki, gdzie ktoś raz na rok wyskoczy sobie pospacerować po górkach.W takich sytuacjach chłop może oczywiście odciążyć nieco lichą kobitę od części sprzętu.Ale zupełnie nie wyobrażam sobie, aby targać za pańcie jej żarcie i napoje gdy ta sobie radośnie paraduje tylko z telefonem w kielni.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.