Skocz do zawartości

Praca - co wybrać?


vand

Rekomendowane odpowiedzi

Mam ciężki orzech do zgryzienia. Dwie firmy do wyboru, jedna w moim mieście w którym jestem i nie płacę za mieszkanie albo w Warszawie i tam musiałbym wynająć coś.

 

Zarobki takie same w obu przypadkach.

 

1. Firma, mało kreatywne zajęcie, raczej copycat, ale stabilne zatrudnienie na UoP, 1 miesiąc okresu próbnego na UoD. 

 

2. Firma - lider na rynku, jeśli chodzi o to co chciałbym robić, 100 procentowo spełni moje wymagania, opcja to UoD, lub założenie działalności i praca na B2B. Okres próbny 3 miesiące.

 

W przypadku 1 firmy odłożę praktycznie 90 procent wypłaty. W przypadku 2 firmy nie odłożę praktycznie nic, ale zdobędę duże doświadczenie w fajnej firmie która robi robotę w CV.

 

I co tu robić? Iść za sercem i wyprowadzić się i robić coś z pasją czy pójść finansowo i odłożyć więcej.

 

Nie wiem co zrobić, to ciężka sytuacja dla mnie. Dajcie znać co sądzicie, ewentualnie dopytajcie jak coś Was interesuje, bo mogłem zapomnieć o czymś napisać.

 

Przenieście może do działu Zarabianie hajsu

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze jak te konkretne opcje wpłyną na długoterminowy rozwój i kariere? Pierwsza opcja to taka ciepła posadka bez specjalnego rozwoju, ujowo ale stabilnie.  Druga opcja to jak sam piszesz szansa na rozwinięcie umiejętności i konret doświadczenie. Sam zdecyduj która lepiej wpłynie na długoterminowy rozwój. 

Ja wybrałbym opcje 2, więcej możliwości, pamiętając o tym że sukces wymaga poświęceń. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Początki prawie zawsze są trudne, ale masz teraz idealny moment do wyjścia ze strefy konfortu. Mieszkanie samemu tzn.  bez rodziców itd.  błyskawicznie wystrzelą Cie do przodu na wszystkich płaszczyznach. 

 

Edit: Ile masz lat? 

Edytowane przez józekk
dopis
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@vand jak dla mnie nie ma się nad czym zastanawiać. Opcja numer dwa, lider rynku, czyli mocna pozycja w CV plus doświadczenie w niej zdobyte, 3 miesięczny okres próbny to normalka. Robisz to co chcesz robić, czyli rozwijasz się w działce, w której chcesz się rozwijać. Własna dzialalność zdaje się być wygodniejsza i dla procodawcy i być może dla Ciebie też. Po jakimś czasie, zdobyciu doświadczenia i umiejętności, a także kontaktów na bazie własnej dzialalności możesz odejść i robić to samo lub coś podobnego na własną rękę. Ewentualnie awansować lub zmienić pracę na lepszą. Kontakty i znajomości zdobędziesz szybko, pamiętaj, że jest nas tu kilku z Warszawy i jakby co możesz pytać.

 

Początki są zawsze trudne. Ja w swojej pierwszej robocie zarabiałem minimalną i nie narzekałem:D

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, vand napisał:

W przypadku 2 firmy nie odłożę praktycznie nic, ale zdobędę duże doświadczenie w fajnej firmie która robi robotę w CV.

Wg mnie firma nr 2, na jeden pełny rok, od zaraz.

I potem zdecydujesz co dalej.

20 minut temu, vand napisał:

w tej drugiej firmie dosyć szybko mogę wskoczyć gdzieś wyżej,

Z tego co wiem jesteś młody, albo skacz wyżej albo na niskim poziomie buduj twarde kompetencje, na miękkie typu "managier" przyjdzie czas za parę lat, dlatego piszę: minimum rok.

 

21 minut temu, vand napisał:

jedyna obawa jaką mam to jak sobie poradzę w nowym miejscu, itd.

Na razie okres próbny, otrzaskiwanie się, czemu miałbyś sobie NIE poradzić.

Jesteś perfekcjonistą? To Ci będzie przeszkadzać.

Rób swoje i ucz się każdego dnia jak to "swoje" zrobić lepiej i/lub w krótszym czasie.

I tyle.

 

22 minuty temu, vand napisał:

nie mam w Wawce zbyt dużo kontaktów. 

No właśnie - dlatego tam pojedziesz i narobisz sobie tych kontaktów.

5 minut temu, Krugerrand napisał:

Początki są zawsze trudne. Ja w swojej pierwszej robocie zarabiałem minimalną i nie narzekałem:D

Wiadomo. To daje radochę jak zaczynasz nisko a potem solidnie budujesz coraz więcej - dochodów i kompetencji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lat mam 22 :) Jestem ciekaw jak wyglądają aktualnie ceny wynajmu w Warszawie, jak ktoś na miejscu to niech da znać, co gdzie i jak warto, chciałbym wiedzieć przed wyjazdem jednak :)

 

Rodzice wiem, że nie będą zbytnio zadowoleni z takiej decyzji, ale kurde, taka okazja jak ta firma może się drugi raz nie powtórzyć. Stąd moja zagwozdka ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, vand napisał:

 Jestem ciekaw jak wyglądają aktualnie ceny wynajmu w Warszawie

Moja dziewczyna ostatnio patrzyła to jest okolo 1000 zł za pokój, ale może uda się znaleźć coś w lepszej cenie.

A robotę brałbym drugą. Jest jeszcze kwestia tego jak stoisz z hajsem, bo za miszkanie musisz zapłacić karencje w wysokosci jednego czynszu. Do tego jeszcze gotowka na przeżycie i jakieś inne drobiazgi. Przekalkuluj sobie na spokojnie czy Cię stać na życie do pierwszej wypłaty i kiedy ona jest. Za mieszkanie płaci się z reguły w pierwszym tygodniu miesiąca, a u mnie w firmie wypłata jest np 10 ? 

Edytowane przez Lambert
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opcja druga...  

 

Większa kasa w przyszłości, większe doświadczenie zawodowe - inwestujesz w siebie i swoją przyszłość.

 

Większe doświadczenie życiowe - idziesz na swoje nauczysz się jak przetrwać. 

 

Przygoda... Bracie... Qrwa... Przygoda!

 

Ja nie wiem nad czym Ty się jeszcze zastanawiasz jak do tego jeszcze masz zawsze gdzie wrócić jak Ci się noga powinie.   

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, vand napisał:

@Hidalgo aktualnie to nie wiem czy będę miał kasę na pierwszy miesiąc, bo dosyć mocno polecialem. Może rodzice mi dorzucą, żeby zastartować, bo ostatnio trochę mi się popsuło w finansach.

Nie szukaj wymówek tylko rozwiązań... Nie marnuj szansy jak los Ci ją daje. Pakuj się chłopie i spier#@$@ brać się z życiem za bary. Koumb też nie miał na statki. :D   

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Hidalgo napisał:

Nie szukaj wymówek tylko rozwiązań... Nie marnuj szansy jak los Ci ją daje. Pakuj się chłopie i spier#@$@ brać się z życiem za bary. Koumb też nie miał na statki. :D   

Wiesz jak nie ma hajsu to go magicznie nie wytrzasnie, musi pożyczyć. 

Tez jestem za opcją 2 ale niech sobie sam przekalkuluje czy go stać. Nie ma co podejmować pochopnych decyzji. To nie jedyna oferta w życiu,  trafią sie inne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co tu kalkulować. Jak mu rodzina pożyczy kasę i nabierze żarcia z chaty w słoikach to na makaronie i fasolce po bretońsku przetrwa spokojnie. Tu nie ma co kalkulować bedzie 1 pensja to się odbije a ludzi pozna nowych na miejscu.

 

Tu nie ma co kalkulować tu trzeba działać... Tyle w temacie.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyrób kartę kredytową, Warszawa jest droga zapożycz się w banku na 2-3 koła jak możesz korona ci z głowy nie spadnie.

 

Wynajmij nawet na zadupiu Warszawy, byle byś miał jasny dojazd do pracy, bo to cel. Centrum 1000 zł za pokój ze wszystkimi opłatami i na tyle się nastaw, plus kaucja, plus pierwszy miesiąc życia.

 

Opcja 2 bez gadania, co ty chcesz do końca życia u rodziców grzać ławę. Skicha się to wrócisz, wiele porażek przed Tobą to dopiero początek.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@zuckerfreito nowe nazewnictwo w której więcej zarobię? ;) Mało aktualnie mnie interesuje poruchanie lasek, bardziej właśnie kasa.

@Mocny Wilk pogadam z rodzicami, dowiem się co i jak z kasą i też chciałbym spróbować nowej przygody, ale muszę najpierw sprawdzić na ile to możliwe 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.