Skocz do zawartości

Dlaczego kobiety nie są śmieszne?


SławomirP

Rekomendowane odpowiedzi

Już dawno temu zauważyłem, że nigdy w życiu nie widziałem śmiesznej kobiety. Jaki serial/film byśmy nie wzięli wszystkie śmieszne postaci, to mężczyźni. Świat Według Kiepskich, Bundy, Kapitan Bomba, Blok Ekipa, Głupi i Głupszy. Nawet w kreskówkach, które stawiają na humorystykę głównymi postaciami są zawsze mężczyźni jak Johny Bravo, Ed Edd Eddy. Przez całą moją edukacje śmieszni też byli tylko koledzy.

 

Dlaczego tak jest? I czy w ogóle jest możliwe stworzenie śmiesznej postaci kobiety?

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, SławomirP napisał:

Dlaczego tak jest? I czy w ogóle jest możliwe stworzenie śmiesznej postaci kobiety?

Śmiesznej pozytywnie czy negatywnie? Bo jeśli to drugie, to wiele malżenstw że stażem +7 lat te komedię odgrywa codziennie na żywo, jak rolę w RPG : )

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Polmartwy napisał:

Mariolka z Kiepskich?

Nie pamiętam, żeby kiedyś ona sama w sobie była śmieszna.

 

9 minut temu, Polmartwy napisał:

Kelly z Bundych? 

Tutaj mam problem, bo ostatni raz oglądałem ten serial tyle lat temu, że nie pamiętam, czy beka była z niej, czy ona po prostu tworzyła sytuacje na które mogli zareagować mężczyźni. Typu wkurzenie ojca (i wtedy śmieszny był Bundy i jego wybuch emocjonalny), lub rzucenie komentarza na temat brata (i generalnie to z niego była polewka). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, SławomirP napisał:

Świat Według Kiepskich, Bundy, Kapitan Bomba, Blok Ekipa, Głupi i Głupszy.

No stary wymieniłeś klasyki, nie ma co, historia tv, szapo ba, serio ściągam kapelusz.

 

Nie muszą pajacować, bo my pajacujemy, żeby się im przypodobać. Są uczone powściągliwości, żeby sobie chłopcy czegoś nie pomyśleli.

 

Śmieszne kobiety są w "Parks and recreations" , "Jak poznałem waszą matkę" , "Przyjaciele" nie musi bawić to każdego ale nie ma parytetu śmieszności w tych przypadkach a to zgrabny humor słowa. Nie ma czegoś takiego jak śmieszny polski serial, chyba, że kogoś bawi ksiądz w peruce co udaje babe, ha...ha...ha...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, Sceptyczny? napisał:

Ja tam mam bekę np. z rezerwatu albo jak umorusana gównem laska powie, że dziecko to najlepsze co jej się w życiu przytrafiło

Sam chciałem to napisać. Zależy jakiego humoru szukasz. Ten najniższych lotów mamy w rezerwacie. 

47 minut temu, Sceptyczny? napisał:

że dziecko to najlepsze co jej się w życiu przytrafiło

Moje wszytkie dzieciate koleżanki mają taka fotę, i chwaliły mi się nią...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, zuckerfrei napisał:

Moje wszytkie dzieciate koleżanki mają taka fotę, i chwaliły mi się nią...

Hehe. Ja znam lepszy przykład.

 

Laska w poprzedniej robocie, lat około 45-50. Dziecko kilka lat, facet spierdolił i żyje swoim życiem. Przyznaje otwarcie, że dziecko to wpadka i się żali, że się nie wysypia, że ciąża zjebała jej tarczycę czy coś tam innego i teraz tyje przez to (hehe x2), że nie ma na nic czasu, że dziecko ją wkurwia itp. Na co ja jej mówię "I teraz widzisz skąd mam takie podejście?".

 

Laska wtedy od razu zrobiła minę srającego kota i powiedziała, że "dziecko to jest najlepsze co jej się w życiu przytrafiło i że przy własnym dziecku to jest inaczej."

 

Ale przynajmniej cycki miała duże.

  • Dzięki 1
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, SławomirP napisał:

Dlaczego kobiety nie są śmieszne?

<wścieklizna on> tO wSzYsTkO wInA pAtRyJaRcHaTu!!! <wścieklizna off>

 

Podwórko, szkoła, studia, praca, imprezy... nie przypominam sobie zabawnej (bo śmieszne to i owszem) kobiety.

 

Natomiast przypominam sobie takie, których żałosność/głupota/ignorancja/niewiedza wywoływały salwy śmiechu.

 

One były śmieszne, ale nie zabawne.

 

Ot, semantyka.

 

Aby być zabawnym, trzeba:

- mieć dystans do siebie i umieć się śmiać przede wszystkim z samego siebie, podczas gdy większość lasek ma kij w dupie, a jedyne, co ich interesuje, to to, czy im szminka się nie rozmazała;

- być inteligentnym; większość kobiet ma średnią inteligencję na poziomie stu punktów IQ, a to raczej za mało, aby skonceptualizować jakiś zabawny gag i umieć go w odpowiedni sposób przekazać (niewerbalnie przekazuje się o wiele więcej niż samymi słowami, a kobiety wg mnie głównie skupiają się słowach, chcąc być zabawnymi, i są mniej skore do zrobienia z siebie głupka, grając zachowawczo, aby nie ośmieszyć się w towarzystwie);

- ryzykować; kobiety są mniej skore do ryzyka, większość stand-upperów, wychodząc na scenę, nie ma pojęcia, czy ich repertuar będzie zabawny, więc muszą zaryzykować, że to, co przyszykowali, rozbawi widownię.

- nie bać się przekraczać granicę, mogąc kogoś obrazić, ale to można podciągnąć pod ryzykowanie.

 

Z wyrazami szacunku,

Ważniak

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak mniemam chodzi o bycie śmiesznym w sensie rozśmieszania innych, nie ośmieszania się. Żeby być śmiesznym niczym komik, komediant, to trzeba być inteligentnym, błyskotliwym i mieć wyjątkową percepcję i zmysł obserwacji innych ludzi, otoczenia. Rzeczywiście nie znam takich śmiesznych kobiet.

 

W Stand upie - który oglądam hurtowo - kobiety próbują dorównać facetom, ale najlepsza z nich to nawet nie połowa pierwszej 5tki męskiej części sceny Standupu. I to widać, one próbują, ale jak na dłoni widać że kopiują męskie pomysły, styl. Raczej nieudolnie.

 

Wniosek - Korwin miał rację ? Jakby go nie trawić, wyzywać, deprecjonować, to chłop ma kurwa rację ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.