Siłownia początki

[Maya]

Chcę zacząć chodzić na siłownie, do tej pory ćwiczyłam głównie w domu ewentualnie jakiś fitness, stretching, pływanie itp. Jeśli chodzi o ćwiczenia na siłowni jestem totalnym dzbanem?. Moje pytanie- czy dobrym pomysłem będzie na początku wykupienie treningów personalnych??

[ewelina]

@Maya a czemu zdecydowałaś, że chcesz chodzić na siłownię?

[Quo Vadis?]

@Maya Tak, tylko wybierz dobrego trenera. Nauczy Cię techniki ćwiczeń, załatw też sobie dietę.

[WoLe]

Jeśli zwiążesz się współpracą w trenerem pamiętaj, że na samym początku przed dobraniem ćwiczeń ma zapoznać się z twoją budową anatomiczną oraz z jej zaburzeniami.

Pomijając te czynności możesz sobie takiego trenera olać. Wrzuć zdjęcia i filmiki tutaj a znając życie lepiej na tym wyjdziesz.

 

W sieci masz tyle materiałów z których możesz wyciągnąć w chuj!

Edytowane 18 Września 2019 przez WoLe

[Jebak Leśny]

Godzinę temu, ewelina napisał:

@Maya a czemu zdecydowałaś, że chcesz chodzić na siłownię?

Jak długo chodzi baba na siłownie? aż nie znajdzie tam chłopa...

[mac]

Chcę zacząć, co za tekst ? Po co wy się w tym wątku produkujecie ?

[Quo Vadis?]

@mac Chcieć to móc.. czy nie? ?

[Posejdon]

@Jebak Leśny dosłownie. Słyszałem rozmowę mojej znajomej i koleżanki madki z Jessiką. 

- nie mam teraz nikogo (koleś poruchał i zniknął).

- no, to musisz kogoś znaleźć. Z Januszem jak, nic nie wyjdzie, może do siebie wrócicie? (ojciec Jessiki).

- nie, olewa mnie. Zapisałam się na siłownię.

- o, to dobrze, tam kogoś wyhaczysz.

- no mam nadzieję

? myślałem, że jebne na plecy. Pójdzie tam kręcić dupą i szukać jelenia-tatusia. Co za upadek. W sumie to może tam znaleźć kogoś, kto jej przetrzepie futro i wystawi jak poprzedni.

 

 

[deleteduser80]

1 godzinę temu, Posejdon napisał:

@Jebak Leśny dosłownie. Słyszałem rozmowę mojej znajomej i koleżanki madki z Jessiką. 

- nie mam teraz nikogo (koleś poruchał i zniknął).

- no, to musisz kogoś znaleźć. Z Januszem jak, nic nie wyjdzie, może do siebie wrócicie? (ojciec Jessiki).

- nie, olewa mnie. Zapisałam się na siłownię.

- o, to dobrze, tam kogoś wyhaczysz.

- no mam nadzieję

? myślałem, że jebne na plecy. Pójdzie tam kręcić dupą i szukać jelenia-tatusia. Co za upadek. W sumie to może tam znaleźć kogoś, kto jej przetrzepie futro i wystawi jak poprzedni.

 

 

Dżesika ???

[Posejdon]

Sławni Brajan, Alan i Dżesika heh