BumTrarara Opublikowano 19 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2019 (edytowane) 3 godziny temu, deomi napisał: Co Wy na to gdyby kobieta z którą się spotykacie zaproponowała Wam przed seksem wykonanie pakietu badań na choroby weneryczne? Jak w obie strony to spoko. Bo masz zamiar też zrobić i mu pokazać? 3 godziny temu, deomi napisał: chciałabym sypiać bez prezerwatywy z kimś bez uprzednich badań. Bez prezerwatywy? Z kobietą? Bo ona mówi, że tabletki bierze? I może jeszcze w środku kończyć? Już lecę ? Edytowane 19 Września 2019 przez BumTrarara literowka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Helena K. Opublikowano 19 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2019 (edytowane) 9 minut temu, deomi napisał: Świadomie dać się zarazić by potem latać na te badania cytologiczne? I tak latasz, a jak nie to masz motywację, żeby w końcu wdrożyć w życie zalecenia, a wykrycie nowotworów w czesnym stadium to gwarancja wyleczenia. Ja bym się bardziej HCV obawiała. Edytowane 19 Września 2019 przez Helena K. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deomi Opublikowano 19 Września 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Września 2019 @Helena K. HCV obecnie można wyleczyć, jeśli zostanie wykryte w dość wczesny stadium, HPV nie.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomko Opublikowano 19 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2019 @deomi Piszesz jakby to mężczyźni byli nosicielami największego szajsu i mnie to wk..a. Zrób sobie sama badania to pogadamy bo kobiety do byle jacuzzi czasem wejdą i tydzień później takie rzeczy z pochwy im wyłażą, że trzeba wiedźmina wzywać. Przyklepią clotrimazolem i gitara. Nie wspominam już o stringach, higienie i o tym, że wiele nie wie kto to ginekolog. Idą dopiero jak już coś wali albo boli. 4 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deomi Opublikowano 19 Września 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Września 2019 @Tomko No bo po części tak jest, faceci są głównie nosicielami, u kobiet rozwiają się choroby. Od kobiety się bezpośrednio nie zaraże. Wystarczy że facet nie będzie wierny, lub miał wiele partnerek, z jakiej racji mam płacić swoim zdrowiem za czyjeś hulaszcze życie. Akurat ja jestem przebadana. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomko Opublikowano 19 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2019 (edytowane) @deomi Od kobiety się nie zarazisz? Wchodzisz do jacuzzi i pyk - chlamydia. Wycierasz się w hotelu niedopranym recznikiem i pyk - możesz mieć HPV. Zrobisz facetowi loda? Pyk - HPV. Szacuje się, że 80% kobiet za swojego życia będzie zarażona przynajmniej raz jakimś HPV. Dziękuję, dobranoc. Aa i te najbardziej podstawowe badania to 500zł minimum. Co do raka szyjki macicy to się nie dziwię. Przeciętna młoda kobieta nie dba o siebie, wpier.. tyle cukru w weekend co ja przez miesiąc, tampony z chlorowanej bawełny, który ten chlor wchłania się wprost do krwi przez pochwę a dieta to wg niej 1000kcal dziennie przepite kawą. Edytowane 19 Września 2019 przez Tomko 4 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zuckerfrei Opublikowano 19 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2019 Pewna lessba miała brata, brat był homo, brat zaraził się od innego homo hiv. Kiedy się dowiedział udostępniał swoją dziurkę wszytkim bez gumy - mścił się na całym świecie za swoje postępowanie - udostępnił swojego wirusa innym. Dziś już nie żyje. To dobry chłopak był i mało pił... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Perun Opublikowano 19 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2019 Kiedyś idąc dworcem PKP widziałem sebixa co miał kłykcinę na górnej wardze wielkości ziarna fasoli. Wtedy na nowo zrozumiałem co to znaczy być pizdą karmionym XD 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Helena K. Opublikowano 19 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2019 @deomi Za dużo rozterek przy tym seksie. Ja bym zostawiła w cholerę temat ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deomi Opublikowano 19 Września 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Września 2019 @Tomko Wiem ile badania kosztują, bo się badam regularnie. Nie piszesz o mnie... cukru jem mało, nie pale, pije z 2 razy w miesiącu, ręczników używam swoich. Więc tym bardziej nie chce odpowiadać za cudze błędy. @Helena K. Stawka jest zbyt wysoka ? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Meg4tron Opublikowano 19 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2019 (edytowane) 39 minut temu, Tomko napisał: dieta to wg niej 1000kcal dziennie przepite kawą Często te kalorie są z chrupek, chipsów, żelek, wafelków, fast foodów i innych gówien, chociaż na śmieciowym jedzeniu 1000 kcal to jest nic. Cukier to pożywka dla raka. Plus oczywiście brak ruchu. 26 minut temu, zuckerfrei napisał: Dziś już nie żyje. Można powiedzieć że to happy end. Edytowane 19 Września 2019 przez Meg4tron 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PanDoktur Opublikowano 19 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2019 (edytowane) 3 godziny temu, deomi napisał: Panowie dzięki. Ale teraz pytanie załóżmy: robimy badanie na HPV. Wirus- więc nieuleczalne. Konsekwencje zarażenia są poważne: dla kobiet: rak szyjki macicy jak i dla meżczyzn: rak prącia, odbytu, a obecnie są podejrzenia że mogą być przyczyną nawet i innych rodzajów raka w tym płuc. Partner/partnerka jest nosicielem, co robicie? Wyleczyć się nie da, zostajecie w związku i uważacie, czy rozstanie? Albo gdy padnie na Was? Decydujecie się na wieczny celibat? W przypadku HPV nie porzuciłbym. Ryzyko bardzo niskie. Trzeba tylko kontrolować - mowa tu o kobietach, bo w to panie uderza głównie HPV (rak szyjki macicy). Godzinę temu, deomi napisał: @Helena K. HCV obecnie można wyleczyć, jeśli zostanie wykryte w dość wczesny stadium, HPV nie.... Zależy jaki szczep, ale w 80-90% da się. Dosyć obciążające leczenie, najgorszy chyba był podtyp 4. Ja zrobiłbym pakiet na HIV, WZW C, WZW B (chyba, że byłaś szczepiona to nie musisz), ewentualnie kiła. Do tego regularne kontrole u ginekologa. Reszta jest mało szkodliwa albo z reguły objawowa. Oczywiście wykonanie takich badań jak najbardziej popieram - wyraz rozsądku i przezorności dla obu stron. Sam zrobię przy kolejnej partnerce LTR, z którą planowałbym dłuższy związek. Edytowane 19 Września 2019 przez PanDoktur 2 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BumTrarara Opublikowano 19 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2019 44 minuty temu, zuckerfrei napisał: Pewna lessba miała brata, brat był homo, brat zaraził się od innego homo hiv. Kiedy się dowiedział udostępniał swoją dziurkę wszytkim bez gumy - mścił się na całym świecie za swoje postępowanie - udostępnił swojego wirusa innym. Dziś już nie żyje. To dobry chłopak był i mało pił... Przecież u nas to też było. Tylko, że z lewicowymi działaczkami i oskarżeniami o rasizm . Miał 11 zarzutów w sprawie "zarażenia kobiet", a ile osób złapało to od nich to chyba nawet nie wiadomo. Co prawda z całej tej sprawy wyniknęła jedno dobra rzecz: "Z powodu sprawy Simona Mola i wbrew lobbingowi UNHCR Polska wprowadziła w 2008 r. obowiązkowe testy HIV dla wszystkich uchodźców. - za wiki". 1 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zuckerfrei Opublikowano 19 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2019 (edytowane) 25 minut temu, BumTrarara napisał: Przecież u nas to też było. Tylko, że z lewicowymi działaczkami i oskarżeniami o rasizm Bo takie postępowanie możemy znaleźć u każdego homo sapiens. Edytowane 19 Września 2019 przez zuckerfrei Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Androgeniczna Opublikowano 20 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2019 Znajomy miał taka sytuacje. Kobieta z która randkował poprosiła go o takie badania. Zrobił, pokazał ze jest zdrowy. Byli w związku jakis czas. Moim zdaniem normalna sprawa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirek_handlarz_ludzmi Opublikowano 20 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2019 18 godzin temu, zuckerfrei napisał: Pewna lessba miała brata, brat był homo, brat zaraził się od innego homo hiv. Kiedy się dowiedział udostępniał swoją dziurkę wszytkim bez gumy - mścił się na całym świecie za swoje postępowanie - udostępnił swojego wirusa innym. Dziś już nie żyje. Brzmi jak case na zajęciach trzeciego roku transportu i logistyki. Mój profesor zwykł używać takiej anegdoty: Dziewczyna namiętnie całuje się z chłopakiem w parku, ale co chwila spluwa w krzaki. Po którymś razie chłopak nie wytrzymał. -Czemu tak plujesz? -No, bo wiesz, przed chwilą robiłam loda Jackowi, który wcześniej pchał w dupę Kasie, która wcześniej jadła makowca i teraz coś mi siedzi między zębami. No więc to tyle ode mnie w kwestii kto kogo i jak zaraża. 2 1 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser51 Opublikowano 20 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2019 Co prawda pytanie do mężczyzn, jednak już sama nie wiem "czym" jestem Na drugą randkę zawsze proszę o badania i zeznanie podatkowe za poprzedni rok! ? Jestem baaardzo pobłażliwa, "zapominam" o notarialnym potwierdzeniu stanu kont bankowych na dzień spotkania To się poprawi! Uważam, że jak najbardziej - to działa w dwie strony 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Funeral Opublikowano 1 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2019 W dniu 19.09.2019 o 17:06, deomi napisał: Co Wy na to gdyby kobieta z którą się spotykacie zaproponowała Wam przed seksem wykonanie pakietu badań na choroby weneryczne? Wizualizuje sobie jak wracamy z randki, ona pięknie ubrana, odgarnia włosy z biustu, gładzi mnie po udzie coraz wyżej i wyżej... po czym mówi patrząc prosto w oczy tymi wielkimi spragnionymi oczami "czy masz pakiet badań na nosicielstwo patogenów przenoszonych drogą płciową?" mmm SŁODZIUTKO +1000 do nastroju! W dniu 19.09.2019 o 18:56, deomi napisał: lbo gdy padnie na Was? Decydujecie się na wieczny celibat? Siurka w bimbrze dziadka trzeba wymoczyć, dać na tacę, zrobić prezerwatywę z dętki od KRAZa i liczyć, że jak się ukochanej powie o swojej przypadłości to nie ucieknie po 5 minutach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JudgeMe Opublikowano 22 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2020 Ja robiłam takie badania dwukrotnie. Dwóch moich facetów chciało takich badań ode mnie, też mi dali swoje. Wysoko postawieni byli, ale to było bezpieczne i potem cholernie przyjemnie, niczym się nie martwić. Jak czekałam w kolejce na te badania, poczułam się z jednej strony dziwnie, było widać u jednego chłopaka, który był przede mną, swego rodzaju rozwiązłość seksualną. Malowała się na jego twarzy. Pewnie pomyślał to samo o mnie, gdyż patrzyliśmy na siebie z zaciekawieniem. Przystojny był też, z chęcią poszłabym z nim do łóżka, w duchu pomyślałam sobie. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radecki Opublikowano 22 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2020 1 godzinę temu, JudgeMe napisał: Dwóch moich facetów oraz 1 godzinę temu, JudgeMe napisał: Wysoko postawieni byli To trzeba było obowiązkowo zaznaczyć, niech plebs wie, że wyjątkowa jestem. 1 godzinę temu, JudgeMe napisał: Przystojny był też, z chęcią poszłabym z nim do łóżka, w duchu pomyślałam sobie. Zazwyczaj te wyjątkowe najbardziej puszczalskie są, więc powinny te badania bardzo często robić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JudgeMe Opublikowano 22 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2020 Godzinę temu, radecki napisał: o trzeba było obowiązkowo zaznaczyć, niech plebs wie, że wyjątkowa jestem. Eeee? Że co? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radecki Opublikowano 22 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2020 3 minuty temu, JudgeMe napisał: Eeee? Że co? Że Twoja szparka to nie dla psa kiełbasa i tylko wyjątkowi smakosze mogą spróbować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JudgeMe Opublikowano 23 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2020 12 godzin temu, radecki napisał: Że Twoja szparka to nie dla psa kiełbasa i tylko wyjątkowi smakosze mogą spróbować. Zawsze przyciągam do siebie takie osoby. Normalni nigdy nie zwracali na mnie uwagi. Mam taki styl bycia, jeden ziomek z pracy mnie o tym poinformował, że sprawiam wrażenie jakbym miała wysokie o sobie mniemanie, i innych traktowała z góry. Nikt swego czasu nie chciał się ze mną kumplować, stale ja do wszystkich pierwsza zagaduję. Na studiach, w pracy. Tak było, na szczęście jestem bardzo elastyczna. Mogę się dopasować do różnych poziomów. Nawet z patologicznymi środowiskami, ale kiedyś koleżanka nakryła mnie na pogardliwym wzroku, którym zmierzyłam jedną sytuację u niej w domu. Nie potrafię chyba jeszcze za dobrze tego zamaskować. Choć pogardy nie czułam w głębi, a jednak mam takie odruchy i miny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patton Opublikowano 23 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2020 Godzinę temu, JudgeMe napisał: Normalni nigdy nie zwracali na mnie uwagi. No to teraz podaj twoją definicję tego słowa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JudgeMe Opublikowano 23 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2020 9 godzin temu, Patton napisał: No to teraz podaj twoją definicję tego słowa Zarabiający średnią krajową. Ale mój były, z którym się umawiałam, to jest programistą. Nie wiem, ile dokładnie zarabia, ale kiedyś woziliśmy się jego motocyklem. Ostatnio kupił sobie jednak, jak sam go nazywa "samochodzik", a jest to ten fiat cinquecento, czy jakoś tak. I on czasami po mnie przyjeżdża, kiedy kończę pracę. Wyobraźcie sobie, moi znajomi wychodzą z naszego oszklonego biurowca, na parkingu obok same ich wypasione fury. I on w swoim fiacie, otwiera mi do niego drzwi, jakby to była limuzyna. Ja okulary przeciwsłoneczne na twarzy, w moim płaszczu za kilka stów, i szpileczkach. A najlepsze jest to, że nie byłam zażenowana. Jak sobie z nim jeździłam tym samochodzikiem, to było mi bardzo dobrze, bo on jest trochę dziwaczny, i mnie ku niemu ciągnie odkąd się poznaliśmy, i tak będzie zawsze. Nawet mi się to podoba, że jeździ takim samochodem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi