Skocz do zawartości

Próba wyswatania czy próba wpakowania mnie na minę.


Rekomendowane odpowiedzi

Mnie się wydaje, że z bardzo jasnych. Związki, a w perspektywie dzieci, są dla kobiet sensem życia, tak? Więc nie mieści się im w głowach, że inni mają inaczej. Taka robocza hipoteza :P.

Albo mają do wyswatania jakąś wartościową* koleżankę.

 

* - znaczy głupią/brzydką/zaburzoną/której nikt nie chce, a ona im płacze w ramię.  

  • Like 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możliwe że na tyle jesteś atrakcyjny z różnych względów w oczach panienek że robią taki wywiad .

 

26 minut temu, Aderix napisał:

Czy ze mną coś nie tak czy po prostu zaprzyjaźniłem się z nie właściwymi ludźmi?.

Gdyby było coś nie tak to myślę że nie otrzymywał byś takich pytań.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Aderix napisał:

Odnoszę wrażenie że różne kobiety, Z nie jasnych przyczyn pytają mnie czy mam dziewczynę albo poruszają przy mnie temat związku,

Odnosisz wrażenie czy pytają?

 

To jest dość istotna różnica.

 

Trochę jak pomiędzy psychiatrykiem ze schizofrenią, a zdrowym człowiekiem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zjedz następną pigułkę, mianowicie - większość ludzi to pasażerowie swojego ciała i przez to biologii, nie mają większych przyjemności poza rozrodczością. Stado naturalnie także dba o pomnażanie się, także nigdy od tego nie uciekniesz. Nic tak nie ekscytuje gawiedzi jak plotkowanie o cudzej dupie. Pociesz się niejako, że to Panie mają gorzej z całą tą presją na fertylizację. 
images?q=tbn:ANd9GcTGy73I41B5tD_u59ttabL
Gynocentryczne oddziały SWATania maja cię na celowniku Bracie, strzeż siebie i swojego nasienia...

Edytowane przez AdamPogadam
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio rozmawiałem z taką jedną damulką i jak to kobietki zaczęła temat związków, jak już wylała swoje żale to zapytała mnie o żonę na co ja odrzekłem ze śmiechem że jestem matrymonialnie niezagrożony... Zmierzyła mnie wzrokiem, zrobiła kwaśną minę i tylko bąkneła " no nie". Chyba jeden z przejawów chwilowej szczerości.

Drogi bracie wszystko z Tobą w porządku. Swatanie to oczywiście pakowanie na minę nie miej złudzeń ale w oczach dam nadajesz się przynajmniej na beciaka, marna laurka ale zawsze coś :D.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swatanie odradzam. Starają się Ci wcisnąć przechodzony towar i jeszcze masz za to dziękować. Jeśli o pytania czy jesteś zajęty to oznaka zainteresowania.. Na Twoim miejscu probowalbym szczęścia tylko gumek pilnowalbym bardziej niż Amerykanie złota w Fort Knox. Ryzyko bombelka gigantyczne. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.