Czego mężczyźni nie wiedzą o "współczesnych" kobietach - blogasek malwinki Pe. feministki ewidentnie nielubiącej mężczyzn.

[urodzony_w_niedzielę]

Ale faceta ma, no i kota. Któryś z nich to ten partner (nie mylić z opiekunem).

[Bullitt]

Ale kogo obchodzi ich "edukacja" i ambicja? Zadaję proste pytanie: 

Ile jest kobiet wśród najlepszych:

1. odkrywców

2. wynalazców

3. artystów (kompozytorów różnych gatunków muzyki, reżyserów, dramatopisarzy, poetów etc.) - nie mylić z odtwórcami (aktorzy, piosenkarze etc.)

4. zdobywców najwyższych szczytów i rekordzistów świata w wielu ekstremalnych wyczynach

5. konstruktorów statków, samolotów, samochodów etc. 

6. projektantów mody

7. szachistów, pokerzystów, brydżystów etc. 

8. autorów zapachów perfum

9. szefów firm i korporacji

10. wybitnych polityków i przywódców

11. wybitnych filozofów i myślicieli

12. przywódców duchowych

13. kierowców, mechaników, robotników etc. 

14. kucharzy i szefów kuchni

15. innych najważniejszych dziedzin życia

 

To idźcie Panie w pizdu z taką "edukacją". 

[sekacz19]

Nie sądziłem, że przeczytam taką spierdolinę o 5.30. Przecież poglądy tej Pani to automatyczna antykoncepcja. 

Pani długo nie została widocznie przedmuchana i jej się katalizator zapycha ?

[Rnext]

Drugi raz w życiu usłyszałem o tym blogu i na niego zajrzałem.

Bez złośliwości i czysto subiektywnie, przyznaję mu osobistą "Nagrodę Czarnej Klepsydry" za bycie wybitną stratą czasu. 

Ale może pani Malwinie pomaga w terapii i oswojeniu się z własnymi demonami, więc ona nie traci. 

[Margrabia.von.Ansbach]

@Morfeuszpozamiatał w temacie.

 

Co do samej Malwiny.

Zgadzam się ze @Stary_Niedzwiedz w obu kwestiach.

 

Dziewczyna powyżej średniej z wyglądu.

Ale niestety PRZERAŹLIWIE SZYBKO tą urodę traci.

Dosłownie z roku na rok.

Przykre.

I takie, tak jakby, życiowe.

 

Natomiast warsztat i pióro ma.

Tego jej nie odmówię.

Jej poglądy na sprawy damsko-męskie są z reguły w sprzeczności z moimi.

Ale z kilkoma jej spostrzeżeniami.

Co do współczesnych mężczyzn się muszę (niestety) zgodzić.

 

Anyway.

Dziewczę pisze jak pisze bo taki ma target.

I ten target wymaga by tak pisała.

 

Faktycznie widać w jej pisarstwie sinusoidę jak kończy związki.

 

 

Owszem, z makijażem przesada (za dużo podkładu).

Ale poza tym wszystko ok.

Zabrać ją na spacer po Chmielnej czy na Trybunę Honorową na Służewcu na wyścigi - nie byłoby wstydu.

 

Ale co się komu widzi.

[czerwony]

"Nie potrzebujemy Was"

Ciekawe kto jej dał prawo do wypowiadania się w imieniu wszystkich kobiet.

Rozpierdalają mnie tym te feministki.

[Perun82]

Ona się wypowiada pewnie w imieniu feministek a nie kobiet.?

[armin]

29 minut temu, Margrabia.von.Ansbach napisał:

Dziewczyna powyżej średniej z wyglądu.

Cooo? Przecież to jakiś koń z twarzy. Tyle, że szczupła jest.

 

Wybrałeś po prostu zdjęcie, na którym jest poprawiona i mocno zretuszowana, a i na tym zdjęciu jest takie najwyżej 6/10. Tak wygląda "naturalnie" i dałbym najwięcej 4/10, choć jak dłużej się przyjrzeć to 3/10 byłoby uczciwe. Po prostu szkapa z wyglądu, odpadłaby we wczesnej selekcji nawet jakbym był bardzo needy.

 

Edytowane 26 Września 2019 przez armin

[Perun82]

I najważniejsza rzecz - cel osiągnęła, mówi się o niej. Atencja poziom hard level.

[Posejdon]

Stargetowane do kur(ew) domowych, co czytają to z wypiekami na twarzy. Poziomu spierdoliny nawet nie ma co komentować.

[deleteduser44]

8 minut temu, Perun82 napisał:

I najważniejsza rzecz - cel osiągnęła, mówi się o niej. Atencja poziom hard level.

Nawet na tym forum chłopaki poświęcili jej tyle postów, w myśl zasady, nie ważne jak gadają, ważne że gadają, atencja się zgadza  .

Edytowane 26 Września 2019 przez The Motha

[urodzony_w_niedzielę]

Dajcie spokój, bunt nastolatki, przeciągnięty w czasie i tyle. Nie warte uwagi.

[Vortex of Destruction]

14 godzin temu, Stary_Niedzwiedz napisał:

Jest całkiem fuckable. Dobre 8/10 (chociaż czas jej nie lubi...)

Fuckable jest ale panna już bardzo na wylocie. Termin przydatności się kończy. Figura ok ale twarz leci. Takie 7/10 MAX. Jeszcze z rok dwa i 6/10.

[Orybazy]

Szkoda czasu by to analizować. Cieszmy się że ta pani otwarcie mówi o swoim podejściu, faceci mogą ją obejść szerokim łukiem tak jak sobie tego życzy. 

[Margrabia.von.Ansbach]

44 minuty temu, armin napisał:

 

Wybrałeś po prostu zdjęcie, na którym jest poprawiona i mocno zretuszowana, a i na tym zdjęciu jest takie najwyżej 6/10. Tak wygląda "naturalnie" i dałbym najwięcej 4/10, choć jak dłużej się przyjrzeć to 3/10 byłoby uczciwe. Po prostu szkapa z wyglądu, odpadłaby we wczesnej selekcji nawet jakbym był bardzo needy.

 

 

 

Faktycznie.

Na moim zdjęciu wygląda lepiej.

Na Twoim zdecydowanie gorzej.

 

Mam słabość do szczupłych lasek.

Szczupłych i wysokich.

[mac]

Panowie, dajcie spokój z tymi docinkami o wyglądzie. Temat przez to zamienił się w ścierwo przyznam szczerze ? 

 

No, ale rozumiem uniesienie, więc do nikogo nie mam pretensji. Apeluję, aby utrzymać klasę i wrócić do meritum. 

[sargon]

@armin - i najgorsze - obłęd w oczach.

To widać, na tym retuszowanym mniej, ale z Agory - oszalała jędza.

Po spojrzeniu można wiele wyczytać o kobiecie, tutaj widać od razu.

[Azizi]

Meritum jest takie: A niech se radzą te całe feministki, krzyż im na drogę czy jakoś tak  Od tego jak cierpią na pewno zbawią ludzkość, bo tyle wzięły na swoje barki.

[Oktabryski]

Panowie.

 

Dyskusja o tym, czy Malvina jest 6/10 czy może 8/10, mówi więcej o braciach na forum, niż o samej bohaterce tego tematu.

 

Jakie to ma przełożenie, na to jak ona pisze? Czy krzywa jej brwi wpływa na ostrość języka w felietonach? A może kolor oczu uwidacznia się w doborze bohaterów tekstów?

 

Nie przypominam sobie, żeby ktoś analizował wygląd Emile'a Zoli albo Witolda Gombrowicza.

 

Czy ktoś jest w stanie mi to wytłumaczyć?

 

Rozumiem merytoryczne przytyki do samego tekstu. To co innego.

[Margrabia.von.Ansbach]

1 godzinę temu, mac napisał:

Apeluję, aby utrzymać klasę i wrócić do meritum. 

@mac

Łap pucharek za rozwagę.

[Obliteraror]

@Margrabia.von.Ansbach, masz rację Ale sam napisałeś powyżej argument, którego używa ruch feministyczny w celu deprecjonowania mężczyzn - atrakcyjna kobieta jedynie jako dodatek do wizerunku mężczyzny, jak dobre buty, zegarek czy samochód : ) /vide - można się z nią pokazać tu i tam/.

[Posejdon]

@Oktabryski Pani nie ma zalet intelektualno-osobowościowych, więc Bracia szukają innych. Nie znaleźli...

[Margrabia.von.Ansbach]

14 minut temu, Obliteraror napisał:

@Margrabia.von.Ansbach, masz rację Ale sam napisałeś powyżej argument, którego używa ruch feministyczny w celu deprecjonowania mężczyzn - atrakcyjna kobieta jedynie jako dodatek do wizerunku mężczyzny, jak dobre buty, zegarek czy samochód : ) /vide - można się z nią pokazać tu i tam/.

 

Faktycznie.

Masz rację.

Bo tak to zabrzmiało w moim wpisie.

 

No ale fhooy nic na to nie poradzę.

Że lubię mieć u swego boku.

Atrakcyjną kobietę.

Żonę czy koleżankę (każda z nich na innych zasadach oczywiście!).

 

Czy to seksizm?

Szowinizm?

 

A ni hooya!

 

To naturalna tendencja do delektowania się Pięknem.

Estetą jestem.

Dokładnie tak!

 

A jeżeli jakiejś grupie społecznej to przeszkadza.

Jak wojującym feministkom.

To krzyż na drogę. I dwa małe krzyżyki na barki.

 

Jakoś nie zauważyłem by feministki potępiały kobiety.

Które naciągają meżczyzn na przysługi i darmową pracę.

A w/w wkoorwia mnie niemiłosiernie OD LAT !!!

Bo nie raz już zostałem naciągnięty.

 

Czyli 'piękna ozdoba' jest be !

Ale 'darmowy pracownik na pstryknięcie palcami' to już cacy !  

 

Ech!

 

 

Edytowane 26 Września 2019 przez Margrabia.von.Ansbach

[Erwing]

14 godzin temu, Bullitt napisał:

Ale kogo obchodzi ich "edukacja" i ambicja? Zadaję proste pytanie: 

 

 

To idźcie Panie w pizdu z taką "edukacją". 

 

W dzisiejszych realiach strzelam, że 90% społeczeństwa jest w stanie skończyć jakiś kierunek, nawet na uniwersytecie. Wybitnie mało zdolne jednostki mogą pójść do prywatnych szkół gotowania na gazie i za sam fakt oddychania dostaną dyplom. Mniej zdolny facet wie, że po bibliotekoznawstwie czego go bieda, więc woli kształcić się w zawodzie, a kobiety szturmują takie kierunki.

Na potwierdzenie statystyki GUS z tego roku abolwentów wyższych uczelni.

 

WYSZCZEGÓLNIENIE	Ogółem	W tym kobiety
			Ogółem	327 714	207 915
Kształcenie	29 071	24 478
Nauki humanistyczne i sztuka	28 250	20 991
Nauki społeczne, dziennikarstwo i informacja	35 260	25 006
Biznes, administracja i prawo	73 694	50 374
Nauki przyrodnicze, matematyka i statystyka	13 406	9 625
Technologie teleinformacyjne	13 520	2 179
Technika, przemysł, budownictwo	64 639	27 585
Rolnictwo	6 498	3 748
Zdrowie i opieka społeczna	34 513	27 440
Usługi	27 702	15 591
Indywidualne studia międzyobszarowe	1 161	898

 

Edytowane 26 Września 2019 przez Erwing

[deleteduser129]

3 hours ago, Erwing said:

Na potwierdzenie statystyki GUS z tego roku abolwentów wyższych uczelni.

O, kurła.

Za moich czasów prawo i medycyna to były jedne z cięższych kierunków, podobnie jak międzywydziałówka w stylu MISH.

A teraz widzę, panie je zdominowały.

Szok.

Ledwo 100 lat temu je wpuściliśmy na uczelnie, a taki burdel się zrobił.