Skocz do zawartości

Góry moja pasja. Przełamywanie siebie.


Rekomendowane odpowiedzi

Ahoj bracia, jak to mówili Czesi na szlaku.

Góry to moja pasja i hobby zarazem. Lubię się wspinać po nich, pomimo bólu, czasami złej pogody czy zwyczajnego zmęczenia.

Wcześniej trawersowalem szczyty o wysokości 1800 czy 2000 n.p.m Tatr Zachodnich. Wysokość niezła, aczkolwiek technicznie nie dokońca trudna a wręcz prosta.

Przyszedł czas, aby podnieść poprzeczkę i zmierzyć się z bardziej wymagającym szczytem oraz sprawdzianem samego siebie.

Wybór padł na SZPIGLASOWY WIERCH 2172 m n.p.m

 

Jest to dwutysięcznik, zaliczany już do Tatr Wysokich. Poziom zaawansowania, średnio technicznie. Nie brakuje jednak paru lufek(przepaści), gdzie adrenalinka, wystrzela momentalnie wysoko.

Widoki nieziemskie, jedne z najlepszych w Tatrach.

Poniżej przełęczka na SZPIGLASOWY, gdzie zostało mi dosłownie parędziesiąt metrów na sam szczyt.

https://ibb.co/4NZn0wz

 

Przeżycie niezłe z wyprawy. Zadowolony i dumny w chuj! Pora postawić sobie kolejny cel jakim będzie Świnica 2301 m n.p.m?

I tak gonię naszego beta @karhu zdobywcę Gerlacha 2655 m n.p.m :)

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez Still
  • Like 11
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam w planach Orlą Perć, ale już niestety nie na ten rok. 

 

Pamiętam jak ciągle odwlekałem wyjazd, odpoczynek. A przecież wziąć auto, paru rozgarniętych ludzi i ruszyć w drogę tak naprawdę śmieszny koszt, nawet licząc kilkaset km dojazdu i ceny w miasteczkach oraz ośrodkach. Widzę że Cię to bardzo jara, więc do dzieła i powodzenia Bracie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, NurniF napisał:

Świnica to zupełnie inny poziom trudności niż Szpiglasowy Wierch,

@NurniF Wiem o tym i zdaje sobie z tego sprawę. Świnice planuje na czerwiec przyszłego roku. @DOHC Chętny? Chcę na parę dni zamieszkać w "5tce" w dolinie i mieć szybki wypad w około.

Do tego czasu, chcę zaliczyć jeszcze Kozi Wierch oraz jak wspomniałeś Kościelec. Szykuje mi się wolne na koniec października i planuje kolejny wypad. No ale nie wiadomo jak z pogodą.

49 minut temu, Leniwiec napisał:

kawałek do tych gór masz...

8 godzin jazdy autem, jest tego warte ;)

1 godzinę temu, RealLife napisał:

Wstaw parę zdjęć jeśli możesz. 

Nie ma sprawy. Choć ledwo co dałem krok na szczycie, naszły chmury. Coś tam się znajdzie. Dużo tego nie ma, bo na wielu jestem sam lub z blondi.

 

Droga na Morskie Oko

na-morskie-oko

 

Przełęcz na Szpiglasowym...

przelecz

 

 

Zejście do Doliny 5 stawów... 

w-dolinie

poto

dolina

 

 

Szlak na Szpiglasa i Morskie OKo

 

morskie

Edytowane przez Still
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, DOHC napisał:

Wygooglam co to za lokacja, jak coś udzielę się w tym temacie;-)

Schronisko w Dolinie 5 stawów ;) Najlepiej wejść na szlak przed Morskim... Daj znać, z ekipą zawsze będzie rodeo na szlaku :) 

Edytowane przez Still
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym roku trasa  z parkingu na Włosienicy, potem odbiłem na Wodogrzmotach Mickiewicza na Dolinę 5 Stawów -> Szpiglasowa Przełęcz -> Szpiglasowy Wierch -> Wrota Chałubińskiego -> Morskie Oko - > parking na Włosienicy. Łącznie 33 km.

W zeszłym roku Rysy, łączna trasa 29 km. Na Rysy z Morskiego udało się wejść i zejść w 3.50 (wliczając 15 min przerwy na Rysach) - ale wtedy to byłem w formie. Za rok albo za 2 lata Orla Perć.

 

Jeżeli stałbym się jeszcze większym psycholem to marzy mi się:

 

Edytowane przez PanDoktur
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Ancalagon w moim jest niżej, na tyle nisko, że rozważałem poprowadzenie tam znajomych,  którzy byli pierwszy raz w Tatrach, ale napalili się na Rysy. Skończyło się na Kozim ?

 

@Still fajna pasja, mnie to też kiedyś mocno kręciło, tak  że przeszedłem całe wzdłuż i wszerz, jednak uważam koniec  października za okres już bardzo ryzykowny do wypraw w wyższe partie gór.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, NurniF napisał:

października za okres już bardzo ryzykowny do wypraw w wyższe partie gór.

Dlatego zawsze patrzę prognozy dwa dni wcześniej na mountain forecast, dla poszczególnych szczytów.

Jedna z najlepszych prognoz w internecie. Nigdy mnie nie zawiodła. Z tym weekendem co był, trafiłem bo w poniedziałek wiało już na szczytach po 100km/h ? 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kościelec - jeśli chodzi o ekspozycję - na pewno ciekawszy od Świnicy.
Szlak na Świnicę był zamknięty, bo zbocze się oberwało. Nie wiem tylko czy z dwóch stron.

A polecam Rysy od słowackiej strony ;) a z łatwiejszych Jagnięcy Szczyt od Zielonego Stawu (SK).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 1.10.2019 o 15:44, Azizi napisał:

Szlak na Świnicę wprawdzie był zamknięty ze względu na oberwane zbocze aczkolwiek jak mój znajomek był, to mówił że tak na dobrą sprawę było niegroźne oberwanie i ludzie przechodzili

Zamknięty jest od strony Zawratu, ale od Kasprowego wchodzi się bez problemu.Co do samego obrywu to kto ma większe obeznanie z górami to ma w dupie zakaz, bo faktycznie to jest tylko króciutki odcinek przez luźne rumowisko.Prędzej trafimy miliona w totka, niż na kolejny obryw.Zawsze po dojściu do tego miejsca i stwierdzeniu że ni-uja, można se spokojnie zawrócić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.