Infernal Dopamine Opublikowano 2 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2019 @Laryssa Plan może nie dojść do 4 punktu. Zamiast błagania może jej powiedzieć " coś się między nami wypaliło, poznałem nową kobietę i coś do niej czuje, ona jest inna niż wszystkie". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
z prawego łoża Opublikowano 2 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2019 Nie zazdroszczę chłopu. Idz może lepiej pobiegać może rozumu trochę przybędzie. Zamiast urozmaicić życie łóżkowe to lepiej poszukać innego... Mam nadzieję tylko, że mąż podobny do założycielki tematu. Jest tyle innych opcji... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zendiri Opublikowano 2 Października 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Października 2019 (edytowane) @Libertyn no właśnie chodzi o to, że tak, pozwolilabym. Jeśli ja chcę coś zrobić, to on także może. @Raivo nie wiem co by było, gdyby robił to przez te całe 9 lat, nie umiem na to odpowiedzieć. Ale jeśli nagle by mi to oznajmił, nie czulabym żalu i nie uwazałabym, że mnie nie kocha. W końcu dba o mnie i chce być ze mną, a nie z nią. Czasem myślę, że gdyby takie coś się wydarzyło byłoby o wiele łatwiej. @Infernal Dopamine jeśli mąż spotykalby się z kimś w jednym celu to nie mam nic przeciwko bo ja też bym to robiła. Natomiast jeśli oznajmilby mi iż "coś sie między nami wypalilo, poznalem nowa kobiete, jest inna niż wszystkie" to byłby dla mnie cios. Że nie powiedział mi wcześniej o tym, iż nie pasuje mu coś w naszym związku i że moglibyśmy szukać rozwiązania. W dodatku ukrywalby przede mną uczucie do niej, a tego nie potrafilabym znieść. Wielu z Was pisze, że jeśli zrobię to raz będę robić to ciągle. Ale ja nie widzę powodu dlaczego miałoby wyjść z tego coś poważnego. Ktoś napisał, że nie szanuję męża, ale to nieprawda. Zawsze mówię o nim dobrze, wspieram go i nie kłamię. Nie chcę niszczyć tego co budowalismy tyle lat. I wiem, że macie rację myśląc, iż mój mąż może mnie wyrzucić ze swojego życia. Ale po prostu nie mogę kłamać, ta jedna, jedyna rzecz nie daje mi spokoju. Edytowane 2 Października 2019 przez Zendiri Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Texudo Opublikowano 2 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2019 Zimą tęsknisz za latem. Latem za zimą. Pójdziesz z innym, zauważysz że seks będzie taki sobie, będziesz mieć wyrzuty, Twój się dowie, na bank Cię zostawi, a Ty będziesz szlochać przez jakiś czas. Później się ucieszysz, że będziesz wolna, będziesz testować różnych samców, znajdziesz kolejnego wybranka, po kilku latach się znudzi... Takie życie. ; ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sekacz19 Opublikowano 2 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2019 Zabijcie to zanim złoży jaja 1 7 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Eleanor Opublikowano 2 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2019 Ja prle a ja ciągle wierze, że jednak istnieją ludzie z zasadami. A jednak istnieje szczera, lojalna miłość, ale tylko do siebie samego. Nie pojmuję tego po prostu, co się z tymi ludźmi porobiło...jest im dobrze, to szukają wrażeń, ale nikt nigdy przy tym nie pomyśli o drugim człowieku. Jak go zrani, jakie konsekwencje przyniesie chwila emocji, nowych wrażeń. @Zendiri jak chcesz czegoś nowego to się rozwiedź, nie rób krzywdy komuś, kto jest dla Ciebie dobry, z kim rzekomo jest Ci dobrze. Nienawidzę zdrajców i obłudników, po prostu to dla mnie ludzie bez moralności. Takie jest moje zdanie na ten temat. 5 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Helena K. Opublikowano 2 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2019 7 minut temu, Eleanor napisał: pojmuję tego po prostu, co się z tymi ludźmi porobiło...jest im dobrze, to szukają wrażeń, Za dużo wolnego czasu, za mało poważnych problemów. @ZendiriTo jest popęd , nad tym można panować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Flester Opublikowano 2 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2019 9 godzin temu, Zendiri napisał: w jakich okolicznościach pozwolibyscie swojej partnerce na zdradę? Ruchaj sie z kim chcesz, pod warunkiem dokonania testów na ojcostwo xD Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jan III Wspaniały Opublikowano 2 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2019 Godzinę temu, Zendiri napisał: W końcu dba o mnie i chce być ze mną, a nie z nią. Czasem myślę, że gdyby takie coś się wydarzyło byłoby o wiele łatwiej. Kasa się zgadza, zasoby przynosi w zębach. Najważniejsze spełnione. Teraz przydałoby się popuścić szparki Gorylowi, bo pipka swędzi na samą myśl. Jakby mi małżonka tak oświadczyła, to przynajmniej wiedziałbym kim dla niej jestem. Bankomatem i ciepłym misiem. Out z mojego życia podjęty zostałby w ciągu 10 sekund. Coraz zajebiastsze kobiety mamy na tym świecie. Fajnie ktoś napisał. ,,Kurwa dawno wojny nie było”. 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lxdead Opublikowano 2 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2019 (edytowane) @StatusQuo cuckcold to po prostu bycie skończonym przegrywem i tyle w tym temacie. To samo z "otwartymi związkami". Nie pamiętam na jakim kanale red pill/black pill oglądałem wywiad, z laską i dwoma facetami, jeden był jej mężem/narzeczonym, a drugi to taki "przyjaciel" do rżnięcia dla niej. Widać było gołym okiem po reakcjach jej partnera, że za cholerę mu ten układ nie leży, ale był tak skończonym przegrywem, że w tym tkwił. Wyraz twarzy jak jego luba się mizia, tuli do "kolegi" - bezcenny. Tego typu spiermandolonych "relacji" będzię więcej, ot zwykłe zezwierzęcenie. Ślub w tych czasach dla faceta to wyrok śmierci. Edytowane 2 Października 2019 przez lxdead 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser116 Opublikowano 2 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2019 10 godzin temu, Zendiri napisał: Między nami jest bardzo dobrze, ufamy sobie a seks jest świetny, tylko po prostu czuję chęć poznania czegoś nowego, żeby później nie żałować i nie myśleć "a co by było gdyby..." Nie wiem po co temat. Ty już go zdradziłaś. Doprecyzuję, że ten dysonans poznawczy, który określasz mianem "co by było" nazywa się; KUREWSTWO. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lambert Opublikowano 2 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2019 (edytowane) @Zendiri a oczekujesz że co Ci niby powiemy? Masz 3 strony komemtarzy odwodzących Cię od tego pomysłu, a Ty wciąż drążysz temat. Widzę, że już podjęłaś decyzję. Zrób jak uważasz, Tobie tak naprawdę i tak zwisa nasza opinia, uczucia męża (którego podobno tak bardzo kochasz) i ogólnie wasz związek. Szkoda mi tylko twojego męża. Edytowane 2 Października 2019 przez Lambert Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser80 Opublikowano 2 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2019 2 godziny temu, Zendiri napisał: Zawsze mówię o nim dobrze, wspieram go i nie kłamię. No ideał ? Gdyby tak było nie miałabyś takich myśli. Proste. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser125 Opublikowano 2 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2019 Uważam, że autorka posta, czy osoby mające dylematy podobnej natury powinny pójść do kumatego terapeuty, który przygotuje parę do podjęcia odpowiedniej decyzji i przyjęcia jej konsekwencji! Przede wszystkim pokaże im skąd ten dylemat! Jeszcze ponad pół roku-rok temu przez głowę przeszła mi myśl zdrady. Z mężem kochalismy się raz w miesiącu/raz na dwa miesiące. On nie chciał się kochać. Znacie moją historię poprzedniego związku. Genezą myśli "a może spróbować z innym?!" były fakty: - nie doświadczyłam silnego, męskiego zainteresowania (przede wszystkim w seksualnym kontekście); - złe doświadczenia łóżkowe w poprzednim związku; - moja niska samoocena; - wzorce wyniesione z domu i powstałe z pierwszych doświadczeń damsko-męskich; - w wyniku ww faktów NIE POTRAFIŁAM W PEŁNI I AUTENTYCZNIE, Z PEWNOŚCIĄ SIEBIE WEJŚĆ W ROLĘ KOBIETY/KOCHANKI, dotychczas w związku raczej dominowalam jako "mama" i "robot wielofunkcyjny". Ale ja to ja i mój przykład przecież nie jest jedynym faktem i racją. Mój jest ogromnym przeciwnikiem matrymonialnych układów innych niż 1+1. Myślę, że podjęłam najlepszą decyzję. Nie zdradzilam, skumalam dlaczego nie działam na mężczyzn, przede wszystkim na męża. Przede wszystkim - nie miałam warunków do zdrady (brak potencjalnych kandydatów), mam tak silny wzorzec 1+1, że naprawdę nie wiem, jak praktycznie doszłoby do zdrady. Czy źle się czuję z tym, że w głowie pojawiła mi się wyżej wspomniana myśl? Nie. Ta myśl była konsekwencją pewnego etapu, doświadczeń i niedoborów. Podkreślam - dana para musi sama podjąć decyzję, choć pokuszę się na stwierdzenie, że większość par dobije zaproszenie innej osoby do swojego łóżka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mat2206 Opublikowano 3 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2019 9 godzin temu, Eleanor napisał: Ja prle a ja ciągle wierze, że jednak istnieją ludzie z zasadami. A jednak istnieje szczera, lojalna miłość, ale tylko do siebie samego. Nie pojmuję tego po prostu, co się z tymi ludźmi porobiło...jest im dobrze, Cały czas powtarzam to całe wyzwolenie jest dla kobiet dobre ale tylko na krótką metę. Coraz więcej mężczyzn nie chce się wiązać, a kobiety wielce zdziwione że przestają być dla nas priorytetem bo zastępują je inne fajniejsze rzeczy jak podróże pasje hobby itp. Sex jest wart 150zł a co mi kobieta może oprócz niego dać ? Co wartościowego masz kobieto poza tyłkiem ? Masz dobrego gościa to go szanuj, a nie plącz później że mężczyźni to chuje i myślą tylko o jednym. Kiedyś kobiety miały delikatność, ciepło rodzinne podtrzymywały, mobilizowały mężczyznę do walki o lepszy byt rodziny,troszczyły się o rodzinę, męża. Taką kobietę mogę nosić na rękach, tylko że takich nie ma, same pretensje, roszczenia. Bo ja chce to tamto, masz być taki, masz być idealny tak jak ja chce... Oczekiwania, wymagania, lista życzeń do spełnienia bo ona myśli że życie to film który tak namiętnie ogląda . Wiecie co nie chce mi się postoje z boku z uśmiechem na twarzy realizując swoje marzenia to jest życie a nie użeranie się z kimś kto nie wie czego chce. Pozdrawiam Mat 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Libertyn Opublikowano 3 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2019 1 minutę temu, Mat2206 napisał: Cały czas powtarzam to całe wyzwolenie jest dla kobiet dobre ale tylko na krótką metę. Coraz więcej mężczyzn nie chce się wiązać, a kobiety wielce zdziwione że przestają być dla nas priorytetem bo zastępują je inne fajniejsze rzeczy jak podróże pasje hobby itp. Dodam że one same uciekają w hobby a potem zdziwienie że nie mogą znależć poważnego związku w okienko między pracą a fitnesem czy innym samorozwojem. Znam mase dziewczyn co chcą ciastko i mieć ciastko 1 minutę temu, Mat2206 napisał: Kiedyś kobiety miały delikatność, ciepło rodzinne podtrzymywały, mobilizowały mężczyznę do walki o lepszy byt rodziny,troszczyły się o rodzinę, męża. Mężczyzna zaś się doskonale spełniał w roli bankomatu. Tak było. Teraz kobiety noszą spodnie, bankomatu im nie potrzeba. Potrzeba im same nie wiedzą czego. Chyba mixu Christiana Greya z panem Darcy i złotą rączką 1 minutę temu, Mat2206 napisał: Taką kobietę mogę nosić na rękach, tylko że takich nie ma, same pretensje, roszczenia. Bo ja chce to tamto, masz być taki, masz być idealny tak jak ja chce... Oczekiwania, wymagania, lista życzeń do spełnienia bo ona myśli że życie to film który tak namiętnie ogląda . Ale to norma społeczna. Bądź ideałem i akceptuj jej/go słabości choćby szkodziły. Tak nam pierze mózg marketing. Możemy wszystko, jesteśmy tego warci. Nic nie musimy. 1 minutę temu, Mat2206 napisał: Wiecie co nie chce mi się postoje z boku z uśmiechem na twarzy realizując swoje marzenia to jest życie a nie użeranie się z kimś kto nie wie czego chce. Pozdrawiam Mat Idealna taktyka 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mat2206 Opublikowano 3 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2019 ?? rozlożyleś mnie na czynniki pierwsze. Pamiętam jak po rozstaniu z ex wam tu trułem teraz prawie rok a ja mam ten spokój i wyjebanie. Panowie życie jest piękne. 19 godzin temu, Zendiri napisał: To mój pierwszy post i przychodzę do Was z pytaniem (raczej skierowanym do mężczyzn) - w jakich okolicznościach pozwolibyscie swojej partnerce na zdradę? Bezpośrednio Ci napiszę. Chcesz się kurwić, zrób to, wyszłaś za tego kogoś za mąż, miałaś świadomość co to znaczy ślub. Objaśnię jeśli zapomniałaś . Ślubujesz w kościele przed wszystkimi, rodziną, księdzem, Bogiem - panie takie podobno religijne i w ogóle ?. Że tylko ten i żaden inny mężczyzna będzie uprawiał z tobą sex oraz dzielił życie. Żyjecie ze sobą 9 lat, więc nie wchodzi w grę że źle cię traktował czy coś. Ty po prostu masz kurewski charakter ??. Kiedyś takie coś nazywano kurwą, dziwką. Teraz Ona przeżywa przygodę bo on się nie troszczył o nią ... wstaw co chcesz ?. Trzeba było 9 lat temu myśleć o tym że jeszcze chcesz spróbować z innym. Tylko przeważnie ten inny wcale nie lepszy od 1 no ale jak się myśli tym co jest między nogami ?. Dziękuje za to forum. Dziękuje wam kobietki że mówicie jak jest. Wyleczony z miłości wdzięczny chłopak. Tutaj mam objaśnione jak kobieta traktuje dane komuś słowo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Figurantowy Opublikowano 3 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2019 Po takich postach zaczynam się głęboko zastanawiać nad potrzebą istnienia Rezerwatu. Forum o nazwie Bracia Samcy powinno kojarzyć się z grupą wspierających się mężczyzn w problemach życia codziennego i dążeniu do totalnego rozwoju w obliczu demoralizacji kobiet w XXI wieku. Natomiast tutaj na głównej „błyszczą” tematy o sposobach przyzwolenia na zdradę, pierdololo kilkustronne o tym kto, kiedy i ile razy zadzwonił i co to może oznaczać oraz inne światłe dyskusje opierające się na tym kto komu lepiej pociśnie bez otrzymania warna. Szanowna Moderacjo, proszę nie przechodzić obok tego obojętnie, rozplenił się syf. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mat2206 Opublikowano 3 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2019 11 minut temu, Figurantowy napisał: Po takich postach zaczynam się głęboko zastanawiać nad potrzebą istnienia Rezerwatu. Forum o nazwie Bracia Samcy powinno kojarzyć się z grupą wspierających się mężczyzn w problemach życia codziennego i dążeniu do totalnego rozwoju w obliczu demoralizacji kobiet w XXI wieku. Natomiast tutaj na głównej „błyszczą” tematy o sposobach przyzwolenia na zdradę, pierdololo kilkustronne o tym kto, kiedy i ile razy zadzwonił i co to może oznaczać oraz inne światłe dyskusje opierające się na tym kto komu lepiej pociśnie bez otrzymania warna. Szanowna Moderacjo, proszę nie przechodzić obok tego obojętnie, rozplenił się syf. Nikomu nie cisnę, prawdę piszę jak się dany proceder nazywa. A takie tematy potrzebne są dla młodych mężczyzn którzy jeszcze nie wierzą że ich myszka nie jest taka. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Figurantowy Opublikowano 3 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2019 Takie tematy są całkowicie zbędne. A niektórzy dalej się łudzą że przemówią kobiecie do rozumu, a one was wodzą za nos i się śmieją wynajdując kolejne mikroskopijne dziury w rozumowaniu i przeciągając dyskusje o Marynie jak jej było na imię w nieskończoność. Jak chcesz wytępić papkę słowną to jej nie dokarmiaj swoją uwagą. Zapraszam na kafeterię po takie dyskusje, tutaj takie tematy na głównej bardzo kiepsko wyglądają. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Androgeniczna Opublikowano 3 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2019 14 godzin temu, Obliteraror napisał: Nie zawsze i nie za każdym razem 14 godzin temu, tomekbat napisał: Nie dla każdego seks i miłość jest powiązane. Są ludzie którzy kogoś kochają, ale są w stanie przespać się z kimś innym dla uciechy fizycznej. Ok macie racje jednak dla mnie jest to ważne i odrzucałam mężczyzn który podobnie do was podchodzili do seksu. Dla mnie wierność jest bardzo ważna. Na pewno nigdy bym zdrady nie wybaczyła. Jeśli dla mezczyzny z którym jestem seks nie jest czymś waznym i traktuje to jak akt fizycznej uciechy to niech szuka kobiety która też to tak traktuje. Będą mogli sobie razem na swingers party chodzic. Dla mnie to nie do zaakceptowania i tyle dlatego wybieram innych męzczyzn dla których seks ma jakas wartosc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Taboo Opublikowano 3 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2019 1 godzinę temu, Mat2206 napisał: Taką kobietę mogę nosić na rękach, tylko że takich nie ma, same pretensje, roszczenia. Bo ja chce to tamto, masz być taki, masz być idealny tak jak ja chce... Oczekiwania, wymagania, lista życzeń do spełnienia bo ona myśli że życie to film który tak namiętnie ogląda . Wszystkie? Jaką masz próbkę badawczą? 100% kobiet? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mat2206 Opublikowano 3 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2019 1 minutę temu, Taboo napisał: Wszystkie? Jaką masz próbkę badawczą? 100% kobiet? Mówię o przedziale wiekowym od 18- 24 lat niestety jest dno i metr mułu. Problemem jest to że jak masz 30 lat to patrzysz już na starsze te powiedzmy minimum 23 lata . Nikt mi nie wmówi że 30 latek będzie w poważnym związku z panna 18- 22 lat co myśli tylko o szpanie i dyskotekach. Mając 26 lat co mam brać ? Niestety młodsze ode mnie siano w głowie a starszych nie chce normalka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Taboo Opublikowano 3 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2019 @Mat2206 no nie odpowiedziałeś na pytanie. Myślę ze przyjdzie taki czas i przegryziesz tą pigułkę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Androgeniczna Opublikowano 3 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2019 @Taboo akurat matt ma racje. Pokolenie 20 latek teraz to jakis koszmar. Moi współpracownicy w wieku okolo 24, 25 lat spotykaja sie czesto z 30 latkami bo mowia że te mlodsze sa beznadziejne. 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi