"Odszedłeś do innej więc cię zniszczę" Pani Miriam S i jej wyznania.

[Jan III Wspaniały]

@Krugerrand tutaj nic się w tym kierunku nie zmieni.

Choćby papież Polak, Tomasz Lis czy Robert Kubica powiedział prawdę to tak 95% społeczeństwa by stwierdziło, że to mizoginy i są nienawistni do kobiet.

Tutaj mózgi są wyprane Perwollem i wyprasowane betonowym krochmalem.

Pachnąca cipka jak zapach pizzy dla głodnego, spojrzenie anielskie niczym balsam na poparzenia i efekt gotowy.

Kobieta jest aniołem. I chuj. Dalej disco polo, kiełbasa i wóda.

Niech się dzieje co chce, świata nie zbawimy. Wspierajmy się w wąskiej grupie.

 

Jeśli chodzi o Panią Miriam (kierwa ciągle mam skojarzenia z tym typem co ma fajkę, z tego programu ,,Pokochać Miriam” czy jakoś tak), to napisałem już wątek o tym.

Śmiech, śmiech na sali. Ale doskonały przykład, w sumie lepszego ostatnio nie pamiętam.

Edytowane 4 Października 2019 przez Jan III Wspaniały

[Mosze Red]

Myślę, że nie macie racji Pani Miriam jest w tej chwili marką samą w sobie, o jasno określonych poglądach i pozycji medialnej i wie jak to wszystko działa.

 

Zrobiła sporo dobrego, publicznie nigdy nie przyłapano jej na kłamstwie, teraz gdyby skłamała na temat przemocy wyciągano by jej to do końca życia, ludzie o jej poglądach mają wielu wrogów.

 

Więc gdy mówi, że była ofiarą przemocy do tego ma dowody w postaci obdukcji + dochodzi aspekt innych pokrzywdzonych jestem skłonny na 99% wierzyć że mówi prawdę i że była ofiarą przemocy.

 

Sąd ustali jak bardzo ona i inne ofiary zostały skrzywdzone i wymierzy karę. 

 

Natomiast mam duże wątpliwości co do tego jak tłumaczy przebywanie przez długi czas w toksycznym związku, tutaj działa typowo kobiecy chomik racjonalizacji. Śmiem twierdzić, że trwało to tak długo nie z powodu chrześcijańskiego wybaczania i dawania drugich szans, ale się powstrzymam od komentarza, kto zna schematy ten zrozumie.

 

Zauważyłem też w trzech momentach typowe symptomy mijania się z prawdą, widać było że Pani Miriam nie odtwarza wydarzeń z pamięci tylko je wymyśla, ale to nie dotyczyło aspektu samej przemocy jako takiej tylko aspektów jej związku. 

 

 

Do tego sądzę, że trochę koloryzuje w niektórych aspektach, nie podam, w których gdyż:

 

1 To są tylko moje domysły, mimo własnego przekonania, że mam rację nie chcę dokładać komuś kto i tak już swoje wycierpiał i w mojej ocenie koloryzowanie nie dotyczy samego aspektu przemocy. Wchodzenie w pewne sfery życia prywatnego i ocenianie ich na podstawie domysłów  uważam za niewłaściwe. A żeby opisać co wyłapałem musiałbym odnieść się bardzo mocno do prywatności i intymności Pani Miriam, czego nie zrobię.

 

2 Każdy dba o wizerunek, żeby wyglądać lepiej, a przeciwnik żeby wypadł kiepsko, to normalna praktyka praktycznie w każdej istotnej sferze życia. 

 

3 Nie będę punktował kogoś kogo poglądy w znacznej części podzielam i kogo szanuję za jego działalność w sferze publicznej. "Swoich" się nie kopie za drobnostki.

 

 

Jedyne co Pani Miriam powinna oddać pod rozwagę, to to czemu np. "internety" ją hejtują teraz mimo, że jest ofiarą, co tak naprawdę jest winą kobiet nieuczciwych. To, na co zwrócił uwagę Ator, na kolosalną skalę pomówień wobec mężczyzn ze strony kobiet. przy okazji rozwodów czy pomówień o przemoc seksualną np. z zemsty za odrzucenie.  Bo niestety źródłem tego, że znaczna część opinii publicznej nie wierzy ofiarom w takich sytuacjach, to wina tych nieuczciwych kobiet, które na masową skalę kłamią.

 

Gdy pojawia się szereg fejkowych spraw i fejkowych ofiar, pomówienia to później prawdziwe ofiary, są z góry traktowany jak kłamca. 

 

 

[Obliteraror]

Jeżeli wspomniany Pan robił Pani Shaded krzywdę, to Pan jest bydlę i należy go zgodnie z prawem ukarać. Ale jakoś tak mi się wydaje, że te ostre cechy zaważyły mocno na tej znajomości, dając wachlarz podniecających emocji. Spokojny beciak, który przyszedłby z kwiatkiem i w drzwiach zawsze przepuszczał pewnie by nie miał szans na zaprezentowanie swych zalet.

[deleteduser44]

2 godziny temu, Funeral napisał:

Historia spod znaku "łobuz kocha najmocniej" nr. 257248057 Myślałem, że takich wyborów życiowych dokonują przeważnie patusiary Karyny z blokowisk, a tu proszę - Pani Miriam taka elokwentna, taka yntelygentna, kandydatka na posła itp. heh

Zaryzykuje stwierdzenie że kobiety na pierwszy rzut oka, te porządne, albo ''Biznes łumen'' są jeszcze bardziej rozwiązłe czy wyuzdane niż te szare myszki, pracujące w Żabce.

 

Każda z nich zapierdala na tym samym naturalnym mechanizmie, który jest ponad religie, zasady moralne, jest to pierwotny, bardzo silny mechanizm ewolucyjny, który uruchamia się przy zdrowym, nie patyczkującym się samcu.

 

2 godziny temu, Funeral napisał:

Daję 2000 simoleonów, że Pani Miriam teraz będzie szukała spokojnego, stabilnego finansowo i emocjonalnie misia z którego będzie mogła doić kasę i ocierać sobie łzy po Dżejmsie Błędzie 0,7

Ale kiedy Dzejms Błond by napisał, albo zadzwonił łamiącym się głosem, Pani poleciała by do niego w skowronkach, dając mu dupki i godząc się na ostro poniewierkę, kiedy kobietą wiążę Cię z silnymi emocjami, naprawdę jest zdolna do wielu rzeczy w wyrku .

 

2 godziny temu, Ace of Spades napisał:

Chadowca

Zwykły typowy podziabany Angol, na jednego strzała .

 

Edytowane 4 Października 2019 przez The Motha

[Posejdon]

Co na ten temat powiedzieli starożyni rzymianie? 

1) Jeden świadek, żaden świadek

2) Nie jest winnym ten, komu winy nie udowodniono

I trzecia wypowiedź z "trzeciego Rzymu" tym razem od rzymianki - jak bije, to kocha ?

[Funeral]

24 minuty temu, The Motha napisał:

Zaryzykuje stwierdzenie że kobiety na pierwszy rzut oka, te porządne, są jeszcze bardziej rozwiązłe, wyuzdane niż te szare myszki, pracujące w Żabce.

Każda z nich zapierdala na tym samym naturalnym mechanizmie, który jest ponad religie, zasady moralne, jest to pierwotny, bardzo silny mechanizm.

Według mnie nie ma reguły: te brzydkie i przeciętne mogą się puszczać, żeby podnieść sobie samoocenę, natomiast te ładne z ciekawości i dla sportu. 

Tak samo mogą się szanować, żeby maksymalizować swoje szanse na uwiedzenie najlepszego kawalera, bo dobra opinia to kolejny kamyczek do ich ogródka z cechami jakie podobają się facetom. 

24 minuty temu, The Motha napisał:

Ale kiedy Dzejms Błond by napisał, albo zadzwonił łamiącym się głosem, Pani poleciała by w skowronkach do niego, dając mu dupki .

No teraz ona już musi ciągnąć swoją narrację o nieszczęśliwie poszkodowanej ofierze złego przemocowca, ale kiedy za kilka miesięcy będzie się pocieszać pieniążkami jakiegoś beta "misia" to nieraz wspomni sobie łobuziaka Dżejmsa który w dupie miał jej zdanie, a jak się stawiała to dostawała w michę od czego była cała mokra... No cóż taka natura.

https://pl.wikiquote.org/wiki/Zygmunt_Freud  - podrozdział "inne"

"Bierność, masochizm i narcyzm są najbardziej znamiennymi, uwarunkowanymi biologicznie cechami kobiet."

https://expressbydgoski.pl/freud-nie-wiedzial-czego-pragna-kobiety-rozmowa-z-seksuolozka-dr-monika-dabkowska/ar/c6-13863132

"O czym fantazjują kobiety?
Patrząc na swoje doświadczenia z gabinetu mogę powiedzieć, że fantazje Polek są w dużej mierze związane z sadomasochizmem, czasem nawet na pograniczu zaburzenia czy dewiacji. Kobiety fantazjują, że są np. przywiązywane, bite czy chłostane. W fantazjach pojawia się też wymuszanie kontaktów seksualnych aż do zgwałcenia."

Edytowane 4 Października 2019 przez Funeral

[Taboo]

24 minuty temu, Funeral napisał:

Patrząc na swoje doświadczenia z gabinetu mogę powiedzieć, że fantazje Polek są w dużej mierze związane z sadomasochizmem, czasem nawet na pograniczu zaburzenia czy dewiacji. Kobiety fantazjują, że są np. przywiązywane, bite czy chłostane. W fantazjach pojawia się też wymuszanie kontaktów seksualnych aż do zgwałcenia."

Byłem z takimi kobietami, o takich ekstremalnych dewiacjach, nie za dużo, w sztukach 3, na całe szczęście. Z tym że one były totalnie zaburzone, jak podkręcało się im emocje to można było robić wszystko, nic nie bolało wtedy. Więc czy możemy napisać, wg tego co napisałeś wyżej, że Polki są zaburzone? Bo to dosyć szeroka teza

 

Ps. ciężko mi się jej słuchało - "ciężko o faceta na poziomie"

Edytowane 4 Października 2019 przez Taboo

[Jan III Wspaniały]

@Mosze Red chciałem tylko napisać, że brawo za ten wpis, klasa. Mimo, iż do końca się nie zgadzam to fajnie, dyplomatycznie, mądrze ujęte.

Dla niektórych użytkowników (dla mnie czasem również) ciekawa podpowiedź, w jaki sposób można dodawać posty aby ocieplić trochę nasz wizerunek.

 

Karwasz twarz, ale zapunktowałem teraz u moderacji. Od dzisiaj byk na byku będzie w każdym wpisie i nic ??.

[Mosze Red]

@Jan III Wspaniały - warn za lizusostwo będzie ?  Taki suchar. 

[Funeral]

Godzinę temu, Taboo napisał:

Więc czy możemy napisać, wg tego co napisałeś wyżej, że Polki są zaburzone?

One same siebie widzą jako zaburzone, bo gadzi mózg podpowiada im różne fantazje które stoją w całkowitej sprzeczności z wpojoną moralnością. Ja np. spotykałem się z dziewczyną która się udzielała w kościele, oaza te sprawy te klimaty, zawsze w otoczeniu koleżanek, dystans do facetów itp. No i po jakimś czasie + sporej ilości alkoholu wzięło ją na wyznania, że fantazjuje o o gwałcie tj. żeby nieznajomy potężny facet podszedł zdjął z niej majty, zerżną i sobie poszedł. Sama nie wiedziała skąd jej się to bierze, bo to przecież "chore"... Także gadzi mózg swoje, a racjonalność swoje u kobiet - kto silniejszy ten wygrywa  

Godzinę temu, Taboo napisał:

Ps. ciężko mi się jej słuchało - "ciężko o faceta na poziomie"

Widzisz, bo większość facetów na myśl o "facecie na poziomie" ma jakiegoś ogarniętego życiowo gościa, eleganckiego, stanowczego i poukładanego, a kobieta widzi fest przystojnego, kasiastego, lubianego w społeczeństwie macho którego będą zazdrościły jej koleżanki. No i tutaj widać różnicę, bo ogarniętych życiowo kolesi jest sporo, ale Bradów Pittów już nie  

[LiderMen]

W dniu 4.10.2019 o 17:32, Funeral napisał:

po jakimś czasie + sporej ilości alkoholu wzięło ją na wyznania, że fantazjuje o o gwałcie tj. żeby nieznajomy potężny facet podszedł zdjął z niej majty, zerżną i sobie poszedł. Sama nie wiedziała skąd jej się to bierze

Jak to skąd niewiedziała? Diabeł ją kusił, to oczywiste.

 

[Funeral]

12 godzin temu, LiderMen napisał:

Jak to skąd niewiedziała? Diabeł ją kusił, to oczywiste.

Ech te diobły mącą w główkach biednym kobietom, trzeba wezwać egzorcystę!  

 

[deleteduser100]

Intelektualistka.

Warto posłuchać od 14minuty 50 sekundy... takie coś

- w momencie kiedy poznałam "Dżejmsa", tak spojrzałam na niego, nie podchodź do mnie nie próbuj mnie krzywdzić, i go olałam. Kobieca intuicja mi podpowiadała że coś z tym facetem jest nie do końca.

 

taaaaaaaaaa

W dniu 4.10.2019 o 15:28, The Motha napisał:

Każda z nich zapierdala na tym samym naturalnym mechanizmie, który jest ponad religie, zasady moralne, jest to pierwotny, bardzo silny mechanizm ewolucyjny, który uruchamia się przy zdrowym, nie patyczkującym się samcu.

Dokładnie. Wyżej zacytowałem słowa tej kobiety. Jedno mówi, inne robi. Silny samiec i wio....

W dniu 4.10.2019 o 15:18, Obliteraror napisał:

Spokojny beciak, który przyszedłby z kwiatkiem i w drzwiach zawsze przepuszczał pewnie by nie miał szans na zaprezentowanie swych zalet.

Kobiety w towarzystwie psiapsiólek wyśmiewają tych ciepłych i miłych.

Edytowane 8 Października 2019 przez -dumuzi-