Skocz do zawartości

Małomiasteczkowa młodzież.


deleteduser74

Rekomendowane odpowiedzi

Zacznę od piosenki  M.Staszczyka i jego przesłania.

 

 

A skończę na tym!

 

 

"Marudzę jak miastowa młodzież – 

Czyli coś dla osób od 18 do 29 roku życia.

Mógłbym zacząć ten tekst od słów – Polacy (niektórzy) – Już wiem, ile kosztują wasze żołądki teraz 13 października  dowiem się, ile kosztują wasze sumienia. Ale nie zacznę, bo zaraz usłyszę – Warszawka, elita, ferrari, TVN, resortowe dziecko, nie wie co to prawdziwe życie, bo 500+ zjada na lunch. Poza wszystkim, dosyć mam takiej retoryki.
Wiem jednak jedno. Prawdziwe życie, to także niebycie ślepym i głuchym na coraz głośniejsze pytania. 
Może należę do pokolenia, dla którego demokracja to pojęcie z kategorii idealizmu politycznego. Ale jak śpiewał przed laty mój kolega z zespołu Raz, dwa, trzy – Trudno nie wierzyć w nic…

Demokracja jest w ruchu. Ewoluuje i zmienia oblicza. Składa się z wyborów i wątpliwości. Zadaje trudne pytania. Populizm jest miły dla ucha. Ona nie zawsze. W Polsce można by uznać, wszyscy jesteśmy za demokracją. Tylko każdy za własną.
Doświadczamy ogólnoświatowego kryzysu demokracji, którą nazwał bym proceduralną. Widocznie długie lata używania, zabrały jej pierwotną atrakcyjność. Winston Churchill mawiał – Najlepszym argumentem przeciwko demokracji jest krótka rozmowa z przeciętnym wyborcą. Brutalne, ale i prawdziwe. Dlatego pisze do Was. Bo ciągle uważam, że nie jesteście przeciętni.

Z badań Berlińskiego Centrum Studiów Wschodnioeuropejskich i Międzynarodowych wynika, że młodzi ludzie w Polsce nie ufają głównym partiom, wszelkim politykom, mediom i kościołowi. A wiedzę o polityce czerpią głównie z Facebooka. Dlatego piszę do Was właśnie tu.

W wyborach do Europarlamentu, w grupie wiekowej 18-29 blisko 70 procent z Was pokazało, że ma centralnie w dupie jaką twarz będzie miała nasza umęczona ojczyzna w Europie.
W ostatnich wyborach samorządowych 63 procent najmłodszych wyborców olało chęć współdecydowania o swoim najbliższym otoczeniu. Ponad 3,5 miliona osób zdezerterowało od zdecydowania co im się podoba a co nie, co ich wkurwia a co nie. Na ich własnym terenie, podwórku, ulicy. Ciekawe. Warto żebyście wiedzieli. Odpowiedzialni jesteśmy nie tylko za to co robimy, ale także za to, czego nie robimy. 
Rzygam wszystkimi politykami, ale wiem swoje. Demokracja to nie jest licencja na zabijanie przeciwników politycznych. To świadoma sztuka rozłożenia rozczarowań, której złożony spektakl możemy podziwiać od 1989 roku.

Lekko licząc jest Was blisko 5 milionów! Moglibyście zrobić w tym kraju wszystko. Jesteście najsilniejszą „partią” jaka się pojawiła od czasów pierwszej Solidarności. Jak można nie wykorzystać takiej siły? To lenistwo, obojętność, konformizm czy brak charakteru? Naród to coś więcej niż tylko klub konsumentów. W demokracji wolno głupcom i cwaniakom głosować, a więc wolno głupcom i cwaniakom rządzić. To będzie, czy tego chcecie czy nie, także Wasza reprezentacja. Jeśli nosicie w duszach muzykę wolności, to ktoś wam może do tej muzyki dopisać własne słowa. A one mogą być przerażające. Bo inni pójdą na wybory jak po swoje. A to jest także i Wasze.

Podoba Wam się to państwo które dostajecie na co dzień? Wybierzcie je. Ja już przeżyłem parę lat w czasach monopartii, więc sobie poradzę. Dajcie im mandat, niech powołując się na głos suwerena, czują jego prawdziwą wolę.
Nie podoba Wam się to państwo, które zdaniem wielu Polaków jest konsekwentnie likwidowane w imię interesów jednej partii. Pokażcie to. Zamanifestujcie swój sprzeciw gospodarza. A nie postawę olewającego wszystko sublokatora. Pamiętajcie. Ludzie, którzy głosują na nieudaczników, złodziei, oszustów i krętaczy nie są ich ofiarami. Są ich wspólnikami. Bez względu na polityczne logo. Może znaczna część Waszego narodowego ducha od słowa wolność woli słowo porządek. Zatem pokażcie to. Potrzeba bezpieczeństwa jest jedną z najsilniejszych motywacji ludzkich. Często bywa skłócona z potrzebą wolności. Czujecie się bezpieczni? Zamanifestujcie to. 
Zadacie mi pytanie, czy Was rozumiem. Niestety muszę powiedzieć, że tak. Wcześniej czy później każdy polityk zaczyna traktować państwo jak łup. Media pokazujące polityków zaczęły zamieniać się w kabaretowy wrestling a charyzma wielu z nich ma dynamikę wędrującego lądolodu. Oni są jednak tylko pośrednikami. Odwracając się plecami od nich, odwracacie się plecami o swej przyszłości. Milczenie, gdy trzeba protestować uważam za tchórzostwo.

Najogólniej rzecz biorąc nasze społeczeństwo składa się z „prawicowych zjebów wiernych Bogu i ojczyźnie” oraz „lewackiego bydła i podludzi”. Z czego prosto wynika, że ja jestem poza społeczeństwem. A Wy? 
Byłem kiedyś na spotkaniu autorskim z Józefem Henem, który opowiadał jak to wsiadł w Warszawie wieczorem do autobusu pełnego młodzieży. W powietrzu kipiało od wulgaryzmów i alkoholu. Co pomyślał wtedy? Że polska młodzież to chamówa i jaskiniowe prymitywy? Nie. Pomyślał – „Są przecież i inne autobusy”. Pięknie. Pytanie, do którego wsiądziecie Wy 13 października.

Weźcie mnie za cynika albo oszołoma, ale powiem Wam bez ogródek. Gdy tysiące ludzi mówi to samo to może być Vox populi ale może być to także jeden wielki bełkot. Od lat, w demokracji nie rządzi większość tylko dobrze zorganizowana mniejszość. I to możecie być WY. Mój dziadek mawiał – Demokrację już mamy, poszukajmy teraz jakiś demokratów. I to też możecie być WY.

Waszą obojętnością nie utworzycie oddzielnej Polski, niczym oddzielnej wyspy.  Z własnym powietrzem, mediami, szkolnictwem, służbą zdrowia i własnym pojęciem dumy narodowej. Wolnej od lęków, nienawiści, przemocy wobec inaczej myślących. Demokracja to partnerstwo, szacunek i dialog. Coś co pojawiło się u nas na horyzoncie nazwał bym neo-barbarzyństwem. Prawem silniejszego. Po raz pierwszy od 1989 roku mam poczucie, że u jednej części Polski czuć satysfakcję, że może dopierdolić tej drugiej. Jesteście w tym? Czujecie to? Czy to was wyraża? Jeśli tak, to luzik. Ale miejcie jaja, aby to pokazać.

Wola większości zawsze jest jakimś dyktatem. Ale czy w Polsce mamy do czynienia z wolą większości?
W ciągu ostatnich czterech lat zrozumiałem, dlaczego u nas możliwe były pogromy, dlaczego przytrafiły się nam zabory czy maj 1926 roku. Jesteśmy fatalnymi uczniami własnej historii. Nasi dziadkowie mieli ruch oporu, nam wystarczy duch oporu. Niech Polskę Walczącą zastąpi Polska Myśląca. Z demokracją jest jak ze świeżym powietrzem. Zauważamy dopiero jego brak. A mam nieustające wrażenie, że z tymi dwoma wartościami nie jest nam ostatnio po drodze.

Czy wiecie, że spośród wszystkich krajów europejskich Polska ma jeden z najwyższych współczynników fałszywych informacji. Mnie to nie dziwi. Nowego kłamstwa słucha się przyjemniej niż starej prawdy. Chcąc nie chcąc widzimy świat takim jakim pokazują go media a nie takim jakim jest on naprawdę. Szukaliśmy wolności by dać się pozamykać w gettach. Gazety Wyborczej, Tadeusza Rydzyka, TVN czy Naszego Dziennika. Śmieszą mnie tak zwane badania opinii publicznej, bo opierają się na fałszywej przesłance, że publiczność posiada jakąkolwiek opinię. Posiadamy emocje i nie zawahamy się ich użyć. A strach, najbardziej politycznie pielęgnowana obecnie emocja powoduje, że rozglądamy się za jakimś skuteczniejszym systemem. Systemem brania za mordę wszystkiego czego nie akceptujemy. To naprawdę Wasz wybór? 
Wspomniany już przeze mnie Churchill gdy rozpoczynał rządy obiecywał - Trud krew i łzy. Gdzie dziś byłby z takim programem?

Kilkanaście dni temu byłem na koncercie Dawida Podsiadło i Taco Hemingwaya na Stadionie Narodowym. 60 tysięcy młodych ludzi tworzyło 2 godzinną wspólnotę pod wielką Polską flagą. Miałem łzy w oczach. Bo także taki może być ten nasz patriotyzm. Mały, lokalny, codzienny. Pokazaliście jak wielką moc kulturotwórczą ma Wasze pokolenie. Dalej macie tę moc. We wspólnych sprawach także. I niczym memento na nadchodzące dni wybrzmiały słowa tekstu piosenki zespołu Bajm, którą Dawid wykonał – Co mi Panie dasz, w ten niepewny czas? Jakie słowa ukołyszą moją duszę, moją przyszłość na tę resztę lat…

Dziś te słowa zależą od Was.

Na zakończenie zadedykuję Wam zdanie, które wiele lat temu napisała do mnie Moja Wielka Miłość, gdy przestaliśmy być razem – Nie zgadzam się na twoją nieobecność.

Ja nie zgadzam się na Waszą.

k.

PS. Celowo nie blokuję komentarzy, choć wiem, że agresja jest łatwiejsza od myślenia…"

 

K. Wojewódzki.

 

Jak nie lubię błazna, tak go cenię za inteligencję i elokwentność. Trafił w punkt!:)

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trafił?

 

13 godzin temu, Still napisał:

Ale nie zacznę, bo zaraz usłyszę – Warszawka, elita, ferrari, TVN, resortowe dziecko, nie wie co to prawdziwe życie, bo 500+ zjada na lunch. Poza wszystkim, dosyć mam takiej retoryki.

Obrona przez atak - może sobie mieć dosyć takiej retoryki, ale nadal to Warszawiak, TVN, resortowe dziecko, elita, ferrari.

 

13 godzin temu, Still napisał:

wynika, że młodzi ludzie w Polsce nie ufają głównym partiom, wszelkim politykom, mediom i kościołowi. A wiedzę o polityce czerpią głównie z Facebooka.

To mówi dziennikarz TVN, współodpowiedzialny za to, że młodzi ludzie nie ufają mediom.

Ufaj i wierz, młody człowieku - daliśmy Wam kanały informacyjne, nawet trzy - chcesz jedną stronę, masz TVP, chcesz drugą - masz TVN, a jak już masz ich dość - masz "obiektywny" Polsat TW "Zeg-a". Nie uciekaj, tylko ucz się polityki!

Dlaczego więc mają ufać - przecież partyjny bełkot to nie informacja!

 

13 godzin temu, Still napisał:

W wyborach do Europarlamentu, w grupie wiekowej 18-29 blisko 70 procent z Was pokazało, że ma centralnie w dupie jaką twarz będzie miała nasza umęczona ojczyzna w Europie.

I o to chodzi - o tak zwany "mandat społeczny do sprawowania władzy". Co by było, gdyby na wybory poszło 20% uprawnionych, albo mniej? Czy tak wybrana władza mogłaby mówić "z woli ludu"?

Więc idźcie i wybierajcie - od 1989r te same twarze, doskonale wymienne między partiami.

 

13 godzin temu, Still napisał:

Ponad 3,5 miliona osób zdezerterowało od zdecydowania co im się podoba a co nie, co ich wkurwia a co nie. Na ich własnym terenie, podwórku, ulicy. Ciekawe. Warto żebyście wiedzieli. Odpowiedzialni jesteśmy nie tylko za to co robimy, ale także za to, czego nie robimy.

Mechanizm psychologiczny składania podpisu jest jedną z najlepszych manipulacji człowiekiem.

Dlatego ważne umowy każe się podpisywać na każdej stronie (bank wie, że niepodpisana ma większą szansę na niespłacanie).

Dlatego jeśli już postawiłeś ten krzyżyk, to siedź cicho - przecież dokonałeś wyboru. Nieważne, że metoda wyborów do Sejmu wprowadza ludzi z 5 tysiącami podpisów a nie wprowadza ludzi z 70 tysiącami głosów.

Nieważne że o składzie Sejmu głównie decyduje miejsce na listach wyborczych.

Nieważne, że głosujesz na partię eurosceptyczną, a jej lider później podpisuje Traktat Lizboński - przecież na nich głosowałeś!

 

13 godzin temu, Still napisał:

Moglibyście zrobić w tym kraju wszystko.

Taaaak... więc możecie wybierać między dżumą a cholerą, a dla bardziej świadomych, Grzesiu namówi Pawła by założył "wydmuszkę"; a resztę znowu Janusz "skanalizuje" tuż poniżej progu wyborczego. I znowu będzie dobrze, bo "czasem wiele się musi zmienić, by wszystko zostało jak było".

 

13 godzin temu, Still napisał:

To lenistwo, obojętność, konformizm czy brak charakteru?

Logicznie rozłożone zdanie - albo głosujesz, albo nazwiemy cię leniem, konformistą i gościem bez charakteru.

Szantaż emocjonalny, na poziomie słynnego "towarzysze, pomożecie?"

 

13 godzin temu, Still napisał:

Bo inni pójdą na wybory jak po swoje. A to jest także i Wasze.

Kolejny mechanizm manipulacji - ONI pójdą, a to jest WASZE! Liczy się użycie i kolejność słów, w sztuce socjoniki - jak w afirmacjach. Nieważny jest tekst, trzeba zestawić wyrazy tak, by podświadomość odebrała "oni nam zabiorą".

 

13 godzin temu, Still napisał:

Dajcie im mandat, niech powołując się na głos suwerena, czują jego prawdziwą wolę.

Bo co by to było, gdyby na "głos suwerena" powołać się nie mogli... i tak robiąc później, co chcą. Suweren mógłby się wkurzyć...

 

13 godzin temu, Still napisał:

Zamanifestujcie swój sprzeciw gospodarza. A nie postawę olewającego wszystko sublokatora.

Wzmocnienie przekazu do podświadomości - WY - gospodarz; ONI - sublokator. Nie jesteś WY, to jesteś ONI!

 

14 godzin temu, Still napisał:

Pamiętajcie. Ludzie, którzy głosują na nieudaczników, złodziei, oszustów i krętaczy nie są ich ofiarami. Są ich wspólnikami. Bez względu na polityczne logo.

To jest akurat cholernie prawdziwe - bo prawda jest najlepszym kłamstwem.

Dlatego właśnie macie głosować - nieważne na kogo. By mogli powiedzieć - "przecież głosowałeś"... wspólniku.

 

14 godzin temu, Still napisał:

Wcześniej czy później każdy polityk zaczyna traktować państwo jak łup. Media pokazujące polityków zaczęły zamieniać się w kabaretowy wrestling a charyzma wielu z nich ma dynamikę wędrującego lądolodu. Oni są jednak tylko pośrednikami.

Prawda jest najlepszym kłamstwem, i wzmacnia wszystko co wokół niej jest umieszczone. Podstawy manipulacji.

 

14 godzin temu, Still napisał:

Najogólniej rzecz biorąc nasze społeczeństwo składa się z „prawicowych zjebów wiernych Bogu i ojczyźnie” oraz „lewackiego bydła i podludzi”. Z czego prosto wynika, że ja jestem poza społeczeństwem. A Wy? 

To mówi dobrze opłacany celebryta, dziennikarz TVN, resortowe dziecko, elita. "JA jestem poza TYM społeczeństwem, a TY chcesz też być ELITĄ, jak JA"?

 

14 godzin temu, Still napisał:

Pomyślał – „Są przecież i inne autobusy”. Pięknie. Pytanie, do którego wsiądziecie Wy 13 października.

Przekaz brzmi - "masz wybór".

Fajnie, w jednym autobusie wpierdolą mi za bycie ateistą - a przy okazji zapierdolą mi portfel "dla biednych i samotnych madek".

W drugim z kolei, po prostu zapierdolą mi portfel i nazwą to "opłatą emerytalną", akcyzą, VAT-em. Ale będą litościwi, "zarobią" na sprzedaży spółek SP, wodociągów, elektrowni, elektrociepłowni...

 

Miałem kiedyś taką sytuację, że przypadkiem wracałem do domu z biblioteki, akurat jak grupa Policjantów w pełnym stroju ochronnym, w szpalerze "odeskortowała" wracających z meczu kibiców Lechii Gdańsk na przystanek.

Na moje pytanie usłyszałem, że jak mi się nie podoba, to mogę wracać następnym - z kibicami Arki Gdynia.

Masz wybór!

 

14 godzin temu, Still napisał:

Od lat, w demokracji nie rządzi większość tylko dobrze zorganizowana mniejszość. I to możecie być WY.

Znowu ten sam modus operandi - prawda, i następnie chwyt "Nie jesteś WY, to jesteś ONI!'

Jesteście zwycięzcami, możecie wszystko! To możecie być WY!

 

14 godzin temu, Still napisał:

Mój dziadek mawiał – Demokrację już mamy, poszukajmy teraz jakiś demokratów.

Wtedy przyjeżdżali na sowieckich tankach z ZSRR, teraz przyjeżdżają w teczkach z Warszawy.

 

14 godzin temu, Still napisał:

W ciągu ostatnich czterech lat zrozumiałem, dlaczego u nas możliwe były pogromy, dlaczego przytrafiły się nam zabory czy maj 1926 roku.

Zabory przytrafiły się nam dzięki innym.

Maj 1926r. - niektórzy nazywają to odbiciem Polski przez Polaków, z rąk opłacanych z zagranicy agentów; ale na zdrowie nam raczej nie wyszło. Historia osądzi, jak emocje ucichną.

A pogrom to bezpośrednie działanie tejże chwalonej "demokracji"; głos ludu w działaniu - jeden człowiek, jeden cios.

 

14 godzin temu, Still napisał:

Czy wiecie, że spośród wszystkich krajów europejskich Polska ma jeden z najwyższych współczynników fałszywych informacji. Mnie to nie dziwi.

To mówi dobrze opłacany celebryta, dziennikarz TVN. Prawdę mówi, ale niesmak pozostaje - bo "wypełnianie rozkazów nie zwalnia od osobistej odpowiedzialności".

 

14 godzin temu, Still napisał:

Śmieszą mnie tak zwane badania opinii publicznej, bo opierają się na fałszywej przesłance, że publiczność posiada jakąkolwiek opinię.

Prawda urzeczywistnia kłamstwa dookoła. Wiec wiedzcie, co o was myślę, kochana publiczności.

 

14 godzin temu, Still napisał:

Posiadamy emocje i nie zawahamy się ich użyć. A strach, najbardziej politycznie pielęgnowana obecnie emocja powoduje, że rozglądamy się za jakimś skuteczniejszym systemem. Systemem brania za mordę wszystkiego czego nie akceptujemy.

Więc WY tworzycie system brania za mordę, identyfikacji twarzy w tłumie, cyfrowych tożsamości, JPK, NIP, PESEL, cyfrowy pieniądz - i na końcu tej drogi - totalną kontrolę nad jednostką.

Bo się boicie.

Dzięki strachowi, wprowadzicie go - demokratycznie. Ale do tego trzeba, by "publiczność" głosowała. By byli wspólnikami - bo inaczej zostaniecie sami.

 

14 godzin temu, Still napisał:

Na zakończenie zadedykuję Wam zdanie, które wiele lat temu napisała do mnie Moja Wielka Miłość, gdy przestaliśmy być razem – Nie zgadzam się na twoją nieobecność.

Ja nie zgadzam się na Waszą.

Aż się wzruszyłem... a nie, "Posiadamy emocje i nie zawahamy się ich użyć."

No to użyli, cel przecież uświęca środki.

 

14 godzin temu, Still napisał:

PS. Celowo nie blokuję komentarzy, choć wiem, że agresja jest łatwiejsza od myślenia…"

Nie zgadzasz się ze mną, to jesteś agresywny debil - prosty przekaz dla prostych ludzi.

Nie zgadzacie się, mówicie że nie jesteście agresywni, że jesteście myślący (młodzi wykształceni, z wielkich miast) - czyli się ze mną zgadzacie; dowód aprobaty społecznej jako knebel na "myślących inaczej".

 

 

 

Na koniec, kilka informacji:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Fundacja_im._Stefana_Batorego
 

Cytat

 

Fundacja została założona przez amerykańskiego finansistę i filantropa, George’a Sorosa, oraz grupę przywódców polskiej opozycji demokratycznej lat 80. Zarejestrowana w maju 1988 roku.

...

Od 2006 roku, pod hasłem „Masz głos, masz wybór”, Fundacja Batorego prowadzi działania mające na celu zainteresowanie obywateli sprawami ich wspólnoty i zachęcenie ich do uczestnictwa w życiu publicznym. Cele te realizowała m.in. współorganizując ogólnopolskie kampanie profrekwencyjne zachęcające obywateli do świadomego udziału w wyborach do samorządu (2006), Sejmu (2007) i Parlamentu Europejskiego (2009)...

 

 

A trochę wcześniej (za http://blogpress.pl/node/4089):
 

Cytat

 

6. Doprowadzić do połączenia całego ruchu młodzieżowego w jedną organizację, a stanowiska od szczebla powiatowego wzwyż obsadzić przez ludzi zatwierdzonych przez nasze służby specjalne. Do czasu zjednoczenia zlikwidować znanych przywódców harcerstwa.

8. Należy zwrócić baczną uwagę na ludzi wyróżniających się zmysłem organizacyjnym, umiejących sobie jednać popularność. Ludzi takich należy pozyskać, a w razie odmowy nie dopuszczać do wyższych stanowisk.

10. Do wszystkich organów władzy i większości zakładów pracy wprowadzić ludzi współpracujących z naszymi służbami specjalnymi (bez wiedzy władz krajowych).

15. Spowodować, aby dla każdej sprawy powoływano kilka komisji, urzędów, instytucji społecznych, ale żadne z nich nie powinno mieć prawa podejmowania skutecznej decyzji bez konsultacji z pozostałymi (nie dotyczy przemysłu wydobywczego).

16. Samorządy w zakładach pracy nie mogą mieć żadnego wpływu na kierunek działania przedsiębiorstw. Mogą się zajmować jedynie sposobem wykonywania zleconych zadań.
17. Związki zawodowe nie mogą mieć możliwości sprzeciwu wobec poleceń dyrekcji. Obciążyć związki inną pracą, jak organizowanie wczasów, zaopatrzenia, działalności rozrywkowej i oświatowej, wycieczki oraz rozprowadzanie atrakcyjnych towarów, potwierdzanie opinii i decyzji władz politycznych.

25. Inspirować zwoływanie narad środowiskowych i problemowych, zbierać stawiane tam wnioski i propozycje, rejestrować wnioskodawców, a realizować linię określoną w instrukcjach.

26. Spopularyzować wywiady z ludźmi pracy na aktualne tematy produkcyjne, w których zawarta jest krytyka przeszłości lub lokalnego bałaganu, ale nie doprowadzać do likwidacji przyczyn krytykowanych zjawisk.
27. Wystąpienia publiczne władz krajowców mogą zawierać akcenty narodowe i historyczne, ale nie mogą prowadzić do zjednoczenia ducha narodu.

29. Przy odbudowie i rozbudowie przemysłu dopilnować, aby ścieki przemysłowe spływały do rzek mogących stanowić rezerwaty wody pitnej.

38. W razie powstania organizacji popierającej sojusz z naszym państwem, ale zmierzającej do kontroli działalności gospodarczej oficjalnych władz kraju, należy natychmiast podjąć działalność (niezależnie od władz kraju) obciążając te organizacje tendencjami nacjonalistycznymi i szowinistycznymi. Formy działalności: burzenie naszych pomników i cmentarzy, publikowanie ulotek wyszydzających nasz naród, naszą kulturę, sens zawartych układów. Do prac propagandowych angażować krajowców i wykorzystywać istniejącą nienawiść do nas.

40. Pilnować, aby aresztować przeciwników politycznych. Rozpracować przeciwników z autorytetem wśród krajowców. Likwidować w drodze tzw. zajść sytuacyjnych przypadkowych, zanim staną się głośnymi, lub aresztować ich wcześniej za wykroczenia kryminalne.

42. Nie wolno stawiać przed sądem ludzi na stanowiskach kierowniczych obsadzonych przez partię, którzy swą działalnością spowodowali straty lub wywołali niezadowolenie podwładnych. W sytuacjach drastycznych należy ich odwołać ze stanowiska i przenieść do innych miejscowości na stanowiska równorzędne lub wyższe. W skrajnych sytuacjach ulokować na stanowiskach niekierowniczych i traktować jako rezerwę kadrową do późniejszej wymiany.

 

 

Prawdziwie wolne wybory będą, jak pojawi się opcja 'Nie chcę głosować na żadnego z tych ludzi".

Bez tej opcji, mamy jedynie iluzję wolnego wyboru.

Marzy mi się, jak na tą opcję zagłosuje "milcząca większość", a sondaże wprost powiedzą "na partię B - 15% głosów, na partię A - 20%, a wygrała opcja "wszyscy won!" - 55%. Frekwencja wyniosła 90%. Dlatego wybory zostaną powtórzone, a obecni kandydaci z mocy prawa nie mogą już w nich startować."

 

 

 

  • Like 9
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żałosny błazen, którego najlepiej chyba kiedyś podsumował Ziemkiewicz (który swoją drogą też się skurwił PiSem, nad czym boleję):

 

"Byłem anty, byłem alter, aż mnie kupił Mariusz Walter".

Edytowane przez Obliteraror
  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ObliterarorApropos Ziemkiewicza: w "Pycha i upadek" nazwał program Wojewódzkiego "Głupi i głupszy";)Skoro już o Wojewódzkim mowa, to czy to nie jest gość, któremu kiedyś KRRiTV wlepiła karę za wtykanie miniaturowych flag Polski w sztuczne gówno na antenie? Jeśli to ten sam gość, to w sumie dość zabawnym jest kreowanie się w takiej sytuacji na jakiś autorytet czy głos ludu. Każdy ma taki autorytet na jaki zasługuje.

Edytowane przez Krugerrand
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Krugerrand napisał:

Jeśli to ten sam gość, to w sumie dość zabawnym jest kreowanie się w takiej sytuacji na jakiś autorytet czy głos ludu. Każdy ma taki autorytet na jaki zasługuje.

https://video.wp.pl/szczera-rozmowa-z-kuba-wojewodzkim-chcialem-byc-puzzlem-do-niepasujacego-kompletu-6353574859478657v

 

Nie lubię Kuby, ale tutaj zupełne inne oblicze - gość cholernie inteligenty - widać co mamona oraz chęć atencji robi z ludzi.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kespert podpisuje się rękoma i nogami pod Twoją wypowiedzią.

 

Kubusia boli strasznie dupsko, że najwyraźniej po raz kolejny będzie rządzić PiS. Jakby koalicja wygrała, to śpiewka byłaby zupełnie inna.

 

Dla mnie żałosne jest, że właśnie ten typ pisze w ten sposób. Hipokryzja, a pięknie to wytypował właśnie kolega Kespert.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Krugerrand napisał:

Każdy ma taki autorytet na jaki zasługuje.

Dokładnie tak. "Bunt" tego Pana jest zawsze skanalizowany w jedną stronę. On dobrze wie, z której strony chlebek jest posmarowany masłem i porusza się w formacie obecnego systemu. Jak byłem młodszy, lubiłem od czasu do czasu poczytać magazyn "Obywatel". Było to lewicujący periodyk (ale nie kawiorowej lewicy), jednocześnie  mocno akcentujący kwestie patriotyzmu. Ten magazyn miał dewizę, która do dziś utkwiła mi w pamięci:

 

"Za nasze poglądy nie dają nagród".

 

Resztę napisał już @Kespert

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

W dniu 6.10.2019 o 22:07, Still napisał:

Poza wszystkim, dosyć mam takiej retoryki.

Niech rzuci wszystko i wyjedzie w Bieszczady jak ma dość. Zakłamany klown hipokryta w lambo czy ferrari.

 

@Still mogłeś linka podać, a wklejasz całą pastę. Zawód facet, że w ogóle Cię to wzięło.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.