Skocz do zawartości

O tym, jak kobieta nieomal zniszczyła mi życie, oraz dlaczego zmieniłem się nie do poznania


Maranzano

Rekomendowane odpowiedzi

Ja nie mówię, że to nie działa. Wyglądało prawdziwie i opisy tych zadowolonych też. Szamanka brała jakieś opłaty of coz. Wysyłało się zdjęcie i chyba jakieś przedmioty tej osoby i ona rzucała jakiś urok, czychujwieco. Sztan i miliony złych duchów błąkają się po świecie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Posejdon napisał:

Ja nie mówię, że to nie działa. Wyglądało prawdziwie i opisy tych zadowolonych też. Szamanka brała jakieś opłaty of coz. Wysyłało się zdjęcie i chyba jakieś przedmioty tej osoby i ona rzucała jakiś urok, czychujwieco. Sztan i miliony złych duchów błąkają się po świecie.

Z tego, co widzę po wróżkach i rytualistkach, mają kupę kasy, jeżdżą super furami, etc. Dodatkową ciekawostką jest fakt, iż usługi ezoteryczne można wpisać do klasyfikacji działalności - są na to odpowiednie PKD! :) 

Gdyby to, co robiły/robili (więcej kobiet w tej branży) się nie sprawdzało, zaraz by poszły opinie i zakończyłyby karierę.

Owszem, zdarzają się szarlatani i oszuści, ale ich strony/blogi pozostają od lat nieaktywne :) 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, Posejdon napisał:

To czy działa nie ma znaczenia. Durne babsko jak sobie wmówi, że działa, to nie przetłumaczysz. Oczywiście, że opinia ma znaczenie, choć i ta nie musi być prawdziwa. To nie przypadek, że z tego gówna korzystają głównie kobiety.

Nie wszystko, co związane z ezoteryką jest "gównem", ale to, po co najczęściej sięgają kobiety.

Horoskopy z "Pani domu"? Gówno, które nie ma nic wspólnego z prawdziwym horoskopem i astrologią. Zdarzało mi się w życiu, że trafiłem na dziewczynę, która mnie przekreśliła, bo mam znak Zodiaku "Bliźnięta" a ona się naczytała, że ludzie spod tego znaku są dwulicowi, LOL ?

Uroki miłosne rzucane na kogoś? Jest to wbrew wolnej woli danej osoby, więc zbrodnia straszliwa.

Co do numerologii, Tarota, radiestezji - nie wrzucałbym ich do jednego worka ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 9.10.2019 o 18:33, Maranzano napisał:

Przynajmniej doświadczyłem absurdalnego,  zakochania

Też miałem tak samo jak ty podobną sytuację spotykałem się z jedną dziewczyną, wierząca katoliczką. miałem wcześniej różne perypetie z dziewczynami, z jednymi spotykałem się na seks, z innymi żeby stworzyć związek, ale jak miałem 20 lat byłem strasznie nieśmiały w relacjach z kobietami, miałem takie wyobrażenie, ze dziewczyny są jak anioły, nie pierdzą  i nie srają. trzeba być zawsze miły a dziewczyna odwdzięczy się, przeżyłem zawody miłosne jak dziewczyny, z którymi spotykały się ze mną, ale ten zawód trwał góra tydzień, dwa tygodnie. nie mówią , ze to co napisałem jest złe, ale jak przecukierkujesz albo będziesz zachowywał się jak zbyt dobry misio do dziewczyny , która ma ciebie w dupie, to średnio to wygląda. a propo tej katoliczki, z którą spotykałem się kontakt był naprawdę super, dobrze z nią się rozmawiało, pierwszy zgrzyt nastąpił, jak zaproponowała jakiś wspólny wyjazd na wakacje, a ja co 1800 złotych na miesiąc, i do tego jeszcze kredyt, gdzie tutaj mogę pojechać, chyba do dupy i z powrotem, i jeszcze doszło do tego, ze nie awansowałem w pracy, nie dostałem się do policji. wtedy zaczął psuć się kontakt, najpierw zaprosiła mnie do swoich znajomych na sylwestra, powiedziałem jej , że powiem jej następnego dnia, powiedziałem następnego dnia, ze idę, wtedy mi powiedziała, ze nic z tego nie wyjdzie, potem patrze na zdjęcia na Fejsbuku, była na tej samej imprezie, co mnie zapraszała. Potem  w połowie stycznia podczas jednej rozmowy, powiedziała mi, ze nic między nami nie będzie, przeinwestowałem swoją znajomość, kochałem za mocno , za słabo, zrozum jestem tylko kobietą, moje uczucia, emocje nie pozwalają, żebym została twoją dziewczyna, rozłączyłem się. I miałem potwornego doła, potem zadzwoniłem do niej dwa miechy później, najpierw chciała się spotkać, potem napisała, ze miedzy nami nic nie będzie wybacz, wtedy miałem apogeum zawodu miłosnego, porycałem się jak dziecko, pisałem jej żeby nie odchodziła, że mi zależy, Że jest wyjątkowa, słabe to było jak cholera.  Po tym widząc, ze ma ciężkiego doła, zamiast współczuć, to mi zaczęła dopierdalać w subtelny sposób, wywaliła mnie z facebooka, wkleiła zdjęcie ze swoją koleżanka, ze się śmieją potem z jakimś chłopakiem sobie zdjęcia robiła i wklejała. Dzięki temu dołowi zrozumiałem, ze kobiety są na pewnym poziomie takie same, wyobrażałem sobie, że jak chodzi do kościoła, jest wierząca to jest inna niż wszystkie. Przeleciało mi również w moim umyśle całe moje życie, ile głupot narobiłem, że mam prawie 30 lat i  nic nie osiągnąłem, jeden znajomy kierownik produkcji, drugi po ukończonej wyższej szkole oficerskiej w Policji, trzeci Farmaceuta ze swoją apteką, czwarty też dobrze zarabia a są w moim wieku. Mając doła zacząłem szukać jakiegoś wsparcia no i znalazłem radio samiec, pierwszy kanał przed skasowaniem, poszedłem na studia inżynierskie, uczę się języków obcych i robię jeszcze kilka innych rzeczy w swoim życiu, w moim przypadku ten dół był zbawienny. Po to, żeby odbić się, wyjść z długów, zmienić swoje życie. WIĘC PO TEJ NIEUDANEJ RELACJI, JAKĄ TY MIAŁEŚ WYCIĄGNIJ DALEKO IDĄCE WNIOSKI NA PPRZYSZŁOŚĆ !!!!!

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

miałem takie wyobrażenie, ze dziewczyny są jak anioły, nie pierdzą  i nie srają. trzeba być zawsze miły a dziewczyna odwdzięczy się,

Chyba większość facetów miało takie przekonanie :D pierdoły wpajane przez bajki o księżniczkach, matki i babcie, oraz sfeminizowane seriale i filmy, gdzie facet dopadnie dziewczynę pośród kropli deszczu, powie jej że ją kocha a ta podskakuje jakby sraczki dostała. Niestety w życiu to nie działa tak. Nigdy u nikogo (ani mnie, ani znajomego) żadne przeprosiny z kwiatami nie spowodowały, że jaśnie pani wróciła. Wręcz przeciwnie - wiele było przypadków, że kobieta wyczuła w mężczyźnie słabość - to stopniowo zaczęła wchodzić mu na głowę ze swoimi zasadami.

 

Cytat

pierwszy zgrzyt nastąpił, jak zaproponowała jakiś wspólny wyjazd na wakacje, a ja co 1800 złotych na miesiąc, i do tego jeszcze kredyt, gdzie tutaj mogę pojechać, chyba do dupy i z powrotem,

Ojj, to jest bolesne. Głupie szmaciska same grosza nie wydadzą a jak facet nie ma pieniędzy na wyjazd, to "przykro mi, nie mam z Tobą perspektyw". Gorzej, że teraz przez te shItstagramy i pejsbuki coraz więcej lasek ma takie wymagania. Koleżanki se znajdą sponsora, foty z wycieczek - ona też musi. A pomyślmy ilu facetów, będąc w Twojej sytuacji, rzeczywiście WZIĘŁO kredyt po to, by zaspokoić potrzeby takiej larwy... aż nie chce się myśleć.

 

Cytat

Po tym widząc, ze ma ciężkiego doła, zamiast współczuć, to mi zaczęła dopierdalać w subtelny sposób, wywaliła mnie z facebooka, wkleiła zdjęcie ze swoją koleżanka, ze się śmieją potem z jakimś chłopakiem sobie zdjęcia robiła i wklejała.

Chciałbym ją określić w najgorszych słowach, jakich się określa kobietę... ale po co... skoro niemal każda staje się taka bezlitośnie okrutna, gdy zobaczy, że jakiś facet zabiega o nią.

 

Cytat

Mając doła zacząłem szukać jakiegoś wsparcia no i znalazłem radio samiec, pierwszy kanał przed skasowaniem, poszedłem na studia inżynierskie, uczę się języków obcych i robię jeszcze kilka innych rzeczy w swoim życiu, w moim przypadku ten dół był zbawienny. Po to, żeby odbić się, wyjść z długów, zmienić swoje życie.

A teraz pomyśl... Czy będąc z takim demotywatorem, który blokował Ci energię oraz Twoje działania, osiągnąłbyś to, co teraz i co jeszcze możesz osiągnąć?

 

Cytat

WIĘC PO TEJ NIEUDANEJ RELACJI, JAKĄ TY MIAŁEŚ WYCIĄGNIJ DALEKO IDĄCE WNIOSKI NA PPRZYSZŁOŚĆ !!!!!

Ja ten temat już w marcu przepracowałem :D po prostu trafiłem na to forum kilka dni temu i musiałem się podzielić światu tą gównianą historią, którą przeżyłem... Może kogoś uchroni przed taką larwą, na jaką ja trafiłem. A może ktoś napisze książkę o tym :D  kto wie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, bernevek napisał:

Skoro sama odleciała to znaczy, że Ty nie podjąłeś decyzji o ucięciu tej relacji. Powiedz czy pracujesz nad ogarnięciem głowy? Żeby nie zrobić tych samych błędów? 

Byłem od niej w jakiś chory sposób uzależniony, ale na szczęście doszło do takiego spięcia, że już żadna ze stron nie podjęła kroku w stronę powrotu kontaktu.

Jak napisałem, przepracowałem ten temat już w marcu. Również we wcześniejszych postach wspomniałem, że było kilka poznanych kobiet po tym czasie - nie podłożyłem się, ale też nie zrobiłem żadnego postępu w stronę żadnej relacji.

Podstawowym plusem jest to, że przestałem tak "emocjonalnie i sentymentalnie" patrzeć na sprawy damsko-męskie i nauczyć się żyć bez potrzeby wchodzenia w związek (i łono ?). To jest dla mnie forma terapii, gdyż dawniej popełniałem ciągle jeden i ten sam błąd: za bardzo mi zależało i za bardzo się nakręcałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 7.10.2019 o 23:32, Maranzano napisał:

Harpia sama odleciała :D dziękuję ogólnie za zrozumienie, spodziewałem się, że zostanę zwyzywany od pantofli i... nadstawiłem policzek :P  Ale najbardziej w tej historii jest niezwykłe to, że nawet pomimo mojej "trudnej" natury dałem się tej babie opętać jak szatanowi.

Ku przestrodze! A warto również rozkminić ten wątek ezoteryczny, który poruszyłem. Nigdy nie wiadomo co dzieje się poza nauką ;)

Nauka do pewnych rzeczy jeszcze nie doszła. A ludzie praktykują takie rzeczy od dawien dawna. Nie byłbym taki sceptyczny co do tej teorii.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 10.10.2019 o 21:33, Maranzano napisał:

Ojj, to jest bolesne. Głupie szmaciska same grosza nie wydadzą a jak facet nie ma pieniędzy na wyjazd, to "przykro mi, nie mam z Tobą perspektyw". 

 

Nie wiem czy zauważyłeś kobiety nadają na innych falach, poza tym zobacz jakie wartości są promowane przez mass media.

W dniu 10.10.2019 o 21:33, Maranzano napisał:

A teraz pomyśl... Czy będąc z takim demotywatorem, który blokował Ci energię oraz Twoje działania, osiągnąłbyś to, co teraz i co jeszcze możesz osiągnąć?

Jeszcze nic nie osiągnąłem, po za pracą za 5000 złotych przez 3 miesiące, ale pracuje nad tym, szkoda, ze nie miałem takiego myślenia jak ma teraz , jak miałem 20 albo 16 lat. Życie bym sobie inaczej ułożył, prawda jest taka, lepiej obudzić się późno niż wcale. Tak samo z tobą , ciesz się , ze nie masz z nią dzieci, teraz możesz sobie poszukać wartościowszej dziewczyny i spróbować z inną dziewczyną coś zbudować.

W dniu 10.10.2019 o 21:33, Maranzano napisał:

WZIĘŁO kredyt po to, by zaspokoić potrzeby takiej larwy... aż nie chce się myśleć.

Seks z ładną prostytutką kosztuje 150 złotych, a tutaj za chwilową przyjemność gruba kasa, niezły odlot :) Ale jak człowiek zakochany, to przestaje myśleć logicznie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Nauka do pewnych rzeczy jeszcze nie doszła. A ludzie praktykują takie rzeczy od dawien dawna. Nie byłbym taki sceptyczny co do tej teorii.

No ja nie jestem sceptyczny. Cieszę się, że również podzielacie choć po części moją opinię, spodziewałem się żartów z tego ;)

 

Cytat

Jeszcze nic nie osiągnąłem, po za pracą za 5000 złotych przez 3 miesiące, ale pracuje nad tym, szkoda, ze nie miałem takiego myślenia jak ma teraz , jak miałem 20 albo 16 lat. Życie bym sobie inaczej ułożył, prawda jest taka, lepiej obudzić się późno niż wcale. Tak samo z tobą , ciesz się , ze nie masz z nią dzieci, teraz możesz sobie poszukać wartościowszej dziewczyny i spróbować z inną dziewczyną coś zbudować.

Chłopie to jest mega sukces! KTO w Polsce zarabia 5000zł? bardzo niewielu. Ja mając firmę, w dobrym miesiącu (wykonanie zleceń plus zadatki i pracy dorywcze) zarobię 10000zł, z czego też płacę ZUS, podatek, oraz odkładam. Przyjdą gorsze miesiące (poza sezonem), zarobię 1500 ? A już szczytowo gównianym miesiącem był marzec 2018, gdzie jechałem na stratach chyba -1200 bilans ? Chciałbym stabilną pracę (w tygodniu czas mam), tylko że moje nerwy są już zszarpane przez różne życiowe gówno i raczej nie dałbym rady sobie z tym :P 

 

Cytat

Seks z ładną prostytutką kosztuje 150 złotych, a tutaj za chwilową przyjemność gruba kasa, niezły odlot :) Ale jak człowiek zakochany, to przestaje myśleć logicznie.

Każdy z nas już sobie na pewno robił rachunkowość, ile wydał na laski ? prostytutka raz w tygodniu by lepiej finansowo była opłacalna :)  a przy stałej może rabaciki by były i dodatkowe godzinki ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 16.10.2019 o 14:46, Maranzano napisał:

Chłopie to jest mega sukces! KTO w Polsce zarabia 5000zł? bardzo niewielu. Ja mając firmę, w dobrym miesiącu (wykonanie zleceń plus zadatki i pracy dorywcze) zarobię 10000zł, z czego też płacę ZUS, podatek, oraz odkładam. Przyjdą gorsze miesiące (poza sezonem), zarobię 1500 ? A już szczytowo gównianym miesiącem był marzec 2018, gdzie jechałem na stratach chyba -1200 bilans ? Chciałbym stabilną pracę (w tygodniu czas mam), tylko że moje nerwy są już zszarpane przez różne życiowe gówno i raczej nie dałbym rady sobie z tym :P 

Więc trzeba się przebranżowić, tak jak ja robię, poszedłem na studia inżynierskie, uczę się języka niemieckiego, nie lubię tego języka, ale w moim sąsiedztwie jest dużo firm Niemieckich. Myślałeś o programowaniu ? Dobry programista to nawet 20.000 jak nie więcej zarabia na etacie. Albo postarać się wstrzelić w jakaś nisze, np. meble PRL widzę jak ludzie wyrzucają stare meble, odwaliłem taki numer, ze wziąłem stary fotel, umyłem go i wystawiłem na olx za 300 złotych. W dwa dni poszedł, a leżał na śmietniku. Wcześniej ludzie złomowali komarki, motorynki, maluchy, zobacz ile teraz warty jest ten sprzęt.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wlasnie zaintrygowala mnie twoja historia. I powiem Ci jedna rzecz. Ta baba rzucala na Ciebie uroki. Pisze o tym calkiem powaznie. Zajmuje sie magia ale ta biala i czysta. Pomagam ludzia. Ale ta baba o ktorej piszesz ewidentnie jarala sie czarna magia. W sumie jak napisales jej, ze to do niej wroci. To wroci po stokroc w kolejnym wcieleniu... dzieki, za uwage :) milego dnia

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 7.10.2019 o 15:24, Maranzano napisał:

Kobieta ma ten pierwiastek gówna w głowie, który nakazuje im się postawić i za wszelką cenę zpantoflić faceta, oraz zaprzepaścić wszystko, gdy ten się nie podporządkuje.

O jakże bliska mi jest ta opinia.

Od siebie dodam tylko jeszcze, że gdy już upantofli faceta to też go zostawi, choćby tylko mentalnie - więc wychodzi to na błędne koło.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Maranzano napisał:

Za stary już jestem na studia :)  nie miałbym też czasu na to, niestety.

U mnie jest gość co ma 48 lat, a byli dziadki , co mieli po 70 lat i robili inżyniera, więc nie jest źle.

9 godzin temu, Kares napisał:

Od siebie dodam tylko jeszcze, że gdy już upantofli faceta to też go zostawi, choćby tylko mentalnie - więc wychodzi to na błędne koło.

Nie wiem jaki w tym sens znalazła natura, żeby coś takiego stworzyć, co na to psychobiologia ewolucyjna, antropologia, psychiatria ?

12 godzin temu, NimfaWodna napisał:

 Ta baba rzucala na Ciebie uroki. 

Ja bym się za nią pomodlił, i dla jaj oblałbym ją wodą święcona

W dniu 16.10.2019 o 14:46, Maranzano napisał:

godzinki ?

Ta twoja była fiona przypadkiem, nie jara się byciem wróżką albo czarownica ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klasyczny przykład podłego narcyza. Laska bezwzględnie żywi się ludźmi dookoła. Bez sumienia, bez zasad, bez skrupułów. Dla niej liczy sie tylko jej wygoda, jej sprawy, jej interesy, korzyści. Chorobliwy egocentryzm, samouwielbienie. Takie kobiety świetnie potrafią się sprzedać na samym początku znajomości. Urobi cię wizją swojej wyjątkowości, powie ci wszystko co chcesz usłyszeć, wszystko tylko po to, żeby osiągnąć swój cel. Jesteś przedmiotem, który za chwilę sie zużyje i przestanie być jej przydatny.

Im bardziej bedziesz cierpiał tym wiecej radości jej to przyspoży, mocniej napompuje ego, da satysfakcję. 

To świetne aktorki i manipulantki. 

Ja też trafiłem na takiego anioła. Wzór cnót i dobroci. Piękna, urocza, kochana, ambitna, taka mądra i porządna a przede wszystkim wpatrzona we mnie jak w obrazek.

Kościół, wspólnoty, piękne hasła, uśmiech, humor, klasa. Niespotykany wręcz egzemplarz. I ta uroda...

Omotała mnie czarownica a pózniej dała popis i pokazała prawdziwą twarz, aż trafiłem na to forum totalneie zniszczony, nie potrafiąc zrozumieć jak mogła mnie tak potraktować. Prawi 10 kg schudłem w ciągu 3 tyg. Mogła to skończyć inaczej, ale ona chciała się pastwić. To jest ich największa radość i pożywka. Kiedy cierpimy po ich stracie. 

 

To chore, zagubione istoty, które same nie potrafią zaznać spokoju, wiecznie skonfliktowane wewnętrznie.

Wszystko prędzej czy pózniej zrujnują, bo nigdy nie wiedzą, czego naprawdę chcą. 

Zwiazek z taka kobietą jest toksyczny już niemal od początku, tylko bardzo długo nie zdajemy sobie z tego sprawy, czasem aż do samego końca. Granie, nieoczywiste szantaże emocjonalne, wpędzanie w poczucie winy, pozbywanie się odpowiedzialności, robienie z siebie ofiary, wymuszenia, dyktowanie, fochy, pretensje, podkopywanie twojego ego, projektowanie własnych zachowań na tobie, wyprowadzanie z równowagi, najróżniejsze manipulacje, testy, próby podporządkowania. A na końcu oplucie i wyrzucenie jak śmiecia. Kogoś takiego nie można po prosty kochać. Nie może sie starać, dbać, angażować się. To jest po prostu bezcelowe i zawsze skończy sie twoją klęską. Co byś nie zrobił, zawsze ona doprowadzi wszystko do ruiny. I tu nie ma znaczenia czy jesteś alfą, betą czy inną omegą. To są kobiety, które niszczą każdą relację. 

 

Edytowane przez nie_warto
  • Like 2
  • Dzięki 2
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minutes ago, nie_warto said:

Klasyczny przykład podłego narcyza. Laska bezwzględnie żywi się ludźmi dookoła. Bez sumienia, bez zasad, bez skrupułów. Dla niej liczy sie tylko jej wygoda, jej sprawy, jej interesy, korzyści. Chorobliwy egocentryzm, samouwielbienie. Takie kobiety świetnie potrafią się sprzedać na samym początku znajomości. Urobi cię wizją swojej wyjątkowości, powie ci wszystko co chcesz usłyszeć, wszystko tylko po to, żeby osiągnąć swój cel. Jesteś przedmiotem, który za chwilę sie zużyje i przestanie być jej przydatny.

Im bardziej bedziesz cierpiał tym wiecej radości jej to przyspoży, mocniej napompuje ego, da satysfakcję. 

To świetne aktorki i manipulantki. 

Ja też trafiłem na takiego anioła. Wzór cnót i dobroci. Piękna, urocza, kochana, ambitna, taka mądra i porządna a przede wszystkim wpatrzona we mnie jak w obrazek.

Kościół, wspólnoty, piękne hasła, uśmiech, humor, klasa. Niespotykany wręcz egzemplarz. I ta uroda...

Omotała mnie czarownica a pózniej dała popis i pokazała prawdziwą twarz, aż trafiłem na to forum totalneie zniszczony, nie potrafiąc zrozumieć jak mogła mnie tak potraktować. Prawi 10 kg schudłem w ciągu 3 tyg. Mogła to skończyć inaczej, ale ona chciała się pastwić. To jest ich największa radość i pożywka. Kiedy cierpimy po ich stracie. 

 

To chore, zagubione istoty, które same nie potrafią zaznać spokoju, wiecznie skonfliktowane wewnętrznie.

Wszystko prędzej czy pózniej zrujnują, bo nigdy nie wiedzą, czego naprawdę chcą. 

Zwiazek z taka kobietą jest toksyczny już niemal od początku, tylko bardzo długo nie zdajemy sobie z tego sprawy, czasem aż do samego końca. Granie, nieoczywiste szantaże emocjonalne, wpędzanie w poczucie winy, pozbywanie się odpowiedzialności, robienie z siebie ofiary, wymuszenia, dyktowanie, fochy, pretensje, podkopywanie twojego ego, projektowanie własnych zachowań na tobie, wyprowadzanie z równowagi, najróżniejsze manipulacje, testy, próby podporządkowania. A na końcu oplucie i wyrzucenie jak śmiecia. Kogoś takiego nie można po prosty kochać. Nie może sie starać, dbać, angażować się. To jest po prostu bezcelowe i zawsze skończy sie twoją klęską. Co byś nie zrobił, zawsze ona doprowadzi wszystko do ruiny. I tu nie ma znaczenia czy jesteś alfą, betą czy inną omegą. To są kobiety, które niszczą każdą relację. 

 

o bracie, jakby mi ktoś kolejny raz dał w pysk... wypisz wymaluj do niedawna moja "jedyna". 

Mi zafundowała prawie 9 lat związku, a ja postawiłem ją na piedestale, kurwa ależ matoł ze mnie. Co mogę powiedzieć - sam schudłem już z jakieś 5kg przez miesiąc, i jeszcze nieraz wpadają mi jakieś poczucia winy - to staram się to wypierać jak tylko mogę. Dochodzę do wniosku, że takie lekcje muszą każdego z nas spotkać, dopóki to nas nie dopadnie to się nie nauczymy, jednych spotykają po paru miesiącach, innych po paru latach i tylko od nas zależy jakie wnioski z tego wyciągniemy. Zauważam zachowanie mojego o 7 lat młodszego brata, który też widzę jest "Mr Nice Guy" i to chyba gorszy niż ja, tłumacze mu weź się ogarnij, przeczytaj tą książke i trochę się weź za siebie bo będzie płacz. Ale chyba dopóki nie spotka go to co mnie to się nie nauczy... z tym że jego laska jest trochę inna niż moja ex.

  • Like 1
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj, ziomeczki!

Nie spodziewałem się, że moja chujowa historia spotka się z takim zainteresowaniem, i szczerze - przykro mi że niektórzy z Was dostali takim rzadkim gównem w facjatę jak ja. Smród ciągnie się bardzo długo i ciężko go domyć, prawda?

Ale już po kolei odpowiadam:

@NimfaWodna

Cytat

Wlasnie zaintrygowala mnie twoja historia. I powiem Ci jedna rzecz. Ta baba rzucala na Ciebie uroki. Pisze o tym calkiem powaznie. Zajmuje sie magia ale ta biala i czysta. Pomagam ludzia. Ale ta baba o ktorej piszesz ewidentnie jarala sie czarna magia. W sumie jak napisales jej, ze to do niej wroci. To wroci po stokroc w kolejnym wcieleniu... dzieki, za uwage :) milego dnia

Uwierz mi, ja też się tym tematem zainteresowałem, wtedy gdy mi odjebało, po roku tej chorej znajomości zrozumiałem, że to NIE MOJE ZJEBANIE UMYSŁOWE, ale że ona coś mi z mózgiem zrobiła.

Wiem co to biała i czarna magia. Fakt, ta sucz bawiła się w okultyzm i mi odwróciła życie do góry nogami. Przyznam się też skromnie, że w marcu tego roku odezwałem się do pewnej zweryfikowanej wróżki/rytualistki która od lat prowadzi kanał na YT, wrzuca dziennie dwa filmy. Nie mogła by być oszustką i tyle się utrzymać ;)

Ta osoba sprawdziła mnie i ją w Tarocie, numerologii i potwierdziła moje obawy, ujawniając zaskakujące (nie znane jej ode mnie) fakty. Oczyściła mi czakry i serio, od kwietnia OD LAT NIE MIAŁEM TAK ZAJEBISTEGO ŻYCIA! Udają mi się zlecenia perfekcyjnie, kobiety się za mną oglądają, ludzie mnie lubią. Odzyskałem energię!

@nie_warto

Cytat
  •  

Klasyczny przykład podłego narcyza. Laska bezwzględnie żywi się ludźmi dookoła. Bez sumienia, bez zasad, bez skrupułów. Dla niej liczy sie tylko jej wygoda, jej sprawy, jej interesy, korzyści.

Już sam początek Twojej wypowiedzi w 100% opisał tą harpię, a reszta - już całkiem. Ogromnie mi przykro, że musiałeś przejść przez takie samo gówno, wiem jak to boli ? a te suki dalej chodzą na wolności!

Jak w piosence, którą udostępniałem wyżej, była mądra puenta na końcu:

Cytat

Teraz dwa razy pomyśli zanim zaufa kobiecie i trzy razy ją sprawdzi by wszystkiego sie dowiedzieć,
za późno przetarł oczy by sytuacje wyleczyć, przestał postrzegać świat, przestał bo był ślepy
 

Mam nadzieję, że zastosujesz się do pierwszego zdania, ja w sumie już to mam we krwi. Jedna kobieta ewidentnie się o mnie stara a ja testuję, testuję... ?

 

@Marciano (BTW witam kolejnego włoskiego mafioza na forum! :) )

Cytat

o bracie, jakby mi ktoś kolejny raz dał w pysk... wypisz wymaluj do niedawna moja "jedyna". 

Mi zafundowała prawie 9 lat związku, a ja postawiłem ją na piedestale, kurwa ależ matoł ze mnie. Co mogę powiedzieć - sam schudłem już z jakieś 5kg przez miesiąc, i jeszcze nieraz wpadają mi jakieś poczucia winy - to staram się to wypierać jak tylko mogę.

Czyli jesteś po rozwodzie? Kurde 9 lat to już totalny strzał w pysk - a im więcej zobowiązań, tym gorzej! U mnie rok był i ciągłego "wodzenia za nos" nigdy tak na dłużej nie dała mi się zbliżyć do siebie... i chwała jej akurat za to! Bym mógł nie przeżyć.

Możesz podzielić się tą historią, każdy jest tu ciekaw i jak sam widzisz, każdy rozumie i współczuje.

 

Każdy mężczyzna musi osiągnąć dno dna i szczyt spizdowacenia by stał się samcem alfa!

Piona i Testosteron z Wami! ??

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Maranzano  Ta osoba sprawdziła mnie i ją w Tarocie, numerologii i potwierdziła moje obawy, ujawniając zaskakujące (nie znane jej ode mnie) fakty. Oczyściła mi czakry i serio, od kwietnia OD LAT NIE MIAŁEM TAK ZAJEBISTEGO ŻYCIA! Udają mi się zlecenia perfekcyjnie, kobiety się za mną oglądają, ludzie mnie lubią. Odzyskałem energię!

 

Gdzie wyszukałeś tę Panią z YT, podasz wskazówkę ? PO wyprowadzeniu się matki mojego dziecka znalazłem swoje zdjęcie pod nogą od łóżka, włosy związane czerwoną nitką....

 

Od 7 lat mnie napierdala w sądach...

 

Może pomimo upływu takiego czasu powinienem się temu przyjrzeć z innej, ezoterycznej strony ...

Edytowane przez Maniek
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wróżki..?.. No nie panowie... Dramat.

Raczej nic dobrego z tych zabaw nie wyniknie chociaż wam się wydaje ze zlapaliscie Pana Boga za nogi. Zło często przybiera postać pozornego dobra żeby pogrążyć człowieka jeszcze bardziej. Dla mnie absolutne no-go a jeszcze facet chodzący po wróżkach to porażka... Bez urazy..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.