Co w wyglądzie mężczyzny odrzuca kobietę

[Androgeniczna]

51 minut temu, bernevek napisał:

Wtedy taka laska jest 10/10.

Dla każdego inna będzie 10/10. Jednemu podoba się Ariana Grande a innemu Shakira. Jeszcze innemu obie

14 minut temu, Helena K. napisał:

Wielu się też podobają długie nogi, jak nie wszystkim, a długie nogi oscylują w granicy 90cm, proporcje tu mogą nic nie zdziałać. Szczególnie gdy takowa niewiasta stanie przy drugiej niewieście dajmy na to, wzrostu 160cm to okazuje się, że te nogi aż po szyję sięgają tej drugiej do pasa. I po, korzystych proporcjach

Z tego co widzę to im kobieta drobniejsza i mniejsza tym ma większe powodzenie. Zawsze przy takiej wysokiej wygląda na młodszą i bardziej nastolatke. 

Chyba że mówisz o kobiecie 160 cm z krótkimi nogami która wyglada jak kaczka... wtedy wiadomo ze wyzsza propornocjalnie bedzie lepiej wygladała. 

Poza tym ja mam 160 cm a często słyszę że mam ładne nogi wiec tak jak pisze najwiecej zalezy od proporcji 

[Ancalagon]

22 godziny temu, deomi napisał:

córka odziedziczy

Czyli jednak...

 

20 godzin temu, azagoth napisał:

Ale portfelem nadrobię

22 godziny temu, deomi napisał:

Zarobki 5 tys do 10 tys/mc. Netto

Nie mieścisz się

Choć z drugiej strony nie podała waluty, tak że furtka jest.

 

14 godzin temu, MalVina napisał:

Przy dwójce to nawet telemarka można zrobić

A co jeśli zakantuje i odjedzie lewa narta?

[Patton]

Godzinę temu, Natii napisał:

Natomiast mnie się mój wzrost podoba i nawet nie chciałabym być wysoka.

A to ciekawe, więc czy możesz rozwinąć dlaczego?

 

3 godziny temu, Natii napisał:

mam zaledwie 158?

Generalnie wolę małe kobiety, ale jakby się trafiła taka z tym samym wzrostem co ja, to wtedy miałbym wątpliwości. I nawet już dobre kilka lat temu byłem w związku z niewiele wyższą, także taka z twoim wzrostem mogła by być.

 

3 godziny temu, MotherOfCats napisał:

W piersiach nie ma mięśni, więc one się magicznie przy ćwiczeniach nie wypełnią i nie uniosą.

I tutaj widać przewagę małych które lubię, nad wielkimi których nie lubię.

[Natii]

19 minut temu, Patton napisał:

A to ciekawe, więc czy możesz rozwinąć dlaczego?

Przede wszystkim dlatego, że mój partner, choć to kawał chłopa i ma ponad 180 , uważa, że to urocze i podoba mu sie, że jestem taka drobna, ale i wcześniej trafiałam na amatorów właśnie takiej filigranowej sylwetki jak moja. Wiadomo, że są i wielbiciele wysokich kobiet, no ale tego jak wiadomo się nie przeskoczy, wszystkim nie dogodzisz, ale przecież nie o to chodzi.

Niski wzrost wygląda źle moim zdaniem tylko wtedy, kiedy kobieta przy tym sie roztyje. Ale wysoka w sumie też niedobrze bo robi się wielka.

No i mam tą pewną przewagę nad wysokimi kobietami, że mimo wszystko zawsze miałam większy wybór wśród facetów, bo o ile taka o wzroście 178 będzie musiała szukać wysokiego, to ja już niekoniecznie i mogłabym mieć zarówno faceta 165,  170 jak i 180 

Generalnie lubię swój wzrost , a jak chcę być wyższa, to zawsze można ubrać jakieś fajne szpilki i już nawet 10 cm to góry....Ale choć uwielbiam ubierać się kobieco, to  rzadko chodzę w tak wysokich obcasach bo nie lubię.

[bernevek]

42 minuty temu, Androgeniczna napisał:

Dla każdego inna będzie 10/10. Jednemu podoba się Ariana Grande a innemu Shakira. Jeszcze innemu obie

Ale są pewne przyjęte kanony urody. Dla nas najbardziej atrakcyjny jest dymorfizm płciowy (coś, czego nasz płeć nie ma). I jeżeli chodzi o eros, ludus i manię to taka fizyczność jest numer 1. 

Oczywiście niektórzy kierują się pragme i storge i potrafią zredukować swoje oczekiwania a nie podążać za prymitywnym gadzim mózgiem. 

Cytat

Z tego co widzę to im kobieta drobniejsza i mniejsza tym ma większe powodzenie. Zawsze przy takiej wysokiej wygląda na młodszą i bardziej nastolatke.  

Dla mężczyzn "większych", różnica w wzroście (na jego korzyść) to ten dymorfizm płciowy. Mam brata 205, jego laski mają po 150-155... 

Cytat

Chyba że mówisz o kobiecie 160 cm z krótkimi nogami która wyglada jak kaczka... wtedy wiadomo ze wyzsza propornocjalnie bedzie lepiej wygladała. 

Ta "kaczka" to często wynik zaniedbań. Tj. trochę tłuszczu, przodopochylenie miednicy. 

Cytat

Poza tym ja mam 160 cm a często słyszę że mam ładne nogi wiec tak jak pisze najwiecej zalezy od proporcji

Zestaw nogi kobiety 1,6m z taką 175. Nie ma wójta we wsi, żeby nie przyćmiła niższą koleżankę. Taka wyższa lepiej wyrzeźbi łydki, mięśnie będą się lepiej układały. Chód też będzie miała inny, dostojniejszy. Nie będzie dreptać jak perszing. Małe mają też przewagę - fajnie się nimi "zaopiekować".

[Natii]

5 minut temu, bernevek napisał:

 

Zestaw nogi kobiety 1,6m z taką 175. Nie ma wójta we wsi, żeby nie przyćmiła niższą koleżankę. Taka wyższa lepiej wyrzeźbi łydki, mięśnie będą się lepiej układały. Chód też będzie miała inny, dostojniejszy. Nie będzie dreptać jak perszing. Małe mają też przewagę - fajnie się nimi "zaopiekować".

No właśnie, to zalezy od faceta, jeden będzie czuł się taki męski i silny przy drobnej, a drugi będzie wolał wysoką żeby prezentowała się jak modelka na wybiegu  Ile facetów, tyle gustów, tak samo jak z kolorem włosów. Są pewne bezsprzeczne kanony urody jak np. mały nosek czy pełne usta, długie i lśniące włosy, wąska talia, zaokraglone biodra itd., a są też cechy, które są kwestią gustu.

[timida]

Ja lubię swój wzrost. Nie za mała: nie mam problemów z sięganiem po coś, nie muszę patrzeć w górę ?, nie za wielka co ją z daleka widać i na biednego faceta z góry patrzy. Idealnie. Co do tematu to:

1- nie rozumiem jak niska kobieta może preferować gościa sporo wyższego 

2- jak facetowi wysokiemu może podobać się niska dziewczyna i to jeszcze z babyface ??? Nwm czemu ale narzuca mi sie skojarzenie z pedofilem ...

 

Ja mam 170 cm i nie podobają mi się niżsi ale powyżej 190 cm też bym gościa nie chciała. 

[Helena K.]

Godzinę temu, Androgeniczna napisał:

Poza tym ja mam 160 cm a często słyszę że

Musisz śmiesznie wyglądać przy kolegach, taki karzełek xd

 

Edytowane 14 Października 2019 przez Helena K.

[Natii]

1 minutę temu, Helena K. napisał:

Musisz śmiesznie wyglądać przy kolegach xd

Ale przynajmniej nikt jej nie pomyli z innym kolegą  

[Helena K.]

3 minuty temu, Natii napisał:

Ale przynajmniej nikt jej nie pomyli z innym kolegą

No no wiem, faceci też mają różny wzrost, a na dodatek androgeniczność nie sprzyja ?

 

Edytowane 14 Października 2019 przez Helena K.

[Natii]

4 minuty temu, Helena K. napisał:

No no wiem, faceci też mają różny wzrost ?

Ale zazwyczaj są wyżsi od kobiet bo matka natura tak chciała. Testosteron odpowiada za większe pobudzanie hormonu wzrostu, dlatego tego osobniki płci męskiej u ssaków zazwyczaj są większe- u ludzi tak samo.  Ale oczywiście zawsze są wyjątki od reguły  

[Patton]

19 minut temu, timida napisał:

Ja mam 170 cm i nie podobają mi się niżsi ale powyżej 190 cm też bym gościa nie chciała. 

A takiego z 175 cm ?

 

20 minut temu, timida napisał:

jak facetowi wysokiemu może podobać się niska dziewczyna

No nie każdy chce mieć obok siebie mutanta z Czarnobyla.

 

 

14 minut temu, Helena K. napisał:

Musisz śmiesznie wyglądać przy kolegach, taki karzełek xd

Oczywiście nie mam zamiaru nikogo obrażać.

 

[deleteduser80]

59 minut temu, Patton napisał:

 

I tutaj widać przewagę małych które lubię, nad wielkimi których nie lubię.

Czy ja wiem. Przy wielkich przynajmniej wiesz czego sie mozesz spodziewac. One raczej niewiele sie zmieniaja gdy jest produkcja mleka. A z takich maluszkow przy laktacji mogą się zrobić mleczne potwory ? Dobrze dla bobasa, ale jednak jak nleka zabraknie zostanie ponaciagana skora i, czesto, rozstepy. No chyba, ze babka nie chce miec dzieci to fakt - wtedy maluszki najbardziej jędrne. 

42 minuty temu, bernevek napisał:

Nie będzie dreptać jak perszing

Za to często chodzą jak chłop i ciężko im wychodzi, zeby w ogole nauczyc sie chodzic kobieco. Mialam bardzo wysoką kolezanke, to plakala przez to i miala straszne kompleksy, pomimo ogolnego "brania" u facetow 

Godzinę temu, Ancalagon napisał:

A co jeśli zakantuje i odjedzie lewa narta?

No to chujnia z grzybnią.. Dlatego raczej dwojek na miescie sie nie robi ?

@Patton wychodzi ze jestem Hobbitem. Fajnie ?

[Androgeniczna]

47 minut temu, bernevek napisał:

Dla nas najbardziej atrakcyjny jest dymorfizm płciowy

Więc skąd oburzenie wielu kiedy napisałam że wyżsi mężczyźni mi sie podobaja?

48 minut temu, bernevek napisał:

Mam brata 205, jego laski mają po 150-155... 

Często coś takiego widze

 

[Perun82]

 

 

do usuneicia

Edytowane 14 Października 2019 przez Perun82

[Patton]

3 minuty temu, MalVina napisał:

No chyba, ze babka nie chce miec dzieci to fakt - wtedy maluszki najbardziej jędrne. 

Mam znajomą która właśnie ma małe, plus jest szczupła, ma odpowiednią do nich sylwetkę, jest blondynką. No jest podobna do Renee Zellweger z czasów kiedy była młodsza. No i takia mieszanka potrafiła mnie nieźle pobudzić.

 

[Natii]

Niski wzrost nie wyklucza wcale dużego biustu np. u Salmy Hayek. 

[tomekbat]

Właściwie jaka jest średnia wieku użytkowniczek w rezerwacie? Bo po takich szczegółowych opisach wymarzonego misia, mam wrażenie że niektóre panie tutaj jeszcze się nie zderzyły z rzeczywistością i przemijaniem. Albo nieźle ściemniają  

[Helena K.]

33 minuty temu, Natii napisał:

Testosteron odpowiada za większe pobudzanie hormonu wzrostu, dlatego tego osobniki płci męskiej u ssaków zazwyczaj są większe- u ludzi tak samo.  

Nie, już nie będę dzisiaj prostowała tych "naukowych" wywodów.

Jeden temat mi wystarczy.

 

[deleteduser80]

12 minut temu, tomekbat napisał:

Właściwie jaka jest średnia wieku użytkowniczek w rezerwacie? Bo po takich szczegółowych opisach wymarzonego misia, mam wrażenie że niektóre panie tutaj jeszcze się nie zderzyły z rzeczywistością i przemijaniem. Albo nieźle ściemniają  

Mozna utworzyć ankietę ?

 

Btw. A co z tych wszystkich spostrzeżeń najbardziej kłuje w oczy? 

 

[tomekbat]

Mnie aż tak nie kłuje nic tutaj, tylko zastanawiam się jak np. 30 letnia panna (wydaje mi się że taki jest tu przekrój wieku) może jeszcze tworzyć takie opisy wymarzonego księcia. Jak rozumiem twórczynie takich opisów są niesamowicie atrakcyjne i mają wysoką wartość na rynku matrymonialnym, bo jeśli przeciętne z wyglądu babki i jeszcze do tego słabo zarabiające  sądzą że mają szanse u faceta takiego jak ze swoich bajkowych opisów, to chyba czas dorosnąć. Chyba że byłby to bezrobotny figlarz bumelant którego byście utrzymywały za seks i prestiż przed koleżankami. 

[bernevek]

38 minut temu, MalVina napisał:

Za to często chodzą jak chłop i ciężko im wychodzi, zeby w ogole nauczyc sie chodzic kobieco. Mialam bardzo wysoką kolezanke, to plakala przez to i miala straszne kompleksy, pomimo ogolnego "brania" u facetow 

Może zależy od szerokości barków? Jak facet szeroki w barach, ma tam sporo masy to zamiata nimi na bok. 

Ile wzrostu miała koleżanka? 

30 minut temu, Androgeniczna napisał:

Więc skąd oburzenie wielu kiedy napisałam że wyżsi mężczyźni mi sie podobaja?

To kobiety po 190 się nie zdarzają?!

A tak poważniej, obok przekazu liczy się forma. 

Krzykliwy maluszku 

[deleteduser56]

2 minutes ago, tomekbat said:

Mnie aż tak nie kłuje nic tutaj, tylko zastanawiam się jak np. 30 letnia panna (wydaje mi się że taki jest tu przekrój wieku) może jeszcze tworzyć takie opisy wymarzonego księcia. Jak rozumiem twórczynie takich opisów są niesamowicie atrakcyjne i mają wysoką wartość na rynku matrymonialnym, bo jeśli przeciętne z wyglądu babki i jeszcze do tego słabo zarabiające  sądzą że mają szanse u faceta takiego jak ze swoich bajkowych opisów, to chyba czas dorosnąć. Chyba że byłby to bezrobotny figlarz bumelant którego byście utrzymywały za seks i prestiż przed koleżankami. 

O jeju, tematjest ogolny. Kazdy ma wlasna checkliste a jak przychodzi co do czego to sie liste wyrzuca do kosza. 

 

Dla mnie autentycznie dyskwalifikujace sa nastepujace cechy:

- czarne i niekompletne zeby

- brudne rece, paznokcie, nogi

- ogolona na lyso glowa albo bardzo krociotkie wlosy

- spodnie z krokiem w kolanach albo spodnie rurki

- makijaz (coraz czesciej)

- nos w telefonie

 

Cala reszta jest negocjowalna. Ale dlugo nie bylam na rynku matrymonialnym to nie wiem, w moim wieku (prawie 36lat) bardziej zwraca sie uwage na to czy da sie z kims milo i przyjemnie spedzic czas, niz na to czy ma idealny szesciopak na brzuchu. Niestety w tym wieku ciezko tez o spontan, jaki sie mialo za mlodu. Pamietam swego czasu, z bylym juz chlopem, lezelismy w namiocie w lesie. Piekne, bezchmurne niebo w nocy. Gwiazdy swieca jak glupie. A ja mysle o tym, ze zapomnialam zaplacic za wode...

 

 

[Natii]

12 minut temu, tomekbat napisał:

Mnie aż tak nie kłuje nic tutaj, tylko zastanawiam się jak np. 30 letnia panna (wydaje mi się że taki jest tu przekrój wieku) może jeszcze tworzyć takie opisy wymarzonego księcia. Jak rozumiem twórczynie takich opisów są niesamowicie atrakcyjne i mają wysoką wartość na rynku matrymonialnym, bo jeśli przeciętne z wyglądu babki i jeszcze do tego słabo zarabiające  sądzą że mają szanse u faceta takiego jak ze swoich bajkowych opisów, to chyba czas dorosnąć. Chyba że byłby to bezrobotny figlarz bumelant którego byście utrzymywały za seks i prestiż przed koleżankami. 

Wiek nie jest jest jedynym wyznacznikiem atrakcyjności, tak samo 30-latka, 30-latce nie równa, jak i ich rówieśnicy płci męskiej.

Każdemu wolno mieć wymagania jakie tylko chce, a czy są wygórowane czy nie, to juz samo życie zweryfikuje, na zasadzie im sam jesteś bardziej atrakcyjny, tym atrakcyjniejszego możesz mieć partnera. Jeśli masz zbyt wysokie wymagania, to sam/ sama sie o tym szybko przekonasz, proste.

Zresztą ja już swojego księcia z bajki znalazłam, więc mogę tu pisać cechy, które mi pasują choćby na jego przykładzie  

[tomekbat]

Sęk w tym że mi nie chodzi o to że takie wymagania są złe, tylko... no nie wiem, może "nieżyciowe", "naiwne" to odpowiednie słowo?

10 minut temu, intestine_baalism napisał:

- makijaz (coraz czesciej)

Co proszę? 

 

11 minut temu, intestine_baalism napisał:

- nos w telefonie

Najgorsze buractwo to korzystanie aktywnie z telefonu podczas rozmowy. Dla mnie ktoś taki od razu skreślony, kobieta jak i znajomy kumpel.

11 minut temu, Natii napisał:

Zresztą ja już swojego księcia z bajki znalazłam,

Do czasu aż bajka stanie się dramatem obyczajowym