Skocz do zawartości

Sms od EX


Zaorany

Rekomendowane odpowiedzi

Ale cie nosi gościu. Masz za dużo dopaminy w głowie i cyk cie swędzi za bardzo. Na szybko polecam jakąś dobrą dive.

 

Nie ma powrotów i z babami nic nie da się naprawić - żeby było jak dawniej. Jak dawniej to możesz miec ale już z nową partnerką. Z resztą raczej szybko ją znajdziesz z taką kasą.

 

Btw. jak już się tak chwalisz kasą to możesz coś dorzucić na forum, samo się nie prowadzi.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wlasnie chce sie zmienic o te 180 stopni. Poszedlem na silownie chce sie zapisac na angielski bo mowie raczej slabo. Umowilem sie juz na terapie (przez skype). czytam ksiazki i te forum. Bede sluchal od dzis audycji Marka. Mam nadzieje ze to wszystko pomoze mi sie zmienic. 

Gdzies tli sie nadzieja ze to jeszcze moze sie udac ze moze pancia zrozumie tez swoje bledy i ze odpusci te wieczne piedolamenty. Przede wszystkim zrozumie co traci. Traci fajne zycie ze mna i jak by nie bylo to stopa zyciowa poszybuje jej na leb na szyje. 

Ja ide do przodu jak jest cos warta to mnie dogoni a jesli nie to sie to wszystko wypali z czasem do cna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 hours ago, avceutyhh14 said:

właśnie, jak kobieta zrobiła to dla Cb będąc z kimś innym, zrobi to dla kogoś innego będąc z Tb.

Pisz po polsku proszę.

 

12 hours ago, Zaorany said:

Z tego powodu byly nieziemskie awantury az w koncy napisalem jej zeby sie odpierdolila w koncu ode mnie no i sie rozstalismy.

Szkoda że tak późno.

 

12 hours ago, Zaorany said:

No i dzis napisala smsa: 

Sprawdza czy nadal jesteś miękka fają. Jedyne dobre rozwiązanie to nie odpisywać. Niezależnie od tego czy chcesz w to grać dalej, czy nie, nie wolno ci kurwa NIC opisać gościu.

 

1 minute ago, Zaorany said:

Gdzies tli sie nadzieja ze to jeszcze moze sie udac ze moze pancia zrozumie tez swoje bledy i ze odpusci te wieczne piedolamenty. Przede wszystkim zrozumie co traci. Traci fajne zycie ze mna i jak by nie bylo to stopa zyciowa poszybuje jej na leb na szyje. 

 

Może tak być, ale musisz przestać być miękki.

Edytowane przez osadnik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, osadnik napisał:

Pisz po polsku proszę.

 

Szkoda że tak późno.

 

Sprawdza czy nadal jesteś miękka fają. Jedyne dobre rozwiązanie to nie odpisywać. Niezależnie od tego czy chcesz w to grać dalej, czy nie, nie wolno ci kurwa NIC opisać gościu.

Nic nie bede pisal. Absolutnie. 

7 minut temu, misUszatek napisał:

Ale cie nosi gościu. Masz za dużo dopaminy w głowie i cyk cie swędzi za bardzo. Na szybko polecam jakąś dobrą dive.

 

Nie ma powrotów i z babami nic nie da się naprawić - żeby było jak dawniej. Jak dawniej to możesz miec ale już z nową partnerką. Z resztą raczej szybko ją znajdziesz z taką kasą.

 

Btw. jak już się tak chwalisz kasą to możesz coś dorzucić na forum, samo się nie prowadzi.

Rozumiem. Dorzuce

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

53 minuty temu, Zaorany napisał:

Zastanawiam sie czy jesli nie bede sie odzywal i jak juz te styki sie jej zewra czy nie dotrze do niej to ze zachowywala sie zle? Jesli ja w miedzyczasie bede pracowal nad soba zdobywal niezbedna wiedze to gdy bysmy do siebie wrocili za jakis czas i bylo by " nowe otwarcie " to czy nie udalo by sie tego zwiazku uratowac z Wasza pomoca? Moze zobaczyla by ze sie zmienilem.

Przestrasznie mi na niej zalezy. Jest naprawde wyjatkowa. Wiem ze byla takim moim zalacznikiem dla Milego Goscia. 

 

Styki jej się zewrą na pewien czas, a potem wróci to samo. Dobrze tu powiedział @AdamGdynia, że jeśli dałeś dupy po drodze i nie trzymałeś ramy to jest pozamiatane. 

Przeczytaj mój wątek to zobaczysz ile razy też dałem dupy i moja ex miała już zakodowane w głowie, że ma do czynienia z niepewnym siebie pizdusiem.

Też próbowałem ratować wszystko z pomocą kolegów, a wylądowałem sam, oskubany przez panią ex i na psychoterapii. Nie sądzę jednak, że zmiany są niemożliwe, chociaż w twoim przypadku to już wiadomo, bo:

 

12 godzin temu, Zaorany napisał:

Wczesniej w ciagu 6 miesiecy rozstawalismy sie tak kilka razy na kilka dni. Za kazdym razem to ja pisalem pierwszy. Obiecywalem zmiany itp. Z tym ze nawet jak bylem dla niej dobry wrecz idealny to zawsze cos bylo nie tak i ta wieczna krytyka...

 

Podobna sytuacja u mnie. Zawsze pisałem pierwszy, stawałem na rzęsach, czytałem dziesiątki poradników jak być chłopakiem marzeń i inne tego typu bzdury, a i tak wyszło jak wyszło. Za każdym razem moja ex czuła do mnie coraz mniej szacunku ze względu na to, że sam się nie szanowałem!

Tutaj chodzi o tą ramę, kontrolowanie własnych emocji, byciem sobą i emanowaniem siły. Ja nie podołałem, dlatego zapisałem się na terapię plus kupiłem książki Guru, by się podreperować.

 

Na twoim miejscu siedziałbym cicho, skupił się na sobie, przeczytał książki Marka, posłuchał audycji.

Bardzo to pomaga, gdyż teraz widzę, gdzie popełniłem błędy. Polecam.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Zaorany

Byłeś w toksycznym związku. Uciekaj jak najszybciej i najdalej bo jeszcze nie wiesz jak takie zaburzone kobiety ryją psychikę. 

A Twoja zaburzona będzie się kontaktować z Tobą bo... masz kasę a dla niej to są perspektywy. Schemat Bracie. 

Wszystkie tzw "związki" z takimi zaburzonymi paniami kończą się tak samo. Nie ma odstępstw. 

Bracie, spierdalaj od niej. Nie odpisuj, wykreśleśl z życia bo obiecuję Ci że będziesz płakał a Twoja psycha będzie przypominać Aleppo w Syrii. 

Edytowane przez trop
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Tajski Wojownik napisał:

 

Styki jej się zewrą na pewien czas, a potem wróci to samo. Dobrze tu powiedział @AdamGdynia, że jeśli dałeś dupy po drodze i nie trzymałeś ramy to jest pozamiatane. 

Przeczytaj mój wątek to zobaczysz ile razy też dałem dupy i moja ex miała już zakodowane w głowie, że ma do czynienia z niepewnym siebie pizdusiem.

Też próbowałem ratować wszystko z pomocą kolegów, a wylądowałem sam, oskubany przez panią ex i na psychoterapii. Nie sądzę jednak, że zmiany są niemożliwe, chociaż w twoim przypadku to już wiadomo, bo:

 

 

Podobna sytuacja u mnie. Zawsze pisałem pierwszy, stawałem na rzęsach, czytałem dziesiątki poradników jak być chłopakiem marzeń i inne tego typu bzdury, a i tak wyszło jak wyszło. Za każdym razem moja ex czuła do mnie coraz mniej szacunku ze względu na to, że sam się nie szanowałem!

Tutaj chodzi o tą ramę, kontrolowanie własnych emocji, byciem sobą i emanowaniem siły. Ja nie podołałem, dlatego zapisałem się na terapię plus kupiłem książki Guru, by się podreperować.

 

Na twoim miejscu siedziałbym cicho, skupił się na sobie, przeczytał książki Marka, posłuchał audycji.

Bardzo to pomaga, gdyż teraz widzę, gdzie popełniłem błędy. Polecam.

Hej. Czytalem Twoja historie z zapartym tchem i gdzies tam w srodku kibicowalem Ci i bardzo sie z Toba utozsamialem bo mam bardzo podobnie do Ciebie Bracie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po toksycznym związku, to możesz naprawić, ale co najwyżej siebie, czym dalej bez niej zauważysz jak świat jest piękny i ile czasu na nią traciłeś. Z zarobkami 50 k, miał bym wywalone na raśpla, jechał bym na wczasy do Japonii, czy innego zakątka świata i trochę sobie przenyślał życie, masz wszystko, nawet ponad wszystko żeby ułożyć życie jak najszybciej, kasę na terapię w razie w, co Ty się przejmujesz.

 

 

Ja po związku, jak zacząłem dochodzić do siebie, okazało się, że mam ochotę na milion różnych aktywności, w pracy podwyżki, kariera się rozwija, byłem skoczyć na spadochronie, bungee innych rzeczach, zrób tak samo i zobaczysz jak się odzyskuje szybko męskość. Aaa co do naprawiania, moja nawet niby chodziła na terapię, myślisz, że się coś zmieniło? W słowach tak w zachowaniu nie. Mówiła to co chce usłyszeć tyle wyciągła z tarapi, a robiła wszystko tak samo jak wcześniej. Wiesz jak to ryje beret, jak nie wiesz czy to z Tobą problem czy z kimś innym? Chcesz zobaczysz sam ja nie polecam. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Turop napisał:

Po toksycznym związku, to możesz naprawić, ale co najwyżej siebie, czym dalej bez niej zauważysz jak świat jest piękny i ile czasu na nią traciłeś. Z zarobkami 50 k, miał bym wywalone na raśpla, jechał bym na wczasy do Japonii, czy innego zakątka świata i trochę sobie przenyślał życie, masz wszystko, nawet ponad wszystko żeby ułożyć życie jak najszybciej, kasę na terapię w razie w, co Ty się przejmujesz.

 

 

Ja po związku, jak zacząłem dochodzić do siebie, okazało się, że mam ochotę na milion różnych aktywności, w pracy podwyżki, kariera się rozwija, byłem skoczyć na spadochronie, bungee innych rzeczach, zrób tak samo i zobaczysz jak się odzyskuje szybko męskość. Aaa co do naprawiania, moja nawet niby chodziła na terapię, myślisz, że się coś zmieniło? W słowach tak w zachowaniu nie. Mówiła to co chce usłyszeć tyle wyciągła z tarapi, a robiła wszystko tak samo jak wcześniej. Wiesz jak to ryje beret, jak nie wiesz czy to z Tobą problem czy z kimś innym? Chcesz zobaczysz sam ja nie polecam. 

Skakalem ze spadochronem kilka razy (tandem). Mialem tez motory dwa. Scigacze najszybsze z seryjnie produkowanych. Kilka razy bylem na torze. Rowniez za granica. Oczywiscie za namowa panci sprzedane chociaz uwielbialem ta adrenaline. Miale kupic nowy ale juz strach bylo nawet zaczynac temat. Teraz to juz nawet nie wyobrazam sobie skoczyc ze spadochronem. Nabawilem sie dziwnych lekow i dusznosci ale to juz w moim poprzednim zwiazku ktory byl jeszcze gorszy pod kazdym wzgledem.

Sam sie zastanawiam czy ja chce udowodnic jej ze jednak mam jaja i ze nie dam soba pomiatac wiecej? Ze jednak potrafie i ze jestem KIMS? Wlasnie taki miala ze mna problem ze ja sie nie chcialem do konca poddac jej manipulacjom i ze sie ostro stawialem. Czasami za ostro i w glupi sposob. Chcialbym to naprawic bo uwazam ze nie sztuka jest zmieniac partnerki jak rekawiczki ale naprawic istniejacy zwiazek. Czas pokaze co sie wydarzy. Ja ze swojej strony zaczynam prace nad soba i nad swoim zyciem by stac sie najlepsza wersja samego siebie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno zetknąłeś się z terminem spekulacji giełdowej. Przekładając to na związki.

Walka między kupującymi/sprzedającymi, kupić za jak najmniej, sprzedać jak najdrożej "d**ę, ryzyko itd.

Z pozycji wolnego strzelca mogę napisać tyle. Płaciłeś zawyżoną cenę za "towar" który można otrzymać po dużo niższych kosztach.

Popełniasz wielki błąd. Będąc na takim levelu finansowym wydajesz forsę na wycieczki, prezenty, a kobiecie wystarczy sama wiedza że jesteś przy kasie by samej zacząć usidlić samca, wiadomo czym!

 

Znajdź kumpli na podobnym poziomie. Pobaw się życiem, imprezy, d**y itd.

Ochłoń.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Zaorany napisał:

Prowadze wlasny biznes i zarabiam sporo. Duzo powyzej sredniej a w zasadzie to kilkanascie srednich. Wiaze sie to z dosc duzym stresem

 

13 godzin temu, Zaorany napisał:

Bialorycerzylem maxymalnie. Drogie prezenty itp.

SCHEMACIK PANIE Z GÓRNEJ PÓŁY/to tak na pocieszenie/.

 

Ogólnie w ramowym.

 

DOBRA PARTIA+......chaj.....+...no tu ciężko opiniować.......

 

Klasyczne wyuczenie społeczne o białym koniu.

AND.

 

CHaJ OPADŁ.

BIAŁO RYCERSTWO ZACZĘŁO .......??,

....tu se przypomnij słowa, które Cię dziwiły podczas awantur np: jesteś jak horągiewka, boli ją głowa itp, itd.

 

Ogólnie powrót jest bez szans boooo!

 

Musiał byś ją traktować jak takie coś co pod drzwiami leży 'szmatę'.

Później przepraszać i przytulać i tak cały czas.

 

W MIĘDZY czasie testy , testy , testy.

I tu byś się znowu rozłożył.

BO np

 

ZREZYGNOWAŁEŚ Z WYJŚĆ dla niunki, dałeś się jej podporządkować.

 

 

OBRAZUJĄC to, Ogier stracił wolność i stał się Koniem pociągowym!?

 

COMPRENDE?

 

 

 

 

Edytowane przez Tornado
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, -dumuzi- napisał:

Na pewno zetknąłeś się z terminem spekulacji giełdowej. Przekładając to na związki.

Walka między kupującymi/sprzedającymi, kupić za jak najmniej, sprzedać jak najdrożej "d**ę, ryzyko itd.

Z pozycji wolnego strzelca mogę napisać tyle. Płaciłeś zawyżoną cenę za "towar" który można otrzymać po dużo niższych kosztach.

Popełniasz wielki błąd. Będąc na takim levelu finansowym wydajesz forsę na wycieczki, prezenty, a kobiecie wystarczy sama wiedza że jesteś przy kasie by samej zacząć usidlić samca, wiadomo czym!

 

Znajdź kumpli na podobnym poziomie. Pobaw się życiem, imprezy, d**y itd.

Ochłoń.

 

 

Jestem swiadomy jak bardzo przeplacilem. Wlasnie zamierzam teraz dac sobie czas na ochloniecie. Zajecie sie soba itp. Tak naprawde to ona odciela mnie od wszystkich moich znajomych. Pozostal mi jeden przyjaciel i rodzina. Komunikuja mi krotko: pogon ją. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Zaorany Czołem!

 

Proponuje się zastanowić nad pewną kwestią. Jeśli osiągnąłeś taki sukces finansowy to jak to się stało, że nie potrafisz przełożyć zawodowych nawyków, na relacje z kobietą? Gdzie podziały się przymioty, które sprawiają że tak dobrze radzisz sobie w życiu?

 

Co Pani robiła w życiu? Rozumiem, że była bardzo atrakcyjna?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Zaorany napisał:

Oczywiscie za namowa panci sprzedane chociaz uwielbialem ta adrenaline.

A tu utrata wolności!

 

I TAK z ....dupy,  gdzie formatowanie, interpunkcja,  ogonki POLSKIE ZNAKI?

Edytowane przez Tornado
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minutes ago, Zaorany said:

Chcialbym to naprawic bo uwazam ze nie sztuka jest zmieniac partnerki jak rekawiczki ale naprawic istniejacy zwiazek.

Nie spierniczyć kolejnego. Taki jest sens tego co cie spotkało, nauczyć się na swoim błędzie i nie spieprz kolejnego związku. Ta laska to już przeszłość tak jak poprzedni związek, tak jak i twoja ex żona.

 

Dobrze radze, idź szybko zaruchać bo szkoda psychotropy brać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Tornado napisał:

 

SCHEMACIK PANIE Z GÓRNEJ PÓŁY/to tak na pocieszenie/.

 

Ogólnie w ramowym.

 

DOBRA PARTIA+......chaj.....+...no tu ciężko opiniować.......

 

Klasyczne wyuczenie społeczne o białym koniu.

AND.

 

CHSJ OPADŁ.

BIAŁO RYCERSTWO ZACZĘŁO .......??,

....tu se przypomnij słowa, które Cię dziwiły podczas awantur np: jesteś jak horągiewka, boli ją głowa itp, itd.

 

Ogólnie powrót jest bez szans boooo!

 

Musiał byś ją traktować jak takie coś co pod drzwiami leży 'szmatę'.

Później przepraszać i przytulać i tak cały czas.

 

W MIĘDZY czasie testy , testy , testy.

I tu byś się znowu rozłożył.

BO np

 

ZREZYGNOWAŁEŚ Z WYJŚĆ dla niunki, dałeś się jej podporządkować.

 

 

OBRAZUJĄC to, Ogier stracił wolność i stał się Koniem pociągowym!?

 

COMPRENDE?

 

 

 

 

Mysle ze jak byscie Bracia pomogli to moze mialbym szanse odbudowac ten zwiazek? Moze sie łudze tylko ale gdzies ta nadzieja trzyma mnie przy zdrowych zmyslach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, Zaorany said:

Ciezko mi sie pogodzic z tym ze ona sie nie zmieni ale musze to chyba przyjac do wiadomosci. 

Zastanawiam sie czy jesli nie bede sie odzywal i jak juz te styki sie jej zewra czy nie dotrze do niej to ze zachowywala sie zle? Jesli ja w miedzyczasie bede pracowal nad soba zdobywal niezbedna wiedze to gdy bysmy do siebie wrocili za jakis czas i bylo by " nowe otwarcie " to czy nie udalo by sie tego zwiazku uratowac z Wasza pomoca? Moze zobaczyla by ze sie zmienilem.

Przestrasznie mi na niej zalezy. Jest naprawde wyjatkowa. Wiem ze byla takim moim zalacznikiem dla Milego Goscia. Podnosila moj status

280.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, AdamGdynia napisał:

@opsny zaraz będzie że kolega się chwali i zmyśla? ;)

 

Sorry nie mogłem się powstrzymać, no offence

 

@kiepura co Wy wszyscy z tymi filipinami? Wenezuela, Columbia! Cała Ameryka środkowa i południowa praktycznie. Latynoski są sto razy ładniejsze i nie mają małpich twarzy jak azjatki. Jak gość ma środki to od razu południówka, nigdzie nie ma lepiej a i babki tam są o wiele lepiej "wychowane" w stosunku do facetów niż w azjii

Adamie,

 

Dlatego mnie się Filipiny tak podobają, bo mają tą przewagę nad Ameryką środkową i południową, że rozmawia się po angielsku.

Ja i moim zdaniem większość chłopaków nie zna hiszpańskiego w wystarczającym stopniu, aby poznać nowe Panie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Zaorany napisał:

pisze z telefonu i po prostu tak wychodzi

Ja tyż w tym momencie i CO?

DUPA. 

 

MASZ HARDKORA W gratisów bo pierwsza działka GRATIS.

 

ODPISZ jej taką treść.

 

' Mam ochotę na kawiarnie z lodami. Zazwyczaj trzy gałki. 

Na ulicy ......wstaw adres.... jest budka telefoniczna, przynieś dwa czekoladowe rożki, potem oprzyj o mój bagnet swe pierożki'......

 

Jak podołasz temu ćwiczeniu to przeprowadzimy terapię.

INACZEJ JEST TO LANIE WODY DO KAŁUŻY z dziurawego wiadra.  

 

 

.... oj nie chciałem tego pisać ale awatary są obrazem i 1000 informacji!!!!!

 

Sam się zastanów nad głębią awatara i skąd się wziął w twoim przypadku!? 

Edytowane przez Tornado
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie trać czasu na naprawianie czegoś czego naprawić juz sie nie da. Jeśli sprzedałeś motocykl to kup kolejny i ciesz się wolnością bez pijawki finansowej i psychicznej. Jeszcze raz powtórzę wyrzuć z siebie tą myśl o ratowaniu trupa jakim był ten związek. 

Dla wielu kobiet jesteś potencjalna " dobrą partią ". Otwórz się na nowe znajomości a o tamtej zapomnij. Najlepiej zrób sobie wcześniej dłuższą przerwę od związków.  Zajmij się odbudowaniem samego siebie i radości życia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Tornado napisał:

Ja tyż w tym momencie i CO?

DUPA. 

 

MASZ HARDKORA W gratisów bo pierwsza działka GRATIS.

 

ODPISZ jej taką treść.

 

' Mam ochotę na kawiarnie z lodami. Zazwyczaj trzy gałki. 

Na ulicy ......wstaw adres.... jest budka telefoniczna, przynieś dwa czekoladowe rożki, potem oprzyj o mój bagnet swe pierożki'......

 

Jak podołasz temu ćwiczeniu to przeprowadzimy terapię.

INACZEJ JEST TO LANIE WODY DO KAŁUŻY z dziurawego wiadra.  

 

 

.... oj nie chciałem tego pisać ale awatary są obrazem i 1000 informacji!!!!!

 

Sam się zastanów nad głębią awatara i skąd się wziął w twoim przypadku!? 

Moge jej wyslać takiego smsa lub podobnej treści. To żaden problem tylko jaki to ma cel? 

Avatar totalnie przypadkowy. Takie mialem akurat zdjecie w telefonie a chcialem szybko coś wstawić. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.