Skocz do zawartości

Sms od EX


Zaorany

Rekomendowane odpowiedzi

O, co ja pacze? Widzę, że @Zaorany trafiłeś na profesjonalistkę. Zacznijmy od początku. Pani wypierdala w powietrze swoje małżeństwo dla mocnej, dębowej gałęzi. W zasadzie tu już można skończyć, Bracia kiwają głowami z politowaniem mówiąc "dzień jak codzień na BS". Dla Ciebie będzię ciąg dalszy. Zrobiła Ci z mózgu galaretę poprzez push&pull lub piekło&niebo, jak kto woli. Miałeś niebo, a Twój mózg zanurzał się w gównie gorszym od LSD, potem było piekło...Robiłeś wszystko, żeby znów wstąpić do niebios i oddawałeś pole po kawałeczku. Uświadom sobie, że zostałeś wyruchany i oszukany, jak na pokazie wunder garnków. Pani przedobrzyła, a Ty znalazłeś BS. Poczytuję to jako cud. Sam widzisz, że Bracia dobrze radzą tj. odciąć kontakt, czytać, zająć sobą. Jesteś w złotym wieku i masz złoto ? , nie będzie problemu z paniami. Zanim zaczniesz musisz trochę podreperować głowę i ostudzić emocje. Jak to śpiewał Rychu "jak chesz się płynnie w tych tematach poruszać, to potrenuj trochę w głowie i do boju możesz ruszać". Musisz pewne symptomy manipulacji dusić w zarodku. Stanowczo, nie zosząc sprzeciwu, odmawiając dyskusji. Może nie od razu: " słuchaj no, ty pierdolona dziwko bez szkoły....", ale to musi być opierdol, choć może być bez wulgaryzmów. Nikt nie ma prawa kwestionować Twoich wydatków, hobby, a już kierwa wydatków na dzieci, to na pewno! Musisz umieć blefować, także być gotowym na "sprawdzam", czyli wyjebanie panny za drzwi. Ruchać tylko w gumie, bez wyjątku! Ja bym olał terapię. Po głupiej suce będziesz chodził do psychola, a co przy prawdziwych problemach? Pani ma styki przepalone, bo wie, że zdobycz uciekła. Zresztą to groteskowe, kiedy wyzywa Cię od kurwiarza, kiedy ona rzuciła męża ? To nie żadna przecudna kobieta, tylko dno moralne i mentalne. Widziałeś iluzję, a teraz zobaczyłeś kawałek prawdziwej twarzy.

  • Like 6
  • Dzięki 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, azagoth napisał:

I jeszcze chełpisz się takim upadkiem publicznie?

Dlaczego upadkiem? Trzeba dostrzegać plusy i minusy. Przyznaję, jednak wszedłem w taki układ, choć miałem tego nie robić. Nie rezygnuję z innych znajomości i wrzucam poznane dupy na orbity.

Zadawałem się swego czasu z bezdzietnymi młodszymi np. o 6 lat i robiły wyrzuty, że za dużo czasu spędzam ze swoim dzieckie. Niestety nie ma róży bez kolców. Za wszyatko się w rzyciu płaci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Zaorany

"podróżowaliśmy".

Niech zgadnę...kto płacił za wszystko ? ;)

 

Jesteś facet po przejściach, już powinieneś ogarniać pewne rzeczy.

 

Prowadzisz własny biznes, kiedy negocjujesz z klientem, zatrudniasz nowego pracownika, itp - to wszelkie zasady jakie przyjdą do głowy ustalasz na początku , czy może improwizujesz sobie i płynnie pozwalasz klientom czy pracownikom, aby sobie tworzyli zasady w trakcie ?

 

Jeśli spojrzeć na relacje z kobietami, jak na umowę, to kiedy jest seks - to kobieta podpisuje umowę. A kiedy jest związek - to umowę podpisuje facet.

Problem w tym, że kobiety lubią sobie w międzyczasie pododawać setki aneksów.

 

Więc jak nie ogarniasz, co się dzieje, to budzisz się z "kontraktem", którego byś nigdy nie podpisał na trzeźwo.

 

Tą kobietę rozpuściłeś, odpuść ją.

A na przyszłość  - wiedz, czego chcesz od kobiety, i reaguj od razu.

Nie musisz być bucem. Jak prowadzisz biznes, to musisz znać się na negocjacjach, i jak studzić klienta, zostawiać na przetrzymanie, itp.

Czasem w związku mężczyzna musi podejmować decyzje, które nie podobają się kobiecie. Jeśli prowadzisz pewnie od początku, przełknie to, dla jej własnego dobra.

Jeśli po drodze wymiękłeś, a nawet jeśli wiesz, że popełniłeś błąd, lecz słabo na to zareagowałeś, to autorytet spada, a kobieta przestaje Cię szanować.

Prymitywne, lecz działa.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 13.10.2019 o 11:34, Zaorany napisał:

Kocham ją. Tesknie za nią i uważam ze nie byla az taka zla. Tylko ze mnie taka pizda ze nie potrafilem poprowadzic tego zwiazku jak nalezy

:DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD nÓrmalnie nie moge albo Troll albo ...?

W dniu 13.10.2019 o 12:25, mirek_handlarz_ludzmi napisał:

Nigdy nie bierz tego gówna, chyba że chcesz mieć całonocne omamy, w trakcie których nawywijasz nie wiadomo co, włącznie z pójściem pod dom ex w kapciach, bo i takie przypadki się zdarzały. 

Nie znasz sie, połówka Zolpidemu do piwka i jest wesoło ze 2-3 godziny :)

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Ace of Spades napisał:

nÓrmalnie nie moge albo Troll albo ...?

Jeszcze Nie Wyleczony Śpiący Biały Rycerz. 

Komu się to nie przytrafiło niech pierwszy kamień rzuci.

Też taki byłem.... z naciskiem na BYŁEM

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Imbryk napisał:

Komu się to nie przytrafiło niech pierwszy kamień rzuci.

No właśnie tego fenomenu nie kapuję, owszem zdarzało mi się, że BiałoRycerzyłem ale gdybym miał dochody jak Wątkotwórca to bym sobie przynajmniej 2 razy w tygodniu do chaty luksusowe divy zamawiał i miał wywalone a nawet wyjebane na wszystkie te Karyny i inne Grażyny

I coś dla pokrzepienia serc

 

Edytowane przez Ace of Spades
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, Ace of Spades napisał:

gdybym miał dochody jak Wątkotwórca to bym sobie przynajmniej

No wiem, też bym nie kumał gdybym sam tego nie przeżył.

Białorycerskie spierdolenie we łbie potrafi sięgać nieba, a kasa wtedy tylko przeszkadza bo myszce chcesz nieba przychylić i niestety  Cię na to stać.

28 minut temu, Ace of Spades napisał:

coś dla pokrzepienia serc

No właśnie takie białorycerzenie to "transowy amok narkoekstazy"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Ace of Spades napisał:

Nie znasz sie, połówka Zolpidemu do piwka i jest wesoło ze 2-3 godziny :)

Nie przeczę:) Zolpidem to wspaniały, legalny halucynogen. Obawiam się jednak, że koledze, który zainicjował ten wątek puściłyby hamulce i zrobiłby coś głupiego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Was bracia serdecznie. Chciałem tylko napisać, że trzymam fason? nie zajrzałem ani razu do zablokowanych i ogólnie bardzo wziąłem sobie do serca Wasze wskazówki. Chodzę codziennie na siłownie, zajmuję się pracą i innymi obowiązkami. Nie jest jakoś tragicznie aczkolwiek dziś mam jakiś gorszy dzień. Czy to nadszedł jakiś kryzys? Kiedy mi przejdzie ta złość na tą sytuację i na tą ździągwę? Wie ktoś coś?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, nihilus napisał:

Rób cokolwiek, miej cały czas jakieś zajęcie aby o niej nie rozmyślać.

Żeby Ci tylko nie przyszło do głowy aby przejrzeć zablokowane gówno bo może Ci to namieszać w głowie i popsuć proces regeneracji.

Na 100% tam nie zajrzę bo wiem, że to tylko wydłuży odwyk. Staram się nie myśleć, ale jak widać nie jest to proste. Dzięki za wsparcie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
W dniu 12.10.2019 o 21:53, opsny napisał:

Widzę, że kolega 50 tys. zł miesięcznie zarabia, jak twierdzi :) Tyle to nie wiem nawet czy prezesi mniejszych banków zarabiają.

...A może post napisał akurat prezes większego banku... Przyznaję Ci order Virtutti Cebulari.

W dniu 16.10.2019 o 14:23, Posejdon napisał:

O, co ja pacze? Widzę, że @Zaorany trafiłeś na profesjonalistkę. Zacznijmy od początku. Pani wypierdala w powietrze swoje małżeństwo dla mocnej, dębowej gałęzi. W zasadzie tu już można skończyć, Bracia kiwają głowami z politowaniem mówiąc "dzień jak codzień na BS". Dla Ciebie będzię ciąg dalszy. Zrobiła Ci z mózgu galaretę poprzez push&pull lub piekło&niebo, jak kto woli. Miałeś niebo, a Twój mózg zanurzał się w gównie gorszym od LSD, potem było piekło...Robiłeś wszystko, żeby znów wstąpić do niebios i oddawałeś pole po kawałeczku. Uświadom sobie, że zostałeś wyruchany i oszukany, jak na pokazie wunder garnków. Pani przedobrzyła, a Ty znalazłeś BS. Poczytuję to jako cud. Sam widzisz, że Bracia dobrze radzą tj. odciąć kontakt, czytać, zająć sobą. Jesteś w złotym wieku i masz złoto ? , nie będzie problemu z paniami. Zanim zaczniesz musisz trochę podreperować głowę i ostudzić emocje. Jak to śpiewał Rychu "jak chesz się płynnie w tych tematach poruszać, to potrenuj trochę w głowie i do boju możesz ruszać". Musisz pewne symptomy manipulacji dusić w zarodku. Stanowczo, nie zosząc sprzeciwu, odmawiając dyskusji. Może nie od razu: " słuchaj no, ty pierdolona dziwko bez szkoły....", ale to musi być opierdol, choć może być bez wulgaryzmów. Nikt nie ma prawa kwestionować Twoich wydatków, hobby, a już kierwa wydatków na dzieci, to na pewno! Musisz umieć blefować, także być gotowym na "sprawdzam", czyli wyjebanie panny za drzwi. Ruchać tylko w gumie, bez wyjątku! Ja bym olał terapię. Po głupiej suce będziesz chodził do psychola, a co przy prawdziwych problemach? Pani ma styki przepalone, bo wie, że zdobycz uciekła. Zresztą to groteskowe, kiedy wyzywa Cię od kurwiarza, kiedy ona rzuciła męża ? To nie żadna przecudna kobieta, tylko dno moralne i mentalne. Widziałeś iluzję, a teraz zobaczyłeś kawałek prawdziwej twarzy.

100% racja

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, tołdi napisał:

Ja myślę, że cebulakiem to jest ktoś, kto na anonimowym forum przechwala się bajońskimi zarobkami w wysokości 50 tys. zł miesięcznie nie dowodząc tego.

...a wiesz, ja np. mam w zadku, kto ile zarabia, i żadne kwoty nie robią na mnie wrażenia. Tak samo, kiedy ktoś o tym pisze na forum. 

 

Jak Brat napisze, że rucha nowe panny co tydzień, to każesz mu zdjęcia podsyłać, wraz z oświadczeniem 'ja niżej podpisana, byłam ruchana przez...' ... bo cebulakiem to jest ktoś, kto na anonimowym forum przechwala się bajońskimi zarobkami ruchaniami w wysokości 50 tys. zł 5 kobiet miesięcznie nie dowodząc tego?

 

Proponuję trochę dystansu.

 

 

 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.