Skocz do zawartości

Obowiązek przywitania się i avatara


lekkiepióro

Rekomendowane odpowiedzi

29 minut temu, trop napisał:

Ci co nie mieli tej wiedzy dostępnej na Forum często płacą i płacili mnóstwo kasy na rozwodach, alimentach, zostali wydymani przez ex małżonki na mieszkania, domy, kase itp. Dalej nie rozumiesz o co mi chodzi? A tu masz całą wiedzę tutaj ZA DARMO.

A za ile ma być? Dalej nie rozumiem. Nie przeczę, że forum jest przydatne i może pomóc wielu osobom. Ale nadal nie rozumiem, na czym miałaby polegać wyjątkowość tego, że jest za darmo, skoro powszechnym zjawiskiem jest istnienie wielu przydatnych ciekawych for w internecie, również zupełnie za darmo.

 

Czasami przykładowo piszę na grupach dyskusyjnych i forach dotyczących matematyki. Doceniam możliwość wymiany poglądów i pomoc ze strony różnych użytkowników tam zgromadzonych i widzę w tym wartość. Ale jednocześnie nie widzę niczego wyjątkowego w tym, że jest to za darmo. Bo nie jest to nic wyjątkowego w internecie, zwłaszcza, jeśli mowa o forach.

Edytowane przez lekkiepióro
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minutes ago, lekkiepióro said:

A za ile ma być? Dalej nie rozumiem. Nie przeczę, że forum jest przydatne i może pomóc wielu osobom. Ale nadal nie rozumiem, na czym miałaby polegać wyjątkowość tego, że jest za darmo, skoro powszechnym zjawiskiem jest istnienie wielu przydatnych ciekawych for w internecie, również zupełnie za darmo.

Myślę, że chodzi o to, że nie ma reklam oraz dostępna jest tu za darmo wiedza za którą ludzie biorą pieniądze - w postaci sprzedanych książek, konsultacji i innych produktów.

 

W tym środowisku masz płatne książki (które moim zdaniem warto kupić), oraz forum za darmo.

 

Zgadzam się natomiast, że jest w internecie wiele miejsc gdzie można uzyskać wiedzę z różnych dziedzin bez opłat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, osadnik napisał:

Myślę, że chodzi o to, że nie ma reklam oraz dostępna jest tu za darmo wiedza za którą ludzie biorą pieniądze - w postaci sprzedanych książek, konsultacji i innych produktów.

Rozumiem, ale generalnie o to chodzi w forach, po części, bo pełnią one też przecież funkcje towarzyskie, pozwalają na wymianę poglądów itd. To, że na tym forum są treści i wiedza, za którą czasami trzeba byłoby zapłacić, to rozumiem. Ale nikt nie będzie raczej płacił za dostęp do forum w dzisiejszych realiach. Poza tym ta wiedza jest zapłatą za czas i uwagę jaką poświęca ktoś, kto z kolei przychodzi na forum. Taka obustronna wymiana. Zaś obecność jest zwykle cenna, nawet, gdy ktoś nic nie pisze, bo na większości stron i for przekłada się na zyski z reklam, choć tutaj z tym jest akurat trochę inaczej, ale wejścia i wyświetlenia też mają tu znaczenie. I forum kupuje je sobie za tą własnie wiedzę. Więc ludzie powinni być wdzięczni forum, a forum ludziom, że je tworzą. Jedni i drudzy nie powinni jednak raczej od siebie żądać pieniędzy i robić sobie wyrzutów. Ja też poświęcam swój czas na bytowanie tutaj zupełnie za darmo, a mógłbym brać za to pieniądze i klepać w tym czasie artykuły, czy przemyślenia na własny blog, bo lubię pisać. Z jakichś powodów wybieram jednak forum, przynajmniej raz na te kilka godzin w tygodniu.

Edytowane przez lekkiepióro
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli ktoś nie potrafi zrobić tej prostej rzeczy, chociażby z szacunku do obowiązujących tu zasad i użytkowników, to jaka jest gwarancja, że będzie przestrzegał inne zasady? To nie jest nic trudnego lub czasochłonnego, a wydaje mi się, że pokazuje to nastawienie użytkownika do forum. 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minutes ago, lekkiepióro said:

Ja też poświęcam swój czas na bytowanie tutaj zupełnie za darmo, a mógłbym brać za to pieniądze

Bardzo wątpię, ale skoro tak, to gorąco zachęcam - jest taka zasada: jeżeli coś robisz dobrze, to nie rób tego za darmo. Także śmiało, idź być lekkim piórem gdzie indziej, oczywiście za grube hajsy.

21 minutes ago, lekkiepióro said:

bo lubię pisać

No, daje się zauważyć. To się nazywa grafomania.

21 minutes ago, lekkiepióro said:

Z jakichś powodów wybieram jednak forum,

A jakie to powody poza tym, że nikt nie chce publikować Twoich wypocin, a sam nie masz zdolności opublikować ich na tyle skutecznie, by ktokolwiek je przeczytał?

 

Anyway - prosta sprawa, jak Ci się podoba, to idź na ten swój blog, czy gdziekolwiek indziej, a nie bóldupisz, że forum Marka ma chujowe zasady. Marka forum, Marka zasady, kumasz? Nie podoba Ci się to załóż własne forum i miej własne zasady. 

Edytowane przez Adams
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, Adams napisał:

No, daje się zauważyć. To się nazywa grafomania.

Nie wiedziałem, że jak kto lubi pisać, to nazywa się grafomania. Ale dzięki za info,

39 minut temu, Adams napisał:

A jakie to powody poza tym, że nikt nie chce publikować Twoich wypocin, a sam nie masz zdolności opublikować ich na tyle skutecznie, by ktokolwiek je przeczytał?

Brak czasu i brak motywacji do systematycznych publikacji.

39 minut temu, Adams napisał:

Marka forum, Marka zasady, kumasz?

Ale te zasady to już jest religia, czy dopiero w planach jest rejestracja wspólnoty?

39 minut temu, Adams napisał:

Nie podoba Ci się to załóż własne forum i miej własne zasady. 

Na pewno nie podoba mi się wszystko i nie kupuję wszystkiego w ciemno bez śladu krytycyzmu. Niemniej własnego forum nie zamierzam zakładać. Z tego też nie zamierzam się wypisywać. Bo jest tu kilka sensownych osób. No i chcę wspierać Marka.

55 minut temu, Beckenbauer napisał:

Jeżeli ktoś nie potrafi zrobić tej prostej rzeczy, chociażby z szacunku do obowiązujących tu zasad i użytkowników, to jaka jest gwarancja, że będzie przestrzegał inne zasady? To nie jest nic trudnego lub czasochłonnego, a wydaje mi się, że pokazuje to nastawienie użytkownika do forum. 

Wy macie swoje argumenty, ja mam swoje. Możemy tak w nieskończoność.

 

A gdyby tak zastąpić obowiązek avatara, obowiązkiem podlinkowania forum na facebooku? Ile byłoby mniej szarpania się z koniem, a ile więcej korzyści. Taka luźna myśl, dla tych oczywiście, co regulaminu nie traktują jak 10 przykazań. Ci co traktują, już pewnie by mnie za to ekskomunikowali, jakby mogli. W każdym razie nie chcę niczego tu forsować. Pozostawiam cały wątek do przemyślenia, dla tych co tu przychodzą też myśleć, a nie tylko wyznawać.

Edytowane przez lekkiepióro
  • Haha 1
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, lekkiepióro napisał:

Ale te zasady to już jest religia, czy dopiero w planach jest rejestracja wspólnoty?

W planach... ale maruderów nie przyjmujemy... sorry.

 

10 minut temu, lekkiepióro napisał:

No i chcę wspierać Marka.

To rób to inaczej niż obecnie, bo na razie tylko wkurzasz.

 

11 minut temu, lekkiepióro napisał:

Wy macie swoje argumenty, ja mam swoje. Możemy tak w nieskończoność.

Gadka jak z FitDarią... :(

 

Ciekawe ile jeszcze stron potrzeba, żeby wreszcie załapał? Ale to facet, zatem jest spora szansa, że załapie więc warto próbować.

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 14.10.2019 o 02:47, lekkiepióro napisał:

 Uważam, że to naprawdę bezsensowny, niepraktyczny zwyczaj, żeby nakładać obowiązek przywitania się w osobnym wątku. Podobnie wymóg wstawienia avatara. 

Kiedy przeszedłbyś do mnie do domu w ubłoconych butach, kazałbym Ci je zdjąć na wycieraczce ponieważ nie lubię ubłoconej podłogi, mam takie zasady w domu. Jeśli powiedziałbyś: "nie, uważam ten zwyczaj za bezsensowny", wówczas wywaliłbym Cię na zbity pysk.

 

Marek nie wywala na zbity pysk, jest łaskawy - nie pozwala jedynie dalej pisać. Czytać możesz. 

 

Szanuj zasady gospodarza, nawet jeśli Ci się nie podobają - to jego dom i jego zasady.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@lekkiepióroMam jakieś nieodparte wrażenie, że wcześniej Ci to zupełnie nie przeszkadzało, a nie przeszkadzało Ci, ponieważ miałeś w życiu swoje problemy i potrzebowałeś pomocy. Dostałeś masę rad a nawet gotowych rozwiązań na to jak powinieneś ogarnąć siebie i swoje życie, a z tego co napisałeś udało Ci się. Wtedy byliśmy Ci potrzebni. Teraz gdy jako tako sobie już radzisz i wyszedłeś na prostą, zaczynasz srać na zasady panujące tu na forum i narzekać, że tak proste rzeczy jak wstawienie awatara i przywitanie się są bez sensu. Ładne podziękowanie nam tutaj serwujesz. Dla mnie wieje okropnie buractwem i słomą wystającą z butów (bez urazy).

 

Dla mnie osobiście awatar to takie małe ID użytkownika. Po nim oraz już jakimś czasie siedzenia na forum potrafię rozpoznać poszczególnych Braci oraz spodziewać się po ich dotychczasowych wpisach, co mogli napisać tym razem. Jeden wstawi wpis prześmiewczy, a inny np. bardzo poważny.

 

Dla niewtajemniczonych poniżej wklejam wątek Autora, która miałem na myśli.

https://braciasamcy.pl/index.php?/topic/15710-nie-wystarcza-mi-na-życie/

 

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Pozytywniak napisał:

Szanuj zasady gospodarza, nawet jeśli Ci się nie podobają - to jego dom i jego zasady.

A czy ja ich nie szanuję? Albo namawiam do nieszanowania? Proponuję tylko zmianę, która odciąży forum z niekończących się ekscesów.

4 godziny temu, Krugerrand napisał:

Mam jakieś nieodparte wrażenie, że wcześniej Ci to zupełnie nie przeszkadzało, a nie przeszkadzało Ci, ponieważ miałeś w życiu swoje problemy i potrzebowałeś pomocy.

To złe wrażenie masz.

4 godziny temu, Krugerrand napisał:

Teraz gdy jako tako sobie już radzisz i wyszedłeś na prostą, zaczynasz srać na zasady panujące tu na forum i narzekać

Ciekawe, że tylko to dostrzegasz w mojej bytności na forum, ale tego, że właśnie odkąd pozbyłem się pewnych problemów (choć w sumie dopiero jestem na drodze do ich pozbycia się), nie raz próbowałem doradzić kilku ludziom tutaj lub wnieść coś konstruktywnego do dyskusji - tak jak mi próbowano doradzić.

 

A co do narzekania - będę krytykował, gdy mi się coś nie podoba (mogę tylko zapewnić, że takich rzeczy jest niewiele, ale są). I tyle. I nic nigdy tego nie zmieni. Pogódźcie się z tym albo mnie zbanujcie - tyle. Ust mi nie zamknięcie. Ani próbami wymuszenia poczucia winy, ani złośliwościami, ani przytykami o grafomanii. Nie zmienicie mnie. Jak mi się coś nie podoba, to będę o tym pisał, jeśli uznam temat za istotny. Tak mam od zawsze i tak zostanie. Pióro lekkie, ale czasami ostre.

 

Zresztą właśnie takich ludzi potrzebuje to forum i Marek. Nikt nie potrzebuje stada baranów, do poklepywania po ramieniu, tylko ludzi, którzy wniosą coś konstruktywnego i rzucą nowe światło na różne sprawy. Pewnych rzeczy się nie zmieni, to jasne, ale pewne warto próbować zmienić.

4 godziny temu, Krugerrand napisał:

Dla mnie wieje okropnie buractwem i słomą wystającą z butów (bez urazy).

A Ty jak dla mnie robisz wybiórczy research o moje osobie, pod tezę, którą sobie ubzdurałeś.

Edytowane przez lekkiepióro
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, lekkiepióro napisał:

A Ty jak dla mnie robisz wybiórczy research o moje osobie, pod tezę, którą sobie ubzdurałeś.

Nie oceniam Ciebie jako człowieka, tylko Twoje zachowanie. Nie znam Cię. Kojarzę Cię jak na razie tylko z dwóch tematów: tego, w którym własnie piszemy i tego wklejonego w moim poście oraz tego co zarówno tu jak i tam piszesz. Być możę zmienię zdanie na temat Twojego zachowania i jest na to duża szansa, jeśli dasz mi się zapamiętać z czegoś więcej.

Edytowane przez Krugerrand
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, lekkiepióro napisał:

Ust mi nie zamknięcie. Ani próbami wymuszenia poczucia winy, ani złośliwościami, ani przytykami o grafomanii. Nie zmienicie mnie. Jak mi się coś nie podoba, to będę o tym pisał, jeśli uznam temat za istotny. Tak mam od zawsze i tak zostanie. Pióro lekkie, ale czasami ostre.

Za politykę się weź, na takiego twardziela nawet bym zagłosował.

  • Like 1
  • Haha 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Cortazar napisał:

Za politykę się weź, na takiego twardziela nawet bym zagłosował.

Niewielu jest ludzi, którzy są w stanie walczyć o podobne wartości, co ja. A ktoś powinien. I z tego powodu myślałem o polityce. Ale z wielu innych powodów polityka wydaje się również nie być moim powołaniem.

 

Tak czy inaczej serio byłem o krok od wstąpienia do partii kilka lat temu. Niestety partia upadła. Ale jakby kiedyś można było na mnie głosować wyślę Ci osobne zaproszenie, z melodyjką.

 

Swoją drogą z większością poglądów politycznych Marka również się - uwaga - nie zgadzam. Właściwie zasadniczo zgadzamy się tylko co do kwestii praw mężczyzn, jestem również jednoznacznie antyklerykalny. Ale na przykład uważam, że państwo nie powinno finansować, ani zajmować się dystrybucją żadnych zasiłków. 500+ to nic innego jak alimenty na cudze dzieci, których beneficjentami, dobrze wszyscy wiemy - są głównie kobiety. Niedopuszczalne jest w takim wypadku popieranie PiSu, doszukiwanie się w takiej partii cienia nadziei dla Polski, jeśli chcemy mówić o prawach mężczyzn. Marek zaś przez zbyt długi czas jednak trochę sympatyzował z PiSem. Wiem, że to się już zmieniło dosyć mocno. Ale polityka to temat na zupełnie inny wątek. Myślę, że fajnie byłoby pogadać swobodnie o tym, które partie choć w najmniejszym stopniu mogą wydawać się pro-męskie, co w ogóle w ramach rożnych koncepcji politycznych jest na korzyść mężczyzn, a co jest jawnym lub zawoalowanym dyskryminowaniem, bo niektórzy widzę tego nie widzą, nie potrafią zidentyfikować i zrozumieć (jak w przypadku 500+). Dopóki oczywiście poglądy Marka, razem z regulaminem nie zostaną zdogmatyzowane w ramach nowej religii i dopóki jeszcze można się nie zgadzać w jakiejś kwestii z Markiem.

Edytowane przez lekkiepióro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 16.10.2019 o 10:02, lekkiepióro napisał:

nie raz próbowałem doradzić kilku ludziom tutaj lub wnieść coś konstruktywnego do dyskusji

Jeśli chcesz to robić, tak jak w tym temacie, to daruj sobie. Nikt tu nie potrzebuje osób z przekonanych o swojej nieomylności. Znam wiele stron, na których jest obowiązek przywitania się w odpowiednim dziale.

Na każdym są inne zasady i albo komuś pasuje, albo idzie gdzie indziej.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Leniwiec napisał:

Nikt tu nie potrzebuje osób z przekonanych o swojej nieomylności.

Czyli rozumiem, że bierzecie pod uwagę, że Wy również mylicie się w tym wątku. Cieszy mnie to. To dobry punkt wyjścia. Resztę można wydedukować lub zweryfikować eksperymentalnie. Przyjmujesz, że albo masz rację, albo nie masz racji. A później odwołujesz się do argumentów za i przeciw, zarówno tych, które sobie wykoncypowałeś jak i tych doświadczalnych, które widać w praktyce. Ja przedstawiłem jedne i drugie. Teraz czas zważyć argumenty - co też jest kwestią subiektywną. Dla jednego takie argumenty są ważniejsze, a dla drugie inne. Ale wyplenienie z siebie przekonania o własnej nieomylności w jakieś sprawie, to już początek sukcesu. Trzymam kciuki. Każdy kto uczciwie rozważy i w ogóle uzna moje argumenty, nawet, jeśli ostatecznie stwierdzi, że przeważają jego własne, już, myślę, osiągnie jakiś sukces.

12 godzin temu, Leniwiec napisał:

Na każdym są inne zasady i albo komuś pasuje, albo idzie gdzie indziej.

Ale to naprawdę nie chodzi o mnie, ja już to dawno temu zrobiłem, nie miałem z tym żadnego problemu i zapomniałem o tym. Ten wątek nie powstał, bo mam jakąś traumę, bo musiałem to zrobić. Moje argumenty są zupełnie inne.

Edytowane przez lekkiepióro
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję wszystkim za rozmowę w tym temacie. 

 

Zmroziło mnie gdy przeczytałem, że ludzie mają zamiast avatarów wstawiać linki do fejsa - a później ktoś nagle zacznie mieć taki sajgon w życiu, jak ja.

 

Donosy gdzie się da, świństwa, pomówienia, przerabianie zdjęć i inne ciekawostki. Podawanie swoich danych w tym miejscu, biorąc pod uwagę intymność wyznań i grupę hejterów atakującą każdego kto się wychyla, to SAMOBÓJSTWO.

 

Zaproponować takie rozwiązanie może tylko ktoś, kto chce upadku tego forum i ludzi którzy je doceniają. 

 

A po sposobie pisania, przeciągania "dyskusji", robienia syfu z wątku, przekręcania sensu zdań i doprowadzenia rozmowy od avatarów do tematu rzekomej sekty, lampki alarmowe pulsują mi w stylu Częstochowskim.

 

Reasumując - jestem empatycznym człowiekiem, więc Pan którego tak bolą zasady forum i martwi się że powstaje tu sekta, nie będę go zmuszał do pozostawania w tak strasznym miejscu. Życzę powodzenia i pozdrawiam.

  • Like 12
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.