Skocz do zawartości

Białorycerstwo w moim wykonaniu tez tak mieliście ?


powerade

Rekomendowane odpowiedzi

Witam jako iż jestem już 4 miesiące po rozstaniu z typem  Toksycznej kobiety księżniczki ( co możecie przeczytać w moim temacie w dziale rozstania ) i już emocje trochę opadły powoli trzeźwieje i wychodzę z matrixa ...dopiero wczoraj zauważyłem jakim byłem białym rycerzem .......

a jak to zobaczyłem ??
 

Wczoraj w niedziele wieczorem Leżąc nudząc się już bez emocji przeglądałem nasze wiadomości konwersje SMS z całych tych 3 lat w nadzieji ze zobaczę co zjebalem itp i wyciągnąć wnioski na przyszłość.....    i to co ujrzałem to szok? 
 

patrzac na to z boku widziałem gościa kompletnie Needy proszącego o miłość i uwagę itp .  Np .  Jakaś kłótnia konwersja ja 4 długie smsy tłumaczące itp a ta jednego jakiegoś zdawkowego SMS , takich konwersji było mnóstwo leżałem czytałem i aż oczy mnie bolały jaką panią musiał się czuć jak jej to pisałem strasznie musiałem podbudowywac jej ego , dlatego były te 3 tygodniowe fochy i zawsze ja pierwszy tez wyciągałem rękę - jednym słowem jak popatrzyłem wczoraj na te rozmowy coś strasznego zamiast to baba powinna się starać tłumaczyć ze coś nam w związku nie wychodzi itp i jak to zmienić starać się naprawić to ja tam byłem tym tłumaczącym a ta tylko jakiś pusty bez emocji sms . 
 

to samo patrząc wstecz już teraz na chłodno do dziś sobie nie wybacZe jak były święta a ta mnie wyjebala z domu za to ze dwa dni temu pojechałem do matki Do innego miasta  i nic jej nie powiedziałem - wyjebala z chaty  i 3 tyg focha zajebala a to i tak ja musiałem pierwszy się odezwać hahahah masakra dosłownie matrix 

 

teraz patrząc na to widać ze to ja zjebalem ta relacje i może gdybym inaczej to prowadził była by do dziś za mną i nie skończyło by się to tak jak teraz. 
 

no ale cóż trzeba wyciągnąć wnioski  przy następnym związku robić inaczej . 
 

czy wy tez jak patrzycie wstecz po wyjściu z matrixa tez widzicie jakie gafy popełnialiście i żałujecie ? 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie patrzysz żeby wyciągnąć wnioski - patrzysz po to, żeby znaleźć punkt zaczepny aby móc jej coś wyrzygać, albo przechylić coś na swoją szalę, tudzież po prostu tęsknisz i sobie wspominasz Waszą relację.

 

Chcesz prawdziwego zapomnienia? Pozbądź się sentymentu, usuń wszystkie wasze wiadomości, wszystko co Was łączyło. Po co? Po pierwsze jeśli będziesz gotów zacząć nowy etap, nie będziesz musiał martwić się, że coś zostało w Twoim telefonie. 

 

Księżniczka? No trochę tak, albo po prostu nie znalazłeś kobiety, która Cię szanowała. Jeśli robiła fochy, kłóciła się i czekała aż to Ty wyciągniesz rękę chociaż to ona zjebała - znaczy, że nie miała dla Ciebie szacunku. Coś na zasadzie "i tak przyjdzie do mnie". Powinieneś był to skończyć sam, dawno temu - ale zauważyłem, że jeśli ktoś nas nie traktuje na poważnie, to zawsze po jej stronie leży pałeczka końca relacji. Czemu? Bo nie widzi perspektywy tak dużej straty, jaką Ty uświadomiłeś sobie w głowie.

 

Rada ode mnie? Skoro uważasz, że wyszedłeś z Matrixa - zablokuj ją na portalach społecznościowych, mailach, usuń numer i ciesz się życiem. Jeśli pominiesz, któryś z elementów - nie bierz się za nową relację. Dlaczego? Bo nowo poznaną samiczkę tylko zranisz plus włączysz ją w wir wydarzeń pt. "muszę udowodnić coś swojej byłej". 

 

A co do swojej byłej. Jakie wnioski chcesz wyciągać? To w końcu Ty byłeś zły w tej relacji czy ona? Dlaczego chcesz zmieniać coś w sobie? Zmień podejście do sprawy, że kobiet jest tysiące a Ty nie możesz przystawać na pewne zachowania. Zrobiła aferę i wali fochem tak, że 3 tygodnie się nie odzywa? Nie pisz do niej, nie płaszcz się, nie próbuj nawiązać kontaktu. Nie może być tak, że Tobie ma zależeć za Was oboje. Jeśli chcesz mieć szacunek u drugiej osoby, zacznij najpierw szanować siebie.

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Zgredek dobrze mówisz tylko ostateczne zdanie i zakończenie związku należało do mnie - poprostu przy ostatnim fochu odczekałem miesiąc nie było z jej strony odzewu - (księżniczka zapewne czekała aż przyleci pierwszy) po miesiącu nie odezwałem się nawet aby to zakończyć tylko wyrzuciłem wszystkie fotki i status na FB i takie rozstanie po angielsku bez słowa . Dodam tylko ze mogło jej mniej zależeć na tej relacji i może gdybym chciał dzieci i nie ruszył tematu intercyzy to zależało by jej . Ona bardzo chciała dzieci i ślub 28 lat ma - a ja powiedziałem ze dzieci nie chce a jak ślub to intercyza ..... i to było zapewne przyczyna .....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, powerade napisał:

tez widzicie jakie gafy popełnialiście i żałujecie ?  

Ja dopiero poszedłem do przodu, jak się nauczyłem sobie wybaczać ...

Tych głupot się tyle nazbierało, że stwierdziłem, że albo zmarnuje życie na rozpamiętywaniu czegoś co mogłem zrobić inaczej,

albo nauczę się od teraz postępować lepiej ..

Mi pomogło stwierdzenie, że każdy postępuje najlepiej na miarę swojej bieżącej wiedzy ..

A jak coś zjebie, to sobie mówię .. cytując Grzegorza Brauna... "cóż, taka była mądrość etapu" ... :)

Myślę co mógłbym zrobić inaczej i staram się robić lepiej ...

4 godziny temu, powerade napisał:

Np .  Jakaś kłótnia konwersja ja 4 długie smsy tłumaczące itp a ta jednego jakiegoś zdawkowego SMS

Hehe, robiłem dokładnie tak samo, niby wszyscy tu mądrzy, ale konwersacje z kobietami w rezerwacie, mniej więcej w

ten sposób wyglądają :)

Edytowane przez StatusQuo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niekoniecznie mogła czekać na Twoje przeprosiny. Możliwe, że dla niej ten związek już dawno był skreślony - a byłeś, to byłeś... jak to się mówi, kobieta nie puści się jednej gałęzi dopóki dobrze nie złapie się drugiej. Mogła ciągnąć benefit z Waszej relacji mając z tyłu głowy, że jak znajdzie tylko nowy obiekt zainteresowania, to sobie zwyczajnie poleci w bajlando.

 

Laski, które planują dzieci za wszelką cenę, bez odpowiedniego zaplecza i mentalności swojej drugiej połowy to najgorsze, co może być. Nie wiem jak długo byliście ze sobą - jednak jak to życie pokazuje, nie sprostaliście swoim oczekiwaniom. No i może dobrze, masz teraz czyste sumienie :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kobieta gdy dostaję płodnej kurwizny, przede wszystkim chce się rozmnożyć, a to czy z Tobą, czy z innym, będzie miało znaczenie drugorzędne. Jeśli jest minimalnie bystra to tylko znajdzie obiekt który w razie czego będzie w stanie płacić alimenty, jeśli obrazek klasycznej rodzinki w epoce rozwodów i masowych zdrad małżeńskich, z wizji odrealnionego kawalera Jarka Kaczorka nie wypali (a zapewne nie wypali przy kobiecie z takim spodobem myślenia). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@tomekbat @Zgredekdokładnie tak jak piszecie uderzyliscie  w samo sedno - ciśnienie było czuć już na plecach nie wystarczało jej tylko to ze zajadę po nią o 19stej i odwiozę o 22 ona już chciała iść na macierzyńskie I

miec wspólny domek Jak wszystkie jej koleżanki z urzędu bo pracuje w urzędzie ( w odróżnieniu odrmnie bo ja mam własna firmę i zapierdalam po 12h problemow w huj a ta siedzi 8 godzin i kawki pije ) ale tak jak mówisz nie patrzyła czy się ułoży czy nie jak coś to zapłacę alimenty i tyle a dla tych bab moim zdaniem zawsze lepiej jest jak panna ma dziecko i nawet nie ma nikogo niż ” stara panna ” w małym mieście to już wogole każdy obserwuje  tymbarskiej Że zaraz u niej 30ha wypadało by już rodzic ..... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daj spokój Bracie, z tego co ją opisujesz to nawet jakoś ciekawie popieprzona nie jest, 1:1 standardowy schemat. Szkoda sobie taką głowę zawracać. Jesteś młody, jeszcze wiele kobiet Ci krwi napsuje, jeszcze wiele pieniędzy stracisz, czasu, ochoty. Chyba że wyjdziesz z Matrixa, sprawdź audycje Marka i zagłęb się w forum. Masz firmę? A wyciągasz z niej sensowny pieniądz? Z tego co o sobie opowiadasz jesteś lepszą partią niż ta damulka kawopijka plotkara z urzędu (też schemat strasznie oklepany). Ona sporo straciła, nie Ty. 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, powerade napisał:

czy wy tez jak patrzycie wstecz po wyjściu z matrixa tez widzicie jakie gafy popełnialiście i żałujecie ? 

Moja ex lubiła sobie wysłać cyca w jpg jak siedziałem w robocie, nie chciałem być dłużny to siusiora też wysłałem - z tego miejsca chciałbym pozdrowić oficerów CIA i pomniejsze służby wywiadowcze mam nadzieję, że się podobało :D 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, powerade napisał:

Wczoraj w niedziele wieczorem Leżąc nudząc się już bez emocji przeglądałem nasze wiadomości konwersje SMS z całych tych 3 lat w nadzieji ze zobaczę co zjebalem itp i wyciągnąć wnioski na przyszłość....

To jest niezbity dowód że daleko Ci do wyjścia z matrixa. Gdyby przyszła powiedzmy do Ciebie z przeprosinami, zajebiście seksownie ubrana miałbyś w chuju co tu piszemy i popłynąłbyś dalej jak prawdziwy rycerz na białym koniu.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, powerade napisał:

teraz patrząc na to widać ze to ja zjebalem ta relacje i może gdybym inaczej to prowadził była by do dziś za mną i nie skończyło by się to tak jak teraz. 

Każdy z Nas coś cam pewnie zj...ał.  Ale z kontekstu Twojej historii można wnioskować, że na świętą królewnę też nie trafiło.  Jest sens , warto się kajać, skoro wina zazwyczaj leży po środku, no a tutaj zaznaczyłeś fochy  ,,eks,, ? Żebyś wiedział jakie pierololo pisałem jakieś paręnaście lat temu do tej ,, pierwszej ,, Były to czasu slynnego gadu gadu, ile gym dał bym mógł to dla szydery poczytać znowu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, trop napisał:

miałbyś w chuju co tu piszemy

Kto nie miał niech pierwszy rzuci kamień ??

Wczoraj pisałeś o tym, ze ona nie ma innego bolca obecnie, to twoje wyobrażenie o jej stanie obecnym na ten temat podbudza twoja podświadomość do tego, zebys z tego nie wyszedł, logicznie wiesz, ze nic z tego nie będzie, ale swiadomosc, ze "ona nie miała nikogo", nie pozwala Ci ruszyć dalej. Nie chce smucić twojego wewnętrznego białego rycerza, ale to, ze przyjęła już kogoś nie tylko na klate, jest bardziej prawdopodobne niż to, ze Ty szybciej o niej w tej sposób zapomnisz. 

 

Zmień o niej wyobrażenie, nie rozkminiaj co chwilę tego związku, nie wyszło i chuj, sam tak rozkminiałem i nic z tego nie wynika NIC. Tymbardziej, że na koniec relacji zawsze będą chcieli Ci wmówić, twoja eks i jej otoczenie , że to twoja wina. Dla kobiety dobre zdanie w otoczeniu jest bardzo ważne, dlatego nawet jak kogoś ma w sobie, nawet jak przyjęła ich 10, musi wyjść na tą porządna kobietę i może to zajebiscie ukrywać. 

 

One zawsze są bez winy, wbij sobie to do głowy, i jak miał byś na starcie z kimś kto ma tak zakodowane coś budować od nowa? Nie da się. Żyj dalej. Też byłem tak naiwny i myślałem, ze moja eks jest mi wierna po rozstaniu. I co? I chuj z tego jak zaraz po tym spotykała się już z kimś innym, i robiła to tak dyskretnie zeby nikt nie wiedział, przecież nawet opinia głupim Facebooku się liczy, a nasze wyobrażenia o nich są niesamowicie przereklamowane. 

 

Na pocieszenie Ci powiem, że, gdy rzuciła mnie pierwsza dziewczyna, też do niej dzwoniłem po 200 razy dziennie, jak jakiś debil, pisałem, błagałem i nie rozumiałem dlaczego to mogła zrobić, a no mogła byłem golodupiec bez prawa jazdy i w ochronie za 5 zł na godzinę, hipergamia . Teraz już wiem i też będziesz wiedział jak zaczniesz na spokojnie przyjmować wiedzę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Macie racje panowie ! Z jednego się tylko cieszę ze po rozstaniu nie latałem i nie prosiłem jak głupi . olałem księżniczkę.   Sfochowala się nie odezwała się trudno nara . Tymbardziej ze przy wcześniejszych fochach mówiłem jej Że nie zawsze ja muszę wyciągać pierwszy rękę i niech tez się pierwsza  odzywa .... a ta w huju miała wszystko ..... to teraz masz pstryka w głupi zadarty nos ” pseudo księżniczka w szpileczkach z CCC ”  ... ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, tomekbat napisał:

Daj spokój Bracie, z tego co ją opisujesz to nawet jakoś ciekawie popieprzona nie jest, 1:1 standardowy schemat. Szkoda sobie taką głowę zawracać. Jesteś młody, jeszcze wiele kobiet Ci krwi napsuje, jeszcze wiele pieniędzy stracisz, czasu, ochoty. Chyba że wyjdziesz z Matrixa, sprawdź audycje Marka i zagłęb się w forum. Masz firmę? A wyciągasz z niej sensowny pieniądz? Z tego co o sobie opowiadasz jesteś lepszą partią niż ta damulka kawopijka plotkara z urzędu (też schemat strasznie oklepany). Ona sporo straciła, nie Ty. 

@tomekbat ale mnie rozbawiłeś Bracie z tą kawopijką urzędową hehe już 3 godziny chodzę i się śmieje bardzo dobre określenie hehe 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, tomekbat napisał:

Daj spokój Bracie, z tego co ją opisujesz to nawet jakoś ciekawie popieprzona nie jest, 1:1 standardowy schemat. Szkoda sobie taką głowę zawracać. Jesteś młody, jeszcze wiele kobiet Ci krwi napsuje, jeszcze wiele pieniędzy stracisz, czasu, ochoty. Chyba że wyjdziesz z Matrixa, sprawdź audycje Marka i zagłęb się w forum. Masz firmę? A wyciągasz z niej sensowny pieniądz? Z tego co o sobie opowiadasz jesteś lepszą partią niż ta damulka kawopijka plotkara z urzędu (też schemat strasznie oklepany). Ona sporo straciła, nie Ty. 

@tomekbat a gdzie najlepiej posłuchać marka ?? Na YouTube jaki kanał ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.