Szukam motywacji

[leto]

Czołem Bracia!

 

Trochę mnie tu ostatnio nie było, mam nadzieję że byliście grzeczni

 

Do rzeczy: potrzebuję motywacji. Nie wiem, kopa w dupę, zachęty, zjeby, cokolwiek.

 

Moje życie romantyczno-seksualne utkwiło w martwym punkcie. Po krótkim związku z nerwową 25-latką o ciele modelki wróciłem "na stare śmieci", do relacji typu fwb ze starą (w obydwu znaczeniach tego wyrazu) znajomą. I mi się jakoś nie chce sięgać wyżej (a raczej niżej, jeśli chodzi o wiek). Jutro wbijam na randkę z taką niczego sobie (jak na jej wiek) 33 czy 34-latką, no ale kurwa już to widzę jak ona się rozbiera a ja "o ja pierdole czemu nie wziąłem viagry". No więc nie wiem, taki mnie jakiś marazm naszedł. Jesień czy ki chuj. Ratujcie bracia!

[Jaśnie Wielmożny]

Pani 25 o ciele modelki nie.

 

Pani fwb 33 nie bo nie.

 

"Stara znajoma" do fwb stara bo za stara.

 

Po co żyć? Życie to nie tylko dupy i tutaj dostrzegam problem co innego rezonuje na sferę seksualną. Poza tym, ty taki piękny i cały na biało, że ci nic nie pasuje?

[mac]

Chwalisz się, czy żalisz, bo nie wiem ? 

[Baelish]

Jak Ci się nie chce, to po co coś tobić wbrew sobie. Jak Ci się zachce, to będziesz drążył temat, jak również drążył inne panie.

[deleteduser116]

Godzinę temu, leto napisał:

Ratujcie bracia!

Ruchasz i marudzisz. Czyli za mało spermy Ci zostaje. Odpuść 'se' dupy na trochę.

 

I masz jesiennego kopa w dupę!!!

 

[powerade]

Ja jestem po związku 3 letnim

i tez z Ala modelka  sex był mega i tez teraz żadna mi nie pasuje , bzykalem już 3 razy po niej ale to nie to . Narazie tez odpuszczczam baby i związki . Chce pobyć sam chce się zregenerować bo najzwyczajniej. W świecie baby to takie krwiopijcę energetyczne . 

[ŚliskiMike]

A może to nie panienek i seksu Ci brakuje tylko czegoś innego? To jest jak to dziwne uczucie, kiedyś wiesz że chcesz coś zjeść, ale nie bardzo wiesz co ?

[pillsxp]

Jak ci się nie chce to po co się na siłę zmuszać.

Ja się nie zmuszam, jak czegoś mi się nie chce to tego nie robię.

Wyjątek jest praca bo jak mi się jej nie chce zrobić to robię bo bym potem wypłaty nie zobaczył.

[deleteduser65]

Z jednej strony czytam, że Polki to wcale takie ładne nie są, co by nie napisać dosadniej. A później dostaję informację, że większość to się z modelkami ustawia.

 

Zwarcie styków

 

Pewnie na tej samej zasadzie jak to niby w Polsce zarobki są niskie, a jak przychodzi co do czego to nikt poniżej 5k mięsięcznie nie zarabia. 

 

Internet

 

@leto

Jesień idzie, wszystko opakowane i opatulone zaczyna chodzić. Na wiosnę Ci przejdzie  

 

 

[Meg4tron]

11 minut temu, DavidStarsky napisał:

większość to się z modelkami ustawia

Też to zauważyłem  

Absolutne minimum to 7/10 

Te siódemki są chyba tak samo legendarne jak szczena u chada. 

[Jaśnie Wielmożny]

20 minut temu, DavidStarsky napisał:

Z jednej strony czytam, że Polki to wcale takie ładne nie są, co by nie napisać dosadniej.

Obiektywnie stwierdzam, że polki to są akurat bardzo ruchable i mówię to z perspektywy obserwacji również w innych krajach. Mamy w czym wybierać, inne kwestie natury charakterologicznej czy emocjonalnej to już osobna sprawa.

Edytowane 15 Października 2019 przez Jaśnie Wielmożny

[Kim Un Jest?]

Co wy tak demonizujecie te 20letnie modelki??? Zdrowa 30cha, szczerze zainteresowana Twoją osobą to też miły dodatek do życia. Nigdy nie miałem parcia na te tzw. 10tki z instagramowa buźką, nie gotuję się w ich towarzystwie, nie wieszam sobie ich plakatów w garażu, a już na pewno nie uważam, że przegrałem żywot, bo 35letnia znajoma zabiera mnie "na lody", a nie "insta top madl". Dajecie sie urobiać jak zdeklarowani wyznawcy iPhone'ów Żaden inny telefon nie istnieje, tylko "jabłko", chocby za 2 pensje. A jak stać mnie tylko solidne Xiaomi to już kurwa żyto przeszło mi przez palce i co jest ze mna nie tak? No offence Bracia, ale czasem podlatujecie babską tęsknotą za śniadym Alvaro z własnym helikopterem

[deleteduser44]

48 minut temu, DavidStarsky napisał:

Z jednej strony czytam, że Polki to wcale takie ładne nie są, co by nie napisać dosadniej. A później dostaję informację, że większość to się z modelkami ustawia.

Poziom mitomaństwa u mężczyzn jest niesamowity .

 

 Rozmawiasz z gościem, i dowiadujesz się od niego że ma ponoć konto w banku szwajcarskim, a potem się okazuje że ma kredyt we frankach .

Pomijając już sytuacje, w których opowiada Ci jak to z Trumpem grał w golfa w Szkocji a z Putinem organizował inwazję na Ukrainę, w międzyczasie czuwał nad sprowadzeniem do Polski dziesięciu kilo koki z Kolumbii .

 

Tak samo jak z kobietami, ponoć ruchają modelki a założę się że większość nawet nie wystartuję do takiej 5/10, ze strachu .

 

No, internet wszystko przyjmie.

Edytowane 15 Października 2019 przez The Motha

[say]

W dniu 15.10.2019 o 20:40, leto napisał:

Jutro wbijam na randkę z taką niczego sobie (jak na jej wiek) 33 czy 34-latką, no ale kurwa już to widzę jak ona się rozbiera a ja "o ja pierdole czemu nie wziąłem viagry"

To już dzisiaj! No i jak poszło?  

[leto]

@ŚliskiMike masz rację, tak z perspektywy czasu patrząc. Czegoś mi brakowało i brakuje i to nie jest kwestia kobiet, no bo w sumie trochę tego przerobiłem w tym roku. Co w sumie żałosne, bo straciłem na to sporo czasu i pieniędzy. Mogłem więcej przeznaczyć na samodoskonalenie.

 

@say achhhhh. Poszedłem z panną na kawę. Co może być bardziej nudnego niż randka w Starbucksie czy tam innej Coście? Lipa, nie? Otóż nie.

 

Poznałem drugą w moim życiu kobietę, która mnie rozwaliła intelektem. Bez kitu. Trochę mam lat, trochę widziałem, coś tam gadałem i randkowałem z kobietami, z reguły to jest nudne jak flaki z olejem. Taka perełka jak ta dziewczyna... no nie zdarza się na co dzień. Przesiedzieliśmy ponad 3 godziny, aż zamknęli lokal. I jej, i mi było mało. Będzie ciąg dalszy

 

Jest tylko jeden potencjalny szkopuł. Hardkorowa feministka. I tu mam dopiero zwarcie styków! Bo hardkorowa feministka, z którą można pogadać o prawach mężczyzn (i serio, tysiącu innych spraw które ona doskonale rozumie), która jest zajebiście miła, uśmiechnięta, wygląda jak kobieta, jest - uwaga - skromna, umie słuchać. Zapłaciła za obydwie kawy  Panowie, ja Wam mówię, ze względów chociażby finansowych - umawiać się z feministkami!

 

@Jaśnie Wielmożny @The Motha nie napisałem że całościowo modelka; ciało modelki. Z twarzy tak 5-6/10. No ale jednak. 25 lat. To ciało.

@Baelish i @Exar też macie rację i dzięki za komentarze!

[deleteduser116]

Godzinę temu, leto napisał:

Taka perełka jak ta dziewczyna... no nie zdarza się na co dzień.

Ciekawe czy będzie chciała być z tyłu. Z miłością! ;)

[Trevor]

1 hour ago, leto said:

Jest tylko jeden potencjalny szkopuł. Hardkorowa feministka.

 

[leto]

O huj, właśnie wracam z 2giej i ostatniej randki. O kurwa co się odjebało... nie no nawet żal pisać. Drugi raz w ciągu ostatnich paru dni odmawiałem kobiecie. I nawet nie chodzi o to że miała penisa (bo nie miała) ani że chciała ona mnie (bo nie chciała). A, szkoda strzępić ryja.

[Maniek]

Znów budujesz suspens..

 

Ale akcja, nie uwierzycie... Ale nie opowiem Wam bo szkoda strzępić ryja...

 

To po co strzępisz klawiaturę ?

 

[leto]

No to ta panna od poli

Kurwa czy ja powinienem zacząć szukać lasek na kółku różańcowym, czy jak?

[Jaśnie Wielmożny]

Poliamoryczna feministka? Tak, będziesz cuckiem jak się na to zgodzisz.

 

7 godzin temu, leto napisał:

No to ta panna od poli

Kurwa czy ja powinienem zacząć szukać lasek na kółku różańcowym, czy jak?

A teraz gdzie je znajdujesz?

[say]

10 godzin temu, leto napisał:

O huj, właśnie wracam z 2giej i ostatniej randki. O kurwa co się odjebało... nie no nawet żal pisać

Dobra. Teraz jestem szczerze ciekaw szczegółów!

[leto]

Ciąg dalszy relacji tu: 

 

4 hours ago, Jaśnie Wielmożny said:

Poliamoryczna feministka? Tak, będziesz cuckiem jak się na to zgodzisz.

Mam przeczucie że ogień w łóżku. Ta intuicja rzadko mnie zawodzi.

4 hours ago, Jaśnie Wielmożny said:

A teraz gdzie je znajdujesz?

Niemal wyłącznie przez wspólnych znajomych.