Skocz do zawartości

30-letnia dziewica, a szansa na zdrowy związek


timida

30-letnia dziewica ma szansę na związek z normalnym facetem?  

126 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy 30-letnia dziewica ma szansę na związek z normalnym facetem?

    • Tak
    • Nie, wzbudza to za dużo wątpliwości co do niej
    • Tak, ale niekoniecznie z normalnym gościem
    • Nie, już jest za stara
    • Nie, za późno na naukę


Rekomendowane odpowiedzi

Pewnie będzie kontrowersyjnie, ale co tam. Spróbuję.

Zawsze warto poznać męski punkt widzenia chociaż fajnie jakby kobiety też się wypowiedziały.

Jest kobieta. 30-letnia, nie najbrzydsza ale i nie piękność z żurnala, no ale...właśnie. Niedoświadczona pomimo wieku.

Powiedzmy, że nie spotkała tego z którym chciała by to zrobić, albo obawy ją ograniczały bądź silny system wartości, ewentualnie jakieś lekkie religijne wahania. No i nie stało się.

Czy ma szanse u facetów?

Czy facet zechce wejść w relację z kobietą-dziewicą tzn, taką która nic nie robiła, zero seksu oralnego itd.

Czy wiek jednak ją skreśla albo sam fakt?

A jeśli nawet ktoś da jej szansę to czy nie będzie to facet z jakimiś własnymi blokadami bądź ograniczeniami?

Jak wy faceci w ogóle widzicie taką kobietę?

Czy terminowo już się dla was nie nadaje?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam że sam fakt bycia dziewicą jest na plus. Jeśli chodzi o związek to chyba to nie ma kompletnie znaczenia. Dla przykładu jeśli będzie głupią roszczeniową księżniczką to żaden mądry jej nie tknie obojętnie czy dziewicą jest czy nie. 

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, długonoga napisał:

A skąd u licha facet ma wiedzieć, że dana kobieta jest dziewicą? Może tylko snuć podejrzenia w tym względzie. Najpierw musi przecież wejść z nią w sytuację intymną, by na sto procent się o tym przekonać. Tylko, że po tym fakcie może ona już nie być dziewicą.?

Może ją zapytać ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, timida napisał:

Może ją zapytać ;)

Ta metoda nie daje jednak pewności uzyskania odpowiedzi zgodnej z prawdą. Lepiej samemu sprawdzić, chociaż w przypadku tak wiekowej dziewicy, gdyby ostatecznie okazało się, ze faktycznie nią jest, może to być trudne. Z drugiej strony kobieta taka może być pozbawiona błony dziewiczej mimo, iż nigdy nie uprawiała seksu z mężczyzną. Tak więc poznanie prawdy może być całkowicie niemożliwe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, niedzielnykierowca napisał:

@Ksanti widzisz?

Widzisz i nie grzmisz? :)

 

6 minut temu, ewelina napisał:

Jak jest ładna, ma szczupłą, zgrabną figurę i fajny charakter to myślę, że nie ma problemu.

Dosyć dobrze to opisała, z tym, że ta skreślona część jest niepotrzebna.

Aaa i do tego dodam, że taka, która nie chce dzieci.

To można się nawet i żynić jak trza.

Oczywiście z intercyzą.

 

 

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bycie dziewicą jak najbardziej na plus, ale wiek... To, że uderzyła w walla i uroda z roku na rok w drastyczny sposób spadnie to jedno. 

 

Druga ważna sprawa to taka, że skoro w okresie swojej świetności gdzie była najpiękniejsza nie potrafiła zainteresować sobą mężczyzny no to jest wiadomo, że bardzo podejrzane.

Faceci uciekali drzwiami i oknami nie bez powodu.

 

Za dużo już  kobiet przejrzałem i przejrzaliśmy na tym forum. To są emocjonalne istoty, dość prymitywne, co do których nie można niestety mieć żadnych nadziei, bo przeważnie lecą schematami, które wbudowała natura.

 

Poza tym konkurencja robi swoje - - - > są inne i młodsze. Niestety, ale taka kobieta przespała swoje życie. 

Edytowane przez Ragnar1777
  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 letnia dziewica? Ciekawa sprawa. Zakładając, że taka dziewica jest choćby trochę urodziwsza od seniority Grodzkiej i nie mieszkała na Alasce przez ostatnie 30 lat, to zastanowilbym się czy w ogóle warto mówić o swoim dziewictwie, bo to wyznanie może wzbudzić naparawde poważne refleksje pokroju:

- kurwa aż tak kłamać? No niech powie że miała tych 5 chłopa, przecież każdy był młody, ciekawy i miał burze hormonów

- 30 lat i dziewica? Podejrzane, może była molestowana w dzieciństwie, nabrała obrzydzenia do seksu i teraz będę się męczył, pomagając jej w walce z traumą

- 30 lat i dziewica? A może miała spory przebieg i zrekonstruowała błonę?

 

Wiem, że to brzmi może niedorzecznie, przecież potencjalny książę powinien cieszyć się takim skarbem, ale mamy XXI w i jeśli ktoś pluje ci na gębę, to naprawdę ciężko uwierzyć, że to deszcz...

 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, ewelina napisał:

Jak jest ładna, ma szczupłą, zgrabną figurę i fajny charakter

To by ją już dawno ktoś wyhaczył...

 

Jeśli do 30-stki księżniczkowała to nagle się otworzy i rozłoży nogi? No może... Ale to tylko sex.

 

Stworzenie związku to już grubsza sprawa. Zwykłe kobiety się do tego nie kwalifikują a co dopiero taki rodzynek.

 

No chyba, że to dziewica mentalna? Była już tu taka. :D

 

 

  • Like 2
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest spora grupa facetów która na słowa dziewica płaczę ze szczęścia :D Dziwię się, że zawsze jest takie pytanie, a np nie odwrotne pod tytułem. Czy dziewczyna z wieloma nie udanymi związkami, w tym więcej niż jednym partnerem na koncie ma szansę na zdrowy związek? Kobiety same czasem piszą jakby to było coś złego, a rzadko faceci, chociaż znajdą się i tacy. 

Przy każdej z tej sytuacji można odpowiedzieć i tak i nie. Nikt wróżką nie jest. Zależy czego szuka facet który się z tobą spotyka, jaki ma gust, jakie doświadczenia. W życiu niestety jest tak, że zawsze można się zawieść i czy związek będzie zdrowy zależy od waszego dopasowania. 

Jak dla mnie nie ma co robić z dziewictwo lub braku dziewictwa wielkiej filozofii. Różnie nam się losy układają, a najważniejsze żeby ten ktoś traktował cię z szacunkiem i ty z wzajemnością. Jedyne zagrożenie jakie widzę to takie, że często pierwsze poważne związki nie wypalają i taka dziewica która czekała sporo czasu, może się zawieść faktem jakie relację bywają w rzeczywistości ale nie jest to przesądzone.

Edytowane przez _oliv2407
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na mój, konserwatywny gust, jeśli kobieta ma 30 lat i jest dziewicą to.. cóż... coś musi być tu nie halo. Chodzi albo o jej urodę, albo o jej charakter. W jakiś sposób musi być skrzywiona.

Edytowane przez lxdead
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, timida napisał:

nie spotkała tego z którym chciała by to zrobić, albo obawy ją ograniczały bądź silny system wartości, ewentualnie jakieś lekkie religijne wahania

Zagadkowe. Wszystko zależy co ma w głowie i psychice.

 

Skoro ma religijne przekonania czy silne  wartości że muszelka to klejnot że seks to grzech, to jak ona chce zbudować zdrowy związek?

 

Nawet jak spotka poukładanego psychicznie mężczyznę, to jaki system wartości mu zaoferuje?

Silny i restrykcyjny?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spotkałem jedną starszą dziewicę w życiu i nigdy więcej nie chcę mieć z takimi do czynienia. 

 

Czułem ogromną nienawiść do mężczyzn od niej. Do tego mało urodziwa, nieznośna, wręcz chamska, bez poczucia humoru. 

 

Mnie spierdolona gadka odstrasza momentalnie i gdyby nawet płaciła za kutasa to bym się nie zgodził. Wygląd, czy doświadczenie seksualne to jest stosunkowo niewiele w całokształcie do budowania "zdrowego związku".

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodatkowo, ona nie wie nic o swojej seksualnosci, więc pierwsze miesiące albo lata będzie sama siebie poznawać i może robić dramy seksualne temu gościowi. Zdrowa relacja? Jak?

Edytowane przez Imbryk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teoretycznie jest szansa, że dziewica w tym wieku będzie piękna, inteligentna, fajna z charakteru i lubiąca seks i wtedy wszystko byłoby ok, dziewictwo w tym wieku nie byłoby wadą- choć z drugiej strony o ile rozumiem sens czekania z seksem kiedy ma się lat 16, czy nawet 20, to po co rezygnować z tej  przyjemności przez  tyle czasu? W końcu seks jest dla ludzi. Więc o ile dziewictwo może być czymś cennym u 20-latki, to u 10 lat starszej od niej może być już... dziwne. 

Szczególnie jeśli kobieta jest ładna i teoretycznie jej niczego nie brakuje, to gdzieś tam faceci mogą zadawać sobie pytanie, a gdzie jest haczyk? Może nie poznała tego jedynego, z drugiej strony statystycznie w tym wieku byłoby to dziwne biorac pod uwagę ilu facetów mogła poznać będąc atrakcyjną przez ten czas.

Więc, albo ma jakies uprzedzenia co do seksu, albo niskie libido, albo ma trudny charakter, coś musi byc nie tak.

To analogiczna sytuacja, kiedy przystojny i bogaty facet po powiedzmy 50-tym roku życia nigdy sie nie ożenił i jest starym kawalerem. A nadal deklaruje się, że szuka kogoś na poważnie. Tak samo wydaje się to podejrzane, niby wszystko super, ma sie wrażenie, że wygrało się los na loterii, a jednak pojawia się myśl, gdzie jest haczyk w tym wszystkim?

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobny temat chyba kiedyś założyła @alicja95

W większości przypadków problem z rozdziewiczeniem mają osoby:
-nieatrakcyjne
-mało uspołecznione
-dysfunkcyjnie nieśmiałe
-z b.niskim poczuciem wartości

Oczywiście, że nie mogę pominąć grupy osób, które z mniej czy bardziej świadomych pobudek czekają z tzw."pierwszym razem". 
W moim przypadku chęć rozdziewiczenia była aktem desperacji. "Dałam" i związałam się z kimś, z kim nie powinnam tworzyć bliskiej relacji. Hormony jak i potrzeba dowartościowania były przyczyną dalszych zdarzeń.
Należy najpierw dostrzec u danej osoby poziom : inteligencji emocjonalnej i zachowań społecznych. Potem poznać wzorce i wartości. I tu może być odpowiedź. 

Tworzenie związku, jak i utrzymywanie go w dobrej kondycji to znacznie bardziej szerszy i zawiły temat. 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30-letnia, piekna, inteligentna, seksowna kobieta brzmi po prostu jak Passat B5 1.9 TDI z 1998 z 60 tyś przebiegu. 

 

Z daleka widać, że to bujda.

 

Jeśli konieta od 30 lat jest dziewicą, to musi być jakiś powód. Albo nie ma popędu seksualnego (sa takie choroby), albo jest okropna w związku, albo jest okropnie brzydka.

 

Oczywiście jest szansa trafienia na 21-letniego Passata z przebiegiem 60 tyś km, ale... powiedzmy sobie szczerz, że taka szansa to tylko mydlenie oczu przez sprzedawce.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, Texudo napisał:

30-letnia dziewica oznacza małe potrzeby seksualne, także ten... :D

Małe potrzeby i duże problemy z własną seksualno#cią. Pochwica itp. No chyba, że na wstępie chce biegac po seksuologach ?

 

Bo w takim przypadku, to już spora przesada, i albo blokady psychiczne czy brak potrzeb seksualnych, albo kobieta jest odpychająca wygląden i/lub charakterem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozostawanie dziewicą w wieku 30 lat to nie tylko brak doświadczenia w sprawach seksu.

To także brak doświadczeń w bliskości i relacjach.

 

Bo raczej nie dam sobie wmówić, że ktoś kilkanaście lat młodości spędził w białych małżeństwach, to samo w sobie jest nieco dysfunkcyjne.

 

O ile "szkolenie" 17-25 dziewicy może być nawet przyjemne, bo kobieta często zachowuje emocjonalną świeżość młodości, to 30 latka....

 

Pytanie najważniejsze - dlaczego akurat właśnie teraz chce to dziewictwo stracić, dlaczego nie wcześniej ta potrzeba "odhaczenia" seksu....

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niezależnie czy mowa o facecie, czy kobiecie w takim hmmm… stanie.
Naprawdę wszystko zależy od wielu czynników. Mogą to być osoby po przejściach, ale również takie, które miały pecha i tak wyszło.

Jeżeli jest ogarnięta w miarę życiowo i chętna do nauki, to raczej nie będzie problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.