Skocz do zawartości

Androgeniczny biograf


Rekomendowane odpowiedzi

@Cortazarzaczyna się wyjątkowo obiecująco. Nie zapominajmy iż nasza "ulubienica" pracuje w nieruchomościach oraz rozkręca firmę budowlaną, co jak wiadomo z nieruchomościami nie ma nic wspólnego, w związku z tym nie można pominąć odpowiednich odniesień. "Awięc": na samą wieść o nadejściu Androgenicznej rynek nieruchomości postanowił się oczyścić pęknięciem bańki oraz bankructwem Lehman Brothers. W budowlance oraz nieruchomosciach następuje nowa era, wszyscy zaczynają powoli schodzić ze sceny, tworząc miejsce dla niej samej. Janusz Wojciechowski i jego JW Construction nie buduje już tyle co kiedyś, a Dolcan postanowil zbankrutować. Ekspansja światowa rozpoczyna się tutaj, w Polsce.

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Cortazar napisał:

Dajesz @Androgeniczna jak to idealne życie się zaczęło? Szczegóły proszę. Muszę jakoś zacząć tego bestselera.

Idealne zycie zaczęło się kilka lat temu kiedy zaczeły sie spełniac moje marzenia 

4 minuty temu, Krugerrand napisał:

Nie zapominajmy iż nasza "ulubienica" pracuje w nieruchomościach oraz rozkręca firmę budowlaną, co jak wiadomo z nieruchomościami nie ma nic wspólnego,

A wiesz ile jest gałęzi budowlanki? Np budowa dróg to też budowlanka a nie ma związku z nieruchomosciami. To tylko przykład. Dalej uważasz że branża budowlana to tylko nieruchomosci?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Androgeniczna napisał:

Dalej uważasz że branża budowlana to tylko nieruchomosci?

Po raz kolejny już: to Twoja kolejna błędna interpretacja, nigdy tak nie twierdziłem.

Pozdrawiam

 

PS: nie rób off topu.

Edytowane przez Krugerrand
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Krugerrand

Kolejny rozdział ma być o dzieciństwie. Później jeszcze o twórczości, związkach i coś tam jeszcze. Dzięki za porady, każda mile widziana.

Aha dostałem cynka, że sam Bob Budowniczy aplikował do pracy w jej firmie ale był za niski.

36 minut temu, azagoth napisał:

Kim jest Saori?

@Saori Polecam jej twórczość.

 

50 minut temu, Eleanor napisał:

ja też chcę!

Nie wiem czy stanę na wysokości zadania. :D

17 minut temu, Androgeniczna napisał:

Idealne zycie zaczęło się kilka lat temu kiedy zaczeły sie spełniac moje marzenia

Oj tam oj tam... nie bądź taka skromna, na pewno wcześniej.

Edytowane przez Cortazar
  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedno co jest w Androgenicznej nieidealne (chyba że, to ideał oparty na innej aksjologii?) to poczucie dystansu, a raczej jej braku.

 

Tak zupełnie poważnie. To jest nieszczęście osób o zawyżonej samoocenie, że wymagają od innych ideału, same ideału nie spełniają i popadają we frustracje. Nieszczęście większości kobiet o których na tym forum piszemy.

@Androgeniczna możesz wynieść z tego wątku dużo dobrego dla siebie, z pokorą przyznając że jesteś dużo mniej inteligentna niż większość osób na tym forum. Bo jesteś.

A jeśli nie wyniesiesz to, być może, za kilka lat silna, niezależna i idealna kobieta bez czyjeś pomocy nie zrobi nawet siku.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, armin napisał:

Tak zupełnie poważnie. To jest nieszczęście osób o zawyżonej samoocenie, że wymagają od innych ideału, same ideału nie spełniają i popadają we frustracje.

Czemu uważasz że popadam we frustracje? 

Godzinę temu, armin napisał:

możesz wynieść z tego wątku dużo dobrego dla siebie, z pokorą przyznając że jesteś dużo mniej inteligentna niż większość osób na tym forum. Bo jesteś.

To możliwe bo kobiety są mniej inteligentne. Jeśli większość tu to mężczyźni to dobrze o tym wiem. 

Godzinę temu, armin napisał:

A jeśli nie wyniesiesz to, być może, za kilka lat silna, niezależna i idealna kobieta bez czyjeś pomocy nie zrobi nawet siku.

To się może zdażyć każdemu - wypadek, starość. Normalna sprawa

@armin i @Jerzy

A czym jest dla was inteligencja?

Godzinę temu, armin napisał:

silna, niezależna

Nie jestem silna i niezależna. Chyba że chodzi ci o siłę emocjonalną. To tak poniewaz raczej mało we mnie wrażliwości - chyba ze w stosunku do bliskich. 

Niezależna też nie jestem bo jestem w związku więc całkowicie liczę sie ze zdaniem drugiej osoby i z nim wszystko ustalam. Jestesmy zalezni od siebie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@The Motha identyczny mindset ale (raczej, tak na mój krzywy nos) to nie tamta. Co tylko potwierdza, że pełno takich kobiet. Dlatego pobożnie postulowałem, żeby miały jedną nogę krótszą, co by łatwiej na ulicy rozpoznać takie zagrożenie i się chłopaki potem nie wieszali albo pod mostem nie kończyli. 

  • Dzięki 2
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozdział 2

Dzieciństwo i młodość czyli od pacholęcia do łabędzia

 

Myślicie pewnie, że dzieciństwo Androgenicznej było usłane różami. Otóż nie. Ono było usłane wszystkimi kwiatami z całej ziemi. Nawet Gagarin przywiózł jej jednego z kosmosu a NASA wystrzeliła sondę Voyager 2 w celu zdobycia bukieciku spoza układu słonecznego.

 

Po podjęciu decyzji o własnych narodzinach szczyt G10 postanawia wybudować jej wspaniałą posiadłość i dać do jej ochrony agentów FBI, NSDAP, Stasi, Husarii, Kibiców Legii, kilku X-menów i specjalnie szkolony oddział chomików bojowych. Kuchnię ma urządzić Magda Gessler, a potrawy przyrządzać Bartolini Bartłomiej.

 

W żłobku poznaje Leszka Balcerowicza i opowiada mu o gospodarce wolnorynkowej. Namawia też Benedykta XIV do abdykacji i konstruuje pierwszy samolot. Wizyta w żłobku królowej Elżbiety wywołuje płacz i srakę w pampersa. Przewija ją McGywer a w ramach podziękowania Androgeniczna uczy go kilku sztuczek.

 

W przedszkolu poznaje i zaprzyjaźnia się z Nikolą Teslą i przekazuje mu swoje notatki naukowe, które robi potajemnie w czasie
poobiedniej drzemki. Bawi się też w chowanego z Matką Teresą i gra w bierki z Johnem Connorem.

 

Szkoła podstawowo to istna eksplozja jej ponadprzeciętnego talentu i bogatej twórczości. Pisze 'O obrotach sfer niebieskich',
'Grę w klasy' i całą serię 'poczytaj mi mamo'. Komponuje XI symfonię, kocią muzykę i operę mydlaną. Maluje 'Damę z łasiczką' i 'Damę bez łasiczki' oraz robi sobie pierwszy makijaż i balejaż. Ucina sobie też jedno ucho, które jej później odrasta razem ze złotym kolczykiem. Uprawia wiele sportów bijąc przy tym sporo nowych rekordów na młodzieżowych i odzieżowych zawodach.

 

Po zajęciach z wychowania seksualnego w jej głowie rodzi się pomysł zajęcia się nieruchomościami po studiach. Ta myśl często będzie powracać w późniejszych latach.

 

W gimnazjum zaprzyjaźnia się Heleną Trojańską i daje kosza Enrique Iglesiasowi i Łysemu z Brazzers wrzucając ich do friendzone.
Nie ma czasu na romanse ze względu na szukanie idealnego partnera. Przeciętniacy jej nie interesują. Maharadża Birmy wysyła jej zaproszenie na fejsie ale je też odrzuca. Do friednzone trafiają po kolei; Kapitan Żbik, Ojciec Mateusz, Bolesław Chrobry i ten od Amazona. Z twórczości tego okresu warto odnotować zbudowanie Piramid, pomalowanie paznokci, napisanie Encyklopedii Brittanica oraz odnalezienie Atlantydy.

 

Liceum i okres dojrzewania budzi w niej przyczajonego tygrysa i ukrytego smoka (którego sama reżyseruje). Zakłada loże masońską i od razu awansuje na 33 poziom wtajemniczając się we wszystko o czym wie.
Na jednaj z przerw między lekcjami opracowuje schemat instalacji gazowej idealnej do skody fabii (później przekaże ją Sławkowi). Jeszcze tego samego dnia wracając do domu wpada na pomysł założenia własnej idealnej firmy. Nie wie tylko jeszcze jaka to będzie branża. W trzeciej klasie dokonuje rozbiorów Polski i jest konsultantem misji Apollo 44. W czwartej odkrywa, że woli wysokich mężczyzn i takim też wianuszkiem znajomych zaczyna się otaczać. Tuż przed maturą jedzie do Iraku sprawdzić czy Saddam ma broń jądrową. Okazuje się, że ma więc mu ją zabiera i zrzuca na Hiroshimę. Po idealnie zdanej maturze robi imprezę na którą zaprasza samych wysokich znajomych. Cholewki do niej smażą tacy jak Abraham Lincoln, Jerzy Kryszak, Bolek i Lolek czy Tsubasa jednak wszyscy lądują na orbicie. Po imprezie jednego z orbiterów wysyła do Chin po miskę ryżu zapoczątkowując Jedwabny Szlak. Po zjedzeniu ryżu wprowadza euro na Słowacji.


Pewnego dnia postanawia umówić się na randkę z gościem, który mierzy 179cm. Tuż po przyjściu oznajmia mu szczerą lecz brutalną prawdę. Biedaczysko dowiaduje się od niej, że jest niski, za niski i powinien wcześniej ją o tym poinformować. Niezrażony odwraca się na pięcie i odchodzi. Androgeniczna stoi jeszcze chwilę z pogardą spoglądając na jego plecy. W tym momencie postanawia, że każda kolejna randka będzie poprzedzona skwapliwym pytaniem o wzrost. Jej zaciśnięte usta i lodowe spojrzenie nie pozostawiają wątpliwości, że tak się właśnie stanie.
Poprawia też swój charakter stając się filigranowa i bardziej kobieca.

 

Ten przełomowy moment w jej życiu uruchamia lawinę kolejnych ważnych decyzji i postanowień. Na jednej z domówek spotyka niedzielnego tatusia. Przy wszystkich donośnym głosem wygarnia mu całą brutalną prawdę i deklaruje gotowość do związania się z idealnym partnerem. Większość jej wysokich znajomych przytakuje i lajkuje na fejsie.

 

Mniej więcej w tym czasie przypadkiem poznaje niejakiego Sławka z Kanistrowa. Nawiązuje się żarliwa wymiana korespondencji. Ich lekkie pióra doskonale się dopełniają zwiększając własne zauroczenie. Obiecują sobie spotkanie w górach Hertzu jednak dociera tam tylko Sławek swoją skodą fabią. W zachowanej korespondencji dowiadujemy się kto tak naprawdę doradził Sławkowi zamontowanie instalacji gazowej i dlaczego. Sławek mocząc nogi w górskim strumieniu z nostalgią wspomina o Androgenicznej i nie mogąc pogodzić się z faktami postanawia rozpocząć działalność hejterską. To z kolei wymusza na niej napisanie do Marka żeby jak najszybciej założył męskie forum dla wysokich samców. Ten jednak milczy więc postanawia sama takie założyć tylko nie wie jak.

 

c.d.n. :)

 

 

 

  • Like 2
  • Haha 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Cortazar

Tak, studiowałam 2 kierunki. Jakie nie zdradzę bo wtedy już mielibyscie o mnie zbyt dużo informacji i faktycznie mozna by mnie znaleźć. 

Tyle że studiowałam głównie dla papierka i żeby poznać nowych ludzi, zmienic miejsce zamieszkania - wyprowadzic sie od rodziców. Mieć jakiś czas przedłużone dzieciństwo, wyjazdy, integracje itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, Androgeniczna napisał:

Czemu uważasz że jestem zagrożeniem dla meżczyzny mojego życia?

Po pierwsze - dlatego że w ogóle zadajesz takie pytanie, mimo, iż wiele osób wskazało dlaczego jesteś toksyczna. 

Po drugie - w Twoim pytaniu chichocze z ukrycia paradoks, płynący z tymczasowego założenia rozciągniętego na "zawsze". 

Czyli nie rozumiesz i nie zrozumiesz na tym etapie, na którym jesteś. To po trzecie. 

Po czwarte, dlatego że są jeszcze "po piąte i po dziesiąte".

Jednym z elementów wyliczanki jest IMO również brak szacunku do "świadomej" samej siebie, jako jedno ze źródeł pogardy dla innych. Niezależnie od tego, co sobie wmawiasz. 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.