Skocz do zawartości

Odżywam po bagnie


Rybecki

Rekomendowane odpowiedzi

1 hour ago, Taboo said:

Jestem ciekaw co na ten temat Brat @azagoth powie.

Uchhhh... ale jazda. Gdybyśmy żyli w normalnych czasach i w normalnym miejscu to napisałbym, że tu nie ma co gadać, tu trzeba {CENZURA}. No ale jest jak jest ;) 

 

@Rybecki podziwiam opanowanie i szanuję trzeźwość umysłu. Na moje krzywe oko to czeka Ciebie Pandemonium.

 

Popracuj nad tym umysłem przede wszystkim - jest jakiś powód w Twojej głowie, dla którego tę kobietę wybrałeś i z nią żyłeś, pomimo ogromu żałości i upadku na każdym poziomie. Idź do terapeuty, jeśli potrzebujesz, i koniecznie to rozpracuj - bez tego będziesz kręcił się na karuzeli emocji. Teraz masz euforię i radość ale przyjdzie żal, strach i smutek. 

 

To co, co moim zdaniem, musisz robić obecnie to kroki w miarę standardowe. Masz opisy wielokrotnie na forum.

- jesteś z IT, zatem masz monetę - pierwsze kroki kierujesz do prawnika

- prawnikowi opisujesz sytuację i kombinujesz jak usadzić panią w czarnej dupie - jeśli wystartowała do Ciebie z nożem to znaczy, że stanowi takie samo zagrożenie dla dziecka i otoczenia

- idziesz na policję, zgłaszasz napaść z nożem i pobicie (zakładam, że masz udokumentowane)

- bądź wyczulony na każdy przejaw chęci "wrobienia" Ciebie w gówno (a będzie tego dużo)

- pamiętaj, że jej rodzina i całe otoczenie jest przekonane, że jesteś wrogiem nr. 1 - nie ufaj nikomu z nich. Nie pomogą Ci w niczym a chętnie zaszkodzą.

- z kobietą rozmawiaj tylko o dziecku i przy świadkach - spierdalaj, jeśli świadków nie masz

- zachowuj historię maili i czatów, nagrywaj spotkania jak dotychczas

- dokumentuj rozmowy, ustalenia, nagrywaj spotkania z dzieckiem (każdorazowo chociaż krótki film)

- spotykaj się z kumplami (ale nie pij do nieprzytomności) - opisuj sytuację, rozmawiaj z nimi. Doradzą ale też będziesz miał ewentualnych świadków

- uprawiaj sport

- śpij min. 7 godzin (poproś lekarza o prochy, jeśli trzeba)

- zdrowo się odżywiaj

- pij dużo ciepłej wody

 

EDIT. Zapomniałem - pracuj z terapeutą aby pozbyć się nienawiści i żalu do tej kobiety. Ona jest chora i wymaga leczenia, nienawiść i żal nic w jej postępowaniu nie zmienią (to jej paliwo). A Ciebie nienawiść zeżre i przetrawi.

Edytowane przez azagoth
  • Like 6
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@azagoth
za sam czas, jaki poświęciłeś na ten post masz u mnie dożywotni props ;) dziękuję.

2 hours ago, azagoth said:

jak usadzić panią w czarnej dupie

mam screeny rozmów, wideo, audio. Całkiem niezła artyleria jak sądzę, na pewno się nada.
 

 

2 hours ago, azagoth said:

zgłaszasz napaść z nożem

Po ptakach, mam audio, a sytuacja miała miejsce w wakacje - zamiast zrobić to od razu, poszedłem ochłonąć... Dramat.

 

2 hours ago, azagoth said:

bądź wyczulony na każdy przejaw chęci "wrobienia" Ciebie w gówno

Jest pierdolnięta, ale nie wpakuje mnie w nic, bo liczy na pieniążek ;)

 

2 hours ago, azagoth said:

pamiętaj, że jej rodzina i całe otoczenie jest przekonane, że jesteś wrogiem nr. 1

Nie ufam im i nie mam z nimi kontaktu. Przyjeżdżam, biorę młodego i tyle. Staram się ich nawet nie spotkać. Ale racja, słuszna uwaga.

 

2 hours ago, azagoth said:

z kobietą rozmawiaj tylko o dziecku i przy świadkach

Na to będzie dyktafon.
 

 

2 hours ago, azagoth said:

pracuj z terapeutą aby pozbyć się nienawiści i żalu do tej kobiety

Nie nienawidzę jej. Wiem, że jest chora. O małego póki co dba i to bardzo dobrze. Ale fakt, boję się, że kiedyś może i do niego wystrzelić... Dowiadywałem się coś niecoś w tej sprawie, ale na dobrą sprawę nikt nie dał mi gwarancji, że moje działania się powiodą.

 

46 minutes ago, bernevek said:

Mnie pomaga odświeżyć umysł i ciało. 

Dzięki @bernevek , na to też mam pewne patenty.


Panowie sprawa jest taka, że ja mam na nią po prostu wyjebane. Problem w tym, że jej psychika odezwie się znów, jak kiedyś dowie się, że kogoś mam. To typowy pies ogronika - jesteś szczęśliwy z inną? Zrobię ci piekło z życia.
A ona doskonale wie, że tym piekłem będzie próba, podkreślam, próba ograniczania mi kontaktu z synem.

Co do lekarza... serio, myślałem o tym. Z nią problem był taki, że ona fantastycznie grała - zdrową, uśmiechniętą dziewczynę. Problemy wychodziły potem.
Dlaczego do niej wróciłem? Miałem problem ze zbyt dobrym sercem dla innych ludzi i wiarą w możliwość ich zmiany. Teraz z kolei jest na odwrót. Myślę, że to wpieprzyło mnie na minę.
Jutro jadę zobaczyć Juniora i ciekaw jestem, jaka będzie reakcja.
Raz jeszcze - serdeczne dzięki! Jesteście genialni, a rejestracja tutaj była jedną z moich lepszych decyzji ostatnio :D
Piątka! Wszystkiego dobrego!

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minutes ago, Still said:
2 hours ago, azagoth said:

zdrowo się odżywiaj

Ciekawość mnie zżera, czemu ciepła woda?!?!?

To z medycyny chińskiej. Dostarcza  organizmowi energii i przy okazji ciepło uspokaja nerwowe talepanie się organów.

Właściwie to najlepsza jest gorąca woda Ale do tego trzeba dojść stopniowo.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Laska jest ewidentne niezrównoważona psychicznie. Cieżko stwierdzić jakie może mieć dokładnie zaburzenia, może border, może narcyzm, może dwubiegunowość. W każdym razie toksyczna jednostka, która wpedzilaby Cię do grobu. Niestety dzisiaj takich nie brakuje, wręcz jest ich pełno. 

Ty się wyrwałeś ale Twój syn jest skazany na życie z tą kobietą. To ona bedzie go wychowywać i mieć znaczący wpływ na jego psychikę. Ona prędzej czy pózniej, jak każda toksyczna matka zniszczy to dziecko, a im bedzie starszy tym wiecej bedzie w nim widziała Ciebie, czyli obiekt jej nienawiści. Twój syn odpokutuje za nic, tak to niestety najczęściej wyglada. Musisz walczyć o to, żeby mieć jak najlepszy kontakt z dzieckiem i wpływ na jego wychowanie. Ona bedzie niszczyć tego chłopca nawet nieświadomie, to jest toksyczny człowiek. Dodatkowo bedzie uprawiać nieskończoną martyrologię i pozowanie na męczennicę, dziecko od małego bedzie uczyć się wysrywów o złym ojcu, który zostawił rodzinę i ma ich w dupie. 

Trzymaj się.

Edytowane przez nie_warto
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 10/18/2019 at 12:26 PM, Rybecki said:

Nie zarabiam 10k/msc, więc sytuacja była bardzo ciezka.

 

On 10/18/2019 at 12:26 PM, Rybecki said:

To napisałem ja, Rybecki, lat 26, informatyk, programista amator ze stolicy.

 

Weź się chłopie do roboty, bo w stolicy to na programowaniu 10k powinieneś zarabiać :)

 

A poważnie - laska nienormalna, trzymaj się z daleka i wszystko nagrywaj.

Edytowane przez osadnik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 10/22/2019 at 11:46 AM, nie_warto said:

Dodatkowo bedzie uprawiać nieskończoną martyrologię i pozowanie na męczennicę

To już robi.
Dzięki za świetny post @nie_warto, jakbyś widział tą sytuację z boku...

 

On 10/22/2019 at 2:50 PM, osadnik said:

bo w stolicy to na programowaniu 10k powinieneś zarabiać :)

Właśnie taki mam plan, jestem na dobrej drodze Kolego :)

Dzięki Panowie.

Sytuacja z soboty, gdzie widziałem się z synem - totalna cisza. Bez spin, bez nerwów przekazała mi małego na kilka godzin.(dyktafon był oczywiście włączony)
W tygodniu po SMS'ie co u niego i jak jego stan zdrowia, również pełna kultura.
Mam się na baczności, zwykle przed burzą była taka właśnie cisza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.