Ruch Nofap: Zerwij z pornografią i masturbacją, by być wolnym!

[Santo]

7 godzin temu, mph25 napisał:

P.S  Palenie papierosów prawie całkowicie blokuje upregulacje receptorów dopaminowych - więc jak ktoś pali.. to efektów raczej nie będzie.

 

Możesz jakoś rozwinąć?

+ co z tą czarną macą? Za słaba za mocna?

[mph25]

7 minut temu, Santo napisał:

 

Możesz jakoś rozwinąć?

+ co z tą czarną macą? Za słaba za mocna?

Palenie papierosów blokuje upregulację receptorów d1, d2 oraz d5 (w szczególności d2 a właśnie ten receptor dostaje najbardziej po dupie przy uzależnieniu od pornografii, i jest pewnego rodzaju autoreceptorem - wpływa na wrażliwość i regulację innych receptorów) zrobili na ten temat badania odnośnie schizofrenii i dlaczego większość osób chorych na schizofrenie pali nałogowo papierosy, zapobiega to upregulacji receptorów dopaminowych i zwiększenia ich wrażliwości tym samym zmniejsza objawy wytwórcze schizofrenii.

Czarna maca jest podobno bardzo silna jeżeli chodzi o libido, silniejsza niż adaptogeny.. można się zabzykać na śmierć, a nawet po śmierci nie wiadomo czy organizm nie będzie wykonywał ruchów frykcyjnych

[Santo]

Dziwne, mimo iż jestem palaczem zaobserwowałem u siebie pozytywne efekty nofapu.

Myślisz że tymczasowe rzucenie palenia przyspieszyłoby czas regeneracji?

Chodzi stricte o papierosy czy o sam wyrzut dopaminy?

@mph25

[mph25]

2 minuty temu, Santo napisał:

Dziwne, mimo iż jestem palaczem zaobserwowałem u siebie pozytywne efekty nofapu.

Myślisz że tymczasowe rzucenie palenia przyspieszyłoby czas regeneracji?

Chodzi stricte o papierosy czy o sam wyrzut dopaminy?

@mph25

Chodzi o papierosy, o nikotyne.  Nie blokuje całkowicie upregulacji, ale znacząco ją zmniejsza, zdecydowanie by przyspieszyło. https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/15008806/

[bassfreak]

Prawie 3 dni na liczniku, urges atakują mnie ze wszystkich stron ale nie daje się xd

[karmazynowy]

Uważajcie z tymi suplami bo to jak gonienie króliczka. 

Jestem już tylko 1 suplement od sukcesu z noFapem!

Jestem już tylko 1 suplement od rozwiązania wszystkich problemów!

Odpowiedzcie sobie sami na pytanie czy zamawiając kolejny suplement nie czujecie uderzenia dopaminy i myśli w stylu "Tak to ten święty Graal, tak tym razem się uda".

 

Tekst kierowany do osób które ciągle odnoszą porażkę w walce z nałogiem masturbacji i jednocześnie nie mają kontaktów seksualnych z kobietami. Jeśli masz problemy z masturbacją jednocześnie mając dostęp do realnego seksu to ten tekst nie jest kierowany do Ciebie.

 

Jeśli jesteś mężczyzną w wieku 15-40 lat to chęć ruchania leży u podstawy Twojego DNA. Jeśli nie masz pewnych zaburzeń albo jeśli nie jesteś osobą aseksualną to tego nie oszukasz.

Odpowiedzmy sobie szczerze na pytanie kiedy zaczęliśmy fapać.

Pewnie w okresie dojrzewania jakiś 15 rok życia, niestety przekleństwem rozwoju cywilizacyjnego jest to że 100 lat temu, w momencie gdy 16. latek zaczął odczuwać żądze wobec płci przeciwnej to nie miał jebanego wyboru i musiał wychodzić ze strefy komfortu: podrywać, uwodzić realne samice chcąc pozbyć się nasienia które rozsadza mu jaja.

 

Niestety wraz z rozwojem technologicznym i powstaniem PORNO i SOFTPORNO, 15. latek porównując stopień trudności poderwania realnej dziewczyny a stopień trudności odpalenia filmu pornograficznego tudzież gazetki z z cycatymi laskami ulegnie i bardzo szybko zatraci się w pornografii bo jest ŁATWA, SZYBKA I PRZYJEMNA. Nie dostaniesz zlewki od Sashy Grey, jednak na samą myśl o poderwaniu Karoliny, która Ci się podoba dostajesz palpitacji serca i robi Ci się natychmiast gorąco.

 

 

Mózg człowieka otaczany komfortem zawsze będzie dążył do komfortu. Zatraciliśmy się w porno bo musimy przekazywać swój materiał genetyczny jednak poprzez PORNOGRAFIE oszukujemy nasz mózg który nie potrafi rozróżnić czy spuszczamy się do pikseli czy do łona kobiety. On tylko czuje że robimy dobrze, że przekazujemy swój materiał genetyczny a więc spełniamy swoją podstawową funkcję dlatego zrobi wszystko żeby to fapanie kontynuować.  Walka z tym przy jednoczesnym braku wykazywanie inicjatywy tworzenia realnych relacji z kobietami jest jak walka z wiatrakami. Wyjmij rybę z wody i

 

PODSUMOWUJĄC

NoFap jest czymś pięknym. Jeśli masz problem z nadmiernym oglądaniem pornografii zastosuj go te 14-20 dni ale po tym czasie przestań oszukiwać siebie i wykorzystaj tę męską energię która w Tobie buzuje i zacznij poznawać kobiety. Bo w przeciwnym razie polegniesz przy dniu 3. albo 18. albo nawet 24. (bez znaczenia) przez co po raz kolejny napędzisz karuzele czarnych myśli że jesteś do niczego, że znowu poległeś. 

Poznawanie kobiet nie jest łatwe dla kogoś kto regularnie się masturbuje, jest wręcz kurewsko trudne ale pamiętaj co napisałem. Jesteś uzależniony od tego ponieważ jest to coś łatwego, chcą to pokonać musisz zacząć robić rzeczy trudne a poznawanie nowych osób z pewnością takie będzie. Zamiast męczyć się na nofapie z bólem jajec wykorzystuj tę energię.

Załóżmy idealny scenariusz że siedząc w piwnicy dobiłeś do magicznych 90 dni na NoFapie i co teraz? 

Są 3 scenariusze:

a) Zwalisz sobie po 91 dniach celibatu prawdopodobnie wracając do nałogu

b) Będziesz ciągnął noFap przez kolejne 42348543 dni (po chuj?)

c) 90 dni bez fapania. Ok Masz zrestartowany mózg to teraz naucz go że jedynym ujściem spermy z jaj jest kontakt z kobietą.

 

Schemat jaki polecam:

(1-5 dni) NO-FAP, NO-WOMEN ---> (5-20 dzień) Wykorzystywanie nagromadzonej energii seksualnej do poznawania kobiet ---> (20-X dzień) Poznawanie nowych kobiet + seks + uczenie mózgu że jednym źródłem orgazmu jest ten z kobietą

 

Zamiast zaczynać po raz setny nofap spróbujcie ten schemat. Jest trudniejszy bo oprócz no-fapu zmusza Cię do wyjścia ze strefy komfortu czyli będziesz musiał poznawać kobiety ale MUSISZ zastąpić swój pociąg seksualny realnymi kobietami bo inaczej będziesz tkwił w błędnym kole nofapu.

[Ceranthir]

Jeśli chodzi o porno + nofap to na razie się nie złamałem, ale czasem juz tak kurewsko kusi coś "złego" zrobić, że niech mnie kule biją (dosłownie hehe). Jedynie w ostatnim czasie czuje flatline, ewentualnie spadek dopaminy, bo zdarzyło mi się 2x odurzyć zielonym, no cóż, lecimy dalej, najwyżej reset receptorów potrwa trochę dłużej. Szkoda też, że złapałem delikatną kontuzję i nie mogę chodzić na razie na siłownie, jestem unieruchomiony więc to też regeneracji nie wspomoże. Ostatnie 10 dni jest tragiczne pod względem motywacji i zapałem do robienia czegokolwiek... :v

[matthewx]

Bacopa coś działa? 

[Egregor Zeta]

4 godziny temu, karmazynowy napisał:

Schemat jaki polecam:

(1-5 dni) NO-FAP, NO-WOMEN ---> (5-20 dzień) Wykorzystywanie nagromadzonej energii seksualnej do poznawania kobiet ---> (20-X dzień) Poznawanie nowych kobiet + seks + uczenie mózgu że jednym źródłem orgazmu jest ten z kobietą

 

Zamiast zaczynać po raz setny nofap spróbujcie ten schemat. Jest trudniejszy bo oprócz no-fapu zmusza Cię do wyjścia ze strefy komfortu czyli będziesz musiał poznawać kobiety ale MUSISZ zastąpić swój pociąg seksualny realnymi kobietami bo inaczej będziesz tkwił w błędnym kole nofapu.

1. Psycholodzy Cię znienawidzą. Z jednego błędnego koła, wciskasz w drugie błędne koło o wiele groźniejsze!

2. Widać że jesteś uzależniony, więc jak możesz dawać rady innym uzależnionym?

3. Dopiero jak z tego wyjdziesz CAŁKOWICIE wtedy będziesz wiedzieć co działa, a co nie działa.

[Zeppelin]

Od jutra, czyli 22 marca do 30 czerwca robię challenge no fap i kończę z pornografią.

Za 100 dni wrócę do tej odpowiedzi i napiszę czy się udało.

 

[deleteduser159]

PATOLOGIA "NOŁFAP" NIEDOPOWIEDZENIA, NIE WYGODNE FAKTY

 

1.Brak informacji co robić/ w jakim kierunku iść po 90 dniach.

2.Czy FAP bez porn jest szkodliwy i czy można to robić, jeśli tak to kiedy?

3.Transmutacja energii seksualnej w kreatywną!

 

 

Odpowiedzi według mnie na te pytania są ukrywane pod powłoką nurtu i ruchów NF które bezmyślnie powtarzają teorie, które nie mają żadnego pokrycia w praktyce.

Jeśli 25letni chłop trenuje np siłowo, jest zdrowy ma testosteron na poziomie 800-900 to nie ma fizycznie możliwości aby te 90dni wytrzymał, chyba jeśli jest masochistą.

Nie spotkałem jeszcze nigdzie praktycznej instrukcji o przekształceniu tej energii seksualnej, co więcej metody typu "zimne prysznice" które są formą medytacji można śmiało nazwać odpaleniem zapalnika. Działają doraźnie, natomiast w dłuższym okresie czasu podnoszą libido.

 

 

 

 

[Kangur Z Austrii]

10 godzin temu, Maninblack napisał:

PATOLOGIA "NOŁFAP" NIEDOPOWIEDZENIA, NIE WYGODNE FAKTY

Na początek powinniśmy się zastanowić do kogo jest skierowany NOFAP. Wg mnie można wyodrębnić 3 grupy:

1. Przede wszystkim osób uzależnionych, taka była pierwotna idea
2. Osoby przestymulowane wszelkimi bodźcami- media społecznościowe, serwisy informacyjne, seriale, gry, używki no i oczywiście pornografia
3. Ewentualnie można by wyodrębnić grupę osób, która chce wytrenować swoją silną wolę

Punk pierwszy będzie najważniejszy i będzie się często łączyć z punktem drugim.

 

10 godzin temu, Maninblack napisał:

1.Brak informacji co robić/ w jakim kierunku iść po 90 dniach.

A jakich informacji oczekujesz? Jeśli NF Ci pomógł to kontynuujesz swój nowy tryb życia. Tylko tyle. Na pytanie w jakim dokładnie kierunku chcesz iść musisz sobie sam odpowiedzieć.

 

10 godzin temu, Maninblack napisał:

2.Czy FAP bez porn jest szkodliwy i czy można to robić, jeśli tak to kiedy?

Jeśli dobrze kojarzę, to NOFAP jest skierowany przede wszystkim przeciwko pornografii(pomimo swojej nazwy), brak FAP ma jedynie za zadanie przyspieszenie wyjścia z uzależnienia.

 

10 godzin temu, Maninblack napisał:

3.Transmutacja energii seksualnej w kreatywną!

Kiedyś czytałem o tej transmutacji energii. W mojej opinii jest to mistycyzm, często to występuje razem z czakrami co jest hinduskim mistycyzmem. Nie jest to pojęcie naukowe, więc ciężko tutaj o konkretną definicję czy jakąś instrukcje. Biologicznie jesteśmy skonstruowani tak, że popęd seksualny występuje i musi występować żeby gatunek istniał i pewna część naszej uwagi na tym się skupia, nie ma co się oszukiwać, jesteśmy trochę mniej włochatymi zwierzaczkami w gruncie rzeczy. Być może można by przyćmić swój popęd jeśli miałbyś jakąś obsesje np. na punkcie nauki.

 

Ogólnie ludzie chcą magicznej pigułki, która zmieni ich życie i myślą, że jeśli podejmą to wyzwanie i je wykonają to się ich życie magicznie odmieni, kierowca autobusu wstanie i zacznie klaskać, a tak nie jest, jest to tylko i wyłącznie jeden z elementów składowych. Możesz zacząć NOFAP, ale jeśli dalej siedzisz w piwnicy i grasz na playstation to nie za wiele się nie zmieni. Możesz też brać kolejne suplementy, ale one same też nie wiele dadzą.

@karmazynowy ma racje, trzeba zacząć wychodzić do ludzi, poznać kogoś, ogólnie zacząć coś robić ze sobą. Ja bym dodał, że trzeba wyrobić sobie nowe dobre nawyki jeśli ktoś takich nie posiada, nie zamieniać jednych złych nawyków na inne złe(zamiana pornhuba na netflixa to nie jest dobre podejście) i powoli eliminować pozostałe stare destrukcyjne nawyki. I tyle, nie ma co dorabiać do tego filozofii.

[Egregor Zeta]

39 minut temu, Kangur Z Austrii napisał:

ogólnie zacząć coś robić ze sobą.

Ogólnie to tylko HARDMODE / MONKMODE wchodzi w grę. Żadne oszukiwanie się żadne drogi na skróty, żadne softporno, insta, fb, netfliksy, zero masturbacji, zero seksu, zero pompowania atencji w necie i realu...

a dopiero potem porozmawiamy o transmutacji (jedynie mogę dodać na zachętę że ta wiedza sama przyjdzie).

[Ceranthir]

https://biohaker.pl/2019/05/05/psychobiotyki-bakterie-na-mozg/

 

Warto się zainteresować takimi bakteriami, tutaj jest o jednej z nich... 800% większy teściu, większe jajca, brzmi fajnie.  Wiadomo, to na gryzoniach testowane, ale samemu chyba nie zaszkodzi spróbować. Być może w najbliższym czasie kupię kilka opakowań i będę musiał opanować sztukę ich namnażania, bo 100 milionów bakterii to w sumie śmiesznie mało, przydałoby się kilkadziesiąt miliardów... Ciekawa sprawa, warto się zainteresować, a może ktoś z was już to próbował i coś powie.

[BlacKnight]

3 godziny temu, Ceranthir napisał:

brzmi fajnie.

Wyborcze obietnice też brzmią fajnie.

Nie szukaj magicznego czegoś tylko rzuć nałóg. Żadna substancja tego nie zrobi za ciebie.

[Ceranthir]

@BlacKnight wytestować zawsze można, ja już na nofapie jestem pewnie z miesiąc i czuć różnicę, ja lubię testować nowe rzeczy więc niewykluczone, że i to w najbliższej przyszłości wypróbuje

[mph25]

 

[Tajski Wojownik]

@mph25 bardzo fajny materiał. Obejrzałem cały i naprawdę wiele się nauczyłem.

 

Nie podejrzewałem, że oglądanie porno może stworzyć pornomózg, czyli praktycznie nasz mózg zmienia się pod wpływem dostarczanej dopaminy i bodźców na jakie reaguje. Pewne połączenia są wzmiacniane (czyli te, które uzależniają nas oraz dostarczają pozytywnych emocji przy oglądaniu porno), a inne osłabiane (na przykład interakcja z kobietami, seks z nimi itd.)

 

Co więcej całość rzutuje nie tylko na życie seksualne uzależnionego, ale również na to jak postrzega świat, podejmuje decyzje i jak jest postrzegany przez środowisko, ponieważ jakość mózgu jest pogorszona.

 

Taki film jest wspaniałym materiałem oraz motywacją do rzucenia tego gówna.

Dzięki wielkie za wstawkę.

[ManOfGod]

Hej,ile wytrzymaliście najdłużej na nofap?

Czy komuś udało się to ciśnienie seksualne zamienić na coś konstruktywnego? 

[Egregor Zeta]

Godzinę temu, ManOfGod napisał:

Czy komuś udało się to ciśnienie seksualne zamienić na coś konstruktywnego? 

http://www.motywujemy24.pl/upload/images/medium/2016/07/poranek_idealny_2016-07-21_07-52-23.jpg

[Ceranthir]

Ja najdłużej wytrzymałem bez fapania jakieś 70-80dni, nie pamiętam dokładnie. W międzyczasie nie oglądałem porno od kilku miesięcy, chyba to było nawet blisko pół roku. To był jeden z lepszych okresów w moim życiu, teraz zamierzam do niego powrócić. Nofap + noporn około 40 dni już będzie, jest dobrze.

[Pyrkosz]

No fap od... 2012. Porno czasami obejrzę razem z partnerką. Czasem są niezłe pozycje do wytestowania 😉 

 

[BlacKnight]

4 godziny temu, ManOfGod napisał:

Hej,ile wytrzymaliście najdłużej na nofap?

40-45 dni bez spuszczania z kija, dokładnie nie pamiętam. 
Bez porno 4 miesiące.

4 godziny temu, ManOfGod napisał:

Czy komuś udało się to ciśnienie seksualne zamienić na coś konstruktywnego? 

Udało się, energia pchała mnie do przodu. Ale jestem beznadziejnym przypadkiem bo nie ma chyba gościa na forum który tak głęboko by w tym siedział. 
Także jak bym nową osobowość dostał, tak czułem się na nofapie.

W dniu 19.03.2021 o 13:45, karmazynowy napisał:

Schemat jaki polecam:

(1-5 dni) NO-FAP, NO-WOMEN ---> (5-20 dzień) Wykorzystywanie nagromadzonej energii seksualnej do poznawania kobiet ---> (20-X dzień) Poznawanie nowych kobiet + seks + uczenie mózgu że jednym źródłem orgazmu jest ten z kobietą

Schemat dobry, jest jedo ale,

osoby w większości tutaj piszące nie mają za dużego wzięcia, nie każdemu taki schemat będzie odpowiedni.

[thyr]

W dniu 12.03.2021 o 17:22, Tajski Wojownik napisał:

 

Ktoś wie jak sobie z tym poradzić, kiedy facet jest wystawiony na takie widoki, i to codziennie?

Bicie rekordow nie ma sensu kolego .Jak ci sie pileczki bilardowe zamieniaja w kule do kregli to po co sie z tym meczyc ?Jakies medale budda czy inny dzisus rozdaje za nofap ? Problem jest wtedy gdy kazda flustracje rozladowujesz bijac swojego niemca po kasku .Jak to bedziesz robil raz w tyg. krzywda ci sie nie stanie.

[_aDr_]