Ruch Nofap: Zerwij z pornografią i masturbacją, by być wolnym!

[Egregor Zeta]

39 minut temu, mph25 napisał:

Więc zobaczymy czy jest to prawda czy nie patrząc na mój obecny poziom a ten który będzie po 90 dniach no bo skoro według tych osób tak się dzieje to zmiana będzie drastyczna.

Czyli chcesz napisać że wytrzymasz te 90dni?

[mph25]

13 minut temu, Egregor Zeta napisał:

Czyli chcesz napisać że wytrzymasz te 90dni?

Nie napiszę że wytrzymam, bo to słowo bez pokrycia, nikt nie wie co będzie za 30 dni. Natomiast zrobię wszystko żeby tak się stało.  Pisząc teraz że wytrzymam 90 dni oszukiwałbym sam siebie i robił sobie presje.  Jeżeli wytrzymam git - zrobimy porównanie, jeżeli nie to nie.

[Egregor Zeta]

21 minut temu, mph25 napisał:

Jeżeli wytrzymam git - zrobimy porównanie

Też jestem ciekaw wyniku, bo widzę że jesteś obeznany w tych różnych badaniach. W sumie sam spróbuję tyle wytrzymać i zdam relację jeśli kogoś to ciekawi.

 

W sumie to spróbuję wdrążyć nową metodę (opiszę ją dopiero po zakończeniu eksperymentu).

Powodzenia, wszystkim walczącym o życie...

Edytowane 25 Lipca 2022 przez Egregor Zeta
Powodzenia, wszystkim walczącym o życie...

[Chcni]

4 godziny temu, smerf napisał:

Dla mnie osobiście zupełny no fap nie ma sensu. Rozumiem jak ktoś to robi codziennie po kilka razy to ma problem. 

Natomiast rozładowanie napięcia seksualnego raz na jakiś czas jest w normie. 

Panie też się masturbują i nawet czasami częściej niż mężczyźni.

 

Zgoda, ale chodzi o to by to robić bez filmów, które degradują mózg. Napięcie czasem rozładowuje się też samo podczas polucji.

 

A kobieta po orgazmie czuje się zupełnie inaczej niż mężczyzna, w nasieniu znajdują się według wikipedii : witamina C, prostaglandyny, lipidy, aminokwasy, enzymy, hormony steroidowe, witamina B12, fruktoza, cholesterol, mocznik, cynk, potas, wapń, magnez, selen.

Edytowane 25 Lipca 2022 przez Chcni

[BlacKnight]

1 godzinę temu, Chcni napisał:

w nasieniu znajdują się według wikipedii : witamina C, prostaglandyny, lipidy, aminokwasy, enzymy, hormony steroidowe, witamina B12, fruktoza, cholesterol, mocznik, cynk, potas, wapń, magnez, selen.

Teraz wyobraźcie sobie ubogą, jałową dietę i 5/6 spustów codziennie.

[Santo]

W dniu 25.07.2022 o 10:27, smerf napisał:

Dla mnie osobiście zupełny no fap nie ma sensu. Rozumiem jak ktoś to robi codziennie po kilka razy to ma problem. 

Natomiast rozładowanie napięcia seksualnego raz na jakiś czas jest w normie. 

Panie też się masturbują i nawet czasami częściej niż mężczyźni.

 

 

To nie jest wątek w którym dyskutujemy o słuszności nofapu. Każda taka wątpliwość, może zachwiać postanowieniem zerwania z nałogiem.

[Akadyjczyk]

W dniu 25.07.2022 o 10:27, smerf napisał:

Dla mnie osobiście zupełny no fap nie ma sensu. Rozumiem jak ktoś to robi codziennie po kilka razy to ma problem. 

Natomiast rozładowanie napięcia seksualnego raz na jakiś czas jest w normie. 

Panie też się masturbują i nawet czasami częściej niż mężczyźni.

 

Oczywiście, że tak. NoFap jest nienaturalny i szkodliwy. Porno jest nienaturalne i szkodliwe. Sex czy nawet masturbacja jest w normie.

[CiekawyNowego20]

W 2020 wytrzymałem 270 dni na całkowitym No Fapie. Z filmów pornograficznych wyleczyłem się całkowicie, raz włączyłem z ciekawości i od razu doszło mi do głowy jakie to jest sztuczne i niedobre. Natomiast nadal mam ciągoty do zdjęć, ale kontroluję to w sumie bez wysiłku. Uważam, że każdy powinien zrobić takie 150-200 dni, aby odczuć różne etapy leczenia, bo później nie czułem już żadnej różnicy. 

Obecnie praktykuję krótkie okresy wstrzemięźliwości, tak powiedzmy 5-7 dni. Od piątego dnia czuję najlepsze efekty, po siedmiu jest już zjazd i wtedy "resetuję" licznik. 

[Akadyjczyk]

45 minut temu, CiekawyNowego20 napisał:

Obecnie praktykuję krótkie okresy wstrzemięźliwości, tak powiedzmy 5-7 dni. Od piątego dnia czuję najlepsze efekty, po siedmiu jest już zjazd i wtedy "resetuję" licznik. 

Podałeś naukowy fakt, że po 5-7 dniach następuje pik testosteronu. Potem cały nofap to jedynie walka z uzależnieniem (poza tym nic nie wnosi, a z naukowego punktu widzenia, szkodzi).

[CiekawyNowego20]

28 minut temu, Akadyjczyk napisał:

Podałeś naukowy fakt, że po 5-7 dniach następuje pik testosteronu. Potem cały nofap to jedynie walka z uzależnieniem (poza tym nic nie wnosi, a z naukowego punktu widzenia, szkodzi).

 

Tylko czemu po 7 dniach zawsze tego ósmego dnia jest taki zjazd? To w sumie ciekawe

[bzgqdn]

Ja mam "pik" gdzieś po dwoch dniach, a kolwjny duzo wyzszy gdzies w trzecim tygodniu. Nie udało mi sie jeszcze tego w dokładne ramy czasowe wrzucić.

[Jackie Welles]

38 minut temu, CiekawyNowego20 napisał:

 

Tylko czemu po 7 dniach zawsze tego ósmego dnia jest taki zjazd? To w sumie ciekawe

Zjazd jest do twojego normalnego poziomu a odczuwasz to bo 7dnia zaczynasz czuć się jak bestia każdy schodzi Ci z drogi, idziesz dumny, wyprostowany, laski to widzą i się uśmiechają. Jesteś królem życia. Testosteron wyjeba*y ponad norme. Przychodzi dzień 8 i z 1300+ ng spada na 500-600 (to oczywiście podane z dupy - u każdego jest inaczej). Czyli załóżmy ze do Twojego normalnego poziomu. 

[mph25]

2 godziny temu, Akadyjczyk napisał:

Podałeś naukowy fakt, że po 5-7 dniach następuje pik testosteronu. Potem cały nofap to jedynie walka z uzależnieniem (poza tym nic nie wnosi, a z naukowego punktu widzenia, szkodzi).

"To jedynie walka z uzależnieniem" - poza tym nic nie wnosi.     Napisałeś to tak jakby to uzależnienie to było jedzenie jednego snikersa dziennie.

[mph25]

O kurva, tak gównianego poziomu testosteronu nie miałem nigdy.  W normie 270-820  zawsze miałem 700, 600 a najniższy 550.  Zresztą nigdy nie otrzymałem wyniku testosteronu w takich normach.  Nie wiem co jest, ale to jest jakaś totalna tragedia.    I ta norma, i ten wynik. Ja nie mam 80 lat. Tylko 29. 

https://zapodaj.net/d9d240d146c53.png.html

Chyba wybiore się w sobote poszerzyć diagnostykę tylko w innym laboratorium zrobię

Testosteron
SHGB

LH

Estrogeny

Albuminy

O kur***


Tu wyniki z poprzednich lat, prolka w górze bo fap cały czas leciał, później spała do normy po środku.  (w ogóle zobaczcie na normy ng/ml wyniku z 2015 a tego dzisiejszego, tez ng/ml ale jaki rozstrzał w górnej i dolnej granicy pomiędzy dwoma badaniami.

2015   https://zapodaj.net/f856495b36ed9.jpg.html

2019   https://zapodaj.net/ee1720dc58304.jpg.html

Edytowane 28 Lipca 2022 przez mph25

[Akadyjczyk]

5 godzin temu, mph25 napisał:

O kurva, tak gównianego poziomu testosteronu nie miałem nigdy.  W normie 270-820  zawsze miałem 700, 600 a najniższy 550.  Zresztą nigdy nie otrzymałem wyniku testosteronu w takich normach.  Nie wiem co jest, ale to jest jakaś totalna tragedia.    I ta norma, i ten wynik. Ja nie mam 80 lat. Tylko 29. 

https://zapodaj.net/d9d240d146c53.png.html

Chyba wybiore się w sobote poszerzyć diagnostykę tylko w innym laboratorium zrobię

Testosteron
SHGB

LH

Estrogeny

Albuminy

O kur***


Tu wyniki z poprzednich lat, prolka w górze bo fap cały czas leciał, później spała do normy po środku.  (w ogóle zobaczcie na normy ng/ml wyniku z 2015 a tego dzisiejszego, tez ng/ml ale jaki rozstrzał w górnej i dolnej granicy pomiędzy dwoma badaniami.

2015   https://zapodaj.net/f856495b36ed9.jpg.html

2019   https://zapodaj.net/ee1720dc58304.jpg.html

Faktycznie wynik procentowo pomiędzy zakresem referencyjnym kiepski, ale zastanawiają mnie te zakresy referencyjne, bo są aż do 18? wtf? Wczoraj też sobie zmierzyłem i miałem o wiele mniej od ciebie bo 550 (260-860). Zastanawiam się tylko jaki wpływ ma ogromny stres przed pobraniem krwi i zawyżony poziom kortyzolu na testosteron. Czy w ciągu 1h jest w stanie tak spaść np przez paniczny stres? Bo mając 29lat 550 to nie jest za wysoko, chyba że się mylę i to normalny wynik, sam już nie wiem 😕 

[PoProstuMarek]

1 hour ago, Akadyjczyk said:

Bo mając 29lat 550 to nie jest za wysoko, chyba że się mylę i to normalny wynik, sam już nie wiem

 

Bardzo nisko, Twój dziadek miał pewnie w Twoim wieku z 1200. Dzisiaj z takimi wynikami każdy by mówił że jesteś na lekkiej bombie, kilka razy zaniżano górne wiedełki. 

 

 

Ja mam trochę powyżej górnych norm. 

Edytowane 28 Lipca 2022 przez PoProstuMarek

[Adalberto]

Ja robiłem spore badania po 4.5 miesiąca no fapu zlecone przez lekarza (trycholog). 

Testosteron wyszedł mi 437 (xD). Mam 22 lata. Nigdy wcześniej go nie badałem. 

Miałem też zbadaną zbadaną między innymi prolaktynę, która wynosiła 11.2 w skali 2.1 - 17.7 norma. @mph25dobry wynik? Nie znam się na tym kompletnie.

Byłem też z tymi badaniami u endokrynologa. Stwierdził, że hormony w świetnej formie. 

I teraz wisienka. Stwierdził, że przy mojej masie (+/- 77kg), przyjmuję za dużo witaminy d (4000 ui) i zalecił brać aby 2k xD. 

Gdzie witamina d wyszła mi 39 mg/ml. 

11 minut temu, PoProstuMarek napisał:

Twój dziadek miał pewnie w Twoim wieku z 1200.

Mój dziadek to najebał pięciu wojskowym ławką, którą wcześniej wyrwał jak go zaczepili oraz śmigał z nożem takim jak sycylisjcy mafiozi jak go siłą z miejsca do połowu ryb wyganiano. I to chyba po 40 xD. 

[Adalberto]

Tak w ogóle, to poziom energii życiowej od momentu powrotu do porno i teraz dwutygodniowego no fapu jest okropnie niski. Nawet nie chcę mi się na forum pisać. W porównaniu do tego co było za czasów poważnej trzeźwości, to niebo, a ziemia. Na szczęście wróciłem do nałogu tylko na tydzień. 

 

Akurat po powrocie byłem u fryzjerki i byłem spięty jak przy jakiejś fobii społecznej i musiałem przemyśleć każde słowo, które wypowiadam co wcześniej nie stanowiło problemu. 

 

PS. Sory za post pod postem. Myślałem, że się połączą xD. 

Edytowane 28 Lipca 2022 przez Adalberto

[Ramaja Awantura]

3 minuty temu, Adalberto napisał:

Akurat po powrocie byłem u fryzjerki i byłem spięty jak przy jakiejś fobii społecznej i musiałem przemyśleć każde słowo, które wypowiadam co wcześniej nie stanowiło problemu. 

Do porno definitywnie NIE WOLNO wracać... Tylko real - to tak jak z alkoholizmem albo fajkami - nie ma że OSTATNI RAZ...

[mph25]

56 minut temu, Adalberto napisał:

Ja robiłem spore badania po 4.5 miesiąca no fapu zlecone przez lekarza (trycholog). Testosteron wyszedł mi 437 (xD). 

Wynik średni, pytanie czy przez 4,5 miesiąca nofapu uprawiałeś seks, czy była to totalna wstrzemięźliwość seksualna i ani razu nie fapnales (szczera odpowiedź) .

 

@Akadyjczyk Stres przed badaniem mam zawsze bardzo silny a test wychodził powyżej 700. 

 

 

Wydaje mi się że w laboratorium się pomylili, za duży rozstaw norm referencyjnych. Od 4 do 18 ng/ml to by wychodziło że norma to od 400 do 1800 ng/dl przecież to jest niemożliwe.

 

Edytowane 28 Lipca 2022 przez mph25

[Adalberto]

37 minut temu, mph25 napisał:

(szczera odpowiedź)

Nic a nic, aby polucje. 

[matthewx]

Jak badałem testosteron po jakimś tam ok 2 tyg poście to wynik był niższy niż w badaniu dzień po spuszczeniu z kija.  Tak czy siak wynik w granicach 500 to też słabo jak na 30 latka.

Edytowane 28 Lipca 2022 przez matthewx

[mph25]

2 minuty temu, matthewx napisał:

Jak badałem testosteron po jakimś tam ok 2 tyg poście to wynik był niższy niż w badaniu dzień po spuszczeniu z kija.  

Mi też tak wyszło, miałem 700 z hakiem, a po 20 dniach nofapu 550. Co mnie bardzo zdziwiło bo psychicznie czułem się dużo lepiej niż przy pierwszym badaniu. Bardzo interesuje mnie wynik po 90 dniach. A najbardziej ratio wspołczynnik wolnych androgenów (FAI) testosteron/shbg bo może być tak że w pierwszym wyniku wyjdzie nam np 10% wolnych aktywnych androgenów na podstawie testosteronu i shbg a w drugim 20% mimo że testosteron może być niższy niż w pierwszym badaniu bo np mocno obniży się shbg. Sam testosteron niewiele znaczy. 

[matthewx]

SHBG raz badałem niedawno to miałem w połowie widełek.

[selfmademan]

nie wiem jak, ale przy tym jak fapałem każdego dnia to miałem tescia na 1600, a max normy w lab u mnie to 900. Teraz przy braku porno i masturbacji (sex jest w miare regularny) teść 1300