Skocz do zawartości

Ruch Nofap: Zerwij z pornografią i masturbacją, by być wolnym!


deleteduser74

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, Ramaja Awantura napisał:

Ale zdziwiło mnie że tylko jej głos i energia która biła z niego NA ODLEGŁOŚĆ tak na mnie podziałała...

Pisałem kiedyś gdzieś tu na forum i się powtórzę.

 

Miałem taką sytuację przy kasie w sklepie.

Stałem za panią tak 35-40 lat ale zadbaną i uwaga normalnie dreszcz mnie przychodził tak coś ciągnęło mnie do niej.

 

Na niczym bym się wtedy nie skupił. To coś na pewno miała ta kobieta. 
Nigdy wcześniej i później czegoś takiego nie poczułem a było to jakieś ponad rok temu może trochę więcej.

 

Taką lale mieć...ech😋😁.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A taka tam poezyja obłąkanego człowieka. 

😉

 

Co do porno i marmolady w głowie.

 

To naprawdę nie ma nad czym tu dywagować.

Można się że tak powiem .

Spuszczać nad tematem w nieskończoność. 

Pisać różnego rodzaju elaboraty .

 

Prawda jest jednak taka, że tworzymy sobie przez tego typu nagrania.

Fałszywy obraz tego jak wygląda seks.

 

A jak wiadomo powinniśmy dążyć do Prawdy i energetycznej doskonałości.

😊

 

Czego sobie i Wam moi drodzy życzę. 

💪

 

 

Edytowane przez RabarbaR
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, BlacKnight napisał:

Miałem taką sytuację przy kasie w sklepie.

Stałem za panią tak 35-40 lat ale zadbaną i uwaga normalnie dreszcz mnie przychodził tak coś ciągnęło mnie do niej.

Oj tak, kontakty w sklepie czasami sporo pokazują jakimi energetycznymi tworami jesteśmy. Miałem w lutym/marcu sytuację, że spotkałem się wzrokowo z młodą ~20 lat dziewczyną. Poszła taka energia ,że aż łzy dopłynęły mi do oczu i się przestraszyłem (pierwsza taka sytuacja). Dobrze wytłumaczone było to w tym filmie: 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, BlacKnight napisał:

Kurde idę dziś miastem i 95% kobiet w rożnym stopniu ruchable. 
Jak tu żyć...😂

Bracie a twoje smv jakie tak na oko? bo mi umknęło na forum :P

 

Co może pomóc na nofap, nie patrzcie na nazwę artykułu bo chodzi o to samo https://www.muscle-zone.pl/blog/wrazliwosc-na-stymulanty/

Hupercyna A o której pisałem w temacie nie tylko pomaga na same "urges" ale też bezpośrednio przyczynia się do "leczenia" układu nagrody.

 

"

By spotęgować ten pożądany efekt, możemy do agmatyny dołączyć inny popularny, lecz nieinwazyjny inhibitor NMDA, jakim jest hupercyna A. Jej głównym mechanizmem działania jest co prawda blokowanie acetylocholinoesterazy i zwiększanie poziomu acetylocholiny, jednak często bywa używana ze względu na działanie poboczne, jakim jest właśnie hamowanie NMDA.

Poza wzrostem koncentracji monoamin, inhibitory NMDA mają także wpływ na zwiększenie gęstości receptorów dopaminowych D2, dzięki czemu może ona wywoływać silniejsze działanie, powodując mentalną stymulację oraz większy wzrost koncentracji i motywacji."

 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siema, panowie.

Dzisiaj miałem dzień jakbym był zdrowy :3 Gadać mi się chciało i żartować :3

Wrzucam bardzo ciekawą stronkę do przeczytana : http://wygryw.vegie.pl/internet.html

Cytat

Czasem można na forach internetowych zobaczyć kuriozalne sytuacje, gdy ktoś daje „przegrywom” porady, co zrobić, by zmienić życie na lepsze, a w zamian dostaje litanię wymówek, dlaczego to się nie może udać. To jest właśnie ta różnica, która oddziela przegryw od wygrywu: jeśli wygryw ma problem, to zaczyna szukać rozwiązania, drogi do poprawy sytuacji. Jeśli identyczny problem ma przegryw, zaczyna szukać usprawiedliwienia, dlaczego nie można tego problemu rozwiązać. Ale tak naprawdę chodzi mu o to, żeby jak najszybciej wrócić do swojego komputera.

Chwiluuunia, coś mi to albo kogoś przypomina XD

Fajnie gość opisuje tutaj tzw. "przegrywów" z chanów i wykopu. Ładnie ich podsumowywuje i pokazuje co daje słuchanie tych osób...

 

3 godziny temu, BlacKnight napisał:

Kurde idę dziś miastem i 95% kobiet w rożnym stopniu ruchable. 
Jak tu żyć...😂

Dla mnie to jest piękne własnie, ja na nofap jest własnie bardzo spokojny, ten pociąg jest bardzo stonowany... nie taki wyposzczony i lękliwy jak w czasie porn road...

Kto wam wmówił że musi was podniecać tylko plastic barbie 10/10? Jak pisałem tutaj, widziałem w autobusie szarą myszkę jedną w okrągłych pinglach a ciało miała tak piękne jak naturalna gwiazda porno, duże cycuszki i duża krągła dupcia. Nago musiała wyglądać OBŁĘDNIE :3

Edytowane przez Ramaja Awantura
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, bassfreak said:

"

By spotęgować ten pożądany efekt, możemy do agmatyny dołączyć inny popularny, lecz nieinwazyjny inhibitor NMDA, jakim jest hupercyna A.

 

Ciekawe ciekawe, biorę agmatyne przed treningami dla lepszej pompy, niektórzy przed stosunkiem. Może wyprubuje, ile dorzucić do tej agmy i kiedy. Przed treningiem? I co to właściwie da? Mogę potestowac i napisać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@matthewx nofap to powstrzymanie się od oglądania porno i masturbacji do niego, semen retention to retencja nasienia, inaczej trzymanie tego nasienia w sobie i ono powinno się "wchłonąć" w ciało, ale jest to raczej mało możliwe, bo organizm pozbędzie się nadmiaru podczas polucji... jedyna możliwość to ćwiczenia na kierowanie energii nasienia do góry, wtedy można nasienie zatrzymywać

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Ceranthir napisał:

@matthewx nofap to powstrzymanie się od oglądania porno i masturbacji do niego, semen retention to retencja nasienia, inaczej trzymanie tego nasienia w sobie i ono powinno się "wchłonąć" w ciało, ale jest to raczej mało możliwe, bo organizm pozbędzie się nadmiaru podczas polucji... jedyna możliwość to ćwiczenia na kierowanie energii nasienia do góry, wtedy można nasienie zatrzymywać

Semen retention to chyba jest dla ludzi z smv mniejszym niż 3/10 bo nic innego im nie zostaje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie miewam polucji będąc regularnie na 30 dniowym braku wytrysku (chyba można to nazwać no nut?). Nie miałem nawet po dluższych okresach, np 40 dni bez ejakaulacji. Liczę, że organizm retencjonuje nasienie i wchłania je spowrotem. Niemniej brak mi stuprocentowego dowodu na to. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, bernevek napisał:

Pornoli już od dłuższego czasu nie oglądam.

Ale jak nie dotykać benia? Ciężkie toto! 

 

Wydaje mi sie, ze problem tkwi wlasnie w systemie nagrody i z czasem przeprogramowaniu sie na laski w formacie jpg i mp4. Ja np. nie odczuwalem wielu bodzcow na zywo, nie jaral mnie zapach panny i moj dotyk byl delikatnie mowiac niesubtelny. Po czym frustracja, brak wyczucia i flak. 

Po polrocznym absolutnym no fapie (mialem zaburzenia erekcji i nie bylem w stanie utrzymac erekcji na zywo), na sam widok podkalonowek moglem wyc do ksiezyca, a potem sie to w miare unormowalo i masturbacja (bez porno) nie ma u mnie jakos szczegolnie szkodliwego wplywu, przynajmniej nie zauwazylem, zeby spuszczanie z kija jakos przeszkadzalo. Oprocz tego, ze na silowni nie jestes tak nabuzowany.

  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kto czytał oglądał Irlandczyka ten kojarzy scenę jak dwóch gangsterów założyło się o to, że jeden z nich przestanie palić i nie wróci do nałogu. Choć gość palił całe życie , pewnie z 50 lat, to po prostu wyrzucił paczkę papierosów do morza i więcej nie wziął do ustu tego syfu. Taką moc mieć tego sobie i Wam życzę :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, avceutyhh14 napisał:



Właśnie.. sama masturbacja bez porno może się bronić czy też fuj ?

Zależy jak często fapałeś wcześniej do porno, jak ktoś nie ogląda porno i nie trzepał nigdy jak nawiedzony to raz w tygodniu nic się nie stanie choć wiadomo że 10 razy lepiej mieć partnerkę/dziewczynę.

 

 

Bracia przyznaje się że włączyłem dziś porno po dobrym miesiącu przerwy, za dużo stresu mam ostatnio i raz mniej a raz więcej wolnego czasy grrrrrr.

No ale cóż nie ma co marudzić tylko trzeba wstać i iść dalej.

Edytowane przez bassfreak
  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, bassfreak napisał:

Zależy jak często fapałeś wcześniej do porno, jak ktoś nie ogląda porno i nie trzepał nigdy jak nawiedzony to raz w tygodniu nic się nie stanie choć wiadomo że 10 razy lepiej mieć partnerkę/dziewczynę.

Bardzo często. 🤪
 

 

7 minut temu, bassfreak napisał:

No ale cóż nie ma co marudzić tylko trzeba wstać i iść dalej.

Dobre podejście

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, bassfreak napisał:

Pojęcie względne :P średnio ile razy w tygodniu?

4 razy po 2 razy, 8 razy raz po raz, o północy ze 2 razy i nad ranem jeszcze raz ! A tak na poważnie...
chyba chciałeś się zapytać ile razy na dzień :) Bywało, że raz na 2 dni, a czasami 2 razy na dzień, albo codziennie po razie
Od pornografii trzymam się z dala przez problemy łóżkowe, a fap tylko jak muszę, gdy nie ma tej co musi za mnie spuścić z krzyża

 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.